Ta komedia jest w pierwszej trójce moich ulubionych polskich komedii. Idealny scenariusz, dialogi i ta gra aktorska, cos pięknego. Uśmiać się można po wielu latach, mogę to oglądać codziennie
Dziwna sytuacja,byle cieć von Nogaj zarzedza nocne ćwiczenia kompanii,a gdzie raport do komendanta koszar? Takie coś nie przejdzie w normalnym wojsku!!
1. Gott erhalte Franz den Kaiser, Unsern guten Kaiser Franz, Hoch als Herrscher, hoch als Weiser, Steht er in des Ruhmes Glanz; Liebe windet Lorbeerreiser Ihm zum ewig grünen Kranz. Gott erhalte Franz den Kaiser, Unsern guten Kaiser Franz! 2. Über blühende Gefilde Reicht sein Scepter weit und breit; Säulen seines Throns sind milde, Biedersinn und Redlichkeit, Und von seinem Wappenschilde Strahlet die Gerechtigkeit. Gott erhalte Franz den Kaiser, Unsern guten Kaiser Franz! 3. Sich mit Tugenden zu schmücken, Achtet er der Sorgen werth, Nicht um Völker zu erdrücken Flammt in seiner Hand das Schwert: Sie zu segnen, zu beglücken, Ist der Preis, den er begehrt, Gott erhalte Franz den Kaiser, Unsern guten Kaiser Franz! 4. Er zerbrach der Knechtschaft Bande, Hob zur Freiheit uns empor! Früh' erleb' er deutscher Lande, Deutscher Völker höchsten Flor, Und vernehme noch am Rande Später Gruft der Enkel Chor: Gott erhalte Franz den Kaiser, Unsern guten Kaiser Franz!
@@Poznan__ Fakt. W takim razie wtedy jeszcze chyba nie zdążyli wprowadzić zmian "ku czci", cóż, wojna... Bo o ile żołnierze mogliby takie zmiany kompletnie olewać i śpiewać starą wersję, to na pewno nie ktoś taki jak von Nogay:)
Słowianie nie mieli motywacji. Ale C&K było całkiem przyjazne narodom . Gdyby stolica była w Nitrze i mówiło się po Polsku czy Czesku to byłoby to bardzo silne państwo, niestety shmaciarz Orban znowu wszystko psuje
Może dlatego, że "mniejszości" stanowiły łącznie 75% ludności (powyżej 50%, jeśli za "większość" oprócz Niemców uznać też Węgrów. Jeśli od utworzenia podwójnej monarchii tyle lat udało im się przetrwać bez ŻADNEJ wojny domowej, to właśnie dzięki tej wspaniałej tolerancji, a narody ujarzmione wykształciły nawet sympatię do Habsburgów. Porównajmy to z carską Rosją czy kajzerowskimi Niemcami, a doceni się to jeszcze bardziej. Gdyby rozbiory trwały nadal... to żyć i umierać tylko w Austro-Węgrzech!
Prawie pół miliona ludzi "nie znających hymnu":))))) Tylko dogłębnie spisiały móżdżek jest sobie w stanie wkręcić tak odklejoną i patologiczną narrację i karmić się nią zupełnie serio;D A raczej zasysać ją wprost ze szczujni TVPisss:) Swoją drogą, nienawiść do jawnej patologizacji i niszczenia kraju w TYLU aspektach i na TYLU polach to jest naturalny odruch każdego, kto chciałby uważać się za patriotę, w jakimkolwiek zdrowym, normalnym i niesprostytuowanym ideologicznie rozumieniu tego słowa...
@@tomaszhubertchwilkowski7980 czy wszyscy to nie wiem,,,,ale takie pierdoły Pan pisze,,,,,że po prostu pomyślałem, że zapomniał Pan wziąć tabletki. Tak z dobrego serca pytałem.
Prawie pół miliona ludzi "nie znających hymnu":))))) Tylko dogłębnie spisiały móżdżek jest sobie w stanie wkręcić tak odklejoną i patologiczną narrację i karmić się nią zupełnie serio;D A raczej zasysać ją wprost ze szczujni TVPisss:) Swoją drogą, nienawiść do jawnej patologizacji i niszczenia kraju w TYLU aspektach i na TYLU polach to jest naturalny odruch każdego, kto chciałby uważać się za patriotę, w jakimkolwiek zdrowym, normalnym i niesprostytuowanym ideologicznie rozumieniu tego słowa... Ot, bydlactwo forumowe.
@@szarzyniecszczurzynski1902 wyznawca WSI24, russia today widze sie uaktywnił. Niszczenie kraju to robił ryży, co widać w dokumentach, jak sprzedawał Polskę ruskim na rozkaz Niemiec. Jak oddał połowe rozbrojnej Polski na wschód od Wisły ruskim. Za mord w Smoleńsku i mordy po Smoleńsku ryży z Putinem też odpowiedzą.
@@rafalmm Hoho, mamy tu ideologicznego zjeba level max!:)) Boże miły mój... daj mi cierpliwość do idiotów, którym ktoś dał dostęp do internetu... z idiotami z dostępem do broni poradzę sobie sam. Niedawno odnosił się do tego ówczesny minister obrony, całe te opowieści o "oddaniu Polski aż po Wisłę" to kolejna porcja prymitywnej propagandy dla naiwnych półgłówków przyspawanych do szczujni. Albo/i wystarczająco zideologizowanych. I przypominam, że wtedy swój kres miało coś takiego jak "pobór powszechny":), bardzo słusznie zresztą, co nieuchronnie musiało oznaczać zmniejszenie stanu kadrowego armii i likwidację/reorganizację części jednostek, bynajmniej nie głównie na ścianie wschodniej. Ty chyba jesteś z takich czarodziejów, co chcieliby ciasteczko zjeść i dalej je mieć... Notabene, większego destruktora polskiej armii od Macierewicza to się nie znajdzie i to na wielu polach. A na smoleńską paranoję szkoda marnować choćby pół zdania, "mordu" to ktoś dokonał na zawartości tego zgrubienia, które nosisz na końcu szyi... Możesz s-pierre-da-lać, spissskowy tłuku.