Тёмный
No video :(

ABSURDY działań LORDA VOLDEMORTA #1 

Imaginarium
Подписаться 185 тыс.
Просмотров 116 тыс.
50% 1

Przedstawiam absurdalne zachowania Lorda Voldemorta, czyli głównego antagonisty z serii pt. "Harry Potter", w tej części skupiając się przede wszystkim na tym w jak bardzo nonszalancki sposób zabezpieczał on swoje horkruksy.
Wykorzystane przeze mnie fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r).
Wspieraj kanał 💰: / @imaginariium
ig: / smoczy71
kanał piłkarski: ‪@pediludium‬
71: ‪@Kanal71_‬
twitch: / smoczysmk
#harrypotter #voldemort

Опубликовано:

 

29 авг 2024

Поделиться:

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 612   
@ksaveriusz
@ksaveriusz 8 месяцев назад
Voldemort nie miał po prostu nosa do logicznych działań.
@makapaka123
@makapaka123 8 месяцев назад
O luju keklem Xd
@Wilq1
@Wilq1 8 месяцев назад
XDDD
@joody_moody
@joody_moody 8 месяцев назад
Mistrz
@FiodorDostojewski2137
@FiodorDostojewski2137 8 месяцев назад
Dobre
@śmiecierus
@śmiecierus 8 месяцев назад
Leżę i kwiczę 😂
@skymar8817
@skymar8817 8 месяцев назад
Wydaje mi się, że Dumbledore dosyć dobrze wyjaśnił jak Voldemort działał. Po pierwsze zgubiła go pycha: uważał że żaden żyjący czarodziej po za nim nie miał wymaganej wiedzy i umiejętności żeby znaleźć i zniszczyć jego Horkruksy. Pamietajmy, że nawet Regulusowi się to nie udało - inferiusy go załatwiły i gdyby nie Stworek medalion nigdy nie opuściłby wyspy. Po drugie Voldemort działał sam: nie miał prawdziwych przyjaciół, swoich sekretów nie zdradzał nikomu. Dlatego wg mnie Dumbledore był jedyną osobą, która mu zagrażała ale nie dlatego, że był super potężny a właśnie przez to, że obserwował go przez lata i nigdy nie dał się "oczarować" tak jak pozostali nauczyciele. A to w końcu sprawiło, że rozumiał go tak dobrze, że potrafił zaplanować i wyegzekwować (głównie rękami Harrego) jego upadek.
@mdmuminek
@mdmuminek 8 месяцев назад
Zgadzam się chciałem dodać podobny komentarz. I do tego mało kto mógł spenetrować do jego myśli (Wybraniec). W książce nie odczuł niszczenia horkruksów. Harry oddał życie za przyjaciół w Zakazanym Lesie tak jak jego matka za niego.
@szymonxp100
@szymonxp100 7 месяцев назад
​@@mdmuminek akurat skończyłem właśnie insygnia śmierci po raz drugi w życiu( pierwszy raz z 12/13 lat temu) i powiedz mi, fragment na temat zakazanego lasu, co według ciebie oznaczało oddanie życia za przyjaciół tak jak Lily za niego? W sensie że Czarny Pan nie mógł ich skrzywdzić?
@xyz8822
@xyz8822 7 месяцев назад
@@szymonxp100moim zdaniem Lily broniła Harrego jako matka, naturalny odruch i w ogóle nie myślała w tamtym czasie o tej starej magii, jednak to świat czarodziejów. A Harry odsłuchał wspomnienia Snape, w których to dumbledor wręcz powiedział że Harry musi umrzeć by w końcu pokonać voldemorta. Harry był przypadkowym horkruksem o czym chyba wiedział dumbledor ale nie wiedział Voldemort. Inne rodzaje magii, inna świadomość. W harrhm płynęła krew jego matki dlatego Voldemort przy wskrzeszeniu potrzebował jego krwi.
@PogadajmyoRzeczach
@PogadajmyoRzeczach 8 месяцев назад
Znaczy zacznijmy od tego,że jakby wszystko było super logiczne to Voldemort wziąłby mugolskiego gnata i po prostu odstrzelił Harrego
@bladlogiczny7711
@bladlogiczny7711 8 месяцев назад
Wykluczone, on najbardziej brzydził się mugolskich narzędzi, bardziej niż Anakin Skywalker nie lubił piasku.
@Trojden100
@Trojden100 8 месяцев назад
Albo zrzucił mu cegłę na głowę. Albo dźgnął go nożem lub sztyletem.
@flutterhuggeruniverse6944
@flutterhuggeruniverse6944 8 месяцев назад
@@Trojden100 Albo obszedłby odporność na magię poprzez użycie jej w sposób pośredni - wymyśliłby zaklęcie które wystrzeliwuje z różdżki ogień, ale nie jakiś magiczny tylko zwykły płomień i go spalił. Albo ogłuszyłby Harrego i kazał Bellatrix go zabić. Albo gdyby wiedział, że Harry jest horkruksem to by go nie zabijał tylko pojmał żywcem, wykasował całkowicie pamięć, uśpił i trzymał przez wieczność [zahibernowanego] w pancernej skrzyni.
@dwzdwz2533
@dwzdwz2533 8 месяцев назад
Ej a co jakby to ktos z mugolskiego gnata strzelil w Voldemorta?
@flutterhuggeruniverse6944
@flutterhuggeruniverse6944 8 месяцев назад
@@dwzdwz2533 Znając Voldemorta zadziałałoby, a wyjaśnienie byłoby takie jak zwykle - że był arogancki i gardził mugolami w związku z tym nie zabezpieczył się przed mugolskimi atakami. Bo Voldemort tak ma - że ubzdurał sobie że jak kimś gardzi to ten ktoś na pewno nie wykaże agresji w związku z tym Voldek nie zabezpiecza się na nią w najmniejszym stopniu.
@śmiecierus
@śmiecierus 8 месяцев назад
Voldemort z pewnością by wygrał, gdyby jako horkruks wybrał nokię 3310 XD
@SajgonProMaster
@SajgonProMaster 8 месяцев назад
Hahahaha 😂❤
@rol1xgames333
@rol1xgames333 8 месяцев назад
Jej nawet kieł bazyliszka czy miecz Gryffindora by nie zniszczył
@karolm476
@karolm476 8 месяцев назад
Niestety w czasach gdy dzieje się akcja Harrego Potera Nokia 3310 jeszcze nie istniała😕
@HimeraRak
@HimeraRak 8 месяцев назад
Jak to to ona nie istniała od zawsze?​@@karolm476
@yoyoman661
@yoyoman661 8 месяцев назад
Albo poprostu losowy kamień wrzucony w wodę
@andrzejnarloch4892
@andrzejnarloch4892 8 месяцев назад
Pokój życzeń, akurat dobry pomysł, Sam Dumbledore powiedział w Czarze Ognia , że nawet on nie poznał wszystkich tajemnic Hogwartu
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
Pokój życzeń był ukryty i nie było aż tak łatwo go znaleźć. Ale nawet gdyby, to jego zawartość różniła się zależnie od potrzeb danej osoby. Ponadto diadem był ukryty pośród absolutnie ogromnego pomieszczenia wypełnionego różnymi rupieciami, czyli znalezienie go było szukaniem igły w stogu siana. Harry przez zupełny przypadek go znalazł na VII roku.
@andrzejnarloch4892
@andrzejnarloch4892 8 месяцев назад
Nie wiedział co jest ani gdzie jest Diadem , czysty fart , że znalazł horkruks
@lvlaras
@lvlaras 8 месяцев назад
Wydaje mi się, że horkruksy w przedmiocie mogły zostawiać magiczną energię która ktoś mógłby wyczuć (tak jak Dumbledore wyczuwał potężna magię zabezpieczającą ten w jaskini). Gdyby jakiś but, czy pieniądz emanował silną energia magiczną raczej zwróciłby to czyjąś uwagę. Natomiast w przypadku przedmiotów związanych z wielkimi magami można było zrzucić owy fakt, na to że nosił go wielki czarodziej i to część tej mocy promienieje. Do tego mógł liczyć, że ktoś może mieć opory przed zniszczeniem cennej pamiątki historycznej. Nie mógł też ukryć ich zbyt mocno, bo w razie jego śmierci któryś z jego popleczników musiał być wstanie je znaleźć i przywrócić go do życia. Aby znaleźć przynajmniej część z nich trzeba było dobrze znać samego Voldemorta i jego sposób myślenia.
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
Problem z monetą czy starym butem były też taki, że sam Voldek miałby gigantyczny problem odnaleźć horkruksa, a wydaje mi się, że potrzebował mieć dostęp do każdego z tych przedmiotów w niemal dowolnej chwili.
@patrykrubin9213
@patrykrubin9213 8 месяцев назад
Dokladnie tak samo w trakcie ogladania pomyslalem
@flutterhuggeruniverse6944
@flutterhuggeruniverse6944 8 месяцев назад
> "Wszystko by się udało gdyby nie te wścibskie dzieciaki i ich dyrektor!" Świetny pomysł na odcinek - czekam na błędy w działaniach Saurona. Też by się trochę znalazło.
@jaro931027
@jaro931027 8 месяцев назад
ojj voldek sauronowi do pięt nie dorasta
@Star_Gate123
@Star_Gate123 8 месяцев назад
​@@jaro931027 prawda
@antekklosinski5789
@antekklosinski5789 8 месяцев назад
@@jaro931027 może "dlaczego Orkowie byli tacy słabi?" Nie dokładnie to samo, ale jednak ciekawe, że mały hobbit bez absolutnie żadnego przygotowania potrafi rozwalić orka mieczem...
@jaro931027
@jaro931027 8 месяцев назад
@@antekklosinski5789 w filmie... w książkach proporcje sił jeśli chodzi o ilości walczących były zupełnie inne i hobbici w zasadzie fuksem coś ubijali. Przykładowo w helmowym jarze wewnątrz według książek było 3,8k żołnierzy vs 10k uruk-hai co biorąc pod uwage, że rohan był za murem dawał im niemal pewne zwycięstwo, dopiero rozsadzenie muru spowodowało zmianę sił i dopiero posiłki które przybyły z gandalfem (tam nie było eomera! ten od początku walczył u boku theodena) dały przewagę by wygrać.
@marcinszczesny1831
@marcinszczesny1831 8 месяцев назад
Prawie jak "te dzieciaki i ich wścibski pies" 🐕😅🤣
@erykszuta4867
@erykszuta4867 8 месяцев назад
W sumie mam takie przemyślenie. Fakt umieszczenia cząstek swojej duszy w takich a nie innych przedmiotach wcale nie jest aż tak idiotyczne jak założył to ten film. Oczywiście głupim ze strony Voldemorta było nie porzucanie własnej dumy, jednak jest pewien czynnik, który mógłby to usprawiedliwić. Otóż większość artefaktów, w których Czarny Pan zaklął swoją duszę, tak naprawdę mogło mu zagwarantować szybsze odrodzenie się. Widzicie, kiedy Voldemort został pokonany w dolinie Godryka, jego dusza zaczęła błądzić po świecie (o ile dobrze pamiętam) i dopiero Quirrel go odnalazł, na co szanse były dość znikome. Z kolei posiadanie fizycznego horkruksa pozwalało na stopniowe przejmowanie kontroli/wpływanie na nosiciela przedmiotu (np. dziennik Toma z Ginny lub medalion Salazara w bohaterach) co doprowadzić mogło do pomocy Voldemortowi w odrodzeniu się. Gdyby Voldemort zamknął duszę w (jak w filmie wymieniono) starym bucie, lub galeonie, takiego przedmiotu albo szybko by się pozbyto, albo go nie wzięło, albo szybko zmieniłby on nosiciela. Jednak w wypadku przedmiotów tak atrakcyjnych jak artefakty po założycielach Hogwartu, szansa na to, że ktoś zechce je odnaleźć znacząco wzrasta. Nie mówię od razu, że był to idealny sposób, gdyż wciąż posiada on wady, jednak wcale nie jest on na tyle bezsensowny jak jest to sugerowane.
@igusia669
@igusia669 8 месяцев назад
To ma kurcze sens. Nigdy tak nad tym nie myślałam
@jacek612
@jacek612 8 месяцев назад
Przecież te przedmioty były ukryte,nikt na nie tak po prostu by nie natrafił. Nie miały też one na celu odrodzenie Voldemorta, a jedynie podtrzymanie przy życiu. Na tym kanale był już o tym odcinek.
@erykszuta4867
@erykszuta4867 8 месяцев назад
@@jacek612 jak już wspomniałem nawet jeśli były ukryte, to chęć odnalezienia takiego na przykład naszyjnika Salazara Slytherina, czyli wręcz historycznego artefaktu mogła być zachęcająca dla potencjalnego poszukiwacza takich rzeczy, zatem taka osoba najpewniej chciałaby go odnaleźć
@Raknnar
@Raknnar 8 месяцев назад
Raczej sens tego zaklęcia polega na tym, że ktoś inny jest strażnikiem tajemnicy, więc Voldemort nie mógłby być nim dla siebie samego. Poza tym, Voldermort nikomu nie ufał, nie sądzę by powierzył komuś tak istotny dla siebie sekret, bo ta osoba musiałaby wiedzieć co ukrywa. Przekazanie horkuksa przez Bellatrix Lestrange do banku Gringotta miało ogromny sens, bo przecież uchodził za miejsce, z którego nie da się nic wykraść. Dalej - chowanie przedmiotów w miejscach, o których myślał że nikt nie wie bo były związane z jego tajemniczym dzieciństwem też ma sporo sensu - nie dopuszczał do siebie ludzi, sądził więc że te tajemnice są bezpieczne. Tu akurat Rowling moim zdaniem dobrze to sobie przemyślała.
