I wiele innych można wymieniać w nieskończoność ale to se ne wróci ,gumy turbo ,orenżady w woreczkach i w szklanych butelkach ,vibowit , visolvit,Sztandar młodych ,młody technik ,sigma i pii, teleranek ,5-10-15 ,bajtek,
@@piotrb8434 ha! Moja lektura świata Młodych ograniczała się do komiksu na pierwszej* stronie. *- dopiero po latach uzmysłowiłem sobie ze była to strona... ostatnia.
Jadałem biedne śniadanie przy tej piosence, szykując się do szkoły. Puszczana była w programie pierwszym polskiego radia... Teraz mam czterdzieści lat i znacznie lepsze życie. Wspomnienia jednak pozostały.
no nie a mówią, że bieda inflacja a ja nigdy tak dobrze nie jadłam mimo wszystko jak w ostatnich latach, już nie mówiąc że w jeansach po domu nie chodzę bo nie wygodne a kiedyś to było moje marzenie bo miałam tylko jedne na wyjście :) a żeby było śmieszniej w ostatniej pracy w ogóle nie w zawodzie nie wymagającej wielkich kompetencji i tak zarabiałam najlepiej dotychczas i po co się było uczyć...
Spaliłem radio Tacie starego Ślązak na tym kawałku a do szkoły czasem lubiłem bułkę z takim czymś po butelce że śmietany wyglądalo jak cola lata 80 to były czasy ludzie się szanowali sąsiedzi a teraz wyżej srają niż dupe mają R 75
To nie jest łatwa wokalnie piosenka, świetne wykonanie, słychać ten cały warsztat i włożoną w ćwiczenia pracę. Aż miło się słucha. Kiedyś nie wpuszczano byle kogo na scenę, dlatego szanuje muzykę lat 80tych.
Pamiętam rok w którym to wyszło. Chłodne lato, mokre... Szara rzeczywistość... I nagle ktoś tak pięknie ubiera w słowa ludzkie uczucia, z pozoru łatwą piosenką. Co jak co ale muzyka i artyści mieli wtedy wysoki poziom, jakże kontrastujący z resztą rzeczywistości. Różnie bywało, ale miło się wspomina ówczesną muzykę. ;)
Znów drobny spór, barometr zjeżdża w dół, Prywatne niebo już mgłą się zasnuwa. Tak bym chciała mieć prognozę naszych serc, Na życie, miesiąc, dzień - mapę prognoz. Niech sputnik hen, Wykona serię zdjęć. Bym mogła wiedzieć jak, Przewidzieć nasz stan pogody. Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, letnie burze. Suche wyże to my, mokre niże, Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa. Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, ranne mgły. Czasem mżawka, czasem grad, Czasem mróz, aż strach. Ach gdyby znać zachmurzeń Twoich plan, Pod ręką wtedy mieć parasol, kalosze. Może tak już dziś, do Chmurki wysłać list, Prywatne lekcje wziąć - w końcu wiedzieć. Bo przecież - słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, letnie burze. Suche wyże to my, mokre niże, Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa. Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, ranne mgły. Czasem mżawka, czasem grad, Czasem mróz, aż strach. W mym niebie - Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, letnie burze. Suche wyże to my, mokre niże, Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa. Słońce to my, ciemne chmury to my, Nagłe sztormy, ranne mgły. Czasem mżawka, czasem grad, Zamknij drzwi, światło zgaś. Twe półsłońce chce spać!
Pani Anna Jurksztowicz miała nieszczęście wstrzelić się z repertuarem w l.80 gdy królwała tzw. "Nowa Fala" czyli LP, Lombard,Kombi, ale w jej śpiewie na ile mam słuch muzyczny, to jest talent na miarę Geppert czy Ewy Śnieżanki, po prostu słychać, że nad tym głosem ktoś pracował. Parę przebojów wylansowała, nie było mody na takie śpiewanie, aczkolwiek w gusta urodzonych w l.40 i 50 trafiła i nawet w mój r.1961
Tak to jest jak poważny kompozytor zabierze się z muzykę popularną. Ten utwór jest tak bogaty w kolejne akordy podążające za linią melodyczną, że przeciętny band rockowy nie potrafił by ich nawet nazwać. Wsłuchajcie się w sam wstęp choćby uważnie. Niezły kawałek zaawansowanej muzyki. A do tego inteligentny tekst, świetny śpiew... Perła.
