Dlaczego tuning nie zawsze jest najlepszym pomysłem, gdy chodzi o takie automotive masterpiece jak to. Czy mniej czasem nie znaczy więcej? Obejrzyj i dowiedz się więcej! 🚗💨 #BMW #E38 #Recenzja #Motoryzacja
ludzie tuninguja takie auta, bo takie cos zrobione ze smakiem budzi jeszcze wiekszy podziw, szanuje podejscie za chec utrzymania w serii, ale nie neguj czyjegos gustu, wybrzmialo to na filmie mocno skrajnie, ktos lubi stance to zrobi z tego stensuwe i tyle w temacie ; )
Skrajnie radykalne podejście w kwestii tuningu, ale rozumiem tę miłość do seryjnych E38 :) W moim odbiorze to cudowne auto, o którego zakupie myślę regularnie. Obserwuję rynek na bieżąco, a jedyna wersja, którą jestem zainteresowany to właśnie 740. Jak zrobię trochę miejsca w garażu, może to w końcu popełnię 😂. Co do cen, nie można się nie zgodzić. Kilka lat temu można było kupić naprawdę niezły egzemplarz za 20k i nie oznaczało to wcale, że za chwile wydamy drugie tyle na jego naprawy. Wspomniane 40k to pułap, z którego dziś zaczynałbym poszukiwania sensownego egzemplarza, a dobre auta ze znaną historią za niższe kwoty traktowałbym już jako okazje. Miałem przez chwilkę 728 i uświadczyła mnie w przekonaniu, że E38 to fenomenalny wóz. W zimie bym tym już pewnie nie wyjechał, ale jak ulewy zmyją sól chętnie korzystałbym z dobrej sztuki na co dzień, aż do pierwszych przymrozków. Pasuje Ci ta konfiguracja. Wnętrze wyglada bardzo ładnie, zresztą cały samochód również. Zdradzisz ile ma przebiegu? Świetny materiał🤌, Pozdro👋
@@klasyczny_, mi nie musisz tłumaczyć gwiazdki * ;) Jestem przekonany, że wiesz co kupujesz. Dziś E38 z przebiegiem poniżej 300k to naprawdę mega zachowane egzemplarze. Mój kumpel miał 740 z 420kkm+ na szafie, a stan auta podpowiadał drugie tyle :) O przebiegach w samochodach i podejściu do nich ludzi w naszym kraju chętnie stworzyłbym wyczerpujący materiał😂😂😂
Kolejny film, odgrzany kotlet. Widać że zbytnio nie masz pojęcia o tym modelu a Twoja wiedza jest wypowo internetowa. Miałem 11 sztuk e38 od m52b28 przez M60b40 do m73b54, zjadłem na tym modelu zęby, zarówno z zamiłowania do tego modelu jak i przez pracę w jednym z pierwszych i jednym z najstarszych serwisów bmw. W m62b44 nigdy nie było problemu z odkrecajacymi się śrubami pompy oleju problem dotyczył m60b30 i M60b40. Następna sprawa nie uszczelki pokryw rozrządu a pokryw zaworowych, to nie jest wada a przypadłość każdego silnika v8 przy odpowiednio dużym przebiegu lub długim wieloletnim postoju. Kolejna sprawa utrzymanie e38 jest groszowe jeśli mówimy o zawieszeniu, hamulcach układzie zapłonowym oraz układzie chłodzenia, droga to może być lodówka lub hydroklapa. Wadami są parciejące gumowe listwy dolne drzwi, które powodują korozje w dolnej części drzwi. Rdzewieją w tylnej części błotniki, rdzewiejący bak, następna sprawa silnik m67 o którym mówisz jest banalnie prostej budowy i jest to konstrukcja firmy STEYR, napędzal między innymi samochody CIĘŻAROWE, dawniej niemieckie tramwaje które robiły gigantyczne przebiegi i jest bardziej pancerny niż m57 👌. Kolejna sprawa e38 jest bardzo ciężkim autem do sprzedania, ostatnią sztukę blacharsko w stanie agonalnym z v12, z wypadającymi zapłonami, dwa miesiące temu kupiłem za 2700 zł wczesnej w 2022 M60b40 z gazem Cosmo 303 contursitze rolety itp z uszkodzon@ chłodnicą cieczy, pękniętymi sprężynami z przodu za 6500 zł. Co do e65 względem e38, ta pierwsza pod kątem komfortu podróży szczególnie biorąc pod uwagę fotele komforty miażdży e38, fakt przed lift jest brzydkim kaczatkiek, do tego silniki n62 mają sporo bolączek. 👌
