21 dni samotności. Relacja z najdłuższego szlaku w Polsce! 1/3 

To brzmi jak droga do szkoły mojego taty 😁 pozdrawiam szacun 🖐👊

W przeciwieństwie do ostatniego filmiku czuć, że ten powstał z pasji! Rób to co sprawia Ci przyjemność! Nic na siłę!

Cieszę się że podczas swojej wieloletniej działalności tak podkreślacie że jesteście braćmi i się wzajemnie wspieracie, bardzo miło to widzieć 😊

Ja pierdole Daj mi tego więcej Mógłbym tego słuchać pół dnia i przeżywać razem z tobą te podróż Co więcej czuje się zainspirowany żeby zrobić kiedyś w przyszłości ten szlak

Za sto lat baba z polaka będzie kazała to przesłuchać na za tydzień

A już myślałem, że nie doczekam się materiału z tej wyprawy! :)

Filmy i relacje z podróży to jest najlepszy rodzaj contentu jaki robisz na swoim kanale, czekam na więcej bo wyprawę na Nordkapp i do Porto oglądałem po kilka razy

Poważnie rozważ zawód lektora audiobooków, genialnie czytasz

08:58 Zgłaszam przejście GSB w lipcu - 12 dni :) Piękna przygoda, w przyszłym roku GSS. Do zobaczenia na szlaku - Tomek.

Do tej opowieści to nawet video zbędne jak wypasiony audiobook .Słuchało się z przyjemnością.Dużo pracy włożone i serce,szacun

Koniec Adbustera, początkiem Travelera? Tego życzę i Tobie i mam. Klimat relacja. :)

Mam wrażenie, że masz taką listę rzeczy, które chciałbyś w życiu zrobić. Kiedyś zabawa w urbex, jazda motorem, marsz i wiele innych. Szacun, że podejmujesz wyzwanie i się nie poddajesz. Wielkie 5!

Razem z przyjacielem próbowałem w tym roku zdobyć Babią Górę w połowie stycznia, spore wyzwanie. Pierwszego dnia po przyjeździe z Gdańska przed Nowy targo do podnóża góry w Zubrzycy Górnej dotarliśmy do schorniska na Markowych Szczawinach, pogoda była przepiękna, od razu po wejściu do praku i zobaczeniu widoków plecak stracił jakąkolwiek wagę i szło się nieziemsko. Drugiego dnia niestety nie było już tak kolorowo, wstaliśmy tak żeby najpóźniej o 8 być na szlaku na szczyt i wrócić do schroniska w którym musieliśmy zostawić większość sprzętu. Pogoda się zepsuła ale nie zdawaliśmy sobie sprawy jak bardzo aż nie wyszliśmy ponad warstwę gęstego lasu. Wichura i śnieżyca jakiej wcześniej nie widziałem, wiatr pod 200km/h, widoczność jakieś 2 metry i lód ze śniegiem ściekający dosłownie poziomo. Jedynym co nas trzymało na nogach był śnieg po pas dzięki któremu wiatr nas nie wywracał. Kilka razy zgubiliśmy szlak i ostatecznie dotarliśmy do Lodówej Przełęczy około 1600m.n.p.m. gdzie postanowiliśmy zawrócić co nie było takie proste, nie mieliśmy pojęcia skąd przyszliśmy przez ograniczoną widoczność. Wylądowaliśmy gdzieś za granicą na Słowacji w górnej partii lasu skąd udało nam się wrócić na szlak za pomogą gps'a. Szczytu zdobyć się nie udało ale nie uważam że wyprawa zakończyła się niepowodzeniem, zebraliśmy mnóstwo doświadczenia. Jest plan żeby w styczniu 2023 zrobić dogrywkę, zdobyć Babią Górę po czym od razu ruszyć w kierunku Karpacza i wejść na Śnieżkę. Nie pozwolę żeby jakaś tam górka mnie pokonała po pierwszej próbie. Taki materiał audio jest super motywacją do ruszenia dupy i zrobienia czegoś konkretnego, niekoniecznie wyjścia w góry. Przyjemniej się słucha w pracy, powodzenia i dobrej pogody podczas następnych wypraw. Z fartem.

A myślałem ostatnio co z tym wypadem, bo pamiętam bodajże na odcinku czy live u Piotra :) Super, zabieram się do oglądania :)

Super historia, naprawdę dobrze się słuchało, czekam na cześć 2👍💪

Zazwyczaj irytuje mnie jak utuber przestaje tworzyc w sposow, w ktorym go zasubskrypowalem, ale tym razem jestem pod wrazeniem. Swietnie sie tego slucha. Moglbys miec drugi kanal, w ktorym bys prowadzil takie sluchowiska. Zarowno realne, jak i ksiazkowe opowiesci. Masz do tego talent i swietny glos.

