Sieeeeemanko! 😄 Wielkie dzięki za towarzystwo na 3 ostatnich dniach wędrówki dla Antosia! 🥰 Zebraliśmy dla Małego prawie 28 tys złotych! ❤️ Pozdrówko dla wszystkich Szybkich Podróżników!!! 😊
Piękne widoki, szczytny cel - cieszę się, że bierzesz udział w takich akcjach. Ty masz przygodę, my relację z niej, a ktoś potrzebujący otrzymuje pomoc. Tacy ludzie jak Ty czy Szybki oddziałują naprawdę pozytywnie na innych i pewnie niektórzy z nas, dzięki Wam, odważą się również zrobić coś więcej dla siebie i dla innych. Świetny film, fajnie, że wmontowałeś te pozornie nieudane kawałki :-) Pozdrawiam!
Nie wiem naprawdę jak to opisać... Od początku z Tobą "wędruję". Tyle już czasu, ale dzisiejszy materiał zapiera dech w piersiach, te piękne ujęcia z drona, te widoki i do tego naturalny komentarz, z lekkim dowcipem. Czułam, jakbym wędrowała razem z wami, choć tak daleko, a jednak blisko. Poczułam inny świat, 40 minut totalnego relaksu, kiedy zapomniałam o wszystkim. Dla mnie, kiedy jutro muszę iść do pracy - totalna odskocznia i poczucie, że byłam na wycieczce, chociaż mentalnie - totalny reset. Rozwijaj się dalej, choć czy to już potrzebne? Ta lekkość, naturalność i świetny montaż masz we krwi. Z dzieciaka do "przygodomaniaka". Wspieram, patronuję i pozdrawiam. Na następną wyprawę też "idę" z Tobą.
Niby nic się w tym filmie szczególnego nie dzieje ale prawie 50 minut minęło jak chwila. Nawet relaksująco wyszło, tzn, no, dla mnie. Bo Ty tam standardowo cierpisz katusze żebyśmy mieli co oglądać... Mokrych butów nie zazdroszczę, to jedna z tych bardziej nieprzyjemnych rzeczy w życiu 😎 Pora na drugi kanał z testowaniem chipsów.
Laga::: Miło spędzony czas. W zimowe wieczory ogląda sie to jeszcze lepiej. 😊 Ja zrobiłem dziś 8km i jestem zmęczony to te Wasze dystanse z Szybkim to kosmos 😮
Cyrilovy brambůrky o smaku musztardy i do tego koniecznie kufelek zmrożonego Gambrinusa. Wspaniałe połączenie wypróbowane po czeskiej stronie rodzimych Gór Orlickich. Polecam!
Łąki, lasy, najzwyklejsze odludzia i zadupia i to jeszcze w górach - normalny raj introwertyka. Kusisz, kusisz w te góry. Mam nadzieję, że tym razem się uda i mi. PS. Motyw z końcowymi glupotami musi zostać!
33:04 na długie dystanse polecam Scarpa Mijito (ja akurat korzystam z wersji Mojito GTX, skórzane, błyszczące😉 żebym mógł old school'owo wypastować i wypolerować💪🤫), szczególnie dla osób o szerszej stopie👍. Nie wymagają rozchodzenia, pasują jakby na wymiar, a rozchodzone to "miód na nogach"🤫😉❤️
A jak tam z biwakowaniem na dziko w czechach? Slyszalem, ze strasznie ganiaja i wala kary, bo zabronione jest nocowanie w namiocie na dziko, jedynie podobno pod plandeka na jedna noc mozna.
@@Biwakowy raz bo to fajna zabawa 😀 a dwa tam gdzie jesteś możesz wołać ludzi z okolicy i w takim sposób pogadać z kimś jak sobie leżysz wieczorem w namiocie 🙃 Ja w taki sposób wiele ludzi poznałem.
