Może jakiś odcinek o autach do rajdów crosscountry? Wiadomo, że nisza, ale na pewno każdy by chciał jakieś porządne Toyoty czy Mini "z bliska" zobaczyć :) Czy po prostu ogólnie liznąć tematu jazdy terenówką na czas.
Czekam aż się temat CC odrodzi. Dawniej większość się ścigała na mniejszych/większych rajdach, teraz to mała społeczność z super furami. Fajnie, jakby duch walki o sekundy wrócił również w amatorce.
Rozstrzał tematów niezły i to ma swój niepowtarzalny urok. Dla mnie polski Niemiec na końcu sztos - Życiowo i prawdziwie. Szukajcie dalej nowych form i ewolujcie, bo wychodzi to świetnie. Następny film... część tu Karol z klimatyzacja Katowice, miałem zwykły agregat, ale postanowiłem zapodać mu MTki i napend na 4ry ;)
Zlot Podróżników Terenowych :) już nie tylko vanów :) zrzeszamy wszystkich którzy podróżują poza szlakami od Smart campera po ciężarówkę 8x8 :) piękne materiały jak zawsze Panowie ! :)
A ja uważam, że auto Sylwka to nie wtopa, warto to wszystko było przejść że swoim autem i cieszyć się efektem końcowym.Książka oczywiście też już jest u nas.
Jesteście genialni chłopaki P.S. zabiłem patrola moje żony 😩 włączyłem blokadę konwerteru skrzyni biegów na 3 biegu. M57 zgasl i jak go odpaliłem klepie jak 1.9
Tec2000 działa pięknie przy płukaniu silnika. Szczególnie jak się kupi pojazd po użytkowniku, który lał marny olej i rzadko zmieniał. Żeby szlamu się pozbyć 3 zmiany co 3-4kkm i działa pięknie. Polecam. Nie wiem, czy Sorento 1 to terenówka, ale u mnie się sprawdziło. Pozdrawiam :)
A mnie się takie połączenie terenówki z przyczepką podoba:) Nawiązując do przygód Sylwka z Mitsubishi, to z punktu widzenia faceta żonatego od 23 lat niedosłuch może mieć zbawienny wpływ na trwałość związku - jak nie słyszysz marudzenia żony, to się nie denerwujesz, jak się nie denerwujesz to i serducho zdrowsze i tak sobie trwasz w szczęśliwym związku:))))
Moja pierwsza podróż w teren . 4 miesiące po zakupie auta zdecydowalem jechac w teren, była to droga wzdłuż torów, zalana, była przy bagnach. W drodze byly koleiny, wychodse mówie se w myślach: Aa tam takie kolejinki z3 tylko to przelece, bylem wtedy z kumplem i Tatą , wsiadam do auta (byl to 20 grudzień moje urodziny byłem chory jak diabli a chcialem sobie zrobic prezen na urodziny hahaha). Mówie im dobra zapinam naped reduktor 2 i gazu, no i tak zrobilem... Jadę! 3 metry JEB wrummmmm i uj xD Stoimy, usiadł na mostach, jako laiki wychodzimy i próbujemy wypchac opla frontere XD ja w aucie tata z kumplem pcha ja wsteczny gazu, błoto wali wszystkich zalało XDDD tata w blocie kumpel w blocie. Wzielismy lopate i zaczelismy kopac, bralismy patyki dywaniki,nic.Tata mowi,lec po ciagnik (Mialem 5 km przez las do wuja po ciagnik). Przelecialem szybko, biore łańcuch, ciagnik Jade ciagnikiem podpinamy frontere i ciagniemy, ledwo wyszla a była wyciągnięta zetorem 7211 xD . Dobrze wszystko git. Wracamy... Jedziemy pod górkę ja w ciagniku ojciec w aucie, Nagle ciagnik pyr pyr pyr pruu... Zgasl, proboje palic, nic, patrzymy paliwo jest, mowimy moze malo, tata wzial frote pojechal po paliwo, wlewamy i nie pali, kazdy "lekko poirytowany", Tata zawiózł mnie po drugi ciagnik zeby zcholowac tego zetora XD. Była to 30tka ursus c330 xDDD. LEDWO dawała rade gasła co chwile bo byl podjazd do gory, gdy był zjazd probowalem palic zetora na pych, czyli poprostu wrzucalem bieg i puszczalem sprzeglo z nadzieja ze odpali, az wkoncu byl zjazd z gorki, zetor sie rozpedzil JEB walnełem w 30tke XDDD bo oczywiscid zetor nie zachował... I teraz najlepsze... To byla tak pechowa wyprawa ze niedosc ze frota stala na mostach to jeszcze w zetorze sprzegło sie ucieło i sie zapowietrzył XDDD dziękuję pozdrawiam
Hej Chłopaki, super robota ogladam Was z synem i od jakiegos czasu dolaczyla sie Żona wiec wkrecacie w bloto wszystkich 🤜 ps. Te srodki do czyszczenia wtryskow , plukanki testowali juz chlopaki z huyndajow terracanow ;) rowniez czasem sledzimy bo sami posiadalismy :)
Mam 12 lat i od kiedy was oglądam narodziła się we mnie nowa pasja, stwierdziłem że chiński quad 125 to idealna maszyna żeby powoływać w jakimś płytkim błocie. I tak właśnie miesiąc temu pojechałem na pole za podwórkiem(należące do moich rodziców) i przez 2 godziny jeździłem po polu na łysych oponach i topiłem się w błocie
