Na tak małej rzece strimer jest mało praktyczny. Wszędzie za plecami krzaki i drzewa. Co much to duże słowa. Początek sezonu to głównie imitaja robaka.
Szkoda tylko że te wiosenne pstrągi niewiele mają wspólnego z pzw ;) ot taki swoisty paradoks ;) ale fakt ta rzeczka potrafi mile zaskoczyć , miałem tu na suchą pstrąga ok.50cm (niestety okazał się silniejszy , szedł w wiatrołom... przytrzymałem... i tyle go widziałem; ) na muchówce taka rybka to czysta poezja . ps. spinning tego nie daje ;)
Wszystko fajnie tylko nie rozumiem w jakim celu napisał Pan nazwę rzeki jak wie Pan raczej doskonale jak to tam wygląda, uważam że im mniej osób tym lepiej tym bardziej że i tak nie ma małej presji ta rzeczka a warto ją chronić , Pozdrawiam
Tak, jasne kolego. Masz rację. Niech tylko prezesi kół i zarządcy okręgów wiedzą gdzie były zarybienie za nasze pieniądze i niech tylko oni tam łowią. Przecież reszta wędkarzy to sami mięsiarze i zaraz by wszystko wyłapali