Czy Gothic 3 mógł odnieść sukces? 

0:21 Kłóciłbym się z tym, że Gothic 3 jest niegrywalny. Być może był taki przed patchami, ale od dobrych paru lat jest to bardzo przyjemna gra 3:43 Przez dwie części wraz z dodatkiem słuchaliśmy o kontynecie, który miałby się okazać trochę większym Khorinis z dobudowaną pustynią i Nordmarem? Problemem gry nie jest wielkość, ale zawartość tego świata. To zrozumiałe, że Piranhe chcieli zakończyć trylogię z przytupem, a nie robiąc kolejną małą wysepkę do zwiedzania. 4:22 Może świat Risena jest nieźle rozplanowany, ale jeśli uważasz, że wygląda na żywy to coś nie tak, postacie są tak płaskie jak w Gothicu 3 (z resztą ciężko się dziwić skoro to ten sam silnik gry, rozwinięty tyle co nic), a do tego główny bohater jest kalką Bezimiennego z Gothica, tylko dużo mniej atrakcyjną 4:56 To jest tak absurdalne, że ciężko to skomentować. Gdyby Cyberpunk nazwać Wiedźmin 2077 to fani też by nie narzekali? Kompletnie inne gry, robione przez to same studio są podobne tylko dlatego, że twórcy nie mają więcej pomysłow, więc kopiują, nawet nieświadomie to co już zrobili 5:39 Gdyby G3 wykorzystali istniejacy silnik graficzny to byłby sukces. Gdyby G3 było jak R1 to byłby sukces. Ale zdajesz sobie sprawę że w G3 I R1 jest ten sam silnik? 6:05 Porównujesz moda, który został stworzony WYŁĄCZNIE dla fanów Gothica do gry, która miała celować w amerykański rynek gier? Jeśli Piranha chciałaby tworzyć rzeczy podobne do Gothica 1 i 2 to mogłaby wysrać dziesięc takich samych gier na innej małej wyspie na tym samym archaicznym silniku, w które zagrałaby ta sama garstka osób w Niemczech, Polsce i Rosji - i to byłby sukces? 6:25 Ale G3 miał rozbudować świat kilkukrotnie, a nie wzbogacić go o nową wysepkę wielkości Khorinis 7:13 Pogubiłem się w twoich dywagacjach nad silnikiem, które powtarzasz, aż sobie przeczą. Piranie mieli więc adaptować inny silnik (i stracić na to czas) zamiast stworzyć swój (i stracić na to czas). Wcześniej mówisz o silniku z Morrowina, który ma ekrany ładowania - tu chcesz, żeby adaptowali inny mityczny silnik, który ich nie ma. Przez cały film nie poruszyłeś clou sprawy - naciski JooWood dotyczące daty premiery. Może gra wyglądałaby jak Risen, może świat byłby wzbogacony o wiele ciekawych elementów, może postaci wyglądałyby na "żyjące". Nie kosztem przejścia na inny silnik czy podzielenia i pomniejszenia świata, tylko przełożenia daty premiery. Każda gra wyglądałaby dobrze, gdyby twórcy jeszcze przed startem wiedzieli dokładnie, którego dnia i roku MUSZĄ wydać grę, a nie MOGĄ. Podsumowując, cały ten film to papka dla ludzi walących konia do drewnianej gry sprzed stulecia i mówiących kiedyś to było.

Gothic 3 byłby dobrą grą gdyby nie port w Vengardzie

Jeszcze jedno: założę się, że to wyglądało tak, że Pirahnie pewnie przez jakieś 90% czasu rozwijali silnik, tworzyli assety dla gry (modele postaci, budynki itd.) a postacie, questy itd. tylko spisywali teoretycznie. A potem np. na pół roku przed premierą zaczęli wszystko na szybko implementować i nagle się okazało, że coś się nie spina, że są jakieś dziury fabularne, błędy w questach, bugi, że czegoś się nie da zaimplementować itd. i już nie ma czasu tego poprawiać. Więc zaimplementowali to wszystko w uproszczonej wersji i wyszło jak wyszło :( Wyrób gothicopodobny 😢

Poza trafnymi argumentami, które wymieniłeś odnośnie Gothica 3 dodałabym też, że niestety rola naszych ulubionych towarzyszy: Diego, Miltena, Gorna i Lestera z poprzednich części, została zmarginalizowana. Szkoda, bo jest to jeden z wielkich ponadczasowych atutów serii Gothic.