Fajny materiał - widać że się postarałeś 💪 Jednak to stwierdzenie, iż W140 jest słabiej wykonane - to stwierdzam, że nawet nie siedziałeś w W140. Mam E38 oraz W140 i oba samochody są cudowne - jednakże jakość wykonania jest zdecydowanie lepsza w W140 (użytkuje oba od kilku jak nie kilkunastu lat). Pozdrawiam serdecznie 👍
Dziękuje za opinie :) Każdy ma swoje odczucia - moje, są własnie takie, nie twierdze że jedyne możliwe. Każdy też szuka w motoryzacji czegoś innego. W140 miałem kilka, w tym 500 i 320, z całą odpowiedzialnościa - dla mnie jest gorzej wykonane - patrz np. łamiące sie plastiki na nawiewach, schowkach, czy nawet wykończenie deski rozdzielczej. warto tez wspomniec o sporej liczbie pierdołowatych problemów a tu zawory od ogrzewania a tu pompa podciśnienia a tu kejetronik i tak dalej. W140 jest po prostu dużo "starsze" konstrukcyjnie i to czuć. Lubie W140, bo to taka katedra na kołach, ale w mojej ocenie daleko jej do e38 w lekkości, przyjemności z jazdy, prowadzeniu, ergonomicznym używaniu. Komfort to nie tylko miękko bująjące się zawieszenie.
@@klasyczny_ no tak jak piszesz każdy ma swoje odczucia 👍 i dla mnie to dwa zupełnie inne samochody dające przyjemność w inny sposób. Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie 👍
Jesteś w błędzie. Leasing w Polsce istnieje od lat 90tych. A pierwsza seria E38 szła od 94 roku. Trochę mało obiektywny jesteś. Z Twoich wypowiedzi idzie między innymi wywnioskować, że każde E38 miało podwójne szyby co nie jest prawdą. Zapraszam do W140 z pojedynczymi szybami. Być może jeździłeś ale w tym porównaniu beemka przegrywa bezlitosnie na rzecz Mercedesa. Te dwa auta bez sensu porównywać. To dwa odmienne światy
Pierwszy w Polsce byl EFL wystartowal w 91 roku ale koszty leasingu byly ogromne. Raz stopy procentowe na bardzo wysokim poziomie, dwa podatkowo bylo to kompletnie nie oplacale. Prawdziwy rozkwit ery leasingow byl 10 lat pozniej. Nie da sie porownac leasingu z 91 roku do tego obecnego, szczegolnie z rata balonowa na koncu. Jesli chodzi o szyby podwojne oczywiscie byla to opcja. Jezdzilem nie raz w140 i uwazam ze znacznie gorszy woz, po prostu duzo starszy konstrukcyjnie. Czy nie ma sensu porownywac? Raczej jest
Cześć jesteś w błędzie jeżeli chodzi o V12 miałem e38 z V12 z przebiegiem 400 tyś jest to prostszy silnik niż V8 4,4 ponieważ V12 to dwie r6 z prostym układem zapłonowym ,tańszy w naprawie rozrząd i mocniejsza konstrukcja poza tym spalanie takie samo jak w V8 rozwinięciem m70-m73 był motor S70 , użytkowałem 7 przez 4 lata i nigdy nie miałem z nią problemów .Najważniejsze dobrze kupić i na bieżąco serwisować. Poza tym nie wiem czy miałeś okazje prowadzić V12 ( zaznaczam sprawne ) moc jest oddawana płynie i liniowo czuć moment obrotowy cały czas brak odczucia zmiany biegów co w V8 jest odczuwalne jest ze tak powiem brutalniejsze niż V12 i uważam osobiście ze taka limuzyna to z M73 wtedy jest klasa i moc i komfort
Jeździłem bardzo fajnym egzemplarzem z przebiegiem poniżej 150k km, jest fajnie, nie mowie że nie, ale też nie byłem jakoś strasznie nim zachwycony. Dzwięk odpalania silnika najbardziej mi się spodobał :) Oczywiście może być też tak, że zła fama idzie za słabymi, niezadbanymi egzemplarzami. Faktycznie V8 jest trochę bardziej "sportowe" o ile można to tak w ogóle nazwać w przypadku E38. Gratuluje zadbanego egzemplarza v12!