@ksaveriusz
@ksaveriusz 8 месяцев назад
Co do Regulusa - w książce wyraźnie jest powiedziane, że wykradł tylko dzięki ignorancji Voldemorta, który zignorował Stworka.
@Zet2201
@Zet2201 8 месяцев назад
Dokladnie a nie znalazl sposobu na zniszczenie horkruksa ponieważ zginął zaraz po zdobyciu go z jaskinio i zlecil zniszczenie go stworkowi
@Trojden100
@Trojden100 8 месяцев назад
No tak - co nie zmienia faktu, że medalion i tak był najlepiej zabezpieczonym horkruksem ze wszystkich. Było go zdecydowanie najtrudniej zdobyć. Niewidzialne wejście, przy którym trzeba się domyślić, że należy dać im krew, żeby wejść. Niewidzialny łańcuch. Łódka dla jednego czarodzieja. Inferiusy. Eliksir, po którego wypiciu traci się zmysły i chce się pić, a jedyny sposób, by zdobyć wodę, to dotknąć wody z jeziora, czyli obudzić inferiusy. Jeden czarodziej by tego nie dokonał. Ogólnie więc, to ten horkruks był największym wyzwaniem dla tego, kto chciałby go zdobyć i zniszczyć.
@skymar8817
@skymar8817 8 месяцев назад
W banku Gringotta były zaklęcia, smoki i armia Goblinów a nie zapominajmy że do czasów Quirella nikt tam się nigdy nie włamał.
@karassas9469
@karassas9469 8 месяцев назад
@@Trojden100 Czarka była w Banku Gringotta a tam praktycznie nie dało się włamać. Tylko Quirell dał radę. Bo trójca po prostu przekupiła goblina co nie było takie proste gdyż trzeba było mieć coś bardzo cennego aby tego dokonać. Więc moim zdaniem lepsze zabezpieczenie. Diadem też lepiej zabezpieczony, bo pomijając, że do Hogwartu ciężko się dostać niezauważonym, to wejść do pokoju życzeń było jeszcze ciężej. A nawet jak się wiedziało jak wejść to jeszcze ciężej wpaść na to czego sobie życzyć aby wparować tam gdzie został ukryty diadem. A nawet jeśli się udało to znaleźć go było jeszcze ciężej w tej stercie śmieci
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Jak już mówiłam uważał się za nadczłowieka i nadczarodzieja więc takie stworzenia jak skrzaty czy mugole byli dla niego robakami
@johnny-tf3uu
@johnny-tf3uu 8 месяцев назад
Moim skromnym zdaniem Tom nie był w stanie rzucić fideliusa. Tajemnica byla deponowana w duszy strażnika a tworząc horkruksa Tom okaleczył swoja duszę. Pozbawił sie wiec zdolnosci rzucania zaklecia fideliusa. Poza tym sama idea użycia fideliusa oznaczałaby, że Voldemord akceptuje iż ktoś moze rzucić mu wyzwanie i przełamac jego zabezpieczenia, oraz przejrzeć jego plany, a przy jego poziomie arogancji i samouwielbienia, taki proces myślowy nie mógł mieć miejsca
@marzannagniazdowska1660
@marzannagniazdowska1660 8 месяцев назад
Lord Voldemort uwazal siebie za nadczlowieka (nadczarodzieja) i dlatego wybieral te niezwykle przedmioty na horkruksy , myśląc, że tak cennych przedmiotów nikt nie odważy się zniszczyć, że inni czarodzieje będą je czcić, oddając jednocześnie cześć samemu Voldemortowi. Pycha zawsze idzie przed upadkiem. .
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Dokładnie. Nie chodziło mu by je ukryć tylko by zakląć je w rzeczy które kojarzyły mu się z prestiżem i wielkością. Nie mógł dać byle kalosza bo to by było poniżej jego godności. A niestety uważał się za lepszego od innych
@KlaudiaSzubinska
@KlaudiaSzubinska 8 месяцев назад
​@@Ariaelfikadokładnie
@KlaudiaSzubinska
@KlaudiaSzubinska 8 месяцев назад
Dokładnie
@zdrojkavideoblog9489
@zdrojkavideoblog9489 8 месяцев назад
Tylko, że Harry nie był planowanym żywym Horkruksem
@olgagaca3184
@olgagaca3184 8 месяцев назад
Może nie tyle żaden czarodziej by się nie odważył, co z szacunku dla tak ważnych dla kultury magicznej przedmiotów, nie śmiałby ich zniszczyć. Sami czarodzieje by ukamienowali każdego, co by próbował zniszczyć święty dla nich przedmiot.
@KamilW928
@KamilW928 8 месяцев назад
I zawsze czekał na koniec roku szkolnego, żeby załatwić Pottera. To się nazywa troska o edukację swego przeciwnika.
@SajgonProMaster
@SajgonProMaster 8 месяцев назад
😂❤ hahaha bez kitu...
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Po prostu cały rok myślał nad planem😂😂😂
@KamilW928
@KamilW928 8 месяцев назад
@@Ariaelfika Nawet był tak łaskawy, że zamiast odszukać i zabić Harry'ego przy pierwszej okazji, to pozwolił mu znaleźć i zniszczyć horkruksy. Nie no, dobry człowiek był z Lorda Voldemorta.
@szymonxp100
@szymonxp100 8 месяцев назад
To widać nie rozumiesz z tej fabuły nic a nic
@KamilW928
@KamilW928 8 месяцев назад
@@szymonxp100 A ty z kolei nie wiesz co to sarkazm.
@WolpearCeniba
@WolpearCeniba 8 месяцев назад
but czy pieniążek byłby dość łatwym celem, gdyż jak zauważył Dumbledore "czarna magia zostawia ślady"
@skymar8817
@skymar8817 8 месяцев назад
No i ryzykujesz że ten pieniążek ktoś weźmie i wyda 😅
@karolusyt836
@karolusyt836 8 месяцев назад
​@@skymar8817Dla ciebie to jeszcze lepiej bo pieniążek w obiegu byłoby ekstremalnie ciężko znaleźć
@karassas9469
@karassas9469 8 месяцев назад
@@karolusyt836 ale pieniążek który sprawia, że jego właściciel dość szybko został opętany byłby akurat banalny do wykrycia. Zauważ, że każdy horkruks który był używany w HP zmieniał charakter używającego, dochodziło do opętania po pewnym czasie. Tak było zarówno z dziennikiem jak i medalionem. Wyjątkiem jest tu pierścień, ale w tym przypadku był obłożony klątwą więc nie miał czasu aby opętać kogokolwiek. Taki pieniążek też by pewnie opętał czarodzieja i bliscy szybko wysłali by delikwenta na leczenie i prędzej czy później wyszłoby, że to wina monety. A o ile pewnie niewielu połączyłoby monetę z horkruksem to już sam fakt, że czarna magia zostawia ślad wystarczy aby wielu aurorów ogarnęło, że moneta jest przeklęta. A że w tamtym czasie Dumbledore był szanowany to gdyby klątwy nie zdjęli to pewnie byłaby pielgrzymka do Albusa po radę. I tak po nitce do kłębka tajemnica zostałaby odkryta a moneta zniszczona.
@Kadet21
@Kadet21 8 месяцев назад
Mam więc lepszy itemek do schowania w nim duszy. : -Zwykły kamień wielkości pospolitego otoczaka z podwórka. Gdzie schować : - cyk do morza i szukaj se...
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
@@karolusyt836 , no właśnie, a sądzę, że Voldemort chciał w każdym momencie móc odszukać swój horkruks.
@Asalios.
@Asalios. 8 месяцев назад
Tak od siebie dorzucę teorię do tworzenia Horkruksów, bo jak na razie jest to tylko pokrótce opisane rozszczepienie duszy poprzez popełnienie jakiegoś okropnego czynu jak mord, po czym zamknięcie tej cząstki w przedmiocie. Co jeśli w stosunku do potencjalnego nośnika też musi być spełniony jakiś warunek, np. by przedmiot w twórcy Horkruksa wywoływał jakieś "silne emocje": - 3 Insygnie Założycieli Hogwartu: Radość (jako że Voldemort był kolekcjonerem tego typu przedmiotów i miał sentyment zarówno do Hogwartu, jak i jego historii). - Dziennik: Różne (jako że w dziennikach opisuje się swoje życie można przyjąć, że Voldemort zapisywał w nim wspomnienia które po części był dla niego zarówno bolesne, jak i radosne z młodzieńczych lat). - Nagini: Miłość (cóż, może na swój sposób "kochał" swojego pupila). - Harry: Strach/Nienawiść (jako że według przepowiedni miał on być powodem jego upadku, tak czuł do niego w momencie "tworzenia" wyjątkowo negatywne uczucia). - Pierścień: Duma (jako że był to pierścień rodowy, rodziny bezpośrednio pochodzącej od Salazara). Jest to tylko drobna teoria nad którą się zastanawiam, a oparcie o niej wywodu czemu Voldemort nie wybrał na swój Horkruks jakiegoś kamienia którego wrzucił do stawu, nagle nabiera większego sensu. Tutaj też dorzucam inne przemyślenie, co jeśli np. twórca Horkruksa próbowałby np. polubić taki kamień zabrany z drogi, by wywoływał w nim emocje, rozpoczął rytuał tworzenia Horkruksa, rozdarł duszę, po czym próbował by skierować ją do owego kamienia, lecz nie spełniałby on wymogu nośnika i cząstka duszy użytkownika po prostu by przepadała. Idąc takim tropem strzelam że ktoś jak Voldemort po prostu ceniłby swoją "duszę" (albo jej kawałki) za bardzo, by ryzykować głupią utratę jej, więc wybierałby takie przedmioty które na 100% spełniały by warunek wykorzystania jej jako Horkruks, a nie próbowałby eksperymentować, to by także wyjaśniało taki, a nie inny wybór, lub brak prób tworzenia bardziej "zmyślnych" nośników.
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
Trochę daleko idąca teoria, ale po części się zgadzam. Bardzo prawdopodobne, że horkruksem nie mógł zostać dowolny przedmiot, lecz były jakieś zasady wybierania tego przedmiotu. Tyle że nie wiemy, jakie te zasady były.
@Asalios.
@Asalios. 8 месяцев назад
@@w.418 nom, co skutkuje później określaniem Voldemorta jako butnego i nierozgarniętego w przypadku doboru horkruksów. Co jest dość niesprawiedliwe, gdyż nie znamy procesu ich powstawania (horkruksów) przez co wyboru Voldemorta na pierwszy rzut oka nierozważne, mogły być w gruncie rzeczy, jedynymi opcjami. Zresztą świat Pottera pełen jest dziur fabularnych, które utrudniają ocenę decyzji wielu postaci, jak i logikę i sposób działania, samego świata przedstawionego.
@MSL2748
@MSL2748 8 месяцев назад
W zasadzie pod to zagadnienie można byłoby też podpiąć Władcę Pierścieni i próżność Saurona, który do końca nie zakładał, że ktokolwiek chciałby zniszczyć jego pierścień.
@Sylvano913
@Sylvano913 8 месяцев назад
To akurat nie było takie głupie ze strony Saurona. W końcu pierścień niejako żył i wywierał wpływ na posiadacza i Frodo ostatecznie mu uległ, nie chciał go zniszczyć. Jedynie przypadkowa przepychanka z Gollumem doprowadziła do jego zniszczenia.
@tomekjandula5832
@tomekjandula5832 8 месяцев назад
@@Sylvano913 Tak jak i horkruksy żyły i oddziaływały na osoby które je posiadały ;)
@Sylvano913
@Sylvano913 8 месяцев назад
@@tomekjandula5832 Racja, ale nie aż taki. Jak już mieli możliwość zniszczenia horkruksa, to nie było z tym takich problemów jak z pierścieniem. Może jedynie naszyjnik trochę się stawiał, pewnie przez to, że Ron długo go nosił, natomiast pierścień nie pozwolił się zniszczyć Isildurowi tuż po zdobyciu.
@seweryn2010
@seweryn2010 8 месяцев назад
I ostatecznie pierścień został zniszczony przypadkowo. Nawet Frodo uległ na samym końcu. Zabezpieczenie Saurona było idealne co sprawiało, że nikt nie mógł być w stanie go zgładzić z własnej woli. Do tego pierścień miał własną świadomość i potrafił się wyślizgnąć tak, by próbować się zbliżyć do właściciela.
