Aleja Róż w Nowej Hucie - Dawniej i dziś 

Idąc pańskim tokiem myślenia proszę napisać czy w Berlinie powinny do dziś stać pomniki Hitlera? Dziękuję i Pozdrawiam

Dla kogo by to miało jakąkolwiek wartość ? W muzeum Polskim miałby stać Lenin,Stalin, Hitler jak jakieś dzieło sztuki ? A co z brutalnie pomordowanymi ofiarami ich rodzinami co przeżyli wielkie dramaty. Słaba pamięć i ignorancja ma tendencję do banalizowania historii. Rozgrzeszać zbrodniarzy i im przebaczać nie ma najmniejszego prawa ten kto nie był ofiarą tych zbrodniarzy. A wymordowano masę wartościowych ludzi Polskiej inteligencji , stąd nie dziwota że się źle dzieje w państwie , że bieda, że obce służby dalej pracują nad tym aby się Polską podzielić.

To było go przetopić na złom. Polskie miasto nie powiano się reklamować ani Hitlerem, ani Stalinem ani Leninem. Czy ci się podoba czy nie, nie masz prawa narzucać nam pomników zniewolenia.

Nie przesadzajmy z tą historią... postał w Hucie zaledwie przez 16 lat... Wciśnięty na siłę, nikt go tu nie chciał... już przeterminowany od powstania, kilka lat po okresie socrealizmu w sztuce... Dobrze że tego symbolu totalitaryzmu już nie ma. Dla turystów jest wystarczająco atrakcji w Krakowie. Łącznie z Nową Hutą... Miejmy godność

Nie, pominiki Lenina się burzy i o nich zapomina. Polecam wycieczkę za wschodnią granicę, tak dla złapania perspektywy

Z tego co ja pamiętam opdobno było "bierz rower, kurtkę i obuty i sp**** z Nowej Huty. Sam treści kartki nie widziałem. NIGDY nie chcieliśmy tego potworka, mailem go pod oknem, z pięknego skwerku pełnego zrobiono plac do agitek, spędów dowożonych autobusami robotników z nowej Huty. A przy okazji, cała aleja była wysadzona różami, nie tylko ta cześć zniszczona dla Pomnika Lenina, a zaopatrzenie sklepów nie różniło sie od reszty, po prostu tam BYŁY sklepy na parterach budynków, co jest w Nowej Hucie rzadkością.

Lekka nadinterpretacja i nigdzie na nikogo nie napisałem, że jest spiskowcem, wypraszam sobie. Prostackie komentarze, które się pojawiły zablokowałem wraz z autorami a merytoryczne z krytyką oczywiście zostawiłem bo nie mam problemu z krytyką. Nie doprecyzowałem faktycznie, że pomnik powinien pozostać po to aby stanął potem w jakimś muzeum albo naszym własnym parku osobliwości komunistycznych. Historia to historia. Taką mieliśmy. Wyszedł hejt z tego filmu na mnie ale mniejszą o to, nigdy nie interesowało mnie, co myślą o mnie inni i niema to dla mnie żadnego znaczenia. Robię dalej swoje :)

pozdrawiam i do widzenia

Domyślam się ale bardzo bym chciał posłuchać tej opowieści z tamtych lat.

Nie zgadzam się z twoją opinią.

Cóż to Pana opinia a ja się z nią nie zgadzam. To, że czasem ktoś ma inne zdanie od wszystkich nie upoważnia Pana do mówienia mi co mam robić. Nie gloryfikuje Lenina ale tam stał bo taki był wtedy ustrój. Teraz mamy inny ustrój i pomniki Kaczyńskiego na razie tylko jednego zdaje się. Tez się będziemy kiedyś tego wstydzić. Że o zasypaniu kraju pomnikami Papieża i krzyżami nie wspomnę. To, że uważam, że byłby atrakcją turystyczną oraz, że pozbyto się go za jakieś ochłapy jest prawdą. Faktycznie zdecydowanie powinien trafić do jakiegoś miejsca typu park osobliwości komunistycznych. Źle się wyraziłem na filmie powinien być zostawiony w spokoju a potem trafić gdzieś indziej tego nie dopowiedziałem a chwile po tym masa oszołomów zaczęła sobie wyobrażać, że jestem komuchem :) Mniejsza o to bo nigdy nie interesowała mnie opinia innych o mnie. A z pomnika można by ostatecznie zrobić choćby jeden użytek, ku przestrodze potomnym.

