4 lata z Priusem drugiej generacji - Czy to się opłaca?  

4 lata eksploatacji używanej hybrydy, czy było warto i czy to się opłaca? Zapraszam do oglądania komentowania oraz subskrypcji mojego kanału.

Opiszę tu swoją historię z priusem (ale tak ściślę): Zakupiłem Priusa z przebiegiem 320 tyś km, od starszego pana który go posiadał w ciągu 10 lat. Już zrobiłem za ponad 2 lata ponad 30 tyś. km. Przy zakupie starszy pan pokazał mi wszystkie faktury i co było robione przy tym priusie. Jak się okazało oprócz kosmetyki, wymiany łożyska wraz z piastą i wymiany amortyzatorów wraz z sprężynami (bo mu tam coś pukałeo jak się po wymianie okazało się, że to była podyszka amortyzatora) nic więcej przy tym priusie nie było robione. oczywiście przy zakupie pojechałem na stację kontroli pojazdu, żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku pod spodem samochodu i okazało się, że wszystko jest zajebiście i nie żadnej tragedii co do rdzy, w niektórych miejscach prius miał powłokę antykoryzyjną (bitumiczną? jak zwał, tak zwał) (prawdopodobnie nałożoną przez poprzedniego właściciela). A co do żywotności baterii to sprawdzałem w taki chłopski sposób, prze EV mode, droga mniej więcej była równa i starczyło zasiegu na samej baterii ponad 2 kilometry. Po takim teście stwierdziłem, że baterię w dobrym stanie (oczywiście, że baterię były i są jeszcze fabryczne). Na ten czas, to był rok 2019, zapłaciłęm za Priusa 16700 zł. Ekzemplarz który to zakupiłem posiadał wprawie maksymalne wyposażenia, nie było tylko bezkluczowego dostępu, grzanych foteli i parktroników (ale po co te parktroniki, kiedy jest zajebistej jakości kamerka?=)), a zajebistością jeszcze priusa tego to są skurzane fotele i podłokietnik wraz z kierownicą (nie chciałem kupować żeby tapicerka była materiałowa, ze względu na to, jak ona sie prezyntuje na podłokietniku, taki dziwny ze mnie człowiek =)) Jak i pisałem pokonałem za dwa lata podad 30 tyś km, wszystko oprócz oczywiście serwisowania, takiego tam, jak wymiany płynów i to wszędzie, filtrów, to wymieniłem komplet tarcz z klocami - tył i przód, sondę tą która znajduje się juz na wyjściu spalin, oraz tłumika środkowego i końcowego więcej nic ie robiłem. Przegląd przechodził od strzała, bez żadnych problemów. Jedno co jest minusem, że do pracy mam coś więcej niż 5 km i przez to mam duże spalanie (5.5 l wiosna, lato, jesień, 6.5 czasami do 7 litrów - zimą). Na tak krótkich dystansach nie polecam hybrydę, ale jak tylko zaczynasz gdzieś sie kręcić miastem, lub pokonywać trasę pomiędzy miastami (drogami krajowymi), to odrazu spalanie jest w normie (około 4.5 l). Tak reasumując, Prius jest zajebistym autem i prawdopodobnie go nie będę sprzedawać, a tylko zostawie żonie, kiedy zakupię jakąś nowszą hybrydę, bo nawet jak mam trochę większe spalanie przez krótkie dystansy do pracy, to i tak komfort zjazdy hybrydą jest rewelacyjny. Dziękuje wszystkim kto doczytał ten komentarz do końca. I oczywiście dziękuję panu za filmiki o priusie, dzięki którym zakupiłem swoje auto, które na ten czas było moim marzeniem. =) Oczywiście teraz apetyt troche sie powiększył i marzy mi sie Lexus GS 450h =) Pozdrawiam =) PS: przypomnieło mi się, że jeszcze wyminiałem taki semiring, uszczelniacz który znajduje się przy wejściu półosi do skrzyni.

Rzeczowo i na temat ,jak zawsze 👍

Obejrzałem do końca. Dzięki Tobie, i twoim filmom kupiłem priusa trójkę. ;)

Nareszcie ktoś kto ma ten samochód dłużej a nie jak inni pseudo testerzy🎉

Dobrze się tego słuchało (mimo tego chaosu 😁). Generalnie od początku staram się być na bieżąco z wiedzą zaczerpniętą z Twojego kanału. Jednakowoż nie mogę się doczekać obiecanego jakiś czas temu filmu z obsługi funkcji sterowania głosem ☝️🤨 . Co do napraw w moim prusaku to akcja serwisowa (wymiana pompy wody i krzyżaka kolumny kierowniczej). Poza tym tylko wymiany filtrów i oliwy. Pozdrowienia z Holandii.