Jak w końcu wyjdzie to Community Story Project do G3 to wtedy będzie to prawdziwy G3, taki jaki powinien być w dniu premiery.

5:55 Widzę któryś raz tę wstawkę z Gothic 3, ale zawsze mnie bawi ten kichający zombie (czy tam inna mumia) :D

A mi się tam podobał chociaż by sam klimat pustyni , czy też chłodnego Nordmaru

Wielkie dzięki za wykorzystanie mojego pomysłu na odcinek :D Co prawda zadając pytanie naknociłem: myślałem, że Piranhom proponowali licencjonowanie silnika do Gothica 3. Sprawdziłem w materiale ARHN i okazało się, że proponowali im go do Gothica 2. Dzięki Bogu, że się na to nie zgodzili. W przeciwnym wypadku seria mogłaby się zakończyć już na Gothic 2. Moglibyśmy dostać niedokończonego Gothica 2, z niedopracowana fabułą, słabymi dialogami, brakiem sensu w powracaniu do starych lokacji. Co prawda Piranhie zrobili przepięknie wyglądający benchmark na tym silniku, ale sprawdziłem sobie późniejsze losy tego silnika - chyba nigdy nie wyszła na nim ani jedna gra RPG. Bardzo dobrze, że Piranhie zrobiły Gothica 2 na może anachronicznym już silniku, ale za to stabilnym i takim, który znali. Uważam, że Gothic 3 miał właśnie ten sam problem co Gothic 1 (i być może także co Arcania?), czyli że powstawał równolegle do silnika na którym był tworzony. To sprawia, że twórcom po prostu zabrakło czasu, żeby dowieść taką grę jaką chcieli. W przypadku Gothica 1 nie skończyło się to tragedią, bo gra i tak była rewolucyjna, miała świetną fabułę, klimat, dialogi itd. W przypadku Gothica 3 to się niestety skończyło dużo gorzej. W ciągu tych paru lat pomiędzy Gothic 1 a Gothic 3 technologia za bardzo poszła do przodu. Parę lat wcześniej silnik topowej gry mogło sobie zakodzić paru kolegów ze szkoły. W czasach Gothic 3 to już było dużo trudniejsze zadanie. Uważam, że Gothic 3 powinien powstać na jakimś licencjonowanym silniku. Wtedy Piranhie mogliby się skupić na tym co było esencją Gothica - fabule, klimacie itd. Plus zgadzam się, że zdecydowanie powinni mierzyć siły na zamiary - ograniczyć się tylko do Myrtany, a najlepiej tylko do jakiejś jej części. Nordmar i Varrant nie zając, nie uciekną. Można było je dołożyć w dodatkach.

Według mnie problem Gothica III leżał w tym, że postawiono sobie zbyt ambitne cele w samych założeniach, czyli przesiadka z jednej wyspy na cały kontynent z 3 strefami klimatycznymi. Samo miejsce akcji nie pozwalało na mały, ale tętniący życiem świat taki jak Kolonia albo Khorinis, przecież zminiaturyzowany Varrant czy Myrtana absolutnie nie pasowałyby koncepcyjnie do fabuły. Gdyby wydarzenia z Gothica III skupiałyby się na samej walce Wybrańca Innosa o odbicie Myrtany z rąk orków, to byłby w tym wszystkim sens: można by rozwijać grę w kierunku wielowątkowych wyborów, wywoływania powstań, większych bitew, eksploracji kilku różnych obszarów o własnej specyfice, etc. Varrant i Nordmar zabrały według mnie czas i zasoby potrzebne na zrobienie porządnej Myrtany. Zresztą kłopoty G3 leżały też w kulejących podstawach rozgrywki: nieprzemyślana, niedopracowana mechanika walki, sztampowe zadania poboczne, problemy z działaniem gry, wreszcie przeciwnicy różnicą się w większości wyłącznie siłą ciosu i szybkością animacji ataku, ewentualnie zdolnością do walki z dystansu. Także sam w sobie mniejszy świat rozwiązałby niektóre problemy, ale do sukcesu trzeba by było pokonać inne przeszkody.

