Dla mnie tytuł bardzo udany. Pod względem klimatu, mechaniki wszystko jak należy. Zasady łatwo wytłumaczyć, nowe osoby szybko łapią i chcą grać kolejną grę z rzędu. Fajna mechanika draftu, jak już ktoś pogra parę razy i wyczuje potencjalne kombosy punktowe to można sobie nieźle poprzeszkadzać podbierając karty. To, że wszyscy mają początkowo równe pod względem umiejętności klany to dla mnie duży plus wszystko zależy od gry, strategii i ruchów. Gra może zaskoczyć, nieudana pierwsza runda nie oznacza od razu przegranej- to duży plus. Polecam jeśli ktoś lubi klimaty wikingów :)
Recenzja jak zwykle bez zarzutu. Co trzeba zostało powiedziane. Miło też, że porównałeś siłą rzeczy do Chaosu. Trochę mnie to zaniepokoiło, bo Chaos nie przypadł mi za bardzo do gustu, ale to głównie przez te rzuty walki, czego tutaj na szczęście nie ma. Mam wrażenie, że to będzie dla mnie dobra gra. Dzięki za Twoją pracę.
Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzech chłopa. Gra nam się bardzo podobała. Miła i spokojna rzeź w gronie pokojowo nastawionych przyjaciół :-) Miła odmiana od euro - sucharów. Czekam już na kolejne partie. No i na pewno zainwestuję w dodatki. Myślałem Piotrze że będziesz bardziej entuzjastycznie nastawiony do BR :-) pozdrawiam !
To ja mam w takim wypadku pytanie dotyczące plądrowania. Zgodnie z instrukcją do bonusu ma prawo tylko plądrujący (??). Zgodnie z tym, Ci którzy przybywają na rozwałkę, mogą wygrać i ewentualnie plądrować w następnej turze dopiero? Byłoby to ciekawsze, ponieważ dawałoby możliwość większej ilości strategii. Co do kart Lokiego, bo widzę że poniżej rozwinęła się dyskusja, to tylko jedna ze strategii. Kartę łatwo stracić i wcale nie ma tutaj zasady - zrobię największą ilość pkt. ;)
Cześć, mam pytanie czy figurki z polskiego wydania mają taki sam standard jak pierwotne wydanie (mam wrażenie, że wydawnictwo portal przycieło na ich jakości).
Jeśli sądzisz, że Chaos jest niezbalansowany to polecam podkładać swoje figurki żeby ginęły i grać pod wyprawy i rozwinięcia dotyczące Walhalli. Zawsze kończąc grę będziesz miał 50-70 punktów więcej niż inni gracze.
Cóż za cięty komentarz! Wow! Nawet nie wiesz jak mi w tej chwili zaimponowałeś! (skoro się wypowiadasz na temat zbalansowania gry to oczekujesz tego, że nikt tego nie skomentuje jeśli gra, o której mowa w recenzji jest jeszcze bardziej niezbalansowana?). Nie pozdrawiam.
Cóż, komentarz nie miał być "cięty" ani nikomu imponować, ale jeśli tak to odebrałeś to trudno. To co jest napisane w nawiasie jest bardzo nie składne, ale chyba chodzi Ci o to, że Twoim zdaniem Blood Rage ma większe kłopoty z balansem niż chaos. Ok, Twoje zdanie każdy ma prawo do swojego.
OK, to pozycja numer 1 na mojej aktualne liście życzeń dlatego się dowiaduję. A jak wygląda rozgrywka w dwójkę, z dziewczyną? Jeżeli grałeś w tej opcji to proszę o relacje :P
Moim zdaniem gra co najwyżej przeciętna, mamy wysoką losowość w grze. W Dodatku mechanika gry nie jest rewelacją, gra jest za krótka i całość sprowadza się do dobrego rozegrania pierwszej ery (później nie jest się w stanie nadrobić strat). Moim zdaniem też przerostem nad treścią są te figurki, rozumiem, gdyby to była gra na kilka godzin, albo jakaś złożona mechanika była zawarta w środku, ale tak nie jest. Grałem z trzema innymi osobami i rozrzut punktów był niemożliwie duży, Jeden kolega wygrał, mając ponad 160 punktów, drugie miejsce to 70, kolejne 40 i ostatnie niecałe 30. Dodam, że często gramy w gry, więc balans leży.
Osoba ktora w pierwszej erze miala wyraźne prowadzenie przegrała a losowość jest ograniczona draftem. Według mnie jest to naprawdę dobra gra, figurki są klimatyczne a argument że gra jest za krótka by mieć taką jakość jest conajmniej dziwny.
Moim zdaniem gra jest bardzo fajnie wykonana ale niestety jej regrywalność praktycznie nie istnieje. Po 5 grze (w tym samym składzie) gra za każdym razem wygląda tak samo.
Angielskie "blood" czytamy raczej jako "blad" anieżeli "blod". Nie chcę być upierdliwy ale gdy powtarzałeś na początku dwukrotnie to trochę kłuło po uszach. To tak na przyszłość, bo i słowo popularne. Prowadzisz też dobry kanał i szkoda żeby takie szczegóły psuły efekt całości :) /gdy masz wątpliwości w kwestii wymowy polecam stronkę bab.la . Poza tym to czapki z głów za Waszą pracę w produkcji tego programu! Pozdrawiam! /PS: Chaos to też moja ulubiona gra ;) Rządzi!