Dzięki za spostrzeżenia. :) Widzę, że moje zwyczajowe dolewanie co parę tysięcy kilometrów "przyprawy do benzyny" ma sens. Co do badania kondycji baterii w ASO, to samochód dostanie świadectwo działania, z ptaszkami odhaczającymi kolejne punkty. Ale nie będzie to wiedza szczegółowa pozwalająca rokować, co będzie działo się z baterią w następnych latach. Taką wiedzę dają tylko aplikacje i użytkownik, który wie jak je czytać.

Miło było obejrzeć.

A tak jeszcze odnośnie spalania nowa Corolla vs Prius 2 to tak myślałem ze Prius będzie mniej palił, bo on od początku był projektowany pod jak najmniejsze spalanie.

Ciekawa opinia co do korozji - ja słyszałem, że Priusy są dobrze zabezpieczone jak na Toyoty, za to moja E11 gniła straszliwie (a przebieg niewielki - coś koło 160 kkm, auto zadbane, od nowości w rodzinie) 😅 Ale potwierdzam, że (poza rudą) była mega niezawodna - od 1997 do 2018 r. nie było ani jednej awarii - wyłącznie elementy typowo eksploatacyjne 👍 Gdyby nie ruda i chęć spróbowania tylnego napędu, to pewnie do dzisiaj bym nią jeździł

Przy kupnie używanej hybrydy (każdej) trzeba uważać na egzemplarze, które długo stoją na placu. W zadbanej hybrydzie która długo stoi, baterie się niszczą. Jak diesle nie lubią krótkich dystansów, tak hybrydy nie lubią długich postojów (kilka tygodni lub miesięcy).

👍👍👍

Ja mam Priusa II generacji z 2007 roku. Kupiłam go ponad rok temu z przebiegiem 110 tyś km. Dziś na liczniku mam prawie 139 tyś km. Póki co, nie zamieniam jej na nic innego, jestem w pełni zadowolona z jazdy, niezawodności i niskiego spalania, który oscyluje na ok. 4,8l. Pozdrawiam serdecznie i pytanie, co sądzisz o najnowszej V generacji?

Dzień dobry, dziękuję za świetny materiał :) Mam jedno pytanie - rozważam aktualnie zakup Priusa II 2008 r, cena 27 000 zł, przebieg 150 tys. km. Do pracy mam w jedną stronę 35 km, z czego ok 20 km po autostradzie, a kilka razy w roku robię trasy ok. 1000km wracając do Polski :). Także rocznie wyjdzie pewnie koło 25 tys km. Jeżdżę raczej spokojnie :) Czy Pana zdaniem zakup takiego auta w moim przypadku może być dobrym rozwiązaniem? Czy może przychodzi Panu do głowy jakaś godna rozważenia alternatywa? Pozdrawiam!

2 lata śmigam prius i to była dobrze wydana kasa, u mnie generalnie nic sie z nim nie działo

Czy z tą korozją jest w każdym Priusie 2 taki problem? Autorem filmu wspomina o podwoziu, a jak z nadwoziem?

Dzień dobry, dziękuje z filmy o Priusie 2. Mogę chyba napisać, że przez Pana została podjęta decyzja kupna właśnie takiego samochodu. Ponieważ ma on być dla kobiety to nawet kolor był ważny i będzie taki sam jak u Pana 😊 Czekamy już aż będzie on w kraju. Natomiast mam pytanie (może wydawać się śmieszne): czy w P2 można wrzucić bieg na "luz". Przykładowo często czekając pod zamkniętym przejazdem kolejowym to w manualnej skrzyni biegów wrzucam luz i nogi odpoczywają. Jak jest w P2 ?

Bateria w toyocie działa w zakresie 20-80% co powoduje że 10 lat działa bez problemu. Jeśli jakieś ogniwo zaczyna padać to należy je szybko wymienić bo w tyłek dostaną inne ogniwa i poleci cała bateria

Ja w podobnym Priusie wymieniałem tylne sprężyny. Popękały chyba przy około 120.000km. Ale kupiłem dobrej marki zamienniki. Nie doczekałem ponownego popękania bo sprzedałem auto po około roku od wymiany.

Ja to się troche nie zgodzę ze hybrydy nie są dla każdego. Wiadomo ze ktoś kto jeździ mega agresywnie to będzie się tylko wkurzał ale mam najnowsza corollę z 1.8 hybryda i raczej nie jestem z tych co jeżdżą spokojnie, a spalanie mam o srednio 2l mniejsze niż miałem w poprzednim aucie z benzyna turbo o podobnych parametrach. Tutaj to nawet chyba bardziej cisne, bo tam jak widziałem spalanie to odpuszczałem a tutaj mnie nie przeraża to go nie ograniczam ;) wydaje mi się ze ktoś kto nie ogarnia to i tak będzie miał jakieś korzyści z hybrydy.

Nissan Note 1.4 2011 Sprężyny co roku, głównie przód :) Minimum 8 progów zwalniających przy każdorazowym wyjeździe z domu.

