Dzięki za pokazanie mojej Ładziny światu! Autko było już na Ukrainie, w Mołdawii i Naddniestrzu - po relacje z roadtripu w tych krajach zapraszam na nasz kanał :)
Na Ładę Żiguli złego słowa nie powiem. Najlepszy wóz jaki miałem. Tani, prosty, solidny, łatwy do naprawy. Maszyna, która nie klęka przy robocie. Jest to samochód osobowy, sportowy, ciężarowy, mikrobus. Większość usterek da się zdiagnozować i usunąć w 20 minut pod blokiem, przy pomocy klucza 13, śrubokręta i młotka. Ceny części jak do Tico. Zresztą "miałem" to słowo na wyrost. Moja Łada ciągle śmiga. Wcześniej były CC900, Polonez i Alfa 156. Siemiorka trafiła się jako auto "zastępcze", była w dobrym stanie za rozsądny hajs, pojeździć kilka miesięcy i rozejrzeć się za czymś >>lepszym
Fajny kanał Gdzie los poniesie. Ten pan był kiedyś motorniczym w Warszawie i lubi rosyjską motoryzację i ja to szanuje. Łada nie byłaby Ładą jakby wszystko działało, one już z fabryki wychodziły często nie w pełni sprawne, ale moim zdaniem i tak była lepsza niż Polonez.
Miałem Poloneza i Ładę 2107. Dla mnie Łada w każdej konkurencji miażdży Poldka i DF-a, no być może poza możliwością składania oparcia i przewożenia większych ładunków w Poldosławie. Lepszy silnik === mniej pali za to bardziej zrywny. Większa odporność na korozję. Poza tym całokształt. Detale cieszące oko. Chromy, lampeczki w drzwiach itd. Polonez to taki muł, który jedzie jak wóz z węglem, do tego paskudnie wykonany i paliwożerny. Poloneza i Ładę oba kupiłem od starszych osób. Polonez z przebiegiem 78.000 i bez przerwy coś się sypało a najbardziej buda. Topniał na widok każdej większej kałuży pomimo wylewanych hektolitrów fluidolu. Łada coś ponad 120.000 i NIGDY nie wracałem na lince, korozja też do opanowania.
@@obywatelcane6775 Polonez był tylko bezpieczniejszy, bo miał strefy zgniotu i w czasie zderzenia silnik wchodził pod podwozie, a nie do kabiny. Tylko w tym był lepszy od Łady.
wszystko zaczęło się od standardowego pytania wujka: "chcesz Ładę ? Mam 2105 i przesiadam się na inne auto". Poszło... 😊Miałem 2105, 3x 2107, teraz 2106 i 2110, który kupiłem pod siłą sugestii Motobiedy. 😅 Wspaniała przygoda trwa dalej. Pozdrowienia z Łomży.
Ten sam egzemplarz 110 sam wcześniej testowałem. Zresztą masz link na końcu filmu. Borze, co za koszmar. Samara była sporo lepsza, a 2105/04/07 - nieporównywalnie lepsze, mimo antycznej konstrukcji i patologicznej pozycji za kierownicą.
Taka ciekawostka 😁dzwony z Łady po wycięciu paska nad górną krawędzią przy bloku i przerobieniem sprzęgła na Linkę 🛠️,idealnie siadają do 2.0 DOHC Fiata . A tym samym z naszą skrzynią 5 z Poloneza. Wychodził gotowy SWAP.
Stacyjka po lewej służyła ponoć temu, żebyś mógł samodzielnie wypychać zakopane auto. Ręczny gaz, wysiadasz i pchasz... A jak auto zaczęło uciekać to mogłeś je łatwiej "odciąć" 😉
To jeszcze 2104 na 2105. Późniejsze miały już dechę i przód z Siemiorki. W Ładach zachodziło zresztą wiele innych ciekawszych zmian. Początkowo np. 2105 i 2107 różniły się przetłoczeniami także na klapie bagażnika. W końcowym okresie produkcji już nikt się tym nie przejmował. Nawet 2106 z ostatnich lat otrzymały mega toporną piankową kierownicę w stylu Poloneza Caro do nie zmienionej dechy w stylu Fiata/Alfy z lat 70 🙂Jak to u Ruskich, wszystko po swojemu, na opak.
