Siema, od czasu do czasu pytaliście o serwer Discord dla widzów, więc w kooperacji z widzami takowy powstał. Myślę, że na takim serwerze będzie lepszy kontakt, będziecie mogli podsyłać pomysły na odcinki, zgadywać się na wspólne gierki, pytać mnie co miałem na obiad i inne takie głupotki. Pozdrawiam! discord.gg/AtGrsZxkGy
Potwierdzam. Jak tylko zapukamy w drzwi wychodka to usłyszy się mocnę stękanie, na co jeden z baronowych odpowie coś w stylu "Nie ma rady. Od trzech dni wszyscy robią w krzakach".
Co jeśli przed misją "Coś się kończy, coś się zaczyna" pokonamy Gauntera o'Dim. Bo te krasnoludy, które się spotyka podczas drogi do karczmy (te z wyspy mgieł), mówią, że kielich sprzedali handlarzowi, który nazywał się "pan zwierciadełko", jak to go krasnoludy nazwały
Kiedyś dawno temu wrzuciłem podobny film, ale tam była pokazana tylko konieczność wejścia tym tajnym wejściem, także za namową Wojtka Religii zrobiłem mały upgrade, bo kilka rzeczy sie jeszcze zmienia. Pozdrawiam
@@Wassup997 no i? Po 6 latach hype ucichł na rzecz nowszych tytułów, więc nie mówiło się o wieśku tak głośno jak to było wcześniej, a co za tym idzie po prostu nie pamiętałem już jak dopracowane to wszystko było, nie rozumiem w czym masz problem
6:37 Osobiście uważam, że lepiej brzmiałoby, gdyby właściciel Karczmy na Rozstajach był zięciem (mężem córki), a nie szwagrem (mężem siostry) tego sędziwego mieszkańca Wrońców - ten Karczmarz nie wygląda aż tak staro, (dałby mu ze 40-50 lat).
Istnieją też wyjątki np.: kobieta mogła być nastolatką i mieć tego jednego syna, a później po 30 latach zachodzi w drugą ciążę :D Syn już stary chłop, a jego siostra z 4 lata może mieć :D Takie są dziwne przypadki. ^^
Wiedźmin w państwach Noedligow dzieje się w średniowiecznych realiach lub wczesnorenesansowych, w Nilfgaardzie już pełny renesans. W tych czasach normą było że rodzeństwo mogło mieć różnice wiekowe nawet 20-30 lat czy to że puszczano części młode panny za znacznie starszych ludzi najczęściej z pobudek pieniężnych lub ziemskich. Zdarzało się też to z mężczyznami gdy miało to znaczenie analogiczne znaczenie. Taki Jagiełło poślubił Jadwigę o 30 lat młodszą. Więc to wiedźmin dobrze oddaje.
Ja wszcząłem z nimi walkę , wyszedłem z karczmy (oczywiście ich nie zabiłem) i poszłem do barona a ci ludzie nadal mówili że tych w karczmie zabiłem itd.
@@wojtekreliga3881 nie można ale gdy ich sprowokowałem to już byłem w progu i gdy już pojawili się jako przeciwnik to ja wyszedłem z karczmy. Normalnie to drzwi podczas walki są zamknięte
Ja ich nie zabijałem mimo że to były prostaki. Nie byli realnym zagrożeniem dla Geralta nic jego najbliższych więc nie ma co szukać zaczepy skoro szło uniknąć konfliktu. W takich sytuacjach trzeba umieć się wywinąć.
Ej, a co będzie jak uciekniemy z karczmy w walce i wrócimy później, albo jeżeli nie wrócimy, ale pójdziemy do Barona? I co by się stało jak pójdziemy tajnym przejściem, przed rozmową w karczmie?
@@lesker000 Wiesz może i mam, ale nie byłam w stanie wytrzymać tego jak gadali między sobą o chłopie, który schował swoją córkę by mu jej nie zgwałcili więc zgwałcili mu syna cytując "że aż mu jucha z nosa poszła".
Tego nie da się zmienić w żaden sposób, bowiem jest to dość istotny punkt dla głównej fabuły "Wiedźmina" - kiedy pod koniec zadania "Spis cudzołożnic" następuje występ Priscilli w karczmie "Zimorodek", to kiedy się on kończy właścicielka karczmy z Białego Sadu wstanie i publicznie oskarży Geralta o "zamordowanie temerskich chłopców w Białym Sadzie".
Sierżant w każdym zakończeniu staje na czele kasztelu. Jak nie pójdziemy odbić Anny, Baron ginie na Moczarach, jak odbijemy to zależy czy uwolnileś ducha czy nie. Jak uwolniles, Baron się wiesza, jak nie to wyjeżdża do Gor Sinych próbować wyleczyć Annę. Z punktu widzenia losów mieszkańców Wroniec, znaczenia to nie ma bo i tak sierżant dorwie się do władzy. Uwzględniać trzeba że czy Baron czy Sierżant to byli tylko watażkowie z niższych sfer którzy zrobili swoje „hrabstwo” w Velen. Nilfgaardowi na czas wojny odpowiadał taki watażka, bo co temerczycy nie chcieli już prowadzić partyzantki tylko sobie żyli jakoś tam bez wpływu na wszystko. Ale po zakończonej wojnie czy Redania czy lennik Nilfgaardu będzie przekazywać władzę prawowitym właścicielom na poszczególnych włościach lub odpowiednio urodzonym.