Jakoś Wiedźmin 3 podzielił się na biomy/części świata i wyszło mu to na dobre.

Dorzuciłbym na prawdę podział historii na 6 rozdziałów klasycznie i dopiero od rozdziału np 3 odblokował Nordmar a od 4 Varant. Albo na odwrót jak tam kto woli :V Poprowadził to lepiej fabularnie wtedy mieliby szansę stworzyć bardziej żywe lokacje na mniejszych terenach z co prawda ekranami wczytywania, ale takie były już w G2 (podróż do GD, na Dwór Irdorath albo do Jarkendaru miały ekrany wczytywania) i sądzę że wyszłoby im to świetnie.

Gothic 3 mógłby się udać gdyby nie engine, który spieprzył całość. Jedyna rzecz, która ratowała tą grę to była wprost fenomenalna muzyka. Fabuła wyszła średniawa. A jeśli chodzi o Zmierz Bogów, to to było jedno wielkie nieporozumienie, które według mnie nie miało prawa wyjść. Tyle na ten temat. :)

Mimo to grało się w to przyjemnie.

mogę być krytyczny ? - zmiana jakości dźwięku podczas nagrań - zle się tego słucha poprzez zmianę, wybija z "tempa" - nie spiesz się i akcentuj słowa zamiast szybkiego czytania tekstu dziękuje za te materiały bo przypomniały mi emocje które otrzymałem od starych gier twórców

Zastanawiam się czy byłoby możliwe przeniesienie Gothica 3 na Genome z Elexa, albo chociaż z któregoś Risena, skoro technicznie to rozwinięcie jednego silnika, to powinno być to możliwe. Poza tym jednak liczę, że remake jedynki będzie nie tylko sukcesem, ale i przyczyni się do rebootu całej serii, po czym dostaniemy remake dwójki i w końcu porządną trójkę, a może i inne gry w tym uniwersum.

Odniósł. Ze wszystkimi modami dostępnymi to jest naprawdę zajefajna gra!

Dlaczego Piranha nie opublikuje wszystkich pomysłów których nie wytrzymały silniki gier nie opublikowali w formie komiksów, książek i filmów?

Mógłby odnieść sukces gdyby popracowano nad nim trochę dłużej.

Część z pięknym światem i wspaniałą muzyką, zmarnowany potencjał !!! Mam wielkie nadzieje w przyszłości na remake !!!

Zgadzam się w 100%. Dodam jeszcze, że członkowie Piranhii powinni nawet teraz zrezygnować z własnego silnika. Są po prostu za małym studiem. Do rozwoju silnika graficznego potrzeba tyle samo ludzi ilu trzeba do zrobienia gry. Powinni skorzystać z Unreal Engine albo innego gotowego silnika. Kingdomcone jak i wiele innych gier pokazały, że to najlepsza metoda dla mniejszych studiów. Nawet REDzi poszli po rozum do głowy i postawili na gotowe narzędzie przy produkcji kolejnych odsłon. P. S. : fajny ten rock'owy kawałek, ale jednak nie pasuje do takich filmików. Nie wiem jak inni, ale ja tam wolę słyszeć typowo "tawernianą" muzykę 😉

Mógł. Zamykam temat. Pozdrawiam xD

Przy pomocy modów można się dobrze bawić bo wyszła niedawno duża paczka do Gothic 3

Kojarze pare osób, którym udało się przenieść mape z g3 do g2, choć to wciąż niezbyt wygląda. Chętnie zobaczyłbym gothica 3 dostosowanego pod gothic 2. Sam aktualnie uczę się tworzenia map aby kiedyś spróbować to zrobić w dobrej skali. I ogółem chętnie zobaczyłbym khorinis twórczości ekipy z kronik myrtany i oczywiście myrtane, ale wątpię że się doczekam xd chociaż może..

Gdy by mieli więcej czasu gra była by dużo lepsza świat nie był za duży mówimy o kontynencie a nie jakiejś wysepce świat był zwyczajnie pusty brakło im czasu szkoda

Czy Gothic 3 jest obecnie grą kanoniczną? Ja to bym na miejscu Piranii spróbował się odciąć i zrobić trójkę jeszcze raz, lepiej

No i graficznie i stylistycznie nie jest nawet szczątkowo podobny do Gothic'a II. Wygląda jak gra z innej serii, ze światem w innej epoce niż Khorinis. Cała gra jest jak jakiś prymitywny koncept po dłuższej zabawie w nowym silniku bez ładu i składu, do tego stopnia że nie zrobili nawet unikalnych pancerzy dla ekipy bezimiennego i randomowo mają pancerze postaci z kontynentu. To wszystko potęguje uczucie "kopiuj wklej" z lokacjami i postaciami.

