@@agaalt5329 Wydaje mi się, że wyraźnie tu napisałem. Ukraińcy za granicą nie pomagają Ukraińcom. Polacy za granicą nie pomagają Polakom. Czy teraz jest to jasno napisane?
@@jareknaemigracjiczemu usunąłeś komentarz drogiego widza, który obnażył twoją schizofrenię, podając dokładnie przedziały czasowe, gdzie twierdzisz, że nie będziesz ciężko pracował, a kilka minut później mówisz, że ty ciężko pracujesz😂😂😂
Spośród propozycji pracy od widzów Dżarek odrzucił frajerskie prace takie jak kierowca autobusu, kafelkarz, czy też kierowca widlaka bocznego składowania, na rzecz najbardziej ambitnej - śmieciarza.
@@userwm-hd4mw No wlasnie mu zarzucaja ze robiza duze pieniadze i go do skarbowki podadza brytyjskiej wiec niech sam isie okresla w koncu raz mowia ze malo zarabia raz ze za duzo a ja nikomu do portfela nie zagladam to nie bede niczego liczy heh
5 minut gadania o tym że ludzie z Indii ("a nie innego koloru skóry" jak to Jaruś ujął XD ) obsadzają supermarkety, cieciówy i inne podobne prace. Człowieku, po pierwsze, w samym londynie jest 650 tysięcy ludzi z Indii lub z pochodzeniem Indyjskim. Po drugie - jakim cudem odróżniasz tych z Indii od tych z Pakistanu czy Bangladeszu, czy po prostu "jedno i to samo, jak zwał tak zwał" ? XD Ci ludzie wg Ciebie mają siedzieć w domach i sie chować? Oni nie maja takich wymagań jakie Ty masz co do pracy a więc ich biorą bo mogą robić wszystko. Mają wziąć Jarka który na każdym kroku marudzi o wszystko i nagrywa filmiki? Po co, skoro mają chętnych do pracy ludzi z Indii czy Pakistanu? Pomyśl czasem trochę dłużej, to naprawdę nie jest jakieś trudne znaleźć odpowiedz na tego typu pytania...
''Po drugie - jakim cudem odróżniasz tych z Indii od tych z Pakistanu czy Bangladeszu'' Czyli mowisz ze oni wszyscy sa tacy sami? Ale wiesz ze to jest wlasnie rasizm? ;) Posadzasz go o rasizm a sam rasista jestes. ;)
@@uwagaszybowiec5139 Pajacu, nie da się powiedzieć że ktoś jest z Indii czy Pakistanu czy Bangladeszu po samej mordzie - o to mi właśnie chodzi, szkoda że nie rozumiesz.
jest cos w tym co napisales...😏 bezowi lubjo pracowac za 1600 w markecie, bo mieszkaja za darmo w mieszkanku od coucilu. a nawet jak placa 300 za to mieszkanie to wynajmuja tam pollokom pokoje za 700. i spia w lazience... z przyzwyczajenia 😆 polloki zawsze na samym dnie... taki tempy agresywny narod.
martwie sie o tego naszego jareczka chyba ma cos z głowa to musi byc jakas choroba ja bym podejrzewał ze jarek cierpi na tzw.pracowstrent a to chyba jest juz nieuleczalne przykro mi
Jarek kiedyś byłeś w miarę szanowanym piekarzem teraz jesteś wyśmiewany i gnębią przez wszystkich bezrobotnym ile serem przede wszystkim laserem a to że pójdziesz do pracy jako śmieciarz to możesz takie bajeczki opowiadać malutkim dzieciom którzy może ci w to uwierzą
W pierwszym zdaniu ten już musi kłamać! Z jakich wysp kanaryjskich przywiozłeś kaktusa?! To surowo zabronione i nikt by Cię nie wpuścił do samolotu. No chyba że do UK przypłynąłeś pontonem 😂
A co o tym mysle?? No to ze Indie sa najbardziej zaludnionym krajem na swiecie i dlatego sa tak widoczni bo jest ich tak duza spolecznosc. A ty widzisz dyskryminacje...
Moze cos w tym jest. Widza ze facet zna sie na robocie a wlasciciel nabawi sie niepotrzebnego klopotu. Teraz jest kryzys i kazdy chce doic najlepiej zagranicznego i mlodrgo bez doswiadczenia. Taki podpiecze pólprodukty i ludzie zawsze kupia taki 'pyszny chlebek'.. A jeszcze jak wiedza ze jest znanym yutuberem i wygada cala prawde co sie dzieje w takiej lux-piekarni - to zegnaj, thank you.
