wspaniale Pan to robi! a przy okazji... przypomniało mi się, że dokładnie tak właśnie robiła pyszne kotlety mielone moja babcia - zawsze twierdziła, że nie należy wyrabiać masy widelcem, tylko koniecznie ręką i również zaznaczała, że należy podsmażyć cebulkę! zachęciłem się i już wkrótce, dzięki Panu, spróbuję przypomnieć sobie ten smak z dawnych lat...🙂
Albo jem mieso a nie bulki do tej ilosci miesa starczy ta jedna zamoczona bulka i wogole nie potrzeba juz tej bulki tartej dodawac a smazy sie na smalcu a nie na oleju Pozdrowienia z Bremen Gisela z mężem