@@krakow-z-nieba Jak już Pan tak broni tego Lenina, (pomnika oczywiście), to proszę nie zapominać, ze 92 rok to była dość wysoka inflacja. Tu nie chodzi o opinię Panu, a le o opinie o pomniku. Malo komu "cieszył oko, znaczną wieczność doprowadzał do rozpaczy, że stoi. Jełsi miałby "pozostać" to chyba jako "obalony" Leżał i nikt go nie chciał...

@@krakow-z-nieba Pogrążasz się dalej, zamiast posłuchać ludzi i trochę przemyśleć sprawę. Na ogół tak jest że jak zdecydowana większość ma podobne zdanie to jest w tym racja. A już na pewno to dowód na to że zdecydowana większość społeczeństwa nie chce i nie chciała tego nieszczęsnego pomnika więc decyzja żeby się go pozbyć była najlepszą i jedyną sensowną jaka mogła być. Tak się stało i o czym w ogóle niby dyskutować. A teoretycznie to nawet nie mógłby stać, bo jest ustawa o zakazie propagowania ustrojów totalitarnych. W muzeum jakimś może mógłby być, ale gdzie niby w Krakowie; to duże jest....Specjalne muzeum wtedy miano budować? Były chyba inne problemy niż dbanie o znienawidzony pomnik, symbol zniewolenia. A czy on jest jakoś unikalny? W Rosji jeszcze po miastach podobnych Iliczów stoi wiele... Z tą atrakcją turystyczną więc też nie jestem wcale przekonany że miałoby jakąś dużą wartość. W Krakowie masz tyle światowej klasy zabytków, wspaniałej architektury od średniowiecza, ciekawych miejsc, atrakcji. Naprawdę chcesz żeby kojarzył się ze Związkiem Radzieckim? Nawet sama Nowa Huta jest ciekawa. Ta architektura jest unikalna i przyjazna człowiekowi, z ciekawym układem i zielenią. Wybudowana za komuny i jako propagandowe miasto, ale zaprojektowana przez polskich architektów i postawiona fizycznie nie przez żadnych komunistów, a zwykłych ludzi którzy najczęściej przyjechali z terenów wiejskich, młodych ludzi którzy z nadziejami budowali miasto dla samych siebie po straszliwych czasach wojny. Zauważ że architektura Nowej Huty pomimo że w stylu socrealistycznym nie ma żadnych wyraźnych symboli komunistycznych tak jak to miało miejsce w innych podobnych projektach, żadnych płaskorzeźb robotników, sierpów i młotów, gwiazd, leninów czy stalinów... Jest czysta od takiej dosłownej wielkoformatowej symboliki. Nie było w latach 40,50, 60- tych, w tych najbardziej radykalnych czasach... Dopiero w 1973 przywalono z tym pomnikiem. Od początku irytował ludzi. Jak już napisałem w innym komentarzu; stał tylko 16 lat, to krótki epizod w gruncie rzeczy, nawet tak młodej dzielnicy. Co do przestrogi. Jest Muzeum Nowej Huty, zdjęcia i materiały wystarczą moim zdaniem żeby opowiedzieć o tamtych czasach młodzieży. Nie musi być ogromny pomnik. Turystyczne oglądanie pomnika jako atrakcji nie jest żadną przestrogą. Trzeba poznawać historię. I to polecam. Ps. Na stronie IPN znalazłem informację że pomnik został sprzedany za 100 tysięcy dolarów, więc jest to chyba wyższa kwota niż podajesz. Wiadomo że tu jeszcze wchodzą skomplikowane przeliczniki wartości pieniądza w danym czasie. Ale chyba wtedy to nie było tak mało za pomnik który ludzie najchętniej wyrzuciliby na śmietnik. W sumie wyrzucili go na śmietnik historii :)

​​@@krakow-z-niebaTo Lenina, zbrodniarza, dyktatora zestawia Pan z papieżem Janem Pawłem ll? Wstyd! Jan Paweł ll zasłużył na pomniki i to o wiele ładniejsze, niż te, które postawiono.

A z twoją się zgadzam. Mieszkałem obok i wiem, żeniko gonie cieszyła ta szkarada i symbol zniewolenia.