Częściowo już była. Z Bystrej i Błyszcza dotarłem na Tomanową Przełęcz. Powstał nawet film z wyprawy, ale przed publikacją powstrzymuje mnie to, że tuż przed zejściem z Tomanowej wysiadła mi kamera i trochę brakuje zakończenia. Ale trasa bardzo przyjemna, ścieżka dobrze widoczna i tylko zejście z przełęczy kiepskie. Mimo, że szlak został zlikwidowany całkiem niedawno, to ścieżka mocno zarosła i nie znając jej dawnego przebiegu łatwo można ją zgubić. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
Szlak przez Czerwone Wierchy jest znakowany. Przy dobrej widoczności niema więc żadnego problemu z odnalezieniem właściwej drogi. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.🙂