Tak sobie myślę... Jarek już pomijając, czy Muszynianka dobra woda (szkockie wody są super), to licząc ile Ty chcesz zarabiać w Polsce... Ty wiesz, że taka np. Muszynianka u nas jest po jakieś 3zł czyli 60 pensów, nie funta 20? I Ty byś chciał za 6 godzin w piekarni w Polsce dostawać 10 tysięcy, tak? Bo przeliczasz pensje 1:1. Tak samo chaty są u nas drogie, no ale nie 800k funtów za szeregowiec... ew. bańkę, ale PLN. A że Hindusi wszędzie? No w końcu była ich kolonia, w Indiach zarabiają pewnie 1/4 tego, co w Polsce, no to co się dziwić... a Hindus zatrudni Hindusa. "Normalne"... EDIT: No to jednak coś nie tak z UK się jednak dzieje, jeśli alternatywą dla piekarza ma być sprzątanie ulic... to jest warte tego? Serio?
Jarek uda, że tego komentarza od Ciebie nie ma, więc szkoda się rozpisywać. Za każdym razem u niego na live jak zadaje pytania to je po prostu pomija i skupia sie na tych komentarzach, które mu pasują. Wszystko merytoryczne jest pomijane i Jarek udaje, że tematu nie ma.
jarku skąd ten pomysł w narracji, żeby akcentować maniakalnie wszystkie rzeczowniki w dopełnieniu zamiast poprawnego akcentowania czasowników w orzeczeniu i rzeczowników w podmiocie? tak zwykle się opowiada, nie tak jak ty mówisz, stawiasz akcenty w złych miejscach zdania
@@uwagaszybowiec5139 możesz mieć rację. Ale całość wygląda jak chęć przyciągnięcia widzów i budowania na tym kanału. I to byłoby spoko, gdyby wprost powiedział: wypalenie zawodowe, chęć zmiany zawodu itd. A tu jest takie dziwne lawirowanie i zakrzywienie rzeczywistości. Chcesz więcej zarabiać to szukasz nowej pracy, kreujesz takie miejsce pracy albo zmieniasz branżę. A tu tego nie ma.
@@coffeini Co do pierwszej czesci kazdy sposobdobry by zarobic. Jakby powiedzial wprost nawet jesli tak robi to by sie skonczyla zagadka i nikt by nie ogladal. To strzelenie sobie w piete Co zas do rrugiej czesci wypowiedzi to dlaczego? Przeciez ciagle szuka a ze mu nie odpowiadaja te roboty co znajduje jeszcze o niczym nie swiadczy ja tez jak szukam to przebieram nie biore byle czego. No i zmienia branze wlasnie juz nie piekarz tylko inne zawody probuje wiec nie wiem w czym rzecz.
Dzień dobry Panie Jarku. Żadna praca nie hańbi. W DE kiedyś Śmieciarkami Jeździli tylko Turcy S teraz jeżdżą tylko Niemcy z, ponieważ jest to praca w Miastowa i jest bardzo dobrze płatna Serdecznie 👍❤️ Pozdrawiam
chłop ma setki tysiecy oszczednosci zamiast to wykorzystać i żyć sobie z inwestycji to dalej kombinuje jak tu nic nie robic. rece opadaja 0 myslenia tylko ten etat i nic wiecej 0 ambicji
To bardzo dziwne Jarek, ze nie mozesz ciagle tej pracy znalezc. Mam paru znajomych w Anglii I Irlandii I wszyscy pracuja. Nikt raczej nie narzeka. Wydaje mi sie, ze troche przeceniasz swoja prace jako piekarza. Moze I ciezka praca, ale nikt Ci nie zaplaci jakis wiekszych pieniedzy. Nie jest to IT, finance czy ubezpieczenia. Musisz sie z tym pogodzic, a Ty ciagle powtarzasz, ze piekarza z doswiadczeniem..Malo platna praca I kropka
W latach 2008-2011 studiowałem w Danii i pracowałem jako sprzątacz. Sprzątałem 3 przedszkola od 16-21:30 na godzinę wtedy było tam 115 kr duńskich. Czy wtedy jakieś 60 zł na godz. Zarobki jak dla studenta to była bajka. Nie kumam z czego ty w tym Londynie siedzisz
No i co dalej cale zycie dorabiasz jako sprzatacz 115 kr ? Przeciez Jarek juz mial swoja mlodosc, nie ma 20 lat zeby jak student brac co popadnie. Lubi piec chleby i bedzie sie tego trzymac. Ktos powiedzial : Lepiej siedziec na zachodzie na bezrobotnym jak w swoim kraju byc dymanym. On lubi ten Lądek i tam narazie zostanie.
