Dokładnie, Kleks Jana Brzechwy by coś na to poradził, jak mógł ożywić manekina, to i chłopczykowi ożywiłby nogi, ale on ma być na drugim, głupim planie, bo na pierwszym są młode panie.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że są sportowcy niepełnosprawni, jeżdżący na wózkach, nawet niewidomi biegacze. Człowiek na wózku, jest tak samo dobry i o to tu chodzi, że też może grać, że może wyjśc poza standardowe postrzeganie siebie. Zobacz sobie Nicka Vujicica, facet bez rąk i nóg, prowadzi normalne życie, ma piękną żone i kilkoro dzieci, jest najlepszym dowodem, że można wiele nawet jeśli wszyscy do okoła widzą w tobie tylko tragedię.
@@JojoKymanAle to nie jest nowa wersja. To wersja sprzed 40 lat. Spieprzajcie.. no, dla dzieci to było coś, to drugie spie.. nawet nie przechodziło im przez gardła, ale: spieprzajcie z naszej bajki, słoń nie ma już fujarki, Pinokio już nie żyje, pan Kleks alkohol pije. Było jeszcze o Kaczce - nad rzeczką opodal krzaczka mieszkała kaczka pijaczka, lecz zamiast trzymać się rzeczki pędziła bimber z porzeczki
kiedy po raz pierwszy ujrzałam trailer na sali kinowej, zaraz przed seansem chłopów w październiku, uderzyło mnie to, co na pierwszy rzut oka zrobili z moim ukochanym filmem z dzieciństwa :// twoja recenzja tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że lepiej dla mnie nie oglądać nowego pana kleksa, żeby nie psuć sobie humoru XD
a ja wychodzę z założenia, ze lepiej obejrzec jak się chce już wypowiedzieć, a nie polegać na zwiastunie i opinii kogoś kto wie ze krytyka sięlepiej klika.
@@tommywickhunter819 w znacznej większości moje opinie i sztywnego się pokrywają, więc mam kredyt zaufania do niego. poza tym, skoro nie ciągnie mnie do obejrzenia danego filmu, po co mam sobie psuć nerwy?
@@tommywickhunter819 Są dwie strony w niektórych dyskusjach xd ,,czemu się wypowiadasz, skoro nie oglądałeś" ,,skoro ci się nie podoba, to czemu oglądałeś"
'Kleks'' to taka typowa amerykańska bajka fantazy. Najbardziej mi przypomina ostatniego ''Wonka''. Jestem teraz pewna, że jak tylko będę miała okazję to kupię sobie oryginały a nowy szajs ominę szerokim łukiem. ''Akademia pana Kleksa'', ''Podróże pana Kleksa'' ,''Pan Kleks w kosmosie'' oraz ''Tryumf pana Kleksa''.
No proszę! A jednak nowa wersja filmu z lat 80. okazała się gniotem! Przeczuwałem tą od samego początku. Kiedyś to tak było z nowym "Digimon Adventure" z 2020 roku, czyli reebotem serialu anime z 1999 pod tym samym tytułem (tak, wiem. Oba te produkcje nie mają ze sobą nic wspólnego). A twoja recenzja to istne złoto! 👌 I na sam koniec Szczęśliwego nowego roku! 🎆
Jak ogl ten film to miałam wrażenie, że co chwile traciłam przytomność, bo tak nie miało sensu Z tym ale->więc to w aumie tylko Kleks mówił, więc świetna lekcja! Uczniowie nie myślą I jak można nie wiedzieć czym jest empatia?(i chyba imienia swojego sąsiada, przez którego okno wchodziła do domu i który wie kiedy ona ma urodziny idk no chyba trochę gadali prawda? I czm jej 'przyjaciele' z początku filmu nie wiedzieli o jej urodzinach? O których WEDŁUG MNIE jej mama za szybko sb przypomniała,ale to nwm) Mogli dać już ✨moc empatii✨ czy coś Za to piosenki były fajne❤ i pod względem wizualnym mi się podobało
Ciekawostka jeden z bohaterów ucieka przed wilczurami i jak wiadomo robi najlepszą możliwą decyzje. Idzie do zamarzniętego jeziora wchodzi na środek i wpierdala się na krę a potem z niej spada jak debil. Oczywiście poza kamerą serio widzimy tylko jak jest już na krze
Powiem tak Nigdy nie byłam wielkim fanem oryginalnej produkcji z tamtych lat Ale przeraziło mnie jak szybko rozwija się kinematografia Jakbym miała określić ten film w dwóch słowach to byłoby to ,,za bardzo,, Wszystko jest tu wsadzone na siłę myślę, że jakby usunąć Pana Kleksa i parę nawiązań to ten film był by całkowicie randomowym gniotem o przyjaźni? Ja już sama straciłam wątek Aha, najbardziej rozwaliło mnie to jak pojawiły się napisy pod koniec filmu i zaczęli oświetlać sale ale potem zorientowali się, że film dalej trwa i spowrotem zgasili xd
Bardzo lubię oglądać Twoje recenzje, bo zawsze masz bardzo konkretną opinię, zwykle dużo bardziej skrajną niż moja i to pozwala spojrzeć na film z innej perspektywy, trochę szerzej. No i do tego po prostu są zabawne, dobrze zmontowane i ciekawe. I lubię słuchać jak rantujesz xD Ale nostalgia weszła przy Czarodziejskich opowieściach :') Wszystkiego dobrego w 2024!
