Co jeść, żeby schudnąć - Dzień #1 

Brawo Małgosiu. Miałem to samo, mam syna i dwie córki, nasza doktor zawsze pytała czemu szukamy innych lekarzy a unikamy wizyt u niej. Powiedzieliśmy, że nasze dzieci nie chorują, nie szukamy nikogo innego. Wizyty odbywały się tylko na obowiązkowe szczepienia. Dziś zbliżam się do 70-tki, nie mam nadciśnienia, lekką nadwagę właśnie niweluję dietą Keto, słucham Braciszków i cieszę się zdrowiem. Pozdrawiam, tak trzymaj.

No brawo kobieto.

Ja też chroniłam swoje dzieci przed lekami, zwłaszcza przed antybiotykami i też karty miały czyste. A teraz w dorosłości jedno dziecko bierze i podaje swoim dzieciom leki przepisywane im przez lekarzy, a do mnie mówi, że wierzy nauce. I co zrobić? Ja (73) sceptyczna wobec covida nie wzięłam żadnej szczepionki i przez cały czas trwania tej nagonki nie miałam nawet kataru, a dziecię moje wzięło chyba trzy. Swojemu dziecku pozwoliło wstrzyknąć dwie i mimo to w tamtym okresie obydwoje chorowali i teraz też co rusz chorują i szprycują się lekami. A ja jej nic nie radzę, bo znów usłyszę, że wierzy nauce.

Wspaniały komentarz 😀 Powinno go przeczytać jaknajwiecej ludzi. Wspaniałą jest Pani przemiana .

Cholesterol zły był dobry😅 i tak trzymać! Gratulacje, moja mama ma cukrzycę i bierze insulinę niestety. Nie jestem jej w stanie przekonać.

Pięknie Można Żyć:) Gratuluję. Świetne wyniki, a najważniejsze poprawa stanu zdrowia i samopoczucia. Super:) Ja od jesieni 2020 na niskich węglach i tez nadal świetnie:) I wyniki, i samopoczucie ok:) A bonusowo 25 kg się ładnie wchłonęlo, co dało powrót do ulubionego romiaru 38/M:) Jem od tych 3 lat wtedy, gdy czuję głód, bo unormowałam sobie hormony, sama zmiana Stylu Jedzenia:) W końcu czuję głód, jako głód, a nie zachciankę, albo ukojenie emocji czy z nudów. Jem sezonowo, swojsko, prosto i smacznie. Odstawiałam to co mi szkodziło, a jem co mi służy., Prosciej byc nie może. Jestem spokojną, ale energiczna osoba 50+:) Stresów nie ubyło, a może nawet więcej, ale nie panikuje, nie histeryzuję, a szukam rozwiązań. Nauczyłam się też prosic o pomoc:) A zaczynałam mając wieloletnie bóle jelit, migreny, problemy ze snem, otyłość, problemy skórne, endometriozę do kolejnej operacji a co ciekawe do tego wszystkie wredne objawy menopauzy. Nerwice, lęki, stany depresyjne, agresje, uzaleznienie od jedzenia, szczególnie słodyczy. Jadłam od rana do nocy, itd... Sama na siebie w lustro patrzec nie mogłam... A teraz i ja czuję i widze i Inni, że jakaś Młodsza wersja ze mnie:) To jest wynik zmniejszenia ilości cukru. Bez jakichs restrykcji, nadmiernego liczenia kalorii czy makro. Raczej teraz intuicja i talerz. U mnie organizm sam zasugerował IF, zwykle 16/8, ale samego staego jedzenia. Bo gdybym liczyła picie, to ok 6-7 pije kawę z śmietanka 30%, albo kakao takie z tłuszczem:) ewentualnie herbaty z dodatkiem przypraw, czy z cytryną. Więc w sumie post nocny przerywam i mozna to traktowac jako mój pierwszy posiłek, bo kalorie sa w tym napoju. Ale....dla mnie zawsze najwazniejsze było zdrowie, a na pierwszym miejscu jelita i zołądek. I jeśli ja się dobrze czułam pijąc rano kawękuloodporna , a teraz taka lżejsza jej wersję, a efekty zdrowotne i samopoczucie i kg, jak trzeba dla mnie...to robiłam tak dalej. I na obecną chwilę, też tak robię. Nie mam ani ochoty, ani czasu rano jeść przed pracą. Ale w wolne dni, gdy póxniej wstaję to czasami zamiast pić kawę, to po 2-3 godzinach od wstania jem pierwszy posiłkek. A moja ulubiona kawe pije potem:) I to jest fajne. Słucham mojego organizmu i jem tak jak mi pasuje dla zdrowia i samopoczucia, oraz w zalezności od czasu. Zwykle 2 razy jem , czasem 3, a czasem raz. Dłuższych postów nie robiłam, bo nie czułam takiej potrzeby. Podsumowując, ograniczenie węgli dało mi odczuwalne efekty zdrowotne, odpowiednią stabilna energię cały czas, brak zasypiania po jedzeniu, zniknęcie bólu jakiegokolwiek, w tym spokój w jelitach, zero migren, albo bardzo sporadycznie, a nawet wtedy wystarczy wwięcej wody z solą kłodawską. bez operacji na endo, a objawy menopauzy tez praktycznie zerowe) lepszy sen, brak uczuleń. zatem przez te moje 3 lata bez tabletek na cokolwiek, bez zwolnień lekarskich, szpitali, lekarzy, etc. Jedynie coroczne kontrolne badania i tyle:) Można Pięknie Żyć:) Pozdrawiam Wszystkich, Marzena

​@@katarzynajazwiec895😅😅😅😅😅😅😅

Pozdrawiam❤❤❤❤❤

Brawo dla tego lekarza.