@@ylgorke2700 pracowałem tak podczas studiów :) wiele lat temu dziś pracuje w zawodzie i mieszkam w Polsce. Jestem system administratorem i dobrze zarabiam. Mnie dziwi Poprostu te 13 funtów co tam oferują w stosunku do kosztów życia to nie ma sensu całkowicie życie tam
Mówisz, że dobrze znasz język. Nie ma innej pracy dla ogarniętego (za takiego się masz), człowieka znającego język aniżeli rozwożenie żarcia na uberze, zamiatanie ulicy, praca na śmieciarce czy patrzenie w monitoring? Dla jasności, ja wyznaję zasadę, że żadna praca nie hańbi i ktoś musi wykonywać te niewdzęczne roboty no ale przecież Ty jesteś taki ogarnięty mądry koleś i co, widzisz się tylko w robocie którą tymczasowo wykonują przyjezdni nieznający języka? Siedzisz tam już tyle lat i nic?
@@jareknaemigracji Czyli wywóz śmieci, rozwożenie jedzonka na skuterze, zamiatanie ulicy, praca jako 'cieciu' - to wszystko lepsze niż praca na etacie w jakiejś firmie? Pytam, bez hejtu i ironii. Po prostu próbuję zrozumieć Twoją logikę
@@jareknaemigracji Skoro nie pracujesz na etacie bo jesteś tak ogarnięty to...dlaczego szukasz pracy na etacie? Piekarz, śmieciarz czy ochroniarz to nie jest etat?
...mówisz że żadna praca nie hańbi a jednak hańbi ; praca w Burdelu , praca szpiega przeciwko swojemu narodowi i praca która męczy !!!! i wiele innych Jarek wstajemy nie śpimy bo marzenia senne są zwodnicze !!!!!!!
australijski i angielski rynek pracy IT jest mocno opanowany przez ludzi z Indii i to jeszcze z pokupowanymi certyfikatami Cisco, Microsoft. Powiedzieli mi to ludzie z poludnia Indii, jeden z Bhopal, kolejny Tamil z Chennai, on elektronik informatyk ma marne szanse na tym rynku bo opanowali to ludzie z polnocy Indii, z prowincji Penjab, Gujarat, i oni sie mocno nie lubia za cos z tymi z poludnia, bo juz roznice religijne i kastowe.
gadasz głupoty, co Ci po certyfikacie jak nie przejdziesz rozmowy technicznej. Prowadzę takie rozmowy od czasu do czasu i też dostaje cv ludzi z Indii. Zapraszamy takich na rozmowę a na niej po jednym pytaniu prawda wychodzi na jaw. Nikt nie zatrudni takiego człowieka tylko dlatego, że ma papiery. Jak nie pracujesz w IT w UK to skąd masz o tym wiedzieć?
Jarek, nadawaj i gadaj ile mozesz, dla tych paru groszy warty jest ten spacer. Ja cię lubię słuchać....Popieram twoje nadawanie, chociaż dorobisz na ,. Piwko, jak masz szansę to ja k9mentuje cię bardzo pozytywnie, izdrowienia dla małżonki...🤑🤑🤑🤑🤢🤢🥱🥱🥱
@@eetthhoo Mieszkam w UK, zrobilem tutaj CCNA, w grupie mialem kilku ludzi z Indii, jeden majster zaliczal wszystko na 100% ale dlatego ze korzystal i sciagal z gotowcow, ale wiedze praktyczna mial taka sobie. Widzialem kilka firm angielskich z branzy IT gdzie jak recruiterem byl gosc z Indii, to zatrudnial rodakow ale tylko ze swoich okolic, a juz z innych to nie mieli szans. Od nich wiem ze wsrod nich kupowanie certyfikatow firm IT jest popularne, ich rodacy za nich zdawali, i to jest nie tylko w Indach ale i w UK, i co z tego ze on slabo sie w temacie zna, jak i tam wsrod swoich prace dostanie. Tak samo wciagaja swoich do pracy w innych branzach
@@konradz1102 fajnie, że masz ccna, gratulacje! Teraz do rzeczy, nikt poważny nie wpuści takiego kogoś do serweroni, bo wiesz doskonale czym sie to skończy, braki z wiedzy wyjdą bardzo szybko. Jak wiesz w UK masz generalnie dwa rodzaje pracy dla network engineer i support engineer: in-house i przez MSP, o ile Ci pierwsi mogą takiego zatrudnić do pierwszej wtopy, to Ci drudzy szybko go zweryfikują na rozmowie technicznej do której rekruter nie ma nic do gadania, bo on jest od wyszukiwania kandydatów a weryfikują ludzie z danej firmy. Pewnie widziałeś jakieś pare korpo, które ma oddziały w Indiach i dzięku temu mogą wciskać swoich, ale o ile taki ktoś z Indii mało umie to nikt normalny go nie weźmie, bo nikt nie chce brać na klate disaster recovery. Są wśród nich wymiatacze, ale żeby twierdzić że przejęli brytyjski rynek IT to mocne nadużycie.