A to feler, akurat chcieli mnie naciągnąć do kina, ale teraz to chyba raczej zaoszczędzę szarych komórek. A propos BG3, ja i znajomy gramy w co-op, i pierwszy check w grze, na samiutkim początku, był Nat 1. Dawno się tak przez łzy nie uśmiałem
CO TY FRONCZEWSKI POBŁOGOSŁAWIŁ ANGAŻ KOTA W ROLI KLEKSA BĘDZIE DOBRZE kup teraz fragment zdjęcia bokobrodów #6712 za jedynie 5000 Toruń coinów (0,0001 PLN)! Na jednym ze zdjęć ukryto to co autorzy tego filmu mieli na myśli (pieniądze) ((brudne)) (((śmierdzące))) ((((PIENIĄDZE))))
A mi się podobało. Rozumiem twoje podejście i wiele rzeczy było badziewnych, ale ja właśnie czułem tą magię. Jak w poprzednich filmach z fronczewskim, nudziło mnie jak tam dużo było tych zadań domowych jak gotowanie i przygotowania. W książce gotowanie wciąż było znacznie ciekawsze niż w starym filmie. Te zajęcia u kleksa nie były po prawdziwe jak z książki, bo tam lekcja geografii miała ich czegoś nauczyć przez zabawę, ale jak próbowali to pokazać w starym filmie to wyszło... no chujowo xD. Teraz nastawili się, by akademia uczyła wyobraźni i stąd stan Ada była taka do bólu poważna, by przeszła przez etapy, braków wyobraźni do coraz większych wybuchów pomysłowości. Ada jest niesamowita bo jest główną bohaterką (no wow, nikt nigdy tego w filmie nie zastosował, stary Adaš Niezgódka nie był wcaleniesamowity i jako jedyny z uczniów poleciał zobaczyć psi raj). Mi się też podobały te losowe piosenki, zwłaszcza kiedy wyglądało jakby "na wyspach bergamutach" dopiero pierwszy raz stworzyli i to była czysta improwizacja mnóstwa młodych chłonnych umysłów. Ten moment z dzieckiem na wózku i rugby brzmi kiepsko ale... kurde, przecież czemu miałby nie zacząć po prostu grać? Fajni ludzie na rugby na pewno zaczęliby go teoretycznie uczyć jak co wygląda, a nie żyjemy pod kamieniem, by nie wiedzieć czym są paraolimpiady. Przeciezczemu miałby nie powstać (chociaż pewnie już istnieje) po prostu rugby, dla OzN dostosowane do ich stanu? To miała być właśnie ta magiczna lekcja. Nie szukać murów, a mostów które doprowadzą do celu Ps. Ale te sranie Mateusza to ja pierdole... to nawet nie był dobry żart, bo wielu ludzi nie wie, że ptaki serio nie mają zwieraczy i nie decydują o momencie srania. Myślę że chcieli tak product placement ukształtować by się kojarzyło z tą częścią filmu gdzie Mateusz sra xD Ps2. Nie chce sugerować że jesteś maruda. Może się mylę w tych przemyśleniach, ale still mi się podobało. Może ty za daleko webrnołoś w ocenianiu szczegółów jako doświadczona osoba w tych sprawach
Odwaliłoś kawał dobrej roboty już na starcie, dzięki przebrnięciu przez ten skisły budyń. Sama recenzja w tym cudownym bezczymanki stylu to jest wiśnia na tym budyniu. Dobra wiśnia 🍒
Byłem z rodziną i wszystkim się podobało. Poszedłem z otwartą głowę i bez porównań do starej wersji. Film nakręcony w konwencji tego co teraz oglądają dzieci.
Technicznie jest to Hollywood, od lat pełen speców Polaków, którzy są w czołówce realizacyjnej. Co do rewitalizacji fabuły, pewność stu procentowa, że czterdziestoletni malkontenci nostalgicy, nie pozostawią na niej suchej nitki. Parafrazując Brzechwę: „Bardzo trudno mi jest orzec, czy to gniot jest, czy filmowy wzorzec”...
