Wybaczcie proszę mały błąd w miniaturce. Chochliki sprawiły, że zamiast 300 000 KM/s, napisałem 300 000 m/s. Różnica kosmetyczna, ale kluczowa ;) Co sądzicie o odcinku?
Mam pomysł na następne odcinki: 1. Co gdyby połączyć wszystkie istniejące pierwiastki w jeden hiper związek? 2. Co gdyby połączyć nukleony 2 różnych pierwiastków?! 3. Co by się stało gdybym miał moc plucia lub wydzielania kwasu? 🤩🤩🤩
@@Rudek_Foxest 1. Nie da rady, pierwiastki dązą do osiągnięcia oktety na powłoce walencyjnej 2. Niby jaką siłą miały by się połączyć? 3. Twój żołądek wydziela kwasy. Edit:oktetu*
Ja gdybym miał taką moc bym tylko biegał po całej Rosji :) wiadomo czemu, więc nie muszę mówić dlaczego :3 przynajmniej Putin zmieni swoje poglądy (o ile jeszcze by wtedy miał okazję otworzyć buzię) na temat wyścigu zbrojeń :D
Z fizyki relatywistycznej (czyli szczególnej teorii względności Einsteina) wiadomo, że obiekty materialne nie mogą osiągnąć prędkości światła w próżni (w miarę zbliżania się do niej potrzebna do rozpędzenia się energia rośnie do nieskończoności).
Co by było gdybym co minutę powiększał się o X% i moja waga by proporcjonalnie wzrastała? Dla uproszczenia załóżmy, że moje kości i organy stają się równie wydajne wraz z każdym powiększeniem. By nie doszło do sytuacji, że mając 5m moje kości się połamią, albo serce nie będzie w stanie pompować krwi. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na filmik :)
Trochę dziwnie podchodzicie do tego tematu, jeśli osiągniesz c czas wogol ciebie przyspieszy nieskończoność razy i minie tyle lat że niczego już nie będzie ani cząsteczek ani ziemi, możemy tu jedynie mówić o prędkości bliskiej c ale w tytule jest napisane prędkość światła
Pomijając przedstawione aspekty, co by się działo z ciałem, to poruszając się z prędkością światła - mam na myśli 100%, a nie 90+ to zdaje się, że przede wszystkim nic byśmy nie widzieli, bo do dowolnego obiektu zbliżalibyśmy się z taką samą prędkością jak jego obraz do nas.
I tu sie mylisz ponieważ jak biegniemy szybko to wszystko koło nas jest wolne i stoi w miejscu i byśmy normalnie wszystko widzieli obejrzyj The Flash polecam 😁
przede wszystkim osoba poruszająca się z prędkością światła doznałaby prawdziwego "teleportu". nie poczułaby upływu czasu przemieszczając się z punktu a do punktu b
*Jestem w 3 gim* Moja pani od fizyki powiedziala na lekcji ze jakby miala superszybka rakiete to by sie cofała w czasie i dopowiedziala ze powie nam na kolejnej lekcji jak przechodzic przez ściany.
Chodzi o to. Ze na przykład jak biegniesz wolno to wszystko kolo cb jest szybkie a jak biegniesz szybko to wszystko koło cb sie zwalnia ponieważ poruszasz sie z taką prędkością szybsza od światła. i możesz wywoływać w swoim ciele wibracje poruszać ciałem tak i nawet w miejscu że jak będziesz wibrować to wszystko przez cb przeniknie. Oglądało sie The Flash wszystkie sezony i czekam na 7 sezon do stycznia 2021 roku.
To teraz co by było gdybym ( czysto hipotecznie rzecz jasna) dotarł do krawędzi widzialnego wszechświata czyli ok 13,7 mld lat świetlnych stąd :) Ciekawe czy dacie radę
Nic byś nie widział, po osiągnięciu c czas z twojej perspektywy hamuje a czas ziemski przyspieszy nieskończoność razy tak samo jak całego wszechświat co skutkuje tym że osiągnięciu c minie nieskończoność lat i nie będzie już wszechświata