Nie zauwazylem zeby sie podawal za bog wie kogo. Wrecz przeciwnie zawsze mowi ze jest piekarzem tylko i pracownikiem fizycznym wiec nie wiem sad takie zarzuty... no chyba ze z dupy :P
@@uwagaszybowiec5139 no właśnie o to chodzi uważa się że jest bóg wie jakim wybitnym piekarzem I chcę na tym zarabiać kokosy a jest poprostu zwykłym piekarzem jak każdy
Kurde Jarosławie bez urazy ale pisałem Ci ponad rok temu ze mały biznes będzie w uk upadał typu piekarz cukiernik takie zawody będą zanikały szczególnie małe piekarnie czy cukiernie zostanie głównie masówka ale powiedziałeś że spokojnie znajdziesz będzie praca :) pisałem także że fajnie by było zrobić kwalifikacje jakieś typu hydraulik , monter internetu , gaziarz czy elektryk czy kierowca to są bdb dobrze płatne zawody i w uk można naprawdę bez problemu zdobyć takie kwalifikacje :) trzymaj się tam i pamiętaj nigdy nie jest za późno na jakiś rozwój do przodu Elo
Widocznie nie chce i nie lubi zmieniac fachu pod dyktando kogos. Kazdy ma swoja pasje i trzeba sie z tym zgodzic. Kiedys pokazywal swoje wypieki, ale to bylo kiedys. Nastal wielki kryzys. Mlodzi tylko studiuja, Na zachodzie EU nie slyszalam zeby jakis chlopak mówil ze che byc piekarzem czy hydraulikiem. Ale wszyscy pragna modne zawody jal DJ, komputerowac itp.. Czasami sie jeszcze znajda technicy ale stolarzy nie ma i Spoldzielnie mieszkaniowe juz nie maja serwisu. Kaza ci czekac na jakiegos montera. Jak centralne ogrzewanie sie popsuje no to kogos zamówia. Ale duzo jest partaczy. Bo to nie ich pasja.
@@ylgorke2700 ja mu nie dyktuje :) to zwykła rada , lubię jego filmy ale umówmy się yt to mało stabilne źródło a zdobyć kwalifikacje i potem dobrze płatną pracę w uk jest łatwiej niż w Polsce a co do stolarzy hydraulików , gaziarza , elektryków to znam w uk conajmniej kilku i zarabiają bardzo dobrze , w uk moim zdaniem lepiej mieć dobre kwalifikacje i kursy niż studia , sam jestem po studiach i pracuje w zupełnie innym zawodzie w uk, co do samych stolarzy to znam dwóch i mają pełne ręce pracy jest duże zapotrzebowanie na dobrych stolarzy w uk
Fajne akwarium, kaktus też niczego sobie. Co do opony to możesz w miarę łatwo sprawdzić skąd uchodzi powietrze. Pierwsza sprawa to sprawdz w koło wentyla, bo to wcale nie musi być bezpośrednio w oponie problem. Druga opcja to np: nalać do jakiegoś pojemnika wody i włożyć tam oponę, teoretycznie jak nie będziesz wzburzał wody, to powinieneś zobaczyć gdzie uchodzi powietrze.
Jarek nie dasz rady na ochronie za bardzo spokojna nudna praca dla takiego człowieka jak ty. Ale spróbować zawsze trzeba.Jak nie spróbujesz nie będziesz wiedział. Masz za dużo Energi w sobie 😊
@@pittuk6500 Gdzie to znalezc? Czyli sugerujesz, że 60% Londynu to nielegalsi tak? Czyli wedlug ciebie "wyrobasòw" z zachodniej Europy nie ma w Londynie wcale? 😄
Czy aplikowales do pracy w asda lub tesco? Tam raczej wiecej niz 13 nie placa. Biali szukają prac za wyzsze stawki. W asda lekko nie jest, zona pracuje i taki zasuw ze glowa mala.
Hej Jarek, mówisz że życie jest jedno i właśnie o to chodzi żeby je przeżyć na własnych zasadach. Tak się zastanawiam czy nie wolałbyś pracować nawet za te £3 mniej za godzinę wykonując pracę która naprawdę lubisz? Przecież pracując nawet te 3/4 etatu to miesięcznie nie będzie dużej różnicy czyli pewnie 300-400 funtów, a satysfakcja z pracy bezcenna, tylko taka rozkmina, pozdrawiam z południa Europy tym razem 😊