@śmiecierus
@śmiecierus 8 месяцев назад
Powiem tyle-do porażki Voldemorta przyczyniła się w głównej mierze jego własna pycha. Mógłby jako horkruks wziąć dajmy na to zwykłą butelkę czy inną tego typu nierzucającą się w oczy rzecz, gdyż wtedy odnalezienie tego horkruksa byłoby niemal niemożliwe. Ale przecież to byłoby karygodne i godne pożałowania. Sam akord Voldemort miał zniżyć się do takiego poziomu by zaczarować jakiś bezużyteczny przedmiot? Na każdym kroku chciał żarliwie pokazać, jaki to nie jest uzdolniony, że odnalazł atrybuty samych założycieli Hogwartu i przemienił je w horkruksy. Na każdym kroku chciał udowodnić sobie i innym, że jest najpotężniejszy. Tak samo z zabiciem Harry’ego-przecież Voldemort mógłby po cichu znienacka go zlikwidować, chociażby mugolskim pistoletem. Ale przecież sam Tom Marvolo Riddle miał używać lichej zabaweczki skonstruowanej przez te plugawe istoty? Chciał, aby śmierć jego największego wroga była wielkim widowiskiem, przypieczętowaniem jego władzy i potęgi na oczach całego świata. Znowu - chciał udowodnić sobie i innym, że jest najpotężniejszy. Pycha kroczy przed upadkiem. Voldemort jest tego świetnym przykładem.
@katarzynachmura6440
@katarzynachmura6440 8 месяцев назад
No jeśli dobrze pamiętam, to nawet w książce było napisane, że zwykły but czy jakikolwiek przypadkowy przedmiot odpada, ponieważ Voldemort był zbyt dumny i uważał, że coś tak ważnego jak część jego duszy powinna znaleźć się w naprawdę wyjątkowym przedmiocie. Stąd też wybrał rzeczy dla niego po prostu ważne. Dodatkowo, uważał się za wyjątkowo przebiegłego, stąd nie spodziewał się, że ktokolwiek: odkryje jego tajemnice, domyśli się co to są za przedmioty (był przecież bardzo skryty i nawet śmierciożercy mało o nim wiedzieli), będzie wiedział gdzie znaleźć oraz jak zniszczyć (co przecież też nie było łatwe). A np schowanie w banku Gringotta - przez bardzo długi czas bank był uważany za jedno z najbezpieczniejszych miejsc.
@karolusyt836
@karolusyt836 8 месяцев назад
To że był pyszny nie sprawia że nie jego czyny nie były idiotyczne
@Ilit015
@Ilit015 8 месяцев назад
Tak się zastanawiam - czy po rozdarciu duszy przez zrobienie Horkrusa, nadal możliwe jest zapieczętowanie w niej tajemnicy fideliusem? Może to byłoby jak próba wlania wody do dziurawego wiadra :/
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
bardziej mi chodzi o to, że np. zapieczętowałby miejsce gdzie ten horkruks jest, tzn. nie wiem chociażby stary dom Riddle'ów etc
@Ilit015
@Ilit015 8 месяцев назад
@@imaginariium W sensie, ja się zastanawiam, czy osoba która zrobiła Horcruksa jest w stanie zostać strażnikiem tajemnicy, nie czy istnienie Horcruksa da się ukryć za pomocą tego zaklęcia. Skoro tajemnicę ukrywa się w duszy, a dusza jest rozerwana, to czy to nie wpłynie w jakiś sposób na działanie zaklęcia? Sprawi, że dusza nie będzie w stanie utrzymać w sobie tajemnicy, czy coś w tym stylu?
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
@@Ilit015 aa rozumiem, no nie wiem, moim zdaniem to w człowieku jest bardziej zagnieżdżona ta tajemnica
@DunyaTaghlibiyya
@DunyaTaghlibiyya 8 месяцев назад
@@imaginariium Też pomyślałam, że Voldek miał zbyt okaleczoną duszę. W książce "Więzień Azkabanu" bodajże wyraźnie była mowa o zapieczętowaniu tajemnicy w duszy żywego człowieka. Flitwick tam to chyba tłumaczy Rosmercie. Dusza niekompletna mogła się nie nadawać, a innym ludziom mógł nie ufać aż tak, żeby ich uczynić strażnikami. Todo niego podobne.
@darkdemon6081
@darkdemon6081 8 месяцев назад
@@DunyaTaghlibiyya albo tajemnica fideliusa została by automatycznie podzielona na wszystkie fragmenty duszy i trzeba by wyszukać wszystkie i od wszystkich otrzymać informację, bo inaczej informacja jest niekompletna
@malasyrenka23
@malasyrenka23 8 месяцев назад
Ja i tak dalej nie moge sie pogodzić z myślą, że Voldi był na tyle sprytny, że nie miał włosów = żeby nikt nie mógł zrobić eliksiru wielosokowego😂
@ologracz1110
@ologracz1110 8 месяцев назад
Przecież to wcale nie muszą być włosy, po prostu łatwo je pozyskać. To mógłby być kawałek skóry czy nawet paznokieć.
@blonde19
@blonde19 8 месяцев назад
​@@ologracz1110myślę że autorka komentarza napisała to z lekką ironią
@Macion-sm2ui
@Macion-sm2ui 8 месяцев назад
Wyobraziłem sobie właśnie eliksir z łoniaków Voldemorta XDDD
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
Przecież do stworzenia eliksiru wielosokowego nie trzeba było włosów, tylko " odrobina osoby, w którą chciało się zamienić". Oczywiście, że najłatwiej było zdobyć włos, ale równie dobrze to mógłby być paznokieć czy inne fragmenty czyjegoś ciała.
@xyz8822
@xyz8822 7 месяцев назад
@@w.418nos juz mu odpadł 😂
@abyx9217
@abyx9217 8 месяцев назад
zatem wyliczmy zabezpieczenia horkruksów... 1. Dziennik Toma Riddla- Zostawiony Lucjuszowi. Chyba najbardziej absurdalne zabezpieczenie, zważywszy na to, że ten przy najbliższej okazji się go pozbył. Ale możliwe że po prostu nie wiedział co to dokładnie jest 2. Pierścień Marvola- też absurdalne, bo po tym jak go zmienił w horkruksa i obłożył klątwą, to po prostu zostawił go w ruinach domu gauntów xd 3. Medalion Slytherina- też trochę bez sensu, patrząc na to że jak powiedziałeś był go w stanie stamtąd wykraść nawet regulus(aczkolwiek kosztem życia, i nie udałoby mu się to. gdyby nie wziął ze sobą stworka) 4. Czarka Hufflepuff- tu akurat dobre zabezpieczenie, no bo kto by przewidział że jakikolwiek goblin pomoże Golden Trio włamać się do skarbca, nawet za zapłatą xd. a bez pomocy goblina nie daliby zwyczajnie rady. 5. Diadem Ravenclaw- tu też świetne zabezpieczenie, bo np, dumbledore by już tu wymiękł, bo nie wiedział jak tam wejść, a nawet harry'emu, który wiedział, nie udałoby się go tam znaleźć w tych wszystkich rupieciach, gdyby sobie nie przypomniał że widział go gdy był tam wcześniej. 6. Nagini. stworzenie horkruksa z żywej istoty to zawsze ryzyko, ale raz że jeśli chciał stworzyć horkruksa po zabiciu franka bryce'a, to tylko ją miał pod ręką, a po drugie, jako jedyną ze wszystkich horkruksów miał ją cały czas przy sobie. no i dumbledore się zjarzył że ona jest horkruksem tylko przez to że harry we śnie widział jak ona atakuje Artura. 7. Harry. Bez komentarza xd. Ale ten był podobno nie planowany, pomimo że voldemort chciał mieć ich 7.
@karassas9469
@karassas9469 8 месяцев назад
Dziennik i Medalion to w sumie też nie były głupie pomysły same w sobie. Dziennik trafił po prostu do niewłaściwego sługi. Wystarczyło dać go takiej Bellatrix i już nie trafiłby tak łatwo w ręce dobrych. Inna sprawa, że dziennik miał ostatecznie trafić do Hogwartu aby ponownie otwarto komnatę tajemnic więc da się to usprawiedliwić. Medalion też wymagał w pewnym sensie poświęcenia jednej osoby, więc zabezpieczenie nie było takie najgorsze, choć oczywiście mogło być lepsze. Mnie za to ciekawiła zawsze inna kwestia. Co gdyby Voldek odrodził się z pamiętnika. Po świecie paradowałby jeden w formie ducha i drugi żywy? Jeden by wyparował? W ogóle wyobraźmy sobie sytuację, że odradza się jeden z pamiętnika, a drugi tak jak w Czarze Ognia. Obaj chcą być największymi czarnoksiężnikami. Przecież oni by się nie dogadali w życiu
@abyx9217
@abyx9217 8 месяцев назад
@@karassas9469 bellatriks już dostała czarkę na przechowanie, a poza nią i malfoyem voldemort nie miał nikogo tak zaufanego by powierzyć mu horkruksa. I voldemort chyba wcale nie dał lucjuszowi pamiętnika, by ten za jego pomocą otworzył komnatę tajemnic, bo wyglądało to tak, jakby lucjusz chciał skompromitować Artura, poprzez to że jego córka otworzyła komnatę, a jednocześnie pozbyć się samego dziennika, co zresztą na końcu drugiej części stwierdził dumbledore. Co do pierścienia, to nie tyle chodziło mi o obłożenie go klątwą, bo to akurat było dobre, ile o jego umiejscowienie, bo był to właściwie najłatwiejszy do znalezienia dla takiego dumbledora horkruks, i pierwszy którego znalazł. Co do twojego pytania o ducha Toma riddla z komnaty tajemnic, to na imaginarium jest też o tym film.
@Viper8514
@Viper8514 8 месяцев назад
Lucjusz miał czekać na znak od Voldemorta kiedy podłożyć go jakiemuś uczniowi bo wiedział, że dzięki niemu zostanie otworzona ponownie komnata. Ale Lucjusz po wielu latach jak Jego Pan zniknął stwierdził, że sam sobie wybierze odpowiedni moment by podrzucić pamiętnik uczniowi. Do tego Lucjusz nie miał pojęcia, że przechowuje cząstkę duszy swojego Pana
@karassas9469
@karassas9469 8 месяцев назад
@@abyx9217 z tą Bellatrix to był zwykły skrót myślowy. Chodziło mi o to, że gdyby pamiętnik trafił w ręce kogoś z jej charakterem to byłoby mniej prawdopodobne, że horkruks trafi w niepowołane ręce. Co do przeznaczenia pamiętnika masz po części rację. Malfoy faktycznie chciał skompromitować Artura i pozbyć się "syfu" że swojego domu. Ale musisz przyznać, że patrząc na wydarzenia z Komnaty Tajemnic ciężko znaleźć dla dziennika inne zastosowanie niż sprawienie, że Komnata ponownie zostanie otwarta. Moim zdaniem to właśnie z tego powodu Voldek stworzył tego horkruksa, ale jednocześnie chciał aby została otwarta w innych okolicznościach. Co do jaskini zauważ, że wiedza gdzie jest nie wystarczała. Trzeba było być gotowym aby się zranić przed wejściem, ba wpaść na to, że trzeba to zrobić. Następnie znaleźć łódkę, wypić eliksir który praktycznie uniemożliwia walkę. A kiedy to się stanie to jeszcze nasłana była horda truposzy. Nawet Dumbledore miał problem wydostać się bez Harry'ego, ba bez Harry'ego to Albus nie dałby rady wypić eliksiru. I fakt, że to Albus pokonał inferiusy świadczy raczej o potędze staruszka. Regulus też przecież ukradł medalion tylko i wyłącznie dzięki Stworkowi. Jaskinia była fenomenalnym zabezpieczeniem horkruksa bo tylko garstka była jednocześnie na tyle inteligentna, zdesperowana i potężna aby pokonać wszystkie zabezpieczenia.
@athropine3402
@athropine3402 8 месяцев назад
Błąd, Voldemort chciał rozdzielić duszę na 7 części, czyli 6 horkruksów + on sam. Nie planował 7.
@wedrowiecblog3571
@wedrowiecblog3571 8 месяцев назад
Dla mnie najbardziej nielogiczne było, dlaczego Voldemord uparł się, żeby zabić Harrego różdżką, skoro widział że to kompletnie nie działa, jak przecież miał mnóstwo okazji, aby pozbyć się go po prostu w jakiś bardziej konwencjonalny sposób, np. dźgnąć nożem, zrzucić z wysokości, udusić, cokolwiek.
@wanda004
@wanda004 8 месяцев назад
Mógłby mu magicznie zrzucić kowadło na głowę xD ale myślę, że zdawał sobie sprawę, że bez magicznego wspomagania mógłby mieć problem z zabiciem Harrego
@seweryn2010
@seweryn2010 8 месяцев назад
To bardzo logiczne. Chciał udowodnić światu że jest najpotężniejszym czarodziejem i nie ma sobie równych. Zabicie gnatem czy nożem to nie epicki pojedynek gdzie udowadniasz wyższość.
@wedrowiecblog3571
@wedrowiecblog3571 8 месяцев назад
@@seweryn2010 Tylko weź pod uwagę, że Harrego próbował zabić jeszcze gdy ten był bezbronnym niemowlakiem, a to raczej trudno było nazwać epickim pojedynkiem, i na pewno nie zrobiło na nikim pozytywnego wrażenia... Przecież typ nie miał żadnych zasad, był do bólu utylitarystą. I nagle mu się umyśliło, że chce załatwić Harrego w honorowym pojedynku.