Ogólnie mam wrażenie, że jestem jedyną osobą ktorej ten film się podobał. W sensie był bez sensu a bohaterowie nie mieli charakterów ale jakoś tak się wyciągnęłam i chyba ten klimat mnie urzekł. Możliwe, że to przez to, że jestem miłośnikiem złych filmów 🤔
Kurde kocham mieć rację. Poszedłem se z 3-4 tygodnie temu na Chłopów (w końcu miałem czas), wchodzi w czasie reklam zwiastun Kleksa i moja reakcja. O ja pierdolę ale to będzie złe. CGI,zamianka męskiej postaci na żeńską (potem na kiblu w domu wykminiłem że mogli dać syna i córkę Adasia Niezgódki na bohaterów i z czasem delikatnie przechylać uwagę na babę, tak jestem konserwą i nie lubię bezsensownego zmieniania facetów na baby) dalej cała stylistyka z dupsztala, gdzie stary Kleks był parodią/pastiżem baśni, tak tu jakieś dark potter fantasy PG 13 wylewało się z ekranu.
@@BD_3000 Kurcze, jak to ciekawie zobaczyć, że ktoś miał identyczną teorię co do powiązań głównej bohaterki. Adaś jako ojciec sprawdziłby się o wiele lepiej (chociaż jako mrugnięcie dla widzów znających pierwotną adaptację filmową), w tym dosyć pogmatwanym, nawet na świat baśni pomyśle. Samo powiązanie Niezgódków z Kleksem sensu nie ma (albo ja go dalej nie widzę), przez co pierwsze 30 minut filmu próbowałam stworzyć jakąś chronologię tej rodziny... Trochę przykre jest też to, że Mateusz zupełnie szpaka nie przypominał, bardziej jakąś hybrydę gołębia z wróblem.
Ten film był taki zły, że ja dosłownie wyszłam w trakcie z kina, bo czułam się jakby wzięli moją bajkę z dzieciństwa, wysmarowali ją gównem, a następnie wsadzili siłą do mordy
🥱porażka krótko mówiąc ,bez ładu i składu nie wytrwałam do końca ,stracony czas ale zastanawiam się co maja ludzie w głowach zachwycając się tym filmem 🤨🤔
Bardzo mi się nie podobał ten film bo wyglądał jakby został zamontowany na ostatnią chwilę. Wszystko było za szybko i nie które wątki nie były rozwinięte.
Ja już wolę wydać hajs na Madame Web niż na Akademię pana Kleksa nietrzymający się oryginału, który musiał zrobić kobietę jako lepszą postać i zmusić odklejeńców z tik toka aby to lubić i shipować główną bohaterkę z dorosłym facetem
7:30 co mówiłeś o nagrywaniu/montowaniu. Dosłownie mam ten sam problem, nie chce mi się story boardów robić więc animacje sceny to co mi do głowy wpadnie, potem animacja dziwnie wygląda, sceny mają do dupy przejścia, ujęcia są za krotnie lub długie i poprostu ciężko się ogląda. Muszę nad tym popracować
Jeśli chce to podsumować, to jaki twoim powinien być ten film o nowej akademii pana kleksa, bo czuje, że znasz na to odpowiedź, poza tym co twoim zdaniem sprawia, że te oryginalne filmy są tak dobre?
Mnie trochę zabolało nowe wykonanie "Jestem Twoją bajką". Sośnicka była prawdziwą wróżką, jej głos przenosił do świata bajek. Sanah jest dla mnie jedną z piosenkarek, których głos i piosenki uwielbiam. Niestety do mojej bajki "Pożegnanie z Bajką" w wykonaniu Sanah nie trafiło. To nie jest moja bajka 😢
Czyyyli, problemem nowego "Kleksa" jest to, że na siłę nie chce być filmem, którym musi być. Klasycznym wzorcem historii, gdzie bohater trafia do nieznanego świata/zostaje wybity ze swojej strefy komfortu niczym Kleks w stronę garstki motyli i zmierza się tam w pokręcony sposób z problemami swojego życia by na końcu drogi być bardziej dojrzałym. Bajką, która w dziwny metaforyczny sposób odzwierciedla ludzkie życie a nie je modyfikuje. Zamiast tego stworzono w nim świat bez problemów i cech ludzkich. Cóż za tragizm... Film chciał być oryginalny a jest mega bezpieczny.
Kleks w książce też jest dziwny i tez dziecinny, bo np. nie chodzi schodów tylko zjeżdża po poręczy, wyjmuje oko by wysyłać je balonikiem w podróż itd.
Sztywn_Patyk dodaje film na parę godzin przed nowym rokiem, i tym krokiem wchodzi(my) w 2024 r. Perfect transition doesn't exi- oh. @SztywnyPatyk 10/10, potem się rozpiszę bardziej, Ty wiesz.