To że samochód ściąga w którąkolwiek stronę, że sprzęgło się ślizga czy wysoko bierze, że są duże luzy na kierownicy, to nie jest wina samochodu, tym bardziej leciwego samochodu, tylko ... I w tym momencie postawię trzykropek bo nie mam zamiaru nikogo obwiniać, ale mam nadzieję że Pan Dawid myśląc o bezpieczeństwie swojej żony, do tej pory usunął wszystkie te usterki.
Z uwag miałbym te dot. natury ergonomicznej, czyli 1) zamiana miejscami: a) klawisza wycieraczki tylnej z klawiszem wiatraka, b) stacyjki z isostatem świateł awaryjnych, 2) brakuje trochę kratek nawiewu w centralnej części kokpitu. Poza tym podoba mi się kierownica i zegary, oraz tylne lampy.
U mnie na ulicy koło garaży też z 10-15 lat temu wrastała granatowa Łada Nova Kombi czyli czwórka z Niemiec . No ta ma wygodniejsze fotele bo jest wersją eksportową na zachód, zwykłe mają podobne fotele jak w 125p a te pierwsze Łady nawet takie same i to Polonez jest od nich wygodniejszy no i u nich żadne nie miały takiej jasnej tapicerki . Ja tam wolę takie jak tutaj wnętrze z 2105 niż z 2107 bo jest ciekawsze i przypomina mi Wołgi z lat osiemdziesiątych . Ładny wóz ale i tak Polski Fiat 125p Kombi jest ładniejszy bez porównania .
Łada poza jednym była we wszystkim lepsza od 125p To jedno to pozycja za kierownicą... idealna dla kogoś kto ma długie ręce a krótkie nogi lub na odwrót... typowo po włosku... Oczywiście jeśli idzie o kombi to nasze na Fiacie 125p pozwalało na przewóz dłuższych rzeczy (choć pierwszy prototyp jaki zaproponowali nam Włosi również bazował na 124 kombi
W takim razie sorry, ale nie posiadłem umiejętności wyczarowywania testówek na życzenie. Nawet Złomnik i Bieda nagrywają tylko to, co udostępnią im widzowie.
Nasz Basisto... kiedy Niva? Najlepiej taka przedliftowa :) P.S skoro już wspomniałeś o dieslach to należałoby także wspomnieć o wanklu... sam widziałem taką z oryginalnym radzieckim wanklem.
Tak krytykujecie pozycję za kierownicą i niewygodne fotele to zapraszam do Suzuki Swifta z 2007 roku dla kierowcy powyżej 180cm który nie jest orangutanem koszmar, oparcie koszmar - regulacja kierownicy tylko góra dół - polonez miał to już wieki temu.
4:54 To jest motyw z "Jumpin' Jack Flash" Rolling Stonesów ... 16:55 Ostatnimi czasy jakiś generał w Moskwie popełnił samobójstwo, strzeliwszy sobie w głowę z odległości 3m, więc tutaj wszystko by się zgadzało.
Mam podobne doświadczenia z Nivą i co prawda z 2107, ale tak jak 2107 to było wdzięczne autko, tak Niva wyssała dużo krwi. Pewnie dlatego że 2107 była wyprodukowana w ZSRR, a Niva w Rosji. Aczkolwiek Niva dała dużo więcej funu, a 2107 nie wytrzymała porównania z moim 125p. Już żadnej Łady nie mam i nie chcę mieć, w przeciwieństwie do Dużego Fiata.
@@Bassdriver muszę ją namierzyć. Myślę, że wiem gdzie szukać, bo w okolicy nie łaziłam już tylko w jednym kierunku. Może dziś się po robocie przejdę i poszukam Łajduska.
@Bassdriver Czołem - ja z pytaniem które mnie zawsze trapiło - do czego są te wystające dynksy pod reflektorami - nie -nie chodzi mi o wycieraczki, a o te czarne kawałki plastiku pośrodku reflektora. Takie same są w Samarze .