Serio na każdym waszym filmie siedzę z bananem na twarzy. To jest coś niezwykłego. Bez was nie wiedziałbym, że tyle ludzi bawi się w offroad, namioty dachowe, przyczepki, wspaniałe wyprawy, zloty, no coś pięknego. Jesteście tak potrzebni i robicie swoją robotę tak dobrze, że chyba w moim prywatnym rankingu jesteście najlepszym kanałem na youtube. Tak powinna wyglądać telewizja i tak powinno wyglądać dziennikarstwo, powinno być widać, że ktoś autentycznie chce przekazać widzom jak najwięcej i jak najlepiej, bez podporządkowywania wszystkiego chorej poprawności politycznej czy danej narracji. Jestem tylko jednym z wielu komentujących, ,pewnie nawet nie zauważycie tego komentarza ale chcę wam powiedzieć, że bardzo was szanuję bo jesteście dla mnie ostoją uczciwości, mówicie co myślicie i wiecie o czym mówicie a to są dla mnie cechy prawdziwego mężczyzny, prawdziwego człowieka. Dziękuję że jesteście!
Ludzkie podejscie, tego brakuje na YT a tutaj prosze jak można być ludzkim dobrym i poprosstu w porządku. Terenwizja jesteście najlepszym kanałem jaki oglądam ! !!! !!!
No i o takie co w błocie piszczy nic nie robiłem! Bardzo dobra robota chłopaki 😀 Adam pamiętaj ze niva nigdy nie jest do końca sprawna ale też nie jest do końca popsuta 😀
🚩🚩 Rok temu pisałem o super temacie na odcinek i dziś przypomnę: porównanie dzielności wyprawowo/terenowej busocamperów 4x4 vs terenówek z przyczepami campingowymi 🚩🚩
Pan od pierwszej przyczepki - już Go lubię :D Odnośnie oszustw 'na Patrola' to w moich stronach (okolica Limanowej) był podobny przypadek z okazyjnym Ursusem C-330, ktoś wziął od 3 kupujących zaliczki, a potem jeszcze wszystkich umówił na odbiór w tym samym miejscu na tą samą godzinę... Później okazało się że ogłoszenie z tymi samymi zdjęciami jest jeszcze w kilku województwach...
Z płukanek to nafta najlepsza około 2 litrów na 4-5 litrów oleju na wolnych obrotach na rozgrzanym… i do cilindrow po 50 Mml super efekt - nafta ma najlepsze właściwości penetrujące .
Cześć Terenwizjo. Zorganizujcie proszę odcinek o Tarpanach Honkerach. Wiele o tych samochodach czytam i oglądam. Myślę, że to niedoceniane Polskie samochody terenowe. Jest fajna grupa Honkerteam która z pewnością pomogłaby nagrać wartościowy odcinek. pozdrawiam, Wojtek.
Kupiłem Sorento mniej więcej za dychę i też właśnie okazało się, że pękła rama, element, który trzyma most. Cała rama ogólnie nie jest zła, wszędzie jest powierzchowny nalot rdzy (wszędzie twardo) i resztki fuszerkowej konserwacji, którą ktoś zapaćkał całe podwozie kilka lat temu. Gdyby była świeżo zamalowana, nie kupiłbym auta, bo nie można by było ocenić stanu ramy. Niestety po prawie roku sypiąca się stara farba odsłoniła kompletnie skorodowaną belkę, pękniętą po obu stronach. A ja kuźwa nawet nie zwalniałem na progach XD nie wiem jak to się utrzymało i nie odpadło, dobrze, że nie jeździłem w terenie. Nadkola z tyłu były zrobione tylko pod handel, szpachla + spray i wszystko po niecałym roku odpada. Progów pod plastikami nie ma. I co, z zakupu jestem ogólnie zadowolony, bo takie rzeczy to norma. Problem jest tylko w tym, że ludzie myślą, że kupią auto i już mają największy wydatek za sobą. Niestety złomy, które mają po 20 lat, to po prostu złomy, nawet jeśli auto wydaje się zdrowe i jeździło tylko po mieście, tak na prawdę wymaga dobrej konserwacji i regeneracji wielu elementów i koszt tego trzeba wziąć pod uwagę, bo nieraz będzie przewyższał cenę zakupu, ale w zamian mamy całkiem tanie, zdrowe auto. Czyli zakup - 10 000, konserwacja, powiedzmy, że też 10 000 = dobre auto za 20 000. Nie sądzę, że za dwie dychy kupi się od handlarza auto w dobrym stanie. Niestety w Polsce zazwyczaj handluje się trupami. Lepiej szukać taniej bazy, oczywiście nie całkowicie przegnitej i zainwestować w dobry remont. Jeśli ktoś się dziwi, że nagle pękła mu rama, to znaczy, że po prostu jeździł i nie obserwował XD
A propos osłon przegubów, wystarczy ustalić średnice na obu końcach i śmiało można coś znaleźć w dobrym zamienniku. Ja tak robię:) Lepsza jakość za mniejszą kasę. Podobnie jest z niektórymi uszczelniaczami i większością łożysk.