Kazda 40-stka przyzna ,ze to byly czasy ! Trudniejsze ale prawdziwsze ,glębsze.Mam masę dobrych wspomnień i masę zdjęć wywoływanych przez mojego tatę na strychu domu ,ktory sam postawił ,w ktorym miał w piwnicy warsztat stolarski,na podwórku z piękną altaną .Wszystko to przeszłość ale ile mam wspomnień 😊
Ja mam tyle podobnych wspomnień ❤️ a najlepsze to jest to że Pan Jacek Cygan z Panią Jurksztowicz nawiedził nasze miasto Wolsztyn miesiąc temu z koncertem ❤❤❤❤ niesamowite szczęście i radość
miałem 6 lat w 1986 roku.Ta kobieta ma ogień,urodę,piękno w sobie pełen erotyzm i dodatkowo talent nieprzeciętny.Wspaniale obecnie ma rezerwę do siebie sprzed blisko 35 lat .Nadal ma do powiedzenia coś na scenie.Oczywiście w innej formie emocji.To rzadkie połączenie i kontynuacji swego talentu.
Mili Państwo. Patrząc Hej Man.. Ujął nie jedne serce w dłoń w myśl aranżacji i kultury fortepianu. Patrząc także Hej Man jest przesłaniem do ludzi w maskach ironi i chamstwa... Zabawy człowiekiem... Stan Pogody w wykonaniu Sz.P Jurksztowicz jest ewenementem ułożenia myśli kiedy w sercu pada deszcz a kiedy ono myśli.. Rozsadek zawsze podpowiada iż kiedyś skończy się szpan szaleństwa a zacznie rozsądek... Ulozyc trzeba tylko myśli w * Stan dobrej pogody..* Zapraszam do myśli... I braku rozsądku do ironi ludzi złej woli i kłamstwa.
Piękne, wracają wspomnienia kiedy wiosną 2022 robiłem od podstaw własny automat zmierzchowy i właśnie tego słuchałem, zawsze ta piosenka będzie mi przypominać o tym, są dwa filmy na moim kanale :-)
Bardzo oryginalny, melodyjny utwór o codzienności między dwojgiem ludzi, bardzo trafne porównania, prosta muzyka, do tego przyjemny, kojący głos, teraz już rzadkością są takie wokalistki... Spośród tego pseudo artystycznego chłamu, nastawionego bardziej na zwracanie na siebie uwagi w mediach społecznościowych oraz innych portalach plotkarskich niestety tylko gdzieniegdzie można się doszukać kogoś, kogo z czystym sumieniem można by nazwać artystka... Wtedy wszystko było jakoś prostsze i bardziej szczere... Pozdrawiam
Czasem mam wrażenie że urodziłem się za późno niż Bóg planował gdyż mimo rocznika 95' to kocham stare rytmy jak bym juz w tamtych latach żył moja mentalność i styl bycia to nie ta epoka ale tak żyje sobie w tym świecie mając jakiś dziwny kontakt z tamtym świtem. W SUMIE JESTEM CIEKAW CZY KTOŚ Z WAS TEŻ TAK MA??
Piosenka, którą pamiętam z dzieciństwa. Chyba jedna z pierwszych piosenek, jakie w ogóle pamiętam. Jako dorosły rozumiem, że jest o relacji z osobą borderline.. jak ja (:
Fantastyczna melodycznie i wokalnie piosenka moich "tamtych lat" . Wciąż się zastanawiam jaki syntezator został wykorzystany w tym utworze , może ktoś wie ??
W Znów drobny spór, barometr zjeżdża w dół Prywatne niebo już mgłą się zasnuwa Tak bym chciała mieć prognozę naszych serc Na życie, miesiąc, dzień mapę prognoz Niech sputnik hen wykona serię zdjęć Bym mogła wiedzieć jak Przewidzieć nasz stan pogody Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Czasem mróz aż strach Ach gdyby znać zachmurzeń twoich plan Pod ręką wtedy mieć parasol, kalosze Może tak już dziś do chmurki wysłać list Prywatne lekcje wziąć w końcu wiedzieć Bo przecież Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Czasem mróz aż strach W mym niebie Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, letnie burze Suche wyże to my, mokre niże Taki deszcz, że ulewa aż śpiewa Słońce to my, ciemne chmury to my Nagłe sztormy, ranne mgły Czasem mżawka, czasem grad Zamknij drzwi, światło zgaś W środku słońce chce spać Źródło: Musixmatch
Szwecja jest i będzie, tylko ludzie inni. Jedź 500-700km na północ od Sztokholmu, Dalarna, tam masz nadal prawdziwą, rzetelną, dziką, ludzką Szwecję. Szwecja to więcej niż kilka osiedli imigrantów i Malmö. Swoją drogą-cisza tam i spokój. Wiem, bo spałem na jednym z takich osiedli w aucie na polskich blachach wypełnionym bagażami i żyję. Ale! Trzeba się tam umieć odnaleźć. Szwecja jest piękna nadal - tak jak i p. Anna. Pozdrawiam!