@seweryn2010
@seweryn2010 8 месяцев назад
@@wedrowiecblog3571i nadal chciał to zrobić różdżką. Riddle gardził wszystkim co mugolskie. Książka to jasno tłumaczy, przez historię związana z jego ojcem oraz narodzinami, umocniła się jego pogarda do mugolskich rzeczy. Chciał zabić zaklęciem jak prawdziwy czarodziej. Zapewne założył sobie, że skoro Harry miał go zgładzić, to zabicie go kiedykolwiek jest tak samo notowane.
@pawehomel6651
@pawehomel6651 8 месяцев назад
Voldemort miał po prostu "plot" armor albo raczej jego brak ;) nie ma co drążyć głębiej, po prostu wizja autorki książek i gdyby tylko taka postać faktycznie istniała na świecie, spokojnie i dokładniej zadbałaby o bezpieczeństwo horkuksów. Szczególnie, że horkruksa nie dało się zniszczyć w prosty sposób i po zniszczeniu pierwszych 1/2 horkruksów każdy czarodziej (nie chroniony po prostu przez fabułę książki) zorientowąłby się że ktoś na te horkruksy poluje xD i by je pochował ponownie itp ;P
@karolusyt836
@karolusyt836 8 месяцев назад
Tylko że książek nie piszę się w stylu ,,sobie wymyśliłam debila ale nie wytłumaczę".
@malwinabukaa8244
@malwinabukaa8244 8 месяцев назад
W insygniach w pewnym momencie (tuż przed przybyciem do Hogwartu) Voldi robi przegląd horkruksow- dom Gaunta, jaskinia, i kiedy orientuje się że zniknęły umieszcza Nagini w specjalnej ochronnej bańce, której nikt nie wie jak przebić
@ologracz1110
@ologracz1110 8 месяцев назад
​@@malwinabukaa8244dokładnie. Cząstki jego duszy nie działały niezależnie, więc tom nie mógł wiedzieć że są niszczone. Gdy się zorientował wpadł w panikę (i to faktycznie było przerażenie, co rzadko mu się zdarzało) i zaczął sprawdzać, ale został mu tylko jeden.
@mateuszwrobel7957
@mateuszwrobel7957 8 месяцев назад
Ja od zawsze sobie zadawałem to pytanie. Nie mógł on zmienić horkruksa w kamień i lecąc nad jakimś oceanem go po prostu zrzucić? Przecież nikt by go wtedy nie znalazł.
@miksson886
@miksson886 8 месяцев назад
Był zbyt dumny. To musiało by mieć związek z nim nie jak morze. A przedmiot musiał by być dla niego ważny nie jak kamieñ.
@kirmarks02
@kirmarks02 8 месяцев назад
Poza tym one miały być też jego szansa na wschrzeszsnie
@jaro931027
@jaro931027 8 месяцев назад
albi-dumbi mówił, że każda magia zostawia ślad więc w teorii dało by się to i tam znaleźć
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Nie chodziło mu o schowanie. Jego pycha nie pozwoliła mu zmienić tego w coś zwyklego
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
​@@kirmarks02do wskrzeszenia nie były potrzebne. Wystarczyło by miały cząstkę duszy. Przeczytaj czego urzyl do ponownego powrotu do ciała .
@ShadoV90
@ShadoV90 8 месяцев назад
Zrobić horkruksy z ziarenek piasku i na plażę z tym... Powodzenia z szukaniem ^^
@dwzdwz2533
@dwzdwz2533 8 месяцев назад
W skrocie - Voldemort byl niesamowicie nadety, w ogole nie bral pod uwage ze moze cos zle zinterpretowal, czegos nie wie, pomylil sie. Odnosnie horcruxow, przede wszystkim w ogole nie podejrzewal ze ktokolwiek poza nim bedzie wiedzial ile ich narobil jesli w ogole sie domysla. No i ta duma, podkreslanie przynaleznosci do Slytherinu i bycia czarodziejem na kazdym kroku... normalna osoba na jeden horcrux przeznaczyla by chociaz sedes i utopila na srodku morza polnocnego, ale dla tego bufona takie rozwiazanie to cos nie do pomyslenia. Z fideliusem sluszne spostrzezenie, blad straszny Przy okazji chcialem zwrocic uwage na 2 inne bledy logiczne - zabezpieczenie jaskini + rozmowa ze Slughornem Jaskinia i eliksir rozpaczy - Dumbledore mowil ze on nie zabija, bo Voldemort bedzie chcial przesluchac kogos kto doszedl tak daleko. No dobra, ale... jak? Stworek sie napil, zlapaly go infernusy. Harry i Dumbledore tez mieli z nimi problem. Beznosy zakladal ze potencjalny zlodziej pokornie bedzie cierpial pragnienie nie ruszajac wody z jeziora czy chcial trupa przesluchac? I druga sprawa - jak on zamierzal sie dowiedziec ze jakis zlodziej w ogole byl? Regulus ze Stworkiem wykradli przeciez medalion, a Voldemort dopiero wiele lat pozniej jak zajrzal do jaskinii odkryl ze juz tego horcruxa nie ma Rozmowa ze Slughornem - jak slusznie mowil Dumbledore, Riddle nie tyle pytal czym sa horcruxy i jak je zrobic, tylko chcial wybadac co sie stanie jak podzieli na az 7 swa dusze. Tylko ze... nie dowiedzial sie tego. Zaczal dobrze, wyciagal informacje ale nagle sie odpalil "panie Slughort a co jesli 7 bedzie? Nie potezniej? 7 to potezna liczba, co nie?". W tym momencie Slughorn sie zaniepokoil, powiedzial cos w stylu jak moze o tym w ogole myslec... Tylko ze NIE POTWIERDZIL mu tego ze to sie da. Nawet to ze tak zareagowal nic nie mowi, bo Voldemort tak wyskoczyl z pytaniami ze kompletnie normalne ze Slughorn sie zszokowal, i nawet jesli by znal odpowiedz to by po czyms takim nic nie powiedzial. Zupelnie nie wiem czemu Voldemort uznal rozmowe za wielki sukces, moim zdaniem poszla zle, Slughorn sie za wczesnie zamknal. Inna sprawa - nawet jesli, hipotetycznie, Slughorn by mu powiedzial cos typu "niedobrze o tym myslec, no ale powinno sie udac" to skad wlasciwie by wiedzial ze tak bedzie? Nikt wczesniej nie zrobil wiecej niz bodajze 2, nie mogl miec 100% pewnosci co sie stanie, wiec niewykluczone ze z kazdym kolejnym by zaczal tracic rozum albo IQ [co w sumie patrzac na jego dzialania by pasowalo]. Tak naprawde ta rozmowa ze Slughornem to kompletna porazka - bo on po prostu poszedl z nastawieniem co chcial uslyszec, i za dobre informacje zinterpretowal cos co tak naprawde nie bylo odpowiedzia na jego pytanie. Mial farta ze okazalo sie jednak ze sie da, i na przyklad po ktoryms z kolei sie nie zaczal rozpadac albo, no nie wiem, nie stracil mocy magicznej.
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
Może chciał potwierdzić, że Slughorn uważa, że się da, bo mimo wszystko trochę go szanował
@dwzdwz2533
@dwzdwz2533 8 месяцев назад
@@imaginariium No tak, tylko ze Slughorn mu tego nie potwierdzil. Tom zaczal wypytywac za ostro i Slughorn zareagowal niepokojem i juz nic nie dalo by sie z niego wyciagnac na tak mroczny temat, ale po jego reakcji mozna wyciagnac tylko to ze wyczul ze z pytaniami Toma jest cos nie tak, a nie sama odpowiedz czy sie da czy nie. Voldemort zaczal dobrze ale potem schrzanil ta rozmowe.
@w.418
@w.418 8 месяцев назад
Działania Voldemorta były logiczne. Zgubiła go pycha. Medalion był świetnie zabezpieczony, Regulus nigdy by się nie dowiedział o nim gdyby nie fakt, że Voldemort nie przewidział, że magia skrzatów jest inna. Ukrycie czarki w skarbcu Lestrange to też był dobry pomysł, bo wg Hagrida nie było bezpieczniejszego miejsca z wyjątkiem Hogwartu, a Bellatrix i jej mąż byli jednymi z najbardziej oddanych śmierciożerców. Diadem też był świetnie ukryty wśród całych ton różnych rupieci, w pokoju, do którego wstęp mieli głównie ci, którzy łamali zasady. Tylko przypadek sprawił, że Harry się natknął akurat na niego.
@olgagaca3184
@olgagaca3184 8 месяцев назад
Dla mnie to akurat jest sens wyboru "świętych" dla świata magii przedmiotów by stworzyć z nich horkruksy - łowcy horkruksów nie mieliby oporów przed zniszczeniem zwykłego przedmiotu jak igły ukrytej w jajku, ukrytej w kaczce ukrytej w zającu itd. Co innego zniszczyć przedmiot rzędu św. Graala czy Hadżaru, gdyby w tym miałby się znajdować horkrus. Czarodzieje i mugole zniszczyliby łowcę horkruksów zanim ten by się zbliżył do tak ważnego przedmiotu z morderczą intencją.
@radpl35
@radpl35 8 месяцев назад
Zacznijmy od tego ze sama idea horkruksów w takiej formie jest dziurawa, bo przypominam że jeden z horkruksów prawie ożył, podczas gdy sam Voldemort (jego cień czy whatever) sobie wędrował po świecie. Co, dwóch by ich było za jakiś czas? A może nawet siedmiu? Imo ważną kwestią odnośnie postawionych pytań jest to, co faktycznie triggerowało te cząstki duszy do "uwalniania się". Bo jeżeli chodziło o przywiązanie do przedmiotu w którym był zaklęty horkruks (co nie do końca pasuje ale prawie), to wtedy to by tłumaczyło że to nie mógł być stary but czy galeon, bo do tych rzeczy nikt emocjonalnie się nie przywiąże. A jeżeli nie było określone co te cząstki duszy triggeruje no to wracamy do punktu wyjścia czyli do sytuacji w której możemy mieć kilku Voldemortów lub żadnego (bo wszystkie jego cząstki duszy sobie siedzą w horkruksach i nikt nie powoduje że te cząstki się uwalniają, co jest jakimś sposobem osiągnięcia nieśmiertelności, ale dość głupim. Myślę jednak że odpowiedzią na zadane przez Ciebie pytania "dlaczego to , dlaczego tamto i dlaczego w taki sposób" jest krótkie: "bo tak pasowało autorce", co jest dość przykre w sumie.
@wanda004
@wanda004 8 месяцев назад
To byłoby nawet ciekawe - siedmiu Voldemortów z innych okresów życia próbujących jednocześnie zyskać władze. Chaos w magicznym społeczeństwie byłby jeszcze większy niż podczas wojny czarodziejów
@ologracz1110
@ologracz1110 8 месяцев назад
No niestety. Problemem nie jest to że nie dało się wymyślić sensownego wytłumsczenia, autorce po prostu się nie chciało. Wystarczyłoby że to muszą być potężne magiczne artefakty dodatkowo mocno powiązane z użytkownikiem, bo inne naczynia by po prostu pękły
@miksson886
@miksson886 8 месяцев назад
0:56 i ich wścibski kot.
@pawedobrosz152
@pawedobrosz152 8 месяцев назад
No w HP fabuła jako taka jest raczej wymówką do eksponowania tworzonego świata, stąd jest dziurawa i widać w niej niedociągnięcia. To jest swoją drogą bardzo charakterystyczne w przypadku każdej podobnej historii. Antagonista jest zbyt potężny, a protagonista zbyt zwykły i przeciętny, żeby być normalnie pokonany. Więc siłą rzeczy "dobry" musi dostawać jakieś fory - Feniks z mieczem do komnaty tajemnic, świstoklik działający w dwie strony na cmentarzu, czy wreszcie symbolizm i bezmyślność u Voldemorta. Horkruksy z symbolicznych przedmiotów, wszystkie umieszczone w Anglii, beznadziejnie ukryte, można to porównać do guzika autodestrukcji na maszynach Doktora Doofenschmirtza - protagonista musi dostać fory XD
@Kasaaya
@Kasaaya 8 месяцев назад
A ja mam kilka rozkmin: 1. Dlaczego w pierwszej części Hermiona skłamała mówiąc, że szukała trolla? Przecież była po prostu w łazience. 2. W drugiej części Dumbledore miał już z tego co nam wiadomo Czarną różdżkę, dlaczego zatem nie naprawił złamanej różdżki Rona? 3. Dlaczego Peter Pettigrew był tak długo w rodzinie Rona? Z czystej wygody czy może chciał być w pewnym sensie szpiegiem Dumbledora będąc w Hogwarcie? 4.Jakim cudem Dursleyowie początkowo nie wiedzieli, że Harry nie może używać czarów poza szkołą, skoro Lily też nie mogła tego robić, czego świadkiem przez lata była Petunia. 5. Strasznie słabe jest wytłumaczenie śmierci dziadków Harry'ego, (smocza ospa i mugolska śmierć?) bo jego rodzice w chwili śmierci mieli po 21 lat, więc dziadkowie musieli miec coś między 40 a 50, także nawet jego pradziadkowie powinni jeszcze żyć mając 60-80 lat. Potterowie byli zamożną rodziną więc wątpię, że nic nie mogliby zdziałać, a śmierć Evansów to już w ogóle szkoda gadać :P Pozdrawiam!
