Odcinek w którym próbujemy podstawowych technik wspinaczki z asekuracją na linie. Skarpa - www.skarpa.bytom.pl/ Jaro - / jarokopacz BNT sklep - yerbanot.com/ Pomoc w realizacji odcinka - WU / wu_cornyluft / @wucornyluft
Myślę że trening na ściance wspinaczkowej wpłynie bardzo pozytywnie na Marcina. Technika nabyta na ściance przełoży się na wspinanie po budynkach i różnych konstrukcjach.
Super odcinek,fajnie ze jesteś prawdziwy w tym co robisz, nie wstydzisz się mówić o stresie i strachu przed czymś nowym dla ciebie , zamiast zgrywać kozaka, pozdro
Końcówka najlepsza aż tego na dole podniosło w powietrze jak Marcin skoczył z góry ☺️Trzeba jeszcze kogoś zaufanego do tej asekuracji liny żeby w czasie jak Ty sie wspinasz on nie poszedł na piwo albo w telefonie nie zaczął sie bawić 😂
Siemanko! Mega, ale to MEGA szacunek, za to ile odwagi jest Marcin w tobie 😀Od samego patrzenia ma się lęk, a co dopiero skakać z takiej wysokości na linie w budynku😄 Więcej takich filmów! Pozdrowionka!
to samo tu dokładnie, odkąd zaczalem o niczym innym nie mysle haha tylko baldy i lina, w przerwach kalistnika, yoga i nic więcej mi nie trzeba. Żaluję tylko, że tak pożno sie za to zabrałem, mam 31 lat :x
@@Szybki2 Trzeba mierzyć wysoko, a ja wierze w ludzi ;-) Kto chce przeskoczyć poprzeczkę i będzie próbował, temu w końcu się uda. Tobie też powodzenia, bo Polska to zawzięty kraj, chociaż zbyt bardzo dumny.
@@Szybki2 ale to nie o Tobie jest ta historia, więc nie musisz się dowartościowywać kłamstwami. Mierzyć wysoko nie znaczy zarabiać miliony, a np. znaleźć inwestorów i tworzyć wartość dla ludzi, nie tylko swojego dumnego ego.
Powiem Tobie Marcin, że o ile rzadko miewałem dreszcze podczas oglądania Twoich wspinaczek, tak, jak zobaczyłem psyhobalda to zrobiło mi się ciepło :). Ogień synek, ogień:). Świetny film, i trenuj tą wspinaczkę, bo fajnie Tobie idzie :). Pozdro Banocik i pozdro cała ekipo Skarpy:)
Zbieraj siły i fundusze na wylot zza wielką wodę! Moim marzeniem jest zobaczenie Twojego materiału z NY 😉 ..gdyż samemu planuje tam jechać za naście lat 🤪
Marcin tygrysie, wiedziałem że jak przyjdzie do wspinania, to 6 poziom nie będzie dla Ciebie problemem. Normalnie jak ktoś zaczyna się wspinać, to zaczyna od IV poziomu, twoje warunki fizyczne pozwalają Ci przeskoczyć o 2 levele do góry :) Końcowe skoki na linie, kozackie 😀
Hello I love your videos. Even tho Im czech I understand a lot,but adding automatically made Polish subtitles would be so nice. Excited for a new video, dzięki :D
A no tak to jest tą zabawą że łażenie po kominach czy budynkach do wspinania takiego jak tu ma się jak WRC do F1. Niby można pomyśleć co za różnica a jednak to dwa różne światy. A wspinanie w skałach nie wspominając nawet o wielkich ścianach to jeszcze całkiem inna bajka. Free Solo w wielkich ścianach to jest dopiero kosmiczny kosmos.