Panowie nie ladujcie samych wegli i nabiału bo za kilka/kilkanascie lat dorobicie się insulinoopornosci i problemów metabolicznych mowię z doświadczenia mam 32 lata i przez własnie jedzienie dużej ilości węgli od jakiegos czasu mam insulinooporność. Z tego względu od kilku miesięcy jestem na LCHF czyli dieta wysoko tłuszczowa nisko węglowodanowa, i powiem szczerze że czuje się lepiej niż kiedykolwiek. Zero problemów żołądkowych jak to czasami bywało na wysokich węglach, lepsze uczucie sytości zdecydowanie (na śniadanie jem 5 jajek, do tego około pół cebuli, 50-70g boczku i daję 1 czubatą łyżeczkę smalcu żadnych tłuszczy roslinnych nie spożywam gdyż wcześniej dużo spożywałem oleju lnianego, oliwy z oliwek i to na surowo i cholesterol mi podskoczyl mocno gdzie nigdy nie miałem problemów od 2 miesięcy tylko tłuszcze zwierzęce znalazłem kilka filmów zagranicznych i informacji iż tłuszcz zwierzęcy jest dla człowieka najzdrowszy z tego względu że jest bogaty w składniki dla nas odżywcze i potrzebne + najlepiej się wchłania bo jest podobny strukturowo i budulcowo do naszego rośliny ma zupełnie inna strukturę) po takiej jajecznicy jestem w stanie nie spożywać nic przez spokojnie 4-6h a bywało iż 8h. Wiadomo przy dużym wysiłku węgle ładować trzeba i ja też je zjadam ale wszystko tylko nie pod postacią cukrów złożonych, produktów mącznych. Jeśli już węgle to owoce, warzywa, placki ziemniaczane, ziemniaki. Ja zmieniłem drastycznie swoje nawyki i jestem w szoku jak jedzenie wpływa na nas, oczywiście jem raz w tyhodniu coś śmieciowego, napije się jakiejś Coli z butelki szklanej. Ale jem to raz w tygdoniu max. A no i do tego straciłem 8kg w tym czasie, i jestem zdecydowanie mniej ospały i ociężały po jedzeniu. A nabiał ze sklepu to jest najgorsze co można kupić jeśli już to jakieś sery pleśniowe, dojrzewające, oscypki, sery feta tylko i wyłącznie. Pozdrawiam
Narzekasz ciągle na pogode i jedzenie. To może zamiast w teren wybierz sie do jakiegoś kurortu all inclusive. Ja uwielbiam spędzony czas na dziko gdzie nie ma idealnych warunków a Ty ciągle marudzisz. Więcej pozytywnej energi życzę nawet jeśli pada i mamy wafelka na śniadanie zamiast omleta po francusku.
Dlaczego chlopie nie kupisz sobie dobrych wodoodpornych butów lub chic wziąć drugie na zmianę? Jak idziesz w góry,to zawsze trzeba się spodziewać deszczu a przemoczenie jedynej pary butów nie wrózy nic dobrego...
Buty "wodoodporne" są fajne dopóki deszcz nie pada. Przez dwa dni ulewy nawet najlepsza membrana się podda, a problemem będzie suszenie butów z membraną. Dodatkowa para butów? To chyba lekka przesada, przynajmniej moim zdaniem.
@@Biwakowy dobre skórzane buty wytrzymają takie ulewy, tylko odpowiednio zaimpregnowane. Trzeba szukac jakiś dróg wyjścia(zeny nie powielac kolejny raz tych samych bledow) a nie narzekać,że ma się mokre buty i (widzę,że)na następnej wyprawie zrobić to samo(już nie raz i nie dwa mialeś przemoczoną "jedyną" parę butów). Zawsze dopóki jest ciepło można iść w dobrych ,trekkingowych sandałach a pózniej wciągnac kryte buty.. Ja wiem że takie buty ważne ok 1kg lub więcej, ale..wolal bym tak niż iść w mokrym obuwie przez kilka gdzin czy lepiej. Nie mialeś nigdy przetartej skóry na zapiętkach lub gdzie indziej? Wiesz jak to się goi(tygodniami)i jak boli? Chyba jeszcze nie wiesz,sle..jak by padalo jak mialo,to pewnie byś sie o tym przekonał.
@@wiesiolek23666 Miałem otarcia i to nie raz, głównie przez ciężkie skórzane buty. Z jakiegoś powodu Szybki w takich nie chodzi (a chodził) a ma tysiące kilometrów w nogach ;)
@@Biwakowy polecam markę Aku..szczególnie model Tribute II ltr(ze skórą od środka). Troche trzeba wydać,ale dobrze wyprawiona skóra nie otrze stopy. Nawet..."Ekwipunek...." je poleca :) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-1Z1vY_b3iNs.html
@@wiesiolek23666 Doceniam ich wiedzę, ale z tego co wiem to nie chodzą szlaków długodystansowych. Buty do lasu już mam, skórzane i faktycznie się sprawdzają. W kwestii obuwia na szlak, myślę że najwięcej mają do powiedzenia osoby które te kilometry pokonują tysiącami ;)