500km bez przygotowania w zimie to nie są przelewki. Czyżbyś już wtedy wiedział o zbliżających się ćwiczeniach wojskowych i chciał trochę potrenować?

Wow! Wielkie ŁAŁ!.Nie spodziewałem się takiego odcinka po teście chińskich wykałaczek z Mango. Po prostu Sztos Kiedy druga część?

Uwielbiam podróżnicze oblicze adbustera, jest niezwykle motywujące, czekam na więcej.

Nie, patrzenie na widok Tatr przez parę godzin nie jest niczym dziwnym! Nawet jak robi się to 5 razy dziennie po 2 godziny.

"wątpir" moje ulubione słowo z tej części dziennika ;) Dobrze się słucha!

Nie będę oryginalny... Po pierwsze - wielki SZACUN za wytrwałość i walkę z samym sobą. Po drugie - zamiast "Sprawdźmy to...", kręć więcej "Przeżyjmy to..." - naprawdę masz do tego talent i podejście. Ten foto-reportaż na 5+ (a jestem z epoki ocen 2-5😋)

Fajnie sie słucha dopóki w trakcie opowieści nie wpiernicza sie reklama nord vpn... Serio nie można tego dać na początku filmu lub na końcu?

Czuć ból i piękno takich podróży. Byłoby super gdybyś zrobił podsumowanie sprzętowe i ogólne wnioski pod kątem przygotowania i sprzętu. Co byś zrobił inaczej co jest must havem itd itd. Wielkie Gratulacje za takie wyzwanie. Mistrz

Pozdrawiam z Lubania (takie miasto na Dolnym Śląsku)

Przez ten cały czas zastanawiałem się czy zdasz jakąś relację z tej trasy i muszę przyznać że bardzo ciekawa formuła, fajnie się tego słucha i mam nadzieję, że nie będziemy musieli za długo czekać na część drugą xD

Marek nastepnym razem jak masz odciski daj im oddychać nie przez skarpetkę a gołe suche nie wilgotne stopy szybciej się goją i polecam zawsze mieć plaster jak wyruszasz i czujesz pierwsze obtarcia + do tego zapewne zrobiłeś błąd początkującego wędrowca jedna para skarpetek założona w but. Tuż tutaj problem jest gdy masz tylko jedną pare na nogach zakłada się dwie pierwsza sztuczna druga grubsza merynos wtedy skarpetka obciera o skarpetkę a nie noga ze skarpetką o but ;)

Kurde szacunek Marku. Ja w tym roku podczas urlopu zrobiłem sobie część czerwonego i postanowiłem zrobić cały w przyszłym. Oczywiście latem. Film nie wiem czemu przypomina mi stare Tube riders. Brakuje mi waszych wspólnych filmów i urbexowych duetów z Darkiem.

Jeszcze do całego opisu trasy dodalbym - "...gdzieś tam za rogiem, na pewno czeka na mnie juz gosciu od pługa..."

W marcu w Gdyni na Kolosach: Marek AdBuster Hoffmann: "21 dni samotności. Relacja z najdłuższego szlaku w Polsce!"? Czytałem te relacje na bieżąco, teraz równie dobrze się tego słucha.

Sztos! Chcemy więcej, tego brakuje w polskim YT. Mniej podcastów i wywiadów o niczym a więcej takich dzienników z wypraw. Świetnie napisane i przeczytane, napewno przesłucham co najmniej jeszcze raz 💪.

Jest coś w twoich filmach z podróżowania, że są uzależniające naprawdę dobry materiał!

Prawdziwa samotnosć byłaby jakbyś zadzwonił do brata a ten by nie odebrał

Nawet nie wiesz jak bardzo czekałem na taki odcinek, szczególnie od ciebie. Bardzo mi się dobrze ogląda twoje wyjazdy :D *Dopiero zacząłem oglądać, a musiałem zastopować i napisać ten komentarz xd

Było wziąć,,jabłuszko-dupolota" jak zwał tak zwał 😁 dużo by pomogło hah

Obudziłeś zew przygody. Fenomenalnie się to oglądało. Dzięki wielkie! Czekam na część 2 bardziej niż w na studiach na kolejny test produktów mango 😅

W tekście czuć prawdziwe emocje które targały tobą na szlaku. Człowiek na długich dystansach poznaje samego siebie, ale nabiera pewności siebie. Nieraz drobne zdarzenia dodają siły na cały dzień a czasami bzdury potrafią zdołować i trzeba przeganiać swoje demony. Pozdrawiam, świetny film

W sumie to wszedłem żeby dać unsub bo raczej nie oglądam już twojego kanału a mam go dalej zasubskrybowanego. Ale…. Historia mnie tak zaciekawiła ze przesłuchałem całość z uwaga. Czekam na dalsza cześć. A gdyby tak GSB 🤔 to byłaby dla mnie przygoda życia. Pozdrawiam

kurde takich filmów tylko więcej, rewelacyjnie się tego słucha

Świetna relacja - nie spodziewałem się, widać pasję, energię jak w "starym" AdBusterze. Panie Marku prosimy o więcej, bardzo dobra robota !

