50 mm f/1.8, mały aparat i prosta sesja portretowa latem. Poradnik  

Buahahaha przecież to drewno jest żałosne.

Dzięki!

Dzięki ;)

jestem w połowie ale reklamy ze sprzątaniem śmieci pewnie się nie doczekam ;)

Pstrykaj nie dotykaj

Film był kolorowany, ale absolutnie nie wygładzany ;)

Dzięki ;)

A czego brakuje Ci w obecnym zestawie? EOS R jest świetnym aparatem, któremu brakuje kilku współczesnych funkcji, które znajdują się w profesjonalnych konstrukcjach, ale to nadal świetny sprzęt. Co do 50 mm f/1.2 - to również rewelacyjny obiektyw, ale właściwie co chcesz uzyskać zmieniając wersję f/1.8 na f/1.2?

@@jakubkazmierczyk Witaj! Tak naprawdę jestem perfekcjonistką i to chyba jest główny powód dla którego rozważam zakup obiektywu o jasnosci 1,2. Uwielbiam też dobrze rozmyte tło ale po obejrzeniu Twojego filmu widzę, że można te pieniążki przeznaczyć na inne cele. Myślałam też o tym ,by robić zdjęcia na możliwie niskim ISO z szeroko otwartą przysłoną o bardzo wysokiej jakości. Bardzo często fotografuję kwiaty obiektywami Lensbaby- są jasne i dają piękne efekty w tle... Wymagają jednak cierpliwości by osiągnąć ostrosć w odpowiednim miejscu. Jeśli lubisz zdjęcia artystyczne to polecam. Efekty są niesamowite. Ostatnio zakupiłam Lensbaby velvet 85mm 1.8 - portretowy, robi piekne zdjęcai, daje poświatę a u mojej mamy rozmył zmarszczki😉 Pięknie Ci dziękuję za poświęcony czas, chyba zaoszczędziłeś mi pieniążki. Dziękuję!!!

@@aurag4821 no ja nie jestem fanem jakichś ekstremalnych rozmyć, a większość zdjęć robię zoomem 28-70 mm f2, zupełnie nie mam ciśnienia na szkła f1.2 :) ale wiadomo, że każdy dobiera sprzęt do własnych potrzeb.

@@jakubkazmierczyk Widziałam Twój film z tym obiektywem, faktycznie jest wart uwagi. Dla zawodowca rewelacyjny. Ja posiadam Canona 24-105 RF F4l ale jakoś się nie pokochalismy, może zrobisz z nim kiedys film? A może już taki film zrealizowałeś?

@@aurag4821 ten 24-105 będzie świetny do studia lub na wakacje, w portrecie fajnie jednak mieć nieco jaśniejszą przysłonę. A czy zaplanuje z nim film? Ciężko powiedzieć, tego w planach nie miałem. Bardziej kusi 24-105 mm f2.8

Bardzo lubię pracować z Julką :)

Lubię 50 mm, to bardzo uniwersalna ogniskowa, choć nie lubię ograniczać się do jednej, dlatego na co dzień więcej używam zooma. Tu jednak celowo ograniczyłem się do jednego szkła, żeby cały zestaw był naprawdę niedrogi.

Najtrudniejsza...hah co za głupoty

Osobiście wolę 35mm , łatwiej mi kadrować.

@@pilarpsp127 dlatego warto dobierać sprzęt do własnych potrzeb

Kamera główna to OM System OM1 z panasonikiem 9 mm f1.7, a przebitki Canon R5 + 28-70 mm f2.

Nie używałem presetów :) Sam ogarnąłem kolor od A do Z

Pełna zgoda :D stąd wybór tego modelu do filmu.

@@82bergis instalujesz Capture one, łączysz kablem z telefonem i działasz. Bułka z masłem.

Korzystasz z wykrywania oka?

