Było... nie minęło Hucisko 30 marca 1940 

z bohaterstwem jest niestety tak, że zbyt często ktoś kto nie chce być bohaterem za to cudze bohaterstwo płaci, jak 400 mieszkańców wsi którzy zostali wymordowani przez Niemców w odwecie, na wskutek działań naszego dzielnego majora Hubala, w Warszawie bohaterstwo zostało okupione 200 tys zabitych, ruiną stolicy i deportacją ludności do obozów koncentracyjnych, wymordowano bohaterskie i nie bohaterskie Polskie elity, tak że obecnie gigantyczne chamstwo, bezczelność, złodziejstwo i bandytyzm sądów, policji jak i przestępców w Warszawie jest do dzisiaj niespotykane w objętym permanentną wojną ledwie 70 letnim pieprzonym Izraelu, bo żydzi zachowali elity...

Racja ale co zrobić? Nie my zaczynaliśmy tę wojnę. Gdyby nie ona tyle ludzi by nie zginęło. I wiadomo że wszędzie gdzie są bohaterskie akcje musi się to odbić na niewinnych. Tak było jest i będzie niestety.

Teraz i zawsze !

Teraz, to chyba już nie wieś, ale ulica Wandów? Nie przyłączyli czasem Wandowa do Rzucowa?.. No chyba, że coś pomieszałem. Pozdrawiam

🌹🤗❤️🇵🇱

Jest kilka książek... I wspomnień... ostatnio Komuda napisał Hubala....Dość dokładnie gdyz w tej części, którą znam z opowiadań rodzinnychv, opisał b.dokladnie... 1:53

i wszyscy ochotnicy

z bohaterstwem jest niestety tak, że zbyt często ktoś kto nie chce być bohaterem za to cudze bohaterstwo płaci, jak 400 mieszkańców wsi którzy zostali wymordowani przez Niemców w odwecie, na wskutek działań naszego dzielnego majora Hubala, w Warszawie bohaterstwo zostało okupione 200 tys zabitych, ruiną stolicy i deportacją ludności do obozów koncentracyjnych, wymordowano bohaterskie i nie bohaterskie Polskie elity, tak że obecnie gigantyczne chamstwo, bezczelność, złodziejstwo i bandytyzm sądów, policji jak i przestępców w Warszawie jest do dzisiaj niespotykane w objętym permanentną wojną ledwie 70 letnim pieprzonym Izraelu, bo żydzi zachowali elity...

to nie volksdeutsche, ale obiektywny obserwator. Bo kto mógł przypuszczać, że Niemcy będą brać odwet na ludności cywilnej? Polecam film "Hubal", spalenie Gałek i Huciska skomentował tam ksiądz "stare, krzyżackie metody."

@@marcinkowskimariusz7787 Panie Mariuszu Hubal nie był jasnowidzem, to był początek wojny, on był przyzwyczajony do stosowania się do "nakazu": Bóg, Honor, Ojczyzna, nie mógł przewidzieć, że Niemcy tak będą mordować ludność cywilną, że nie będą respektować żadnych zasad. Nie było telefonów, internetu więc nie wiedział co "wyprawiają" Niemcy. On chciał przetrwać do wiosny, czekał na aliantów, nie prowokował walk z wrogiem. Represje i pacyfikacje i tak by były nawet gdyby nie było oddziału Hubala. Moja rodzina pochodzi z Huciska i major nawet po wojnie był tam lubiany i poważany. Niech odpoczywa w pokoju (*)

@@axlowa wojna od zawsze uderza przede wszystkim w ludność cywilną, i Dobrzański to dobrze wiedział, przypomnę choćby "Rzeź Pragi" z Powstania Listopadowego, major był bardzo dobrym żołnierzem, a jako dowódca zawsze musiał liczyć się ze stratami, takimi czy owakimi, pani droga, żołnierze nie mówią o bogu, honorze czy ojczyźnie, niech pani nie bierze na poważnie defilad, mszy i polityczno religijnej propagandy, żołnierze nie chcą umierać ani tym bardziej cierpieć, ich los to poniewierka, głód, brud, ubóstwo, wszy, biegunka, choroby, przemęczenie, dlatego żołnierz patrzy aby zjeść, wypić i pospać, to młodzi weseli ludzie a nie ponurzy fanatycy, jak powiada wojskowa piosenka "My żołnierze mamy święta-karty, wódka i dziewczęta", na koniec, w Huciskach szanują Dobrzańskiego, a w Jabłonkach Świerczewskiego, lecz gdyby oni obaj się spotkali, to jeden drugiego by zabił, bo obaj walczyli o co innego, byli po dwóch różnych stronach barykady, byli wrogami-szary wierzący w bajki obywatel tego nie dostrzega, bo w takich przypadkach cywilom zawsze jest brak realnego spojrzenia na sytuacje.

No ! Szkopy mieli drewniane karabiny.Nie namierzą! Szkoda czasu.

Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzin. Też jestem marcowy , ale jeszcze Ryby ;-)

@@j.g.k.6520 Dziękuję hah