Te tabletki PTTK to są chyba dla biegaczy... wszędzie tak jest. W lecie zawsze dodaję 25% W Zimie rzeczywiście pewnie trzeba dodać i 50% do czasu. Fajnie, że byłeś w okolicach Wisły, moich ulubionych. Też się ostatnio tam zgubiłem, może nawet też na czerwonym. No ale jak się idzie w czasie burzy... to nawet łatwiej niż w zimie się zgubić. Ech jeszcze Krościenko.

93 godziny i 44 minuty - to nowy rekord Głównego Szlaku Beskidzkiego, czyli najdłuższego szlaku w polskich górach. W takim czasie 511 kilometrów z Ustronia do Wołosatego przebiegł ultramaratończyk Roman Ficek. Tego wyczynu dokonał ze wsparciem swojego dwuosobowego zespołu.

*Te 30 min materiału mineło tak szybko jak twoja wyprawa ze Staszkiem z Przechyby do Rytra* (zaskakująco szybko)

Ok but here me out To, że adbunio dzwoni do brata po wsparcie i je dostaje to rodzeństwowy goal Swoją drogą, to mega się cieszę, że ta seria została słuchowiskiem i mam nadzieję, że tworzenie go sprawiło ci trochę frajdy!

7:41 Nie ma to jak brat. Dobre relacje z rodzeństwem to skarb.

Ile reklam można umieścić w 30minutach osiągnęło apogeum 😁

obaj bracia Hoffmann to piekielnie inteligentni ludzie, mi osobiście dużo lepiej ogląda się takie materiały niz te o testowaniu rzeczy z mango, pozdrawiam i wesołych świąt wszystkim :)

Co to ma być xdddd zdjęcia zamiast filmu? Czuje się zawiedziony :(

21 dni samotności. Brzmi jak kolejny miesiąc mojego życia.

Cześć dzięki za film ale jak widzę sponsora to rece opadają - fopa temat podobny do zieloni podróży- Ale Twój film w zimie.... hmmm

No powiem Ci, wspaniały odcinek. Czekam na więcej😀🖒

Super opowieść!!! Świetnie się tego słucha, wspaniale 🥰

Postaram się sprostować tytuł, bo coś mi nie pasuje. Owszem jest to najdłuższy szlak pieszy w Polsce, ale tylko górski. Gdybyś wybrał się na najdłuższy szlak pieszy w Polsce w ogóle musiałbyś przejść Drogę Św. Jakuba a dokładniej odcinek Via Regia z Korczowej (woj. Podkarpackie) do Zgorzelca (woj. Dolnośląskie) czyli dokładnie 918 km. I wiem, że zaraz ktoś napisze, że Pomorska Droga św. Jakuba jest dłuższa, jednak jest specyficznie podzielona na kilka różnych odcinków dlatego nie wiem czy można ją liczyć jako jeden najdłuższy szlak pieszy

Fajny dziennik, kusi spróbować przejść taką trasę, tylko proszę, proszę STUDZIONKI a nie Studzianki, pozdrowienia z Gorców

Wiara z Swarzędza umie w blubry? Fajno się słucha.

LKT80 - Powróciło wspomnienie z dzieciństwa ponieważ jeździłem z ojcem na zrywkę

Marku może GSB z poszukiwaczami z grupy latem??

Legalny adbuster idzie 21 dni SAM?! Ludzie, i to ja jestem pier olniety?!

Kurczaki pieczone! Chcę 50 godzinny audiobook w tym klimacie!

Szanowny Panie Marku Adbasterzu, jakie 250 zł, koszulka z Merynosa (i to nie Filipa) to po starej znajomości mógłbym za 120 ziko netto załatwić bo aktualnie w promocji, 3 kolory, Malfini MERINO RISE 157. Podziwiam za całą wyprawę, słuchałem jak zaczarowany. Ukłony 🙇‍♂️

Świetna nowa inspircja... Doskonale opowiedzone😀 pozdrawiam z Beskidu niskiego i czekamy na drugą część😄

Trochę głupota nieprzygotowanym, ale ogromny szacunek za podejście i za świetną opowieść.