A nie odniósł? Jest świetny. Obecnie w to nie gram bo w końcu mi się znudził

Ale żyraf przepiękny (: Ja mam rakietę Saturn V i zastanawiam się czy nie kupić takiego żyrafa fajniutkiego.

Dobre jak zawsze

Dobrze się stało tak jak się stało, gdyby Piranie zrobili tak jak mówisz, świat gamingu byłby inny, uboższy, pamiętaj, że to były inne czasy, to Gothic 3 i World of Warcraft oraz GTA San Andreas rozpopularyzowały otwarty świat i narzuciły na kompanie gamingowe, trend, którym wszyscy musieli pójść, gdyby nie to, nie powstałbt RDR I RDR2 a już na pewno nie w takiej formie. Ma wyjść Gothic Remake, liczę na Remake wszystkich części Gothica z przytupem i kurwą w zestawie. Pozdrawiam.

Mogło, tylko musieliśmy czekać na trójkę do 2007/2008 roku i możliwe że gra byłaby o niebo lepsza.

Gdyby system walki był lepiej dopracowany, pewnie tak. Machanie cepem to absurd...

W Modzie do Gothic 2 noc kruka odyseja jest myrtana a nawet nordmar na silniku zengine tylko gra jest podzielona na kilkanaście światów gdzie przejście z jednego do drugiego to ekran ładowania, nie wspominając o dodanym przez moda ogromnym zachodnim varrancie.

Już Epic miał Unreal Engine, nie wiem czy 2 czy 3, ale od nich mogli pożyczyć silnik. Nie wiem czy wtedy dostępność UE była tak otwarta, ale myśle, że pod jakąś umową spokojnie by przeszło

03:28 przy tej muzyce nie mogę się skupić na głosie :/

Fajnie sie ciebie słucha. mam wrażenie że graliśmy w dwie różne gry. Dobrze jest poznać inną perspektywę. Mnie totalnie nie interesuje opowieść gothica, a raczej mechaniki gameplayowe. Grałem w te gry, bo przyjemnie mi sie rozwiązywało trudne zagadki jakimi była prawie każda walka. Otwarty świat w G3 to taka piaskownica, która daje mi sporą dowolność w tworzenie własnej opowieści. Dla mnie Gothic 3 najlepszy, bo granie magiem jest o wiele przyjemniejsze. G3 ograłem kilka razy całego. Za to G2 ma lepszą mechanikę walki w zwarciu. G2 ograłem kilkanaście razy ale tylko pierwszy rozdział. Nie skończyłem G2, bo mnie nudził w drugim lub czwartym rozdziale, z powodu mrocznego klimatu.

Fajny filmik ale muyzyka emtalowa w ogóle nie pasuje... lepszy byłby po prostu sountrack z gry

Przeszedłem Gothica 3 wiele razy i uważam go za bardzo fajną grę, ale za kiepskiego Gothica. Jeśli ktoś oczekuje zabawy na długie godziny to ją dostanie, ale jeśli oczekuje kontynuacji "ducha" G1 i G2 to niestety się zawiedzie.

co wy chcecie od 3

Nie, otwarty świat jest lepszy od trzech biomów

A gdzie ty idziesz po skończonym filmie ???

A nie odniósł sukcesu? Jak ktoś jest zagorzałym fanem, to gra, chociaż tytuł może być kiepski

uuu Horizon :D

Gothic 3 jest zajebisty jak się wgra quest pack i community patch, dobrze się w to gra 😏

👍

Gothic 3 na silniku g2

Gothic i sukces? Nie ma szans

Wszystko fajnie, ale ja dalej nie czaje na uj oni robią od nowa Jedynke zamiast Remake Trójki. 1 była kozak 2 z dodatkiem kozak lepszy od Jedynki 3 no taka średnia ujnia, jeśli by zrobili na tym siliniku co teraz jedynke to by był sztos

nie