Łukasz - ogromny szacun za kolejny, świetny materiał ze składania Awo! Właśnie kończę składać dyfer wg Twojego filmiku... w kolejce jest więc silnik :) Dzięki serdeczne !!!
Czy wał od strony sprzęgła wciągasz na łożysko wykorzystując gwint śruby mocującej koło zamachowe? Dobrze byłoby wówczas podeprzeć wewnętrzną bieżnię łożyska.
zabezpieczanie uszkadzając gwint jest jakimś rozwiązaniem nazywają tę metodę punktowaniem. można to jednak zrobić za pomocą blaszek z otworami które zawijamy za dekiel a następnie zawijamy na nakrętki . pozdrawiam
Panie Łukaszu szkod że od niedawna subskrybuje kanał bo widzę ile błędów popełniłem przy składaniu swojego silnika od Awo. Piękna robota. Aż miło popatrzeć. Jak jest taka możliwość proszę o maila albo nr telefonu do kontaktu. Pozdrawiam.
Aż się wzruszyłem,dawno nie widziałem silnika awo od środka.Widzę koło zamachowe ztoczone,daje coś?i gaźnik od jawy,próbowałem ale ciężko to dostroić ostatecznie mam dellorto ten można dostroić idealnie jak komuś się chce i zainwestuje w zestaw dysz iglic itd.
Po odchudzaniu koła zamachowego silnik jest niesamowity; z łatwością się wkręca i mam wrażenie ze nie jest przesilony… teorie o wytracaniu mocy z goła rzecz ujmując nie polegają na prawdzie. Silnik pracuje fantastycznie, co przekłada się na przyjemność z jazdy. Na takich silnikach objechałem górzyste tereny Chorwacji, Słowenii czy Włoch, świetnie tez sobie radziły na węgierskich autostradach. Silnik sprawia wrażenie jakby chciał „oddychać”