Filip, to żaden mit. Jeśli ktoś uważa, że mosiądz czy brąz może porysować stalową lufę to jest ewidentnie socjologiem co nie odróżnia młotka od śrubokręta. Jedyne co jest nie tak w tej metodzie traktowania lufy szczotką to kierunek. Lepiej jeździć wzdłuż bo obracając zostawia się co nieco w zakątkach bruzd. Mitem to jest to, że szczotka plastikowa albo mopik coś czyści. Rozprowadzić olej tak, ale nic więcej.
Tym zabobonem że "tylko w jednym kierunku" trzeba przesuwać szczotkę też sobie głowę zaśmiecałem... Nie można bo ? jedyne co ucierpi to szczotka a to mały koszt gdy chcemy wyczyścić lufę. A co w przypadku luf zaślepionych w broni CP ? 😉
@@W0GUN "tylko w jednym kierunku" ma rację jak w czasie docierania lufy pierwszy raz przeciągasz szczotkę, za drugim razem jeszcze też, ale za trzecim już nie widze sensu. Ale mit to mit :) Ważniejsze jest, żeby szczotkę przesunąć na wylot bo jak "zawracasz" w lufie to szczotkę szlak trafia momentalnie.
@@Toost A dlaczego ma racje w czasie docierania lufy, a po docieraniu już nie ? :D Przecież twardość lufy się nie zmienia przez ten czas to co to za różnica ?
Szkłem diamentu nie zadrapiesz. Twardszego metalu miękkim również. Pozornie wygląda strasznie, ale myśląc logicznie - co miałoby się stać ? Strasznie dużo tej mitologii broniowej. Tak samo z czyszczeniem tylko w kierunku poruszania się pocisku w lufie, że niby jak od strony wylotu w stronę komory szczotkę przeciągasz - to zara grupy się rozjadą i będzie armagedon . A mój karabin czyszczony od kilku lat zarówno od wylotu jak i od komory (jak mi tam wygodniej), jak strzelał 0.3 MOA, tak strzela 0.3 MOA i nic go nie boli, bruzdy nie uciekły ze zgrozy.
Ja tam ekspertem od metalurgii nie jestem, ale niby w jaki sposób miękki mosiądz miał by zniszczyć stalową lufę? Szkoda ze nie ma już programu pogromcy mitów. Można by było zapodać im temat: " ile mosiężnych szczotek trzeba zużyć żeby rozjechać lufę".
Nylonową to żadna sztuka Hube rt. Nylonową to namaczam chemią lufę bo do niczego innego się nie nadaje... 🤷♂️ No chyba że do przepchnięcia brudu wydrapanego przez szczotkę mosiężną 🤷♂️
Proponuje Ci jeszcze zakupic paste do luf Iosso. Z czystej lufy wyciaga tyle syfu ze szok. Po wyczyszczeniu lufy ostatnie przecieraki wychodza czyste a jak na koniec przejedziesz ta pasta to przecieraki wychodza czarne jak wegiel.
tak, ta pasta czyści, skutecznie. Ale potem trzeba puścić z 10 kulek bo skupienie potrafi się rozjechać. Potrafi, co nie znaczy, że w każdej lufie tak jest.
czekam na coś odkrywczego zamiast powielania pomyslow innych. jakos nudno na tym kanale. może maly konkurs, kto zrobi mniejsza grupe 5-strzalowa na 300m? starszy pan z zks-u też może dołączyć😀😀😀.
Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził. Co do konkursów to polegają one na tym żeby uczestnik się nad nim stawił osobiście, bo samo wklejenie jakiejś tarczy nie jest żadnym świadectwem. Dałem propozycję wspólnego wypadu na strzelnicę i została odrzucona 😅 przez osobę wyzywającą za pomocą filmiku który zaraz usunęła 🤪. Ale my się tym nie przejmujemy i za jakiś czas zrobimy małe zawody. 😝
Czekasz na coś odkrywczego, to proponuje wybrać jakiś dowolny mit z zakresu strzelectwa lub elaboracji i zrobić o tym odcinek. Mitów takich nie brakuje, możesz wybierać od neck sizingu poprzez osiowości pocisku kończywszy na czekaniu 24h po odpuszczeniu łusek. Narzekać umiesz, to pokaż że umiesz zrobić coś lepszego.