@@djstorzek tak

@@jakubkazmierczyk to nie do Ciebie pytanie tylko autora komentarza. Nie chcę mi się wierzyć że A7 IV nie trafia tam gdzie powinna

@@djstorzek Ale tu mowa o szkłach manualnych :)

ja nie lubię zielonego, stąd taki wybór

🤷🏼‍♂️

Myślę, że Ci się spodoba ;)

To ani recenzja, ani reklama sprzętu, choć o R8 rzeczywiście ciężko wypowiadać się w złych słowach. Bardziej chciałem pokazać, że można zrobić całkiem fajną sesję minimum sprzętu :)

@@jakubkazmierczyk nie chce dogadywać ale w kwocie za pół tej puszki też można by ogarnąć taką sesję. Robotę zrobiłeś Ty przez kadrowanie a później wywoływanie RAW a czy narzędzie kosztowało 3k, 7k czy 20k na YouTubie tego i tak za dobrze nie zobaczymy. Miło zobaczyć podejście do sesji - pracę z modelką, ten entuzjazm i efekty wprawnej pracy z narzędziami graficznymi. Dla mnie to właśnie to jest wartością dodaną i z tego wezmę jakąś naukę // RDR! "Robicie Dobra Robotę"

​@@jakubkazmierczyk Ok...wiadomo...ale przy okazji reklama siebie jako fotografa.. swoich umiejętności, kanału, poradników itd..do tego sklepu ( mojego ulubionego) itd... to jest też teklama!😀

@@djstorzek No tak, R10 czy R100 też zrobiłbym zdjęcia. Tylko właśnie chodzi mi o to, że wiele osób jakość sesji przekłada przede wszystkim na sprzęt, a wszystko wokół jest mniej ważne. Tak naprawdę tu zdecydowanie ważniejsze był plan, wybór miejsca, dobór modelki, ułożenie stylówki, niż sprzęt :)

@@adamwiatowski1101 no tak, z tym ciężko się nie zgodzić :)

Na taką sesję wystarczą w zupełności, na cały dzien forografowania w mieście wystarcza Ci 2-3 lub powerbank do ładowania na bieżąco. Dzięki mniejszej baterii, cały aparat jest mniejszy.

@@jakubkazmierczyk tylko zastanawiam się dlaczego nie zrobili ten aparat pod jedną baterię jak w r6 czy 5 taka standaryzacja?

@@robtom-k3q ​​⁠zrobili po prostu z mniejszą baterią, która używają w innych aparatach i tyle :) doszli do wniosku, że przy małym, amatorskim aparacie nie ma sensu dawać większej, droższej baterii, która powiększyłaby aparat i sprawiłaby że byłby droższy.

Peak design leash :)

Jak popatrzysz na różne współczesne aparaty i obiektywy na rynku to te 6000 zł to raczej mniej niz więcej.

​@@jakubkazmierczyk Nie zgodzę się, np. jeśli mówimy o Canonie to mamy modele R10, R50 i R100, których ceny odpowiednio to mniej więcej 3500 zł, 2900 zł i 2000 zł. I to są proste aparaty, chociaż ja bym się i w tym wypadku wahał z określeniem "tanie".Wciąż w sprzedaży są też lustrzanki. To, że są aparaty za 10-20 tys., to nie znaczy, że 6 tys to mało. Przypomnę, że to średnie miesięczne wynagrodzenie w Polsce netto.

@@marcinkowalczyk8717oczywiście są tańsze aparaty, ale dobrałem ten, bo najlepszy stosunek możliwości do ceny. Ale już zdążyłem przywyknąć, że u nas wszystko musi być totalnie najtańsze, bo inaczej to wyrzucanie pieniędzy w błoto i złodziejstwo według wielu komentujących. Wiele osób decyduje się na zakup ratalny, a ten zestaw przy 20 ratach zero wyjdzie po około 300 zł miesięcznie, co mniej boli niż jednorazowy wydatek 6000 zł. Ale tak jak wspomniałem - ten film nie ma na celu pokazania jak zrobić portrety najtańszym możliwym zestawem.

Kontekst i skala. Najdroższy aparat Canona R1 to wydatek ponad 30 tys. zł. Średnia półka to ok 10 tys. zł za R6 II. Najtańsza nowa FF to ok 3,5-4 tys. zł. Wspomniany R8 nie jest najtańszy, ale też daleko mu do bycia chociaż średnim kosztowo aparatem. Wszytsko rozbija się o kontekst. Poza tym, jakie to ma znaczenie? Cały poradnik jest o fotografowaniu, podejściu do modelki, świetle, kompozycji itp. A dyskutujemy o tym czy nowy aparat za 6K jest tani czy drogi. Serio? Nic ciekawego nie macie tym do powiedzenia?

Pewnie, że się da :)