@elzbietabednarz-cholewa7792
@elzbietabednarz-cholewa7792 8 месяцев назад
1 - Wzięła w ten sposób winę na siebie, żeby Ron i Harry nie dostali kary za wałęsanie się po szkole w czasie ataku trolla. 2 - Dyrektor Hogwartu nie jest od tego, żeby naprawiać uczniom akcesoria szkolne, za wyposażenie uczniów w niezbędne przedmioty odpowiadała rodzina. Zauważ, że nie naprawiono też połamanej miotły Harrego, która była mu niezbędna do gry w quidditcha i znacznie ważniejsza od różdżki Rona. 3 - Było mu wygodnie i unikał w ten sposób reperkusji za bycie śmierciożercą. Nie mógł wiedzieć, że Voldemort nadal żyje - panowało powszechne przekonanie, że został unicestwiony, dlatego jego ewentualne szpiegowanie byłoby bezpodstawne - bo niby dla kogo miałby szpiegować w Hogwarcie, skoro nie było już Voldemorta? 4 - Petunia to wiedziała, ale wyparła wszystko, co związane z czarodziejskim aspektem swojej rodziny, nie przyznawała się do siostry i uważała ją za czarną owcę w rodzinie przynoszącą hańbę (a tak naprawdę zazdrościła jej zdolności). Praktycznie nie miały kontaktu, bo Lilly spędzała większość czasu w Hogwarcie i wracała do domu tylko na wakacje. 5 - Magia nie jest wszechmocna. Na smoczą ospę przez bardzo długi czas nie było lekarstwa i wiek chorego nie ma tu żadnego znaczenia. A po wynalezieniu leku i tak nie było 100% skuteczności leczenia. Malfoyowie byli również bogatą rodziną a jednak dziadek Malfoya też zmarł na smoczą ospę.
@Kasaaya
@Kasaaya 8 месяцев назад
Dzięki za odpowiedź, punkty 1-4 mają sens, ale śmierć Evansów w dalszym ciągu nie jest wyjaśniona, tak samo pradziadków, którzy powinni mieć w przedziale 60-80 lat, wiadomo że to tylko fikcja ale o tym, że Harry jest sam i nie ma żadnej rodziny poza Dursleyami czytaliśmy niejednokrotnie, więc mogło być chociaż coś napomknięte :D@@elzbietabednarz-cholewa7792
@elzbietabednarz-cholewa7792
@elzbietabednarz-cholewa7792 8 месяцев назад
@@Kasaaya Evansovie byli mugolami, więc te 60-80 lat to żaden wyznacznik. W książce nie ma też informacji ile lat mieli rodzice Lily - to mogło być późne rodzicielstwo i wtedy ich śmierć że starości jest jak najbardziej prawdopodobna.
@Kasaaya
@Kasaaya 8 месяцев назад
@@elzbietabednarz-cholewa7792 to prawda, jest wiele możliwości :)
@irromar7205
@irromar7205 8 месяцев назад
W sumie to jego działa Voldemorta były logiczne dla niego. Jak już ktoś wspominał w komentarzach to w tym uniwersum czarna magia zostawia ślad i w takim układzie być może oddziałuje destrukcyjnie na przedmioty które pozostają długo pod jej wpływem. Co do zaklęcia fideliusa to jak ktoś zauważył Voldemort miał podzieloną duszę więc może siła tego zaklęcia znacząco malała w takim wypadku, albo przestawało działać? No a nie powierzył tej tajemnicy nikomu ze swoich fanatyków bo nie uznawał ich za godnych. No i krem dla krem. Tylko kilku ludzi wiedziało, że Voldemort to Tom Riddle więc siłą rzeczy mało kto interesował się miejscami związanymi z jakimś randomowym Tomem. W książce jest poruszany temat hotkruksa w bucie czy puszcze , więc to nie wymaga komentarza. Koniec końców chyba jest nawet poruszona kwestia tego ,że największą ochroną dla horkruksów była niewiedza o ich istnieniu. Więc to nie jest kwestia tego czy te działania były logiczne z naszego punktu widzenia. Z jego były.
@SajgonProMaster
@SajgonProMaster 8 месяцев назад
Może po pisaniu głosowym sprawdź literówki i inne byki bo za bardzo nie wiem o co ci chodzi...😅
@irromar7205
@irromar7205 8 месяцев назад
Może cię to przestraszy, ale to nie było przez żaden konwerter :D, ale fakt o interpunkcje mogłem zadbać ;)
@ErtootrE
@ErtootrE 8 месяцев назад
Cóż cytując dumbledore’a nie dosłownie bo nie pamiętam, gdyby voldemort robił inaczej to nie byłby voldemortem
@andrzejzajst8533
@andrzejzajst8533 8 месяцев назад
Oczywiście w JK Rowling wymyśliła sporo na pierwszy rzut oka sprzecznych koncepcji - jednak bawiąc się w naciąganie niedomówień pod tezę to wiele z tych rzeczy można logicznie wytłumaczyć. Np wiele osób czepiało się ekonomii Świata czarodziejów - choć ja tam nic dziwnego nie widzę jak weźmie się pracę i rzadkość pewnych przedmiotów. Tak czy inaczej o samych Horkruksach za wiele nie wiadomo, oraz o tym co się dzieje z czarownikiem zawieszonym pomiędzy życiem i śmiercią. Ale najpierw weźmy pod uwagę zaklęcie Fideliosa - możliwość zrobienia z siebie powiernika tajemnicy jest absurdem - bo w taki sposób każdy przestępca mógłby się skutecznie ukryć - więc trzeba założyć, że tak się nie da. Nie wiemy wiele o Horkruksach, więc nie możemy zakładać, że wystarczy, żeby gdzieś istniały. Możliwe, że zbyt skuteczne schowanie ich mogłoby zaburzyć ich działanie. Gdyby powiązać ich znalezienie z życiem właściciela to może w takim stanie byłyby zdezaktywowane? Poza tym zbyt dobre ukrycie mogłoby być przeniesieniem ich w inny wymiar i nie dałoby się wrócić do swojego wymiaru z formy niefizycznej. Z książki wiemy, że wiele o hirkruksach nie wiadomo, Voldemort nie wiedział, że próba zabicia Harrego go tak uszkodzi. Tak więc mogłyby istnieć powody dlaczego Voldemort zachował się z tymi Horkruksami tak a nie inaczej. Na pewno Voldemort eksperymentował z nimi - pierwszych mógł nie przemyśleć, a innym nadać sens: 1. Dziennik - to mógł być przypadek, pierwszy przedmiot 2. Pierścień Gaunta - cenny arteefakt - niemniej też mogło by to być eksperymentowanie. 3,4,5 - insygnia założycieli Hogwartu - przedmioty zbyt cenne, żeby ktokolwiek chciał je zniszczyć 6. Nagini - mogło tu chodzić o zabezpieczenie powrotu - co się udało. 7. Harry - przypadek Głównym problemem było nie to, żeby nikt tych przedmiotów nie znalazł, tylko żeby nikt nie skojarzył ich z horkruksami.
@nescobaj18
@nescobaj18 8 месяцев назад
To nie sam sposób wyboru artefaktów na horkrusy był zły, ale miejsce ich ukrycie, przecież Harry Potter często korzystał z pokoju życzeń tak jak wielu uczniów Hogwartu, a zatem być może a raczej na pewno ktoś by znalazł chociażby diadem Roweny Rawenclaw, podobnie jest z dziennikiem Toma Riddle. Schowanie pucharu w skarbcu Lestrange'ów było akurat dobrym pomysłem, bo bank Gringotta był świetnie chroniony. Nie zgodze się, że znalezienie i zniszczenie Horkruksów było trudne. Zresztą często jest tak, że jeśli coś ma dla nas wartość senntymentalną - dziennik to chcemy, żeby było czymś ważnym, dlatego Voldi zrobił z niego horkruksa. Głównym problemem Voldemorta była kierowanie się emocjami a nie rozumem. Poza tym horkruksy mocno osłabiały właściciela jak ktoś je zniszczył - to był główny powód upadku Voldemorta.
@Ht-sd8ex
@Ht-sd8ex 8 месяцев назад
Akurat ukrycie czegoś w Hogwarcie albo na jego terenach to totalnie dobry pomysł Dumbledore tak miał wszystko ogarnięte że ministerstwo nie mogło zbytnio tam grzebać a to dawało Voldemortowi spoko sytuację dlatego w pierwszej kolejności śmierciożercy mieli szkołę podbić, myślę że oprócz kilku błędów logicznych i zbyt dużej pychy że ktoś da radę je rozwalić dobrze to rozegrał a też frzeba przyznać życie mu nie dopisywało miecz Gryffindoru mający moc rozwalania horkruksów albo jad bazyliszka jak on to miał wiedzieć jak jedynie Dumbledore doszedł do tego wniosku a gość jednak był naprawdę dużo lat starszy i całe życie miał dostęp do ksiąg czy wiedzy.
@MichaSboro-vx6ek
@MichaSboro-vx6ek 8 месяцев назад
Pamiętam filmik jak Snape przekręcał zegarek (ten do cofania się w czasie) i zabił małego lorda Voldemorta 😂😂😂😊
@kacpermickiewicz1459
@kacpermickiewicz1459 8 месяцев назад
Jeśli zaklął by część swojej duszy w Voyager 1 albo 2, to w tym momencie byłby na skraju układu słonecznego i życzę powodzenia w ich odnalezieniu.
@landark7666
@landark7666 8 месяцев назад
Osobiście uważam, że dosyć logicznym byłoby założyć, że nie można zamknąć swojej duszy w byle kamieniu. Czasem mówi się, że wyczuwa się czyjąś obecność w przedmiocie, który należał do danej osoby, że coś w stylu "odcisnęła w nim swoją duszę". To by tłumaczyło, dlaczego to Harry został horkruksem. Przecież równie dobrze ta cząstka duszy mogła trafić gdziekolwiek, a poszła w stronę najbardziej powiązanej z Voldemortem obiektem w okolicy.
@typowyweeb6953
@typowyweeb6953 8 месяцев назад
Co jeżeli, gdy Voldemort dzielił swoją dusze, jednocześnie nie tylko trecił, cząstkę siebie, ale i tępiał.
@tomaszek1677
@tomaszek1677 8 месяцев назад
Być może właśnie samo tworzenie horkruksów wymagało od czarodzieja tego, że owe przedmioty musiały odgrywać dla niego ważną rolę, a nie być przypadkowymi, losowymi przedmiotami. Z całą pewnością musiały być one szczególne (określone konkretnie) zamiast np. jednego z ziarenek piasku na plaży, czy zwykły but. To było coś w rodzaju kolejnego zabezpieczenia, powodującego zarazem, żeby każdy ze złych czarodziejów nie tworzył horkruksów. PS Oczywiście najpewiej zwyczajnie JK Rowling zwyczajnie tego nie przemyślała, tak jak ekonomii w Harrym Potterze i wielu innych kwestii.
@koprolity
@koprolity 8 месяцев назад
Lord Voldemort po prostu nie miał nosa do ludzi.
@januszwisniewski868
@januszwisniewski868 8 месяцев назад
Czemu kopiujesz od ksaveriusa?
@Mr.Jam33
@Mr.Jam33 8 месяцев назад
Nie ma jak zrobić sklejkę wszystkich absurdów po czym dodać kolejny film w tej tematyce i znów robić sklejkę xd Nie mniej jednak spoko materiał, jak zwykle zresztą.
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
życie byku, trzeba optymalizować treści
@Mr.Jam33
@Mr.Jam33 8 месяцев назад
@@imaginariium proste
@synthiaxerror
@synthiaxerror 8 месяцев назад
ale nie bije chociaż
@adamnowy6758
@adamnowy6758 8 месяцев назад
W sumie należałoby dowiedzieć się jak tak naprawdę powstają horkruksy. Rowling nigdy nie była dobra w opisywaniu i opracowywaniu inkantacji itp. Możliwe, że nie da się ich stworzyć przy użyciu przypadkowych przedmiotów. A co jeśli musi istnieć jakąś konkretna więź emocjonalna z daną rzeczą? Wszystko na to wskazuje, że nie mogę to być elementy przypadkowe. Wręcz skłaniam się ku stwierdzeniu, że tylko magiczne artefakty są w stanie być odpowiednim naczyniem dla ducha
@MrDexterAlan
@MrDexterAlan 8 месяцев назад
Zaklęcie fideliusa było bardzo skomplikowane i nie każdy potrafił je rzucić. Pan Wesley nie rzucił tego na Nore tylko zostało ono przeniesione jak Nora stała się siedzibą zakonu feniksa. Dubledore akurat zaczarował wiedzę o siedzibie zakonu jak Zakon zmienił siedzibę to nikt nie mógł też wiedzieć o nowym miejscu.
@TheGregMean
@TheGregMean 8 месяцев назад
Pytanko, czy gdyby horkruksy były ukryte tak dobrze że nikt by ich nigdy nie odkrył ttp czy odrodzenie byłoby możliwe? Nie jest wymagana interakcja jak np z dziennikiem? Jeżeli tak to jeżeli nikt nie odnajdzie horkruksa to nie nastąpi odrodzenie, ergo nie ma nieśmiertelności.
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
W Czarze Ognia odrodził się bez tego
@specjalistapatologii3315
@specjalistapatologii3315 8 месяцев назад
Ja myślę, ze po prostu nie czuł, ze coś może byc nie tak. Jest nawet takie powiedzenie, że niektórzy wyczuwają z daleka, że coś się święci.