Ciekaw jestem, co wspinacze i Ty Marcinie myślisz i czy próbowaliście żeglarstwa? Z własnych doświadczeń właziłem na topy masztów S/Y Chopina, Borchardta, czy Zawiszy na morzu, czasem przy +8 Beauforta (sztorm). To jakieś 20-30 metrów, ale jak jesteś na środku morza w sztormie, to nawet takie żaglowce bujają się po kilkadziesiąt stopni na burty. Do asekuracji zazwyczaj tylko wąsy, a żaglami trzeba się zająć na rejach. Mega przeżycie, błędnik szaleje... polecam! Pozdro od "sąsiada" z GL. ;-)
Większe emocje niż na wieży Montparnasse :) Tam było od strzała :) Pięknie ! (Ale nie pochwalam wspinaczki bez zabezpieczeń żeby bylo jasne .. Szczególnie, że widziałem to nagranie co koles podobno zapomniał sie wpiąc ... Przezyl (cale szczescie :) ) to jebniecie cos kolo 54 km/h . I nie sadze zeby wszedl w scianke jeszcze ...
Kiedy uczyłem się wspinania z asekuracją dolną to instruktor zwracał nam uwagę na odpowiednią wpinkę w ekspres, mówił, ze podczas odpadnięcia trzymając palec na karabinku możemy go sobie urwać. Podobno to się zdarza, a sam instruktor był światkiem takiego zdarzenia. Trudne miałem początki z asekuracją dolną mając na bani możliwość utraty palca :D
Bzdury opowiadał albo nie zrozumiałeś przekazu bo zapewne mówił o spicie/ringu który jest na stałe przytwierdzony do ściany czy panelu. Istnieje możliwość że odpadając jesteś w stanie się nabić na ekspres dłonią ale raz, że ekspres musi być bardzo stary, zużyty i ostry a dwa, że jest to tak bardzo rzadkie, że wręcz niemożliwe. Urwać palca w karabinku? Jakaś totalna bzdura.
@@climber_ ja byłem świadkiem takiego wypadku, ale to chodziło o sytuację, że po odpadnięciu koleś próbował złapać się ekspresa i kciuk mu gdzieś utknął w zamku ekspresa a poleciał trochę poniżej tego ekspresa, resztę wyobraźcie sobie sami. Słyszałem również o przypadku osoby, która podczas dość długiego lotu (8-10m) odpadając złapała się mimowolnie liny przy uprzęży. Niefortunnie pozostała, wolna część liny owinęła się wokół kciuka i nie pamiętam czy urywając go czy bardzo mocno go uszkadzając.. tak czy inaczej nie chciałbym czegoś takiego doświadczyć ;-)
@@belzibelzibelzi To jest dokładnie to o czym napisałem. Podczas samego robienia wpinek ryzyko urwania palca praktycznie nie istnieje. Co innego jak podczas lotu łapiesz ekspresy czy linę. Jak odpadasz to jedyne co robisz to oddajesz się siłą grawitacji.
Jak Adam Ondra się wspina to się wydaje tak proste. No ale to przecież trudne a Tobie poszło zajebiście. Marcina kolega z Francji Alex na kanale Magnus Midtbø też się wspinał, można obczaic
Wygląda na to, że wchodzenie na wieżowce bez zabezpieczenia łatwiejsze od wspinaczki z asekuracją XD Człowiek stworzony do pionowych szklanych ścian XD Pozdro!
Ale to bardzo z prostego powodu. Pomijając kwestię asekuracji to wspinanie na wieżowce jest powtarzalne. Robisz praktycznie cały czas te same ruchy jeżeli robisz ich treningowo setki na symulatorze to ciało ludzkie ich się nauczy prędzej czy później. Wspinanie sportowe jest inne. Tutaj każdy ruch jest inny, każdy musisz potraktować indywidualnie. Musisz rozczytać drogę, ustawienie i wpinki na bierząco. Często to co wymyślisz nie zdaje egzaminu i albo odpadasz albo tracisz mnóstwo sił.
BNT poszukaj dobrej sekcji wspinaczkowej, bo siła widać jest, ale popełniasz błędy typowe dla osoby początkującej. Poprawisz technikę i będzie mniej siłowo a więcej przyjemności :) Pozdro.
O ja pitole i tak wielki szacun... hasać prawie w poziomie i pomyśleć, że Marcin ma już jakiś doświadczenie i przygotowanie ale najtrudniejsze ścianki sa chyba dla nieco chudszych. Ja bym narobił w zbroję z wysiłku przy drugiej ściance a gdzie po suficie chodzić...