Jaki to problem uszczelnic silnik, naprawic zawieszenie czy cokolwiek innego? Masz dziwne podejscie, w przypadku takich samochodow jak np. e38 stan niema juz kompletnie znaczenia i kazdą warto remontować, nawet jak smierdzi, jest rozklekotana czy poobijana... Poprostu robisz rejowacje i masz piekne auto zamiast marudzić.
@@klasyczny_ A co to za problem zakasać rękawy i odrestaurować samochód? Taniej, szybciej niż znaleźć zadbany lub po remoncie i wiesz co masz, jak robione itp. same zalety. No chyba że się nie umie wyremontować, ale z drugiej strony co za problem się nauczyć... Co się przełoży później na utrzymanie, jak samemu naprawisz to wiesz co robisz, jak dajesz komuś to i tak zawsze trzeba poprawiać samemu więc też jest za remontowaniem.
@@Patryk777711 główny problem jest taki, że na codzień ciężko pracuje w kilku firmach i nie ma na to czasu, a remontując kilka samochódów wiem, że poziom restauracji jest czesto... lekko mówiąc nieodpowiedni. Ja wolę oryginalny stan i kropka.
@@klasyczny_ Przejeździłem nim troche kilometrów, jak i w serii 3, tak i w serii 7 i jedyne co o nim moge powiedzieć to to że to muł w Serii 7, oraz to że żre olej na potęgę
@@mlodysketa 728 ma do 100km/h 8.6s, myślę że to nie jest totalny muł, ale co kto oczekuje, to nie jest petarda, ale sprawne auto do jazdy. Spalanie oleju - musiałeś mieć coś uszkodzone (odma czesto to powoduje), bo moje nie paliły oleju wcale
Zniechęciłeś się do siódemki przez to, że poprzednią kupiłeś raczej świadomie z bolączkami. Układ chłodzenia cieknący, można uszczelnić, to są też sprawy eksploatacyjne które dla Polaków były jeszcze do niedawna niedorzeczne żeby chociażby wymienić pompę wody w BMW czy termostat, już nie mówię nawet o płynie chłodniczym. Zalana świeca przewodzi prąd także… wypadanie zapłonów nie było przez to, ewidentnie zabrakło wiedzy przy serwisie bo auta są mega proste w serwisie i bardzo przyjemne. Uszczelki pokrywy rozrządu nie leją na świece, uszczelki pokryw zaworów a i owszem, a dokładnie uszczelki pod deklem między gniazdami świec. R6, V8 czy V12 działa bardzo dobrze z gazem, kwestia dobrego serwisu instalacji i dobrze dobranych gratów od gazu. Z czym się zgodzę, z tym, że 2.8 jest bardzo dobrym motorem, na daily idealne. Vanos Ci się nie zepsuł bo jeździłeś R6, a tam vanos ciężko zabić, w m62tu vanosy potrafią się odezwać i psują dźwięk spod maski. Wszystkie wady o których mówisz to dokładnie zaniedbania ludzi, nic więcej. A moc m52b28 czy m52tub28 ma 193km. 740d ma pojemność 3.9 tak dla ścisłości. Ładna sztuka, dbaj. Edit: BMW nie miało dobrej klasy audio, dsp, hifi zawsze grało jak śmietnik po prostu, do momentu gdy nie wszedł do gry Logic7.
Bardzo ciesze sie ze tak dokladnie przesnlizowales film, gratki! Oczywiscie chodzilo o uszczelki pokrywy zaworow, to przejezyczenie z rozrzadem. Tak jak mowisz poprzednia 740 byla totalnie ale to totalnie zniszczona. Tam nie chodzilo tylko o te uszczelki, ale sypalo sie wszystko, ja mialem 22 lata i zdecydowanie za malo kasy na serwis porzadny tego auta. Nie mniej jednak doprowadzenie tamtej sztuki do odpowiedniego dzialania kosztowaloby majatek bo awarie zaskakiwaly - od wspomnianych uszczelek, (które i tak nie rozwiazaly problemu z wypadaniem zaplonow), przez rozszczelniona w kilku miejscach instalacje gazowa, nawet po elementy ukladu chlodzenia (chlodnica, obudowa termostatu, laczniki) ktore rozpadaly sie w rekach. Sam silnik tez nie byl super, bo potem okazalo sie ze mial wlasnie peknieta uszczelke pod glowica. To byl przyklad zajechanej e38.