@kamildulkiewicz7912
@kamildulkiewicz7912 8 месяцев назад
Znaczy się mi szkoda trochę Voldka, już same dziedzictwo miał zjebane do sześcianu, oczywiście Przepraszam za wyraz. Po 2 chciał, mieć pewność, że Np nikt nie odkryje Komnata Tajemnic, lub horkruksy, ale największa porażka Voldka już za Hogwart to był Dumbledore. Super pomysł na odcinek. Imaginarium nadal czekam na odcinek o dokładnym wyjaśnieniu jak Harry i Ginny stali się małżeństwem, bo nadal mnie to interesuje, proszę zrób o tym odcinek. Pozdrawiam.😂🎉!
@rafal1995skc
@rafal1995skc 8 месяцев назад
No właśnie, mógł miejsca, w których ukrył horkruksa, np. jaskinia czy chatka Gauntów obłożyć zaklęciem Fideliusa. Druga opcja: mógł wrzucić horkruksy do morza, wtedy też nikt by ich nie znalazł. Trzecia opcja, tak jak było powiedziane, wybrać mało znaczące przedmioty na horkruksy i wyrzucić gdzieś na wysypisko. Dziwi mnie też, że nie na wszystkie horkruksy rzucił klątwę, tak jak to było z pierścieniem. Gdy ktoś napiłby się z czarki, wtedy sczerniały by mu usta, medalion powinien zacząć od razu dusić tego, kto go założył, a gdyby ktoś założył diadem na głowę to ten powinien ją uciskać. Ewentualnie klątwa powinna już działać nawet, gdy ktoś tylko dotknąłby horkruksa. Wszystkie te przypadki powinny powodować natychmiastową śmierć.
@elzbietabednarz-cholewa7792
@elzbietabednarz-cholewa7792 8 месяцев назад
Tylko jak miałby wtedy wykorzystać te horkruksy, gdyby były mu potrzebne? Skoro byłyby obłożone klątwą to jak jego zwolennicy mieliby mu je dostarczyć? A skoro wrzuciłby je do morza albo na wysypisko to jak miałby je później odnaleźć? Musiały być ukryte w takich miejscach, które będą bezpieczne a zarazem dostępne dla jego zwolenników.
@diabolina9772
@diabolina9772 8 месяцев назад
Zastanowiłabym się bardziej czy sama forma horkruksów (oprócz Harrego który został horkruksem nie jako świadoma decyzja Voldemorta) nie była potrzebna z bardziej pragmatycznych względów. Gdyby chodziło tylko o wygląd czy miejsce ukrycia najbardziej logicznym byłoby zrobienie Horkruksów z kilku ziaren piasku i wywalenie ich gdzieś w losowych miejscach. Z Komnaty tajemnic i Czary ognia możemy wnioskować, że do odrodzenia Voldemorta potrzebne były konkretne okoliczności i działania osób trzecich. Dlaczego Lucjusz dawałby dziennik, coś tak cennego jak część duszy jego pana, jakiejś obcej osobie? Według mnie dlatego, że jako dosyć małe dziecko Ginny (lub inny Wesley który mógł dostać dziennik) była słaba psychicznie oraz żeby przetransportować dziennik do Hogwartu, a tym samym stworzyć jakiekolwiek szanse na powrót Voldemorta. Często patrzy się na horkruksy jako na fizyczny obiekt który jest równoznaczny z życiem Voldemorta, a tak nie jest. Voldemort chciał żyć, władać i być czczony, czy samo, pewnie nieświadome istnienie w przedmiocie było dla niego atrakcyjne? Nie sądzę. Myślę że horkruksy miały być tylko stanem przejściowym w przypadku śmierci fizycznej ludzkiej postaci Voldemorta, a do odrodzenia się z formy horkruksa, w większości przypadków potrzebował innych osób. Swoich wyznawców czy jakieś słabsze psychicznie jednostki (jak w przypadku dziennika czy diademu ukrytego w Hogwarcie który mógłby omotać jakiegoś przypadkowego ucznia). Stąd też wniosek, że tak jak Harry czy Dumbledore byli w stanie zlokalizować część horkruksów mogło być to po to żeby śmierciożercy mogli to zrobić. Zakładając że celem każdego horkruksa jest przywrócenie Voldemortowi żyjącej, ludzkiej postaci, nie samo trwanie w kamieniu czy śmieciu, wtedy część tych wyborów ma już większy sens.
@hellcat_777
@hellcat_777 8 месяцев назад
Fajne te twoje rozkminy na temat filmów HP. Dają nowe do zastanowienia się by patrzeć na te filmy/książki z innej strony 😉
@miloszszyja666
@miloszszyja666 8 месяцев назад
Prawie 20 lat. Przez prawie 20 lat mam styczność z Harrym Potterem, zaczynając od filmów, poprzez książki, a na grach i fanfikach kończąc. Serię filmową oglądam regularnie, przynajmniej dwa razy do roku. I dopiero teraz poznaję nazwisko jęczącej Marty 😅
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
nie ma za co xd
@adamkluska3150
@adamkluska3150 8 месяцев назад
Myślę, że Voldemort nie brał pod uwagę tego, co stało się w Dolinie Godryka. Kiedy tworzył horkruxy nie znał przepowiedni, a kiedy szedł zabić Harrego, to by pewien, że mu się uda. Gdyby faktycznie tak się stało, to nie doszłoby do odkrycia jego tajemnicy.
@MauySandal
@MauySandal 8 месяцев назад
Ciekawy pomysł na film
@konradcieslik980
@konradcieslik980 8 месяцев назад
nagini do końca nie była jego wężem , ale bardziej bliską mu osobą . W końcu przed jej zdobyciem , była ona człowiekiem objętym jedną z najpotężniejszych klątw , która zamieniała człowieka w zwierzę i po pewnym czasie stawała się taka że dany człowiek nie mógł wrócić już do swojej ludzkiej formy i tracił resztki człowieczeństwa i pozostawała tylko część zwierzęca . Więc podsumowując była bardziej kimś bliskim dla niego , a nie tylko jego pupilem . Mam teorie o tym że była w niej na tyle maleńka część jeszcze duszy człowieka że pozwoliło to Voldemort'owi zamienić ją w Horkruska tak jak w przypadku Harry'ego .
@malwinabukaa8244
@malwinabukaa8244 8 месяцев назад
Misie zapominacie o kilku ważnych sprawach:1 Voldek nie mógł ukryć kawałka swej cennej według niego duszy w bezwartościowych rzeczach, poza tym miał słabość do gromadzenia trofeów o czym jest wspomniane w książce. 2 Hogwart był dla niego domem, więc wybrał artefakty związane z jego założycielami, poza tym ukrycie horkruksa w pokoju życzeń bylo dobrym pomysłem, bo tak naprawde niewielu wiedzialo o jego istnieniu i niewielu odkryło jak działa. 3 medalion był naprawdę dobrze zabezpieczony w jaskini, która była dla niego ważna, ale chciałabym zauważyć, że zarówno o jaskini jak i o domu Gaunta nikt nie wiedział, bo Voldek nie chwalił się swoimi przodkami i dzieciństwem. W zasadzie tylko Dumbledore odkrył o nim prawdę. W dzisiejszych czasach dobie internetu nie byłoby trudno wyśledzić jego korzenie, ale to były inne czasy a i Voldemort bardzo dbał żeby nikt nie pisnął słowa o jego rodzinie i dzieciństwie w sierocińcu. Więc miejsca ukrycia horkruksow naprawdę miały sens, gdyby Dumbledore nie zaczął niuchać
@Astrid-88
@Astrid-88 8 месяцев назад
Zaklęcie fideliusa zamykało tajemnicę w duszy żyjącego człowieka. Pytanie czy dusza Voldemorta była na tyle mocna by mogła ciężar takiego zaklęcia udźwignąć i czy w przeciwnym razie miał wystarczająco zaufania do swoich śmierciożerców by powiadamiać ich gdzie są horkruksy, nawet jeżeli do każdego horkruksa wybrałby inną osobę. Przechowanie dziennika czy pucharu nie budziły zastrzeżeń (Malfoyowie wiedzieli, że dziennik to narzędzie mogące otworzyć komnatę tajemnic, puchar był na tyle cenny, że nie budziło podejrzeń umieszczenie go w skarbcu) ale gdyby dodatkowo musieli zostać strażnikami tajemnicy mogliby się zacząć zastanawiać jakie jest ukryte dno. Co wyboru do miejsc ukrycia horkruksów zaś - Voldemort był istotą emocjonalną, w większości spraw nie kierował się logiką. Logika była tylko u niego narzędziem do osiągania celów i unikania odpowiedzialności ale rządziły nim tak naprawdę odczucia (lęk, rządza władzy, gniew ale też sentymentalizm i poczucie wyjątkowości).
@pawewojczynski7988
@pawewojczynski7988 8 месяцев назад
Zapominasz o jednym. Dumbledore powiedzial harry'emu ze tak potezna magia pozostawia po sobie ślad. Gdyby umiescil dusze w galonie i zamknął w skarbcu albo puścił w obieg wydając go w pierwszym lepszym sklepie to wprawny auror znający sie na tym wykryłby anomalie czarnej magii pewnie gdyby wiedział czego szuka. Inna rzecz że to był modus operandi Voldemorta i tak jak w wielu przypadkach prawdziwych seryjnych morderców tak i tu na jego działania wpływ miało jego dzieciństwo i przeszłość. Inna rzecz że mógł też np. zakląć duszę w czymś bardzo małym trudnym do znalezienia np. muszelce znalezionej na plaży czy kamieniu i wrzucić do oceanu. Raczej mało prawdopodobne by ktoś tam na to trafił. Mógł tez pierścień z duszą nosić cały czas na palcu i wtedy nikt by nic z tym nie zrobił :)
@asiaw6473
@asiaw6473 8 месяцев назад
Otwierając wrota dyskusji: 1. Voldemort był mistrzem w zacieraniu śladów po sobie i nawet jeśli jakowe by zostawił to był mistrzem legilimencji i mógł tak skonfigurować pamięć że ta osoba nawet po użyciu Veritaserum dzielnie twierdziłaby że popełniła zbrodnie. 2. W Księciu Półkrwi Harry zadaje sobie dokładnie to samo pytanie twierdząc że horkruksem może być dosłownie wszystko nawet stary but. Na co uśmiecha się Dumbledore i przywołuje go do porządku mówiąc że na tyle POZNAŁ Toma Riddle'a żeby WIEDZIEĆ, że gromadzi trofea. Wydaje się to logiczne, że tylko ktoś kto znał Toma i jego sekrety wiedział np że prowadzi Dziennik. Nawet smierciozercy nie wiedzieli że Voldemort stworzył horkruksy, a co dopiero aż 7. "Dawno przekroczył granicę tego co nazywamy złem". I tu dochodzę do ostatniego argumentu. 3. Voldemort nigdy nie użyłby zaklęcia Fideliusa, ponieważ musiałby komuś ZAUFAĆ. A on nigdy nie ufał nikomu. Zaklęcie Fideliusa to jedno z najbardziej złożonych zaklęć, które zakłada że istota ukrywająca się nie może należeć do osoby wypowiadającej zaklęcie- w przeciwnym wypadku rodzice Harrego dbając o jego bezpieczeństwo nałożyliby zaklęcie na niego i rozdzielili się. Voldemort nie mógł sam siebie wyznaczyć strażnikiem tajemnicy. Ktoś zaraz powie jak to przecież Dumbledore wyznaczył siebie strażnikiem tajemnicy na Grimmauld Place u Syriusza! Tak - ale nigdzie nie zostało napisane aby on rzucił to zaklęcie, a ponadto dom był własnością Syriusza Blacka. Zapomniałam o jednej rzeczy- każdy na pewno myślał jak to jest że Voldemort nie zmienił lokalizacji wszystkich Horkruksów gdy tylko zobaczył że medalion zniknął? Ponieważ Harry miał dostęp do głowy Riddle'a i odwrotnie. W chwilach największego gniewu, strachu lub ekscytacji widzieli obraz że swojej głowy. Sam mógł wtedy doprowadzić Harrego jak po sznurku do innych. A po drugie nawet jeśli znalazł horkruksa to wiedzą o nich była tak tajna, że gdyby nie Hermiona i wskazówka Dumbledore'a nie mieliby pojęcia jak je zniszczyć. Ponadto sam Horkruks stanowił całkiem niezłe zabezpieczenie- kusił lub podsycał emocje osoby będącej w pobliżu niego.
@bartosz2227
@bartosz2227 7 месяцев назад
Valdek musiał zostawić swoje krokusy na widoku, pamiętaj że ktoś musiał je znaleźć żeby go wskrzesić, tak to byłby zapomniany i zakopany głęboko pod ziemią uwięziony w przedmiocie i zawieszony między życiem a śmiercią (co byłoby chyba gorsze niż śmierć)
@ania9432
@ania9432 8 месяцев назад
10:30 ba! Zrobić Horkrux ze zwykłego kamienia i wrucić go do jakiejś rzeki
@MrDexterAlan
@MrDexterAlan 8 месяцев назад
Muszelka była chroniona zaklęciem fideliusa ale powiernikiem tajemnicy był Bill. Nigdzie nie pisze że Dumbledore nie mógł pomóc im tego rzucić bo muszelka też była siedzibą zakonu feniksa.