eeeejno, serio - idziecie coraz szerzej i fajniej! każdy kolejny odcinek to wyczekiwana przyjemność! pzdr!! p.s.: czekam na aż pozbędziecie się tej Nivy i wejdziecie w projekt Subaru, bo mam w idealnym stanie starego Forestera i aż przebieram nogami żeby go porobić na wyprawówkę.
ja polecam specyfiki FORTE z zapieczoną geometria turbo dało sobie rade po 15-20km ale maja tez plukanki i inne cuda do benzyn i diesli,odnosnie oslom przegubu jeepa to chyba najlepiej zglosic sie do firmy np ted gum niech zaczna produkcje tych oslon i po klopocie.32:17 to taki handlarzyk jest ten koles on ze stanow jakies wynalazki sciaga
Możecie zrobić odcinek na temat przejazdów przez wodę jak się przygotować co jak i z czym jak głęboko co się dzieje z silnikiem elektryka etc co sprawdzić po przejeDzie Dziekowka za dobrze spędzone 39min01sek
Pozdrawiam Panowie serdecznie. Przez was ;) , tak sobie będę powtarzał, kupiłem auto. Nie wiem czy terenowe ale na pewno nie typowo terenowe. Jak to ja, nieco pod prąd więc, stoi Dodge Dakota z 2000 roku. Wiem wiem Pick Up, kąt rampowy nie za bardzo, długi zwis ale będę to poprawiał. Wjedzie pewnie lift z 5 cali do góry i koło docelowo 35 cali. Więcej raczej nie , bo to ma być wyprawówka ale dzielna w terenie. Oczywiście wyciągarka , jakieś oświetlenie dodatkowe i modyfikacja zderzaków. Chcę wrzucić chociaż jedna blokadę 100% i na pewno sprzęgiełka piast przednich. Co jeszcze nie wiem. Popełniłem do tej pory dwa camper-vany, pomieszkałem trochę w aucie zimą w Szwecji i latem w różnych innych miejscach ale nie mogłem dojechać wszędzie tam gdzie bym chciał stąd pomysł na 4x4 . Zrobię na pewno docelowo zabudowę sypialną , trochę wygody nie zaszkodzi. Na razie auto przejdzie gruntowny serwis i renowację podwozia. Projekt rusza , zobaczymy co z tego wyjdzie. mam nadzieję że auto będzie dawało radę w dołkach. Pojemność 4,7 v 8 powinno robić robotę. Na razie 240 koni i 400 nM, jak będzie mało to spróbuję podnieść moc przynajmniej do 300 koni. Taki plan mniej więcej. Jak któryś z was znajdzie chwilę czasu żeby odpisać ,będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady i podpowiedzi w którą stronę płynąć . Jeszcze raz pozdrawiam i jestem ciekawy opinii co do mojego wyboru. Patrol wydawał mi się zbyt oczywisty ale nie wiem czy zrobiłem dobrze czy nie , to wyjdzie w praniu.
Kiedyś w audi sparciała mi guma w przegubie. Miała takie mikro pęknięcia zapocone smarem. Zdjąłem przegub kupiłem gumę wymyłem wszystko bardzo dokładnie i złożyłem na nowym smarze. Podziałało 2 tygodnie i tak zaczęło stukać.
Panowie w nowym wranglerze JL w wersji USA są krzyżaki zamiast przegubów jak w wersji EU wystarczy swapa zrobić, niż wymieniać przegub za 5k. Pozdrawiam
Rozbawiła mnie ta historia z polityką Jeep dotyczącą części zamiennych. Że nie można kupić gumki przegubu za kilkadziesiąt złotych, za to dostępna jest cała półoś za pięć tysięcy. Mi uszkodziła się spinka od tapicerki w Commanderze - taki mikroskopijny kawałeczek plastiku o wadze 2 gramów . I oczywiście, że jest dostępna -tyle że z w komplecie z całą tapicerką. Spinka powinna kosztować złotówkę może złoty pięćdziesiąt albo nawet pięć złotych ale zamiast tego trzeba u Jeepa trzeba zostawić osiemset. Nie uważam, że trzeba poszukać producentów gumek do półosi czy też jak w moim przypadku producentów spinek do tapicerki czy wcześniej śrubek, które w Jeep kosztowały 200 za sztukę jakby były z pozłacanego Tytanu, tylko trzeba poszukać innego producenta samochodów. Miałem dwa Jeepy: kiedyś Wranglera i teraz Commandera i na tym koniec. Nigdy więcej. Każdy kontakt z częściami Mopar sprawia, że czuję się wyr..ch.any a tego nie lubię.