23:10 hujowy szlak; tatry i pieniny mija; trzeba bylo improwizowac samemu szukajac ciekawszej drogi

Mam coś dla Adbustera akurat na śnieżek: Łańcuchy śniegowe tekstylne. Serio ciekawi mnie jaką to ma przyczepność. SPRAWDŹMY TO!

Podchodziłem do tego filmu tak- ,, Kurwa znowu z tym pasztetem" Po pięciu minutach, zauważyłem że konstruuje swoje myśli w podobny sposób do narratora, śmieję się z jego żartów, a oczyma i duszą widzę, to co on. Po materiale stwierdzam ,,Babciu to jest zajebiste🥺"

Niezły wyczyn i do tego zimą jednak najdłuższych szlak w polsce ma więcej niż 500 km. Nie znam wszystkich szlaków w Polsce ale wiem o jednym mającym prawie 1000 km.

Noo pięknie . Ja właśnie chciałam przejść GSB! Po Twojej relacji jakoś mam wątpliwości 😂😂😂😂ale, jak kto jak nie ja DAM RADĘ!!!

Zajebidty audio book. Twój głos jedt jak aksamit dla niewidomych. Wielkie pozdro.

Czułem się jakbym tam był z Tobą, tylko nogi mnie tak nie napierdalają. Z chęcią poczekam 2 lata na część drugą!

Marzy mi się gsb , po tym co zrobiłeś bardziej się waham ale czuję,ze jestem bliżej 🙂. Gratulacje Stary👍

Nagrywaj swoje podróże, testowanie rzeczy już dawno zrobiło się nudne a podróże widać ze sprawiają ci przyjemność

ło panie..szmanie kupowane, spanie pod dachem.... to tzrebabylo jak na natarktydzie wszytko nosic, ja jak naprawde to 20 kg w lecie mialem na wyjsciu w wolosatym... :D na lekko to ja bym jak kozicu gorska skakał :-)

Typowy Adbunio i jego bhp ... zamiast igłt używa tasaka...

Muszę przyznać że niezły z ciebie gagatek 😉 Naprawdę wielki szacun za tą wyprawę👍💪 Pozdro

8:15 To jest wkurzające. W raichu jak jest napisane, że jakiś odcinek pokonasz w 2h30 to dokładnie tyle Ci to zajmie a w polskich górach to z tyłka oznaczenia.

Słuchając tego mieszkając na Orawie... wyglądasz za okno i widzisz całe tatry za jednym zamachem :D

Mam pomysła na ostatni odcinek: Adbuster robi Roztwór Pirania na trasie Orlej Perci. Amen.

Co do tabliczek to nie do końca kłamią bo w lecie dany szlak można przejść poniżej podanego czasu, niestety chyba nie wzięli poprawki na zimę.

oj lepiej jak czujesz nagły przyplyw ciepla to bardziej żnaczy o skrajnym wychłodzeniu

Coś pomieszane, bo schron z 8:43 jest tuż przed Bystrą Podhalańską

Po męsku

Rytro, fajny hotel praktyki tam miałem i po zdjęciach jest tak jak było

Mega szacun za to! Jednak będąc na miejscu Twojej rodziny umierałabym ze strachu o Ciebie

Piękna opowieść jakbym był tam z Tobą ;) pozdrawiam ciepło

Następną zimę Główny Szlak Sudecki?

Na zmianę płakałem i śmiałem się w głowie mam swoje wspomnienia z kilkudniowych szlaków walka w głowie ale gsb będę robił latem w sierpniu

Niestety pomyliły się kanały? 😉 To powinno być na TubeRider xD

6:00 „tam spotkałem naprawdę pozytywnych ludzi” tytuł - 21 dni samotności. Wiem co mówię

Tarnowskich Gór? Chopie, cza było na kafyj wpaść

te 600pln poszlo chyba w 3dni xD

Adbuster jestes z Tarnowskich gor?

Przez moją miejscowość szedłeś :D Szkoda że nie wiedziałem :D

Mógłbyś być lektorem w Wieźdzminie !

Ta chatka pomiędzy Miziową, a Babią to na Hali Mędralowej?

adbuniu chce więcej takiego typu filmów od ciebie

Chodzi o Skajfana? Tego co nie wierzy w płaska ziemię?

Moim flexem jest to że mam widok z salonu na przehybę 😂

Piękna to była seria! Codziennie się czekało i czytało ❤⛰🏔

21 dni samotnosci, brzmi jak vlog z zycia busiarza

Super odcinek, dawno tak dobrze się nie bawiłem licze na wiecej