Saludos desde España Enhorabuena por la elaboración tan cuidada de tan bello video y enhorabuena por el lugar y rio elegido, Pecioso¡¡¡ Habria alguna posibilidad de ir a pescar a tan maravillosa ubicación? Quedamos a la espera de tu respuesta Graciaas¡¡¡¡ Javier San José
Witam, pięknie Pan łowi, ja nie wiem co robię źle. Nie wiem czy ryby nie żerują czy moja technika jest zła. łowię na Wkrze, kombinuje z piankowcami do których wychodzą klenie ale nie biorą. Próbuje na nimfy ale nie wiem czy za małe czy jak... Puki co wolę sie męczyć z muchówką jak z feederem :P. Miłego dnia Panie Piotrze
Panie Piotrze, wybieram się na przełomie czerwiec/lipiec w rejony rzeki Solinki (odcinek Polanki - Terka - jez.Solińskie). Czy doradziłby Pan / podpowiedział, na jakim mniej więcej odcinku Solinki jako "poczatkujący" w metodzie nimfowej, mógłbym spróbować sił ? :) Nie pytam naturalnie o Pana "top secret-miejscówki" :) , lecz o małą wskazówkę/pomoc, czasu na miejscu będę miał kilka dni które chciałbym efektywnie wykorzystać nad wodą :).
Dzień dobry. Szczerze to nie jest dobry okres na łowienie w tej rzece. Prawdopodobnie będzie bardzo mała woda i to bardzo komplikuje łowienie na nimfę. Najlepszy okres to maj, kiedy jeszcze płynie trochę wody. Chyba, że trafisz na wodę po opadach i może coś z tego będzie. Nie ma co ukrywać miejscówek. Moje łowienie na Solince to od trzeciego mostu w Bukowcu do smażalni ryb w Terce.
@@PiotrSotysik Dzięki za odpowiedź i podzielenie sie wiedzą :) Po prostu będę w tym czasie na urlopie w tych rejonach i biorę muchówkę. A, jako, że Solinka będzie tuż obok, pomyslałem o poszukaniu w niej ryby, stąd moje pytania :) Najwyżej, jak będzie słabo z ilością wody, podjadę na OS San.
Super, oglądając wcześniejsze filmiki z mikro nimfami, postanowiłem wybrać się nad San. Dwa dni łowienia na mikro poezja w życiu tyle nie miałem brań, pozdrawiam i z przyjemnością oglądam Pana filmiki.👍👍👍👍
Bardzo lubię tam łowić. Brzany, klenie, świnki a i pstrągów tam jest sporo. Dawniej na lipienie jeździłem tam bardzo często. A presja niewielka. W ciszy i spokoju można powędkować.
Witam, Panie Piotrze, łowiłem tam kilkanaście lat temu, poniżej dopływu, głównie pstrągi i piękne klenie, poniżej tartaku, to te same okolice?? Mam chęć powtórzyć..
Może być słowo "zaskutkował, skoro zaskutkował :) Eh, zazdroszcze trochę takiej rzeki- u mnie same zarośnięte, z głębokimi dołami, piachem i mułem gdzieniegdzie- brodzenie może skończyć się zassaniem. No i można zapomnieć o mikronimfkach i żyłeczkach 0,12... do długiej nimfy #10-#12 i żyłka 0.14-0.16- to największa finezja...
Oglądając czułem się jakbym sam był na rybach. Niemal czułem zapach czystej wody. Piękna rzeka, widoki masywu gór Słonnych i te hole. Jak mawiasz Piotrze BAJKA.