@emeraro
@emeraro 7 месяцев назад
Przecież łatwo to obejść. Czar Fideliusa mógł użyć człowiek posiadający całą duszę - ot na start wyklucza to przy tworzeniu Horkruksów. Wtedy już łatwiej jest wytłumaczyć zachowanie Voldka. Chociaż fakt, że zaklęcie swej duszy w ciele innego stworzenia to było totalnie głupie zachowanie. Teraz jak wykluczymy zaklęcie fideliusa oraz dodamy informację, że magia zostawia ślad to... chyba zaklęcie codziennych rzeczy nie jest najlepszym pomysłem bo - aurorzy szybko by takie rzeczy wyłapały zwłaszcza, że Horkruksy starały się przejąć czyjeś życie itd. Moneta mogła przez przypadek ruszyć w obieg, but by śmierdział na kilometr itp itd. Jedyne rozwiązanie to ukrywanie takich rzeczy w niedostępnych miejscach. Ciężko dostępna jaskinia? Dobry pomysł. Biblioteczka ważnego podwładnego? Dobry pomysł. Pokój życzeń? Dobry pomysł. Domostwo swoich przodków? Tragiczny pomysł. Dodatkowo przedmioty typu czarka czy medalion wcale takie oczywiste nie były. Pierścień to strzał w stopę, pamiętnik raczej słaby pomysł, Nagini natomiast to tragiczny pomysł.
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Nie. Dubledor wyjadnil to bardzo dobrze. Voldemort lekcewarzyl milosc i lojalnosc wobec przyjaciół. Pisalam ci kiedys chyba że on nie mial nigdy przyjaciol i nikogo nie kochal wiec nie zdawal sobie sprawy jaką maja te uczucia i osoby moc. Nie zdawal sobie sprawy ze ludzie maja sile i wole umrzec dla milosci i przyjazni. Jesli ktos ma cos dla kogo lub czego ma walczyc bardzo trudno to pokonac.
@pandka2968
@pandka2968 8 месяцев назад
Dumbledore tłumaczy trochę działanie Voldemorta w kwestii horkruksow. Przede wszystkim większość czarodziejów nie zdawała sobie sprawy, że takie coś można stworzyć. Po drugie zabezpieczeniem Voldemorta miała być przede wszystkim ich ilość. Ponadto Voldemort nie przypuszczał, że ktokolwiek się o nich dowie. Nawet Regulus zlokalizował zaledwie jeden, a było ich jeszcze kilka. Voldemortem kierowała ogromna pycha, nie zamknąłby swojej duszy w jakimś śmieciu. Poza tym jako potomek Slytherina czuł się spadkobiercą Hogwartu i zwyczajnie uważał, że takie przedmioty jak medalion czy czarka mu się należały. Harry był wpadką (he, he), Nagini miał niemal ciągle przy sobie, więc ktoś mógłby ją lepiej strzec niż on sam. Dziennik z kolei miał służyć przede wszystkim temu, by kiedyś jeszcze raz otworzyć komnatę tajemnic, by każdy wiedział, że on jest potomkiem Slytherina. Wiedza na temat życia Voldemorta nie była taka prosta do zdobycia, nawet Dumbledore sporo się naszukał różnych wspomnień, a przecież był najzdolniejszym czarodziejem wszech czasów. I ostatecznie przez to poszukiwanie zginął. Reasumując już w książce Dumbledore odpowiada na te pytania: Voldemort to straszny buc z przerośniętym ego 😅
@bartomiejpuchaa4016
@bartomiejpuchaa4016 8 месяцев назад
w punkt
@bladlogiczny7711
@bladlogiczny7711 8 месяцев назад
Bardzo ciekawe rozważania. Regulus Black pewnie z czasem znalazłby sposób zniszczenia hokruksa, gdyby przeżył i zdołał wydostać się z wyspy. W końcu były jakieś książki w których zapisano czym one są i co je niszczy. W ostateczności mógłby zwrócić się z tym do Dumbedore'a.
@dwzdwz2533
@dwzdwz2533 8 месяцев назад
Nie bardzo. Z tego co pamietam Trio wiedzialo jak niszczyc tylko dlatego ze Hermiona wykradla jedyna ksiazke z instrukcja tworzenia i niszczenia. Jedyna opcja to zapytanie Dumbledore'a.
@bladlogiczny7711
@bladlogiczny7711 8 месяцев назад
@@dwzdwz2533 Harry od lekcji z Dumledore jasno rozumiał, że jad bazyliszka je niszczy. Regulus przynajmniej według opinii Slughona był dość zdolny, choć nie tak aż jak Syriusz, więc pewnie z czasem znalazłby informacje. Jedyną książkę w Hogwarcie, ale niektóre rody "czystej krwi" raczej nie miały oporów przed sięganiem po czarną magię, więc pewnie miały różne własne książki. Vincent Grabbe zaś dał radę nauczyć się zaklęcia Szatańskiej Pożogi i to od dość miernych czarodziejów, więc inne środki niszczenia też teoretycznie istniały. Nie jest też powiedziane, że nie było jeszcze jakichś innych sposobów, bo czarna magia to bardzo rozległa dziedzina choć od odejścia S. Slytherina nie nauczano jej w Hogwarcie, ale w Durmstrangu nauczano. Ciekawe czy avada kedavra jako prawdopodobnie najsilniejsze czarnomagiczne zaklęcie podziałałoby na duszę (horkruksa) w martwym przedmiocie. Ale oczywiście najprościej było zwrócić się do Dumbledore'a.
@wiedzminjezus
@wiedzminjezus 8 месяцев назад
Mam większy absurd nikt w świecie czarodziejów nie wie że tom riddle to voldemort mam rozumieć że wszyscy sobie myślą że tom riddle zdobył puchar za nagrody dla szkoły po czym rozpłynął się w powietrzu, a voldemort pojawił się tak jakby znikąd serio jakby ministerstwo o tym wiedziało to 1) w momencie w którym były ataki w hogwarcie to nie zabrakiby hagrida do azkabanu (no chyba że naprawdę są tacy głupi i żadna lampka im się nie zapaliła) 2) napisaliby w proroku codziennym "tom riddle zwany sami wiecie kim powrócił" a nie "sami wiecie kto powrócił"
@kamiljaworski2743
@kamiljaworski2743 8 месяцев назад
Być może im większą magiczną moc miał przedmiot tym ciężej było go zniszczyć, co sugerowałoby przedmioty związane z założycielami hogwartu, a fakt iż były unikalne to tylko dodatek. A zwykłe przedmioty takie jak dziennik, miały docelowo trafić do rąk innych, żeby pomóc się odrodzić. Wąż był ostatecznym zabezpieczeniem, bo był cały czas przy nim więc w teorii był nie do ruszenia. Jednak ukrycie tych przedmiotów rzeczywiście jest bez sensu
@koziołofiarny
@koziołofiarny 8 месяцев назад
Wszystko to dlatego, że on tak naprawdę nie miał wyboru. Mógł użyć tylko tych przedmiotów, które sobie upodobała jego dusza i to przez całe życie. Musiało być to coś, co wzbudziło w nim na tyle duże emocje, że przelał je na przemiot. Poprostu go zapamiętał, że był mu do czegoś potrzebny. Musiał się związać z przedmiotami, jeśli chciał być z nimi związany. Nikt nie mógł panować nad tym, jaki to będzie przedmiot. Mogło tylko coś panować nad tym wszystkim, ale to magia, ponieważ to życie, przyprowadziło go, do tych przedmiotów. Dlatego mógł swoje życie w nich zawrzeć. Inne przedmioty, to tylko przedmioty. Nie mają w sobie duszy, życia. Można mieć dużo takich samych przedmiotów, o takich samych parametrach, ale nie mających w sobie duszy. Nie są one horkruksami, tylko przedmiotami np. Gdyby to były tylko galeony, to i tak musiałby to być jakiś specjalny galeon np. Pierwszy zarobiony, lub ukradziony. Ponieważ to historia tego konkretnego galeona jest horkruksem. Historia tego przedmiotu jest horkruksem. Życie można podzielić na pewne etapy, horkruksy. Zbiór ich wszystkich, sprawia że nasza historia jest kompletna, a najbardziej kompletna postać, jest najpotężniejsza, bo ma wszystkie emocje, kiedy chce. Pamięć jest magiczna, emocje to magia. Przedmioty tylko przywołują tą magie. Mając je wszystkie, możemy zrobić z nimi wszystko to, co nam potrzeba. Więc nie ma limitu i spełniamy marzenie. Miejsca też są tylko przedmiotami, potrzebne są one do maksymalnego wykorzystania magi, tak jak próba zabójstwa harego, zabójstwo cedrika itd. Można je pominąć przed przedmiotami, w tej historii, bo nie są fizyczne nam potrzebne, żeby widzieć to co na pierwszym planie, ale na końcu, to właśnie one są najważniejsze, bez tego nie urodzi się wizja. Jak było kiedy voldemort zmartwychwstał np. Pamięć będzie nie kompletna, bez tego choć będąc w tym samym miejscu, bez przedmiotu, nie da nam w sumie nic, bo i tak będziemy myśleć, czego nam brakuje itd. Horkruksy dają nieśmiertelność, bo historia nie może ruszyć dalej. Jak w czarnej dziurze, nie ma czasu. Nieśmiertelności nie można mnożyć, czy dodawać. Mało tego, każdy horkruks jest inny i nie tak samo mocny, taka sama część historii mimo że wszystkie daje tyle samo mocy, to nie dają takich samych efektów, Kiedy widzimy to co się dzieje w czarnej dziurze. Można to zaobserwować po tym, jakie są zabezpieczenia do kolejnych horkruksów. Każdy musi przejść przez to samo, co ktoś, kto zawarł w tym przedmiocie swoją dusze. Geniusz Albusa, nie polega na tym, że jest jakiś supermocarny. Polega to na tym, że tylko on mógł je wszystkie zebrać. Wiedział, że w trakcie tego umrze i że ktoś inny zajmie jego miejsce. Ponieważ on go znał, a raczej znał te historię i to dzięki niemu harry poznał voldemorta, a raczej jego historie, której nikt inny nie miał szansy poznać i przeżyć tak samo jak harry, bo tylko harry był z dumbledorem (NAUCZYCIEL) do tego czasu. Tak samo każdy wiedział, że on go ostatecznie pokona i voldemort również wierzył że on pokona bo to ta sama osoba, a raczej ta sama historia ale inne osoby i jest ona podzielona na kilka epizodów jak gra o tron. Tłumaczy to także uczucia i wizje harego kiedy pewne wątki zaczeły się splatać i wydarzać w historii obydwu co tworzy jedną inną opowieść. A geneze tego, dlaczego Voldemort chciał śmierci (wolał mord) chyba nie musze pisać, poprostu voldemort tak jak i harry chciał popełnić samobójstwo a raczej jego historia bo w sumie dlaczego oni pochodzą ze szkoły hogwartu i nauczyciel ich chce bronić ? Może ma coś na sumieniu i to przez niego w ogóle cała ta historia powstała *czarna dziura* więc to on umrze a harry przeżyje. Voldemort to tylko kreacja więc to ona umrze i to harry ją zabije uczucie złośći i obwinianie się o złość a albus zginie z jego pamięci jako ktoś dobry choć wcale taki nie był narażając go na to wszystko ale harry skończył już szkołe dlatego mu wybaczył itd. Według mnie to smutna historia ... chociaż nie, ale każdy kto wszedł w historie od tej złej strony był traktowany śmiertelnie poważnie można powiedzieć osobiście tak jakby była to tylko dalsza projekcja w umyśle samobójcy który wcale nie chce umrzeć i się ratuje. Wszystko do góry nogami, jakby ktoś pisał stopami. hahaha pa ... huj z wami.😂😂
@damiand1106
@damiand1106 8 месяцев назад
To jeszcze takie pytanie odnośnie horkruksów, czy do "ożywienia/zmartwychwstania" nie są one (co najmniej jeden z nich) w samym procesie fizycznie potrzebne?
@Ariaelfika
@Ariaelfika 8 месяцев назад
Chyba nie. Bo nie użyto ich do jego ożywienia
@darkdemon6081
@darkdemon6081 8 месяцев назад
@@Ariaelfika użyto Harrego
@ologracz1110
@ologracz1110 8 месяцев назад
​@@darkdemon6081przez przypadek. Wtedy nikt, nawet czytelnik (a pewnie i autorka) nie wiedzieli o tym.
@damiand1106
@damiand1106 8 месяцев назад
@@darkdemon6081 Zasadniczo w Czarze Ognia na cmentarzu nie ożywiono Voldemorta, ponieważ on nie był martwy, tylko mocno zdeformowany i "skurczony", ale żywy.
@seweryn2010
@seweryn2010 8 месяцев назад
One sprawiały że Voldemort nigdy nie mógł umrzeć. Miał zapewniony w jakiś sposób podtrzymywanie przy życiu lub możliwość reinkarnacji. W końcu po Kamieniu filozoficznym przez parę lat ukrywał się w Albanii i Glizdogon stworzył mu prowizoryczne ciało.