To podziękuj swojemu lekarzowi za taką nowoczesną postawę w tym zkostniałym kręgu, bo moja lekarka jak powiedziałam że jestem na diecie ED to tylko mruknęła ,,o Jezu,,.... pomimo że nie jestem osobą schorowaną, a w dobrej kondycji 56 l

Ja tam już nie przyjmuję pacjentów wcale, na drzwiach swojego gabinetu wywiesiłem link do kanału braci Rodzeń. 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂

Taki komentarz milo slyszec ❤️

A ja znowu mam etap złamywan8a takiego sposobu odżywiania. Jak złamìę, to wtedy ciągle i ciągle coś chcę zjeść jeszcze bardziej n8ezdrowwho...Jak narkotyk

Czy mogła by Pani podać tytuł książki?Dziekuję

Proszę link do mierzenia insuliny😊

Dziękuję za Twój komentarz. Ja też tak chcę. Tyle tych filmików. Nie wiem od czego zacząć. Proszę pomóż i napisz mi w skrócie co można jeść i przykładowy jadłospis na 2 dni? Dziękuję

Wszystko mam o tej samej godz. Apel, różaniec i wy panowie 😂

Ja zawsze słucham swojego organizmu,żadnych autorytetów jeśli chodzi o jedzenie nie słucham,nigdy nie miałam nadwagi ,nie choruje i jem węglowodany. Wystarczy nie przesadzać z pieczywem i słodkościami, jednak słodyczy nigdy się nie wyrzeknę bo dlaczego mam żyć z zakazami,skoro jestem zdrowa bez otyłości i jem zdrowe jedzenie,widać słodycze mi nie szkodzą

@@halinad.t711 Szczególnie różaniec Pani pomaga!

PODOBNO METFORMINA JEST LEKIEM NA DŁUGOWIECZNOSC

jak Pani to zrobila?????

Czy tabletki na tarczyce zostały odstawione o ile były zażywane?

To stan tymczasowy po powrocie na wegle bedzie tak jak wczesniej

@@JaJa-ds2vh A kto powiedział że trzeba wracać na węglowodany?

@@adamos1221 ja musialam bo zaczelam dziwnie sie czuc serce dziwnie bilo cukier 115 sie utrzymywal

😊

Jestem za

Również jestem za❤

Nie ma mowy, ta mafia nikogo nie dopuści.

😊😊😊😊😊

1:48

😂

​@@adamplutowski9726n

I Amen!

Nie ma czegoś takiego jak idealna dieta. Oczywiście ograniczenia węglowodanów w dzisiejszych czasach to podstawa. Ale ograniczenie się do paru składników podczas budowania swojego organizmu może przynieść w perspektywie wielu lat problemy zdrowotne. Najważniejsze jest zdrowe jedzenie , zdrowy nabiał zdrowe mięso, drób, ryby,warzywa, owoce , nie możecie wmawiać ludzia że tylko borówki bo kabla mają za dużo cukru wszystkie naturalne produkty , owoce warzywa są zbawieniem dla organizmu, mięso już niestety mniej choć też jest potrzebne .

Proszę spróbować samemu piec chleb (to nie jest trudnie, i będzie pani wiedziała przynajmniej co w nim jest) i jeść go raz dziennie, a potem co drugi dzień i tak dalej.

Najlepsze ćwiczenia to cardio, szybkie krótko dystansowe biegi 5-6 minut razem z odpoczynkiem. Organizm nie jest zbytnio wymęczony i kortyzol jest niski.

Jestem z Wami od 1,5 roku.❤Post przerywany 16/8 zaczęłam prawie z dnia na dzień. 😊Ograniczam węglowodany ile się da😊🍀Jest dobrze👍🏻

@Elżbieta Skalska ja tez . 😁

Szkoda że się o nim nie wspomina - choćby dla wskazania tego, że w Polsce już taka wiedza była i to w czasach komuny nawet.

@@krisholi4370Za komuny były tez metody jak dr. Kwaśniewskiego zniszczyć a mimo to tak dużo zdziałał. Szkoda ze w jego następnym pokoleniu są pozostałości tej komuny, która wymazuje z pamięci jego dokonania i wogole ze był dr. Kwaśniewski.

To typowa propaganda wege jakich wiele

To nie są kucharze żeby ci przepisy dawali.Kobieto rusz głową

A co jadłeś? Przykładowy dzień możesz podać?

przykładowy dzień... rano kawa, pętek kiełbasy, dwa jajka(albo puszka ryby), oliwki albo ogórek albo pomidor i jakis ser, na obiad robiłem sobie piers z kurczaka z pieczarkami i np brokuł, do tego czasem marchewka gotowana albo kukurydza, potem w pracy kawa i jakieś orzechy. dużo wody. od dwóch miesięcy po treningu (3 razy w tygodniu) jeszcze koktajl białkowy dołożyłem, już nie chudnę tak szybko ale mięśnie powoli zastępują tłuszcz. tylko trzeba uważać na oliwki i pomidory bo są kwaśne i potrzebują w diecie odrobiny cukru żeby ten kwas wytrącić, ja czasami jadłem cukierka po obiedzie albo małego loda bo inaczej bardzo śmierdziało mi z ust kwasem. @@danuta8198