Też zanim kupiłem swojego Priusa (miał 208k km a dzisiaj już 290k), to oglądałem filmy na tym kanale. Pali 4,7 (lato) i jakieś 6,5 w zimie.

Mija właśnie rok odkąd jeżdżę aurisem hybrydowym i mogę smiało powiedzieć, że jestem mega zadowolony. Nie jestem wielkim fanem eco drivingu a i tak samochód pali średnio 5.3l/100km po mieście. Po zatankowaniu przejeżdżam latem 420mil zimą 370 mil. Trasa do Walii(wakacje) spalanie 4.2l/100km. Codziennie robię około 30 mil. Auto świeżo po serwisie rocznym w Toyocie, wszystko ok. Zgadzam się z Tobą że hybryda nie jest dla wszystkich. Jeśli ktoś szuka doznań sportowych to taki samochód nie jest dla niego. Pozdrawiam

Mi sprężyny też poszły, od wożenia rowerów na bagażniku. Wożenie towaru codziennie na pewno skraca ich życie.

Auto Start Test ja też kupiłem po obejrzeniu filmików. Minęło już ponad 2,5 roku i jestem mega zadowolony. Nic się nie zepsuło. Bateria HV oryginalna jeszcze daje radę. Spalanie z dzisiaj po przejechaniu ponad 200 km to 4,1 l/100 km. Kocham ten samochód.

W 12letnim priusie nie miałem widocznej korozji. Samochód był bezwypadkowy.

Mam od 2 lat P2,zrobione 80tys km na LPG,wymienione 1 ogniwo w baterii,wymieniłem piastę z tyłu,tarcze klocki przód. Sprężyny porażka siada auto strasznie z 5 ludzi,właśnie będę zakładał od aurisa 2 kombi,ponoć lepsze,oleje ,filtry i jazda, Super auto POLECAM, Kupiłem je po obejrzeniu kilku twoich filmików 👍🏽

Prius thé best

Prius jest i będzie prawdziwą hybrydą, dobrze powiedziane ten samochód jest do tego stworzony 👍

Zgadzam się z tobą, również stwierdzam że camry hybrid to mój najlepszy samochód, bezawaryjny, pancerny, tylko olej w silniku i w skrzyni wymieniane samemu przez 8lat i raz klocki chamulcowe i tarcze. Z benzynowych jedynie toyota tundra dorównała hybrydzie, w tundrze również wymieniałem tylko oleje klocki, tarcze, świece, filtry i tyle , przez 15 lat nic , do znudzenia , pancerny pickup, jedyny minus tundry to większe spalanie

Masz błąd w mailu na swojej stronie.

Pali mi w zimie 6l minimum a lato 5 minimum a robię 40mil dziennie ale 8l też mi się zdarza jak pałuje

Plug in będzie lepszy w górzystym terenie, bo zjeżdżając z górki szybciej naładujesz baterię, hamując silnikiem. W zwykłym Priusie masz ograniczoną pojemność baterii, a w plug in odpalasz rekurperację i nie zużywając klocków hamulcowych spokojnie zjeżdżasz z góry doładowując baterię. Znajomy pojechał takim Priusem do Włoch i na włoskich serpentynach zjeżdzając w dół doładował sobie prądu na 40 km jazdy.

Ja jestem kolejna osoba która będzie szukać Prusaka dla siebie ;)

Moja pierwsza przygoda z priusem. Pierw 2005r potem 2011r ostatni był 2016 .najlepsze auta dla mnie

Ja jeździłem testowo 2 hybrydami. Toyota i Kia. Wole Kia hybrydę.

...

#nieoglądamzadarmo mnie tak zadziwiło, że postanowiłem dać łapkę w dół. Teraz mogę obejrzeć do końca?

Hybrydy beda wycofywane przez UE. Będą tylko elektryki.

Nie ma aut bezawaryjnych, to tylko hasło reklamowe. Nie pierwszy raz spotykam się z oponią kierowcy toyoty, który jak używał auta to nic nie naprawiał, nic się nie psuło. Gdy auto sprzedawał i był już związany z innym autem uczuciowo to jednak okazywało się że trochę napraw w aucie zrobił. Doceniam uczciwość i szczerość u Ciebie. Trochę tysięcy funtów wsadziłeś przez 3-4 lata w to auto. A poprzedni kierowca jeszcze baterie trakcyjną wymienił a podobno takie baterie robią 1mln km. 150km a 1mln to wielka różnica. Spotykam się często z tym że kierowca toyoty mówi o bezawaryjności swojego auta ale bierze pod uwagę tylko silnik i skrzynię. Auto nie składa się tylko z silnika i skrzyni bezstopniowej, zespsuć się może 1000 innych części, wady fabryczne też występują, toyota jako jedyna przecież nie może mieć patentu na takie sytuacje, dotyka to każdą markę.