@ApasTM
@ApasTM 8 месяцев назад
Jeśli chodzi o zaklęcie horkruksa w but lub galeona to trzeba pamiętać, że taki horkruks mógł także posłużyć do odrodzenia Voldemorta (2 część). Myślę, że można wysunąć teorię, że rozdając swoje horkruksy Malfoy'owi i Bellatrix, Voldemort miał nadzieję, że po jego ewentualnej śmierci jego najwierniejsi słudzy, może go opłakując lub wspominając, będą badać dziennik i czarkę, a wtedy jego dusza wskaże im drogę do odrodzenia. No ale Malfoy stchórzył i wyparł się go, a Bellatrix złapali jak go szukała, jeszcze zanim straciła nadzieję, więc nawet nie miała czasu działać.
@PUNISHER5324
@PUNISHER5324 8 месяцев назад
Zajebisty odcinek jak zawsze super się słucha
@brakpomysu2515
@brakpomysu2515 8 месяцев назад
Chodzi to chyba bardziej o pychę oraz wybór przedmiotów w których ukrył horkruksy
@ludwikvonputzensparen
@ludwikvonputzensparen 8 месяцев назад
Pewnie myślałem że rzeczy od założycieli są tak unikatowe że tylko on jeden moglby je wyśledzić i znaleźć więc uznał, że nie ma sensu ich więcej zabezpieczać. Poza tym większość czarnych charakterów ginie przez swoją własną pyche
@brakpomysu2515
@brakpomysu2515 8 месяцев назад
@@ludwikvonputzensparen jak z diademem czy medalionem się zgodzę Tak z Dziennikiem czy np. pierścieniem jego ojca to moim zdaniem robienie z nich horkruksów było głupie bo każdy mógł to znaleźć
@KacperLatosiewicz-bc3is
@KacperLatosiewicz-bc3is 7 месяцев назад
Co do tego żeby voldemort został strażnikiem tajemnicy miejsc przechowywania horkruksów.. wydaje mi się że zaklęcie fideliusa nie do końca tak prosto działa. Bo idąc takim tropem myślenia, James został by strażnikiem tajemnicy lokalizacji swojego domu i nigdy nie było by zdrady glizdogona. Jednak z jakiegoś powodu Potterowie musieli wybrać kogoś z przyjaciół
@szyderap1
@szyderap1 7 месяцев назад
Ja to rozkminiałem w ten sposób że nie każdy przedmiot by się nadał. Dlatego wybrał prosta opcje z magicznymi artefaktami.
@Jack35
@Jack35 6 месяцев назад
"Wszystko by się udało gdyby nie te wścibskie dzieciaki", no prawie rykłem
@lawinapoz
@lawinapoz 8 месяцев назад
No ale horkruksy odkrył przypadkiem Dumbledore kiedy założył Pierścień Gaunta, w którym był kamień wskrzeszenia. Wtedy połączył kropki z dziennikiem, ale na potwierdzenie potrzebował przywołania wspomnienia kolegi Horacego. Gdyby Dumbledore nie interesował się Insygniami Śmierci, to nic by z tego nie wyszło. Poza tym trzeba zwrócić uwagę, że więź jaka powstała między Harrym a Voldemortem to były takie rejony magii, których nikt nigdy wcześniej nie doświadczał.
@pokebunny55
@pokebunny55 8 месяцев назад
Wszystko by się udało gdyby jego horkruksem była Nokia 3310
@szwedek01
@szwedek01 8 месяцев назад
Wydaje mi się, że o ile zaklęcie Fideliusa byłoby dosyć logicznym posunięciem, to w tym przypadku przy wykorzystaniu Voldemorta jako strażnika tajemnicy kompletnie bezużyteczne. W końcu część duszy Voldemorta znajdowała się w Harrym, co sprawia, że on również by z automatu stał się strażnikiem tajemnicy. O ile sam Dumbledore miałby problem z dostaniem się do kryjówek, to w towarzystwie Harrego wchodziłby jak do siebie
@andrew228866
@andrew228866 8 месяцев назад
chyba trzeba wziąć pod uwagę że jak Valdemort tworzył pierwsze horkuruksy, to dopiero się uczył, był młody i to było jego pierwsze działania... więc nie myślał o ich ukrywaniu... jak młody inwestor który zaczyna od kupowania byle jakich akcji. a kiedy już dorósł i nabrał praktyki... bylo za późno, bo nie mógł dzielić duszy w nieskończoność... a już kilka razy podzielił. Dodatkowo widocznie nie ufał swoim pracownikom aż tak, a horkruksy musiały być w jakiś sposób znajdowalne. przecież do odrodzenia potrzban była krew wroga... a jak by ukrył je na wieczność i zginął, a potem Harry by zmarł ze starości... czy wtedy horkruks pozolił by się odrodzić bez brakującego składnika?? no cóż to chyba grubsza rozkmina :)
@lordmichaeluspl8894
@lordmichaeluspl8894 8 месяцев назад
A więc można powiedzieć że dla Voldemorta największym wrogiem nie był Harry ani Dumbledore a on sam. Łapka w górę się należy!
@Pingwindawid
@Pingwindawid 8 месяцев назад
Voldemort mógł użyć noki jako horkruksa
@sandy_pl1739
@sandy_pl1739 8 месяцев назад
Tymczasem dziennik Voldemorta zniszczony rach ciach.😂
@wiedzminjezus
@wiedzminjezus 8 месяцев назад
No właśnie przecież voldemort ukrył swoję horkruksy tylko w anglii przecież mógłby je ukryć w którejś ze stacji badawczej na antarktydzie (przecież i tak nikomu o tym nie powiedział)
@Darlf_Sevil
@Darlf_Sevil 8 месяцев назад
Gdyby tylko użył Nokki
@dayanarachocolateheart3325
@dayanarachocolateheart3325 8 месяцев назад
Ja się czepnę małego przeoczenia: Nie wspomniałeś o Kamieniu Wskrzeszenia, który też był horkrusem, natomiast dwa razy wymieniłeś medalion Slytherina (medalion rodowy Gauntów) 😅 Poza tym wszystko się zgadza 👌
@sibia23
@sibia23 8 месяцев назад
Kamień wskrzeszenia nie był horkruksem
@sibia23
@sibia23 8 месяцев назад
1. Dziennik 2. Diadem 3. Czara 4. Naszyjnik 5. Pierścień 6. Nagini 7. Harry
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
czeski błąd
@aleksandraszczudo1672
@aleksandraszczudo1672 8 месяцев назад
Lubię te filmy, rozkimny ciekawe, ale czasem chce mi się śmiać, że mam wrażenie, że ludzie zapominacie, że to tylko film i książka i pewne zmiany, to nie jakieś absurdy, czy nieścisłości, tylko po prostu by uniemożliwiły dalsza część fabuły xd
@rafabryk3083
@rafabryk3083 8 месяцев назад
Co do stworzenia horkruksa z monety to Dumbledor powiedział, że ,,magia, a zwłaszcza czarna magia zostawia ślady", więc to by nic nie dało. Nie dałoby nic, bo Dumbledor był drugi w kulach... W kwestii Fideliusa dobrze byłoby zobaczyć kiedy to zaklęcie zostało wynalezione. Z tego co widziałem nie mamy informacji na temat daty jego wynalezienia, ani wiedzy o jego twórcy. Być może to sam Dumbledore wymyślił to zaklęcie i postanowił podzielić się nim tylko z tym kim trzeba z najbardziej zaufanych członków Zakonu Feniksa po to, aby Voldemort nie ukrył tak swoich Horkruksów. Z drugiej wiemy, że 1 horkruksa Voldemort stworzył jeszcze ucząc się w szkole, więc już wtedy jego dusza była rzszczepiona, a nie mamy wiedzy czy osoba z niepełną duszą może zostać strażnikiem tajemnicy. Może może, a może nie. W kwestii wyboru przez Voldemorta innego strażnika tajemnicy chyba nie ma co rozmawiać, bo wielokrotnie w książce dobitnie zostało pokazane, że Czarny Pan nie ufa nikomu poza sobą
@adampiechuta5774
@adampiechuta5774 8 месяцев назад
Mam wrażenie że Voldemort wszystko dobrze zaplanował ale nie przewidział że niepozorny okularnik, rudzielec z wielodzietnej rodziny i córka dentystów-mugoli pokrzyżują mu kiedyś szyki.
@Krico69XXL
@Krico69XXL 2 месяца назад
nie jestem pewien czy tak bylo mozna ale mogl by poprostu zmienic ziarnko piasku i do konca swiata jestes nie zniszczalny.
@jaro931027
@jaro931027 8 месяцев назад
Myśle, że po prostu nie przypuszczał że ktokolwiek jeśli już znajdzie będzie wiedział jak to zniszczyć co zresztą widać bo w całej sadze tylko jad bazyliszka był w stanie zniszczyć.
@mateuszgrzenkowicz
@mateuszgrzenkowicz 8 месяцев назад
Super odcinek.❤
@imaginariium
@imaginariium 8 месяцев назад
dzięki 😀
@sarafelis3258
@sarafelis3258 8 месяцев назад
Była teoria, że z powodu horkruksów, Voldemort stracił rozum. Dlatego nie był już tak mądry jak za młodych lat.
@cichyodmuzyki
@cichyodmuzyki 8 месяцев назад
Jak dla mnie Voldemort miał taki Kompleks idealności, chciał żeby jego cząstki duszy trafiły do znanych i legendarnych przedmiotów co poskutkowało tym, że łatwiej je było znaleźć jeśli znało się położenie tych przedmiotów, dla Riddla po prostu wzięcie, jakiegoś starego galeona, czy kalosza byłoby bezsensowne i nijakie, w końcu uważał się za niepokonanego i miał strasznie wybujane ego, uważał że pozostawienie swojej duszy w legendarnym przedmiocie, czyni jego dusze jak i sam przedmiot czymś wyjątkowym, a właśnie to że miał ten kompleks "Idealności" przyczyniło się do tego, że łatwo stracił te horkruksy, no generalnie odwalił niezłą srakę i jak na przeokropnego pana ciemności był sporym ignorantem i sam przyczynił się do swojego upadku, czy to na początku czy to po swoim odrodzeniu.
@szepcik
@szepcik 8 месяцев назад
Właśnie Voldemort niby był taki bystry a jednak nie mógł też być zbyt bystry bo wtedy jednak nie daliby rady go pokonać. Do tego duża arogancja. Ja uważam że jednak zrobił horkruksow trochę za dużo, skoro jego dusza stała się niestabilna. Uważam że nie powinien zamieniać węża w horkruks. Pierścień rodowy jego rodziny też był schowany w fatalnym miejscu, powinien schować go gdzie indziej. Mógł schować poza krajem w ogóle. Do tego jak to możliwe że on nie wiedział, że Harry mówi w języku wężów? Moim zdaniem to duży błąd że nie dowiadywał się więcej o Harrym, przecież Draco był bardzo dobrym źródłem wiedzy tutaj. A już na własne oczy wiedział że mówi w języku wężów. Przecież wiedział że harry raczej nie jest jego dzieckiem 😂 wystarczyło pogadać z Draco lub przeczytać jego myśli. Eh ten Voldi. No i też ' wstyd' że sam nie podszedł i ' własnymi recyma' nie sprawdził czy Harry nie żyje
@wanda004
@wanda004 8 месяцев назад
Zwłaszcza, że jeszcze w czwartej części był tak chętny do "tykania" Harrego w czółko xD
@user-uq1qb5jq7e
@user-uq1qb5jq7e 8 месяцев назад
Ja zawsze mówiłem , że jak już chciał żeby horkruksy były związane z Hogwartem to przecież mógł zakląć część duszy np. w jednej cegle Hogwartu, jest ich pewnie wiele tysięcy i nikt by jej nie znalazł, ani nawet nie zaczął szukać xd
@nadiasmolarkiewicz4089
@nadiasmolarkiewicz4089 8 месяцев назад
Mnie tam i tak bardziej niż cokolwiek związanego z horkruksami rozwala wielce skomplikowany i przemyślany plan Voldemorta na odzyskanie ciała : D
@kocipanwielkopolski6677
@kocipanwielkopolski6677 8 месяцев назад
Voldermort nie tylko nie sądził aby ktokolwiek był w stanie odkryć sekret jego nieśmiertelności ,a co dopiero był w stanie złamać zabezpieczenia czy zniszczyć horkruksy ,które przecież łatwe do zniszczenia nie były niema w tym żadnych absurdów ,ale jest to wynik wyłącznie jego arogancji i samouwielbienia ,jak i przekonania , że jest najmądrzejszym i najpotężniejszym czarodziejem wszech czasów.
@Bananiski278
@Bananiski278 8 месяцев назад
Czy Voldemort nie mógł po prostu zrobić horkruksa z zwykłego kamienia i wyjebać go gdzieś do oceanu
Далее
ABSURDY działań LORDA VOLDEMORTA #2
9:27
Просмотров 112 тыс.
버블티로 체감되는 요즘 물가2
00:15
Просмотров 2 млн
TOP 10 najmocniejszych ZAKLĘĆ ze świata POTTERA
18:17
Co jest nie tak z filmem Harry Potter i Zakon Feniksa?
5:04
VOLDEMORT vs GRINDELWALD - Kto by wygrał?
11:29
Просмотров 210 тыс.
W ATAKU NA HUNCWOTÓW | #harrypotter
10:53
Просмотров 145 тыс.
TOP 10 najpotężniejszych postaci STAR WARS (kinówka)
21:07