Jestem bardzo, ale to bardzo wyczulona na baraninę. Nienawidzę jej, od razu mam odruch wymiotny. Nigdy nie jadłam w tym miejscu, ale kiedyś byłam na obiedzie u rodziny z Turcji i mieli oni restauracje. Dostałam baraninę na którą bardzo się skrzywiłam. Szef kuchni obiecał mi że przyprawił ją tak że naewno nie wyczuje smaku baraniny. Dla porównania mój chłopak dostał baraninę która serwują na codzien bez tylu przypraw i ku mojemu zaskoczeniu moja baranina była tak dobra że byłam w ciężkim szoku. Później spróbowałam tej od mojego chłopaka i była zupełnie inna, taka której nienawidzę. Zapytałam się dlaczego jest taka różnica w smaku, szef kuchni powiedział że Polakom w większości właśnie smakuje baranina ktora ja jadłam i dlatego ją tak bardzo przyprawiają.
Była kontrola kebabowni z urzędu i się okazało że że 100 placówek 85 oszukiwało kiientow pod względem dodatku baraniny. W reszcie też były jakieś uchybienia 🤷
Śmiesznie to musiało wyglądać jak ktoś mijał faceta co nagrywa przed sex shopem i myślał, że pewnie nawija o jakichś panienkach, a on tylko tłumaczył, że stracił filmy z serii o kebabach. :D
Siemanko Ziomeczki! Księciu, słuchaj sprawa jest. Dziś byłem w tym trzecimi kebsie obok Sapko. Właśnie w tym który występuje, w tym materiale. Ryje! Ja nie wiem, albo oni to mieli w planie, albo mają tam kogoś kto poszedł o krok dalej z marketingiem po tejże publikacji. O czym mowa, wstawili tam coś w rodzaju pieca Tandor. Sorry, znam tylko taką nazwę. Aczkolwiek w różnych częściach świata w których takowych pieców się używa zapewne nazywa je się inaczej (możemy się z nimi spotkać w piekarniach Gruzińsko-Ormiańskich. Nie zmienia to faktu, że zazwyczaj służą one do wypieku chleba. Nie inaczej jest w tym przypadku. Przy czym zachowali cenę 20zł, da się tym podjeść, jest to chyba pierwsza w historii Warszawskich kebabowni (wyłączając restauracje) lokalizacja w której nasz kebab jest zawinięty w mąkę z wodą i solą prosto z pieca 😳 (widzimy ten proces jako goście). Jako Warszawiak, śmię twierdzić, że Efes ma poważne powody do obaw. Dla mnie był bezkonkurencyjny, od wielu wielu lat. Próbowałem wielu, aż po Waszej publikacji odwiedziłem dziś "ten trzeci" i za ten piec mają u mnie numer 1!. O mięsie nie pisze bo dobre i tyle. Zaleca się rewizytę. Elo!🤙
Powiem Widzom tak, mieszkam na rogu Al.Solidarności i Jana Pawła, jadłem każdego kebsa z tej okolicy, i z każdą opinią z tego filmu się zgadzam. Są bardzo adekwatne do realnego stanu. Pozdro Książulo!
Kule mocy jak to nazywacie mają moc powolnego uśmiercania zżeraczy tego syfu. Kule mocy bez informacji o składzie na widoku powinny być zakazane ustawowo i basta. Dobra robota. Leci sub.
Tej Pani co dałeś. Aleś mnie teraz zaimponował. Dobry chłopak jesteś mordo. Wszyscy codziennie przechodzimy obok takich osób i nam się spieszy i nic nie robimy a Ty zrobiłeś.
Napiszę krótko, lubię Waszą kebabową twórczość, bary mleczne, oraz przygody z goframi i zapiekankami też dajcie radę na wesoło, ale Szacunek Panowie dla Was za oddanie tej połówki kebsa komuś kto szukał skórki chleba w śmietniku 😢 życie naprawdę bywa przewrotne dziś jesteś na fali i jest git, jutro możesz być właśnie takim kimś w potrzebie. P.S. fajnie też, że daliście resztę niezjedzonych hamburgerów dzieciokom pod makiem, Szacunek Panowie 🎉
Polecam odwiedzić kebaba w na al. Jana Pawła II 57. Ten lokal ma już przynajmniej z 10 lat i na prawdę nie wiem jak on się utrzymuje, szczególnie że obok jest bardzo modna knajpa „Jaś i Małgosia”. Obsługa pijana, klei się podłoga, kebab masakra. Myśle, że na 100% będzie miał ostatnie miejsce bo w Warszawie nie da się zjeść gorszego.
Powiem tak, spędziłem wiele lat na Islandii i tam baranina jest dość często serwowana do obiadu . Więc bardzo dobrze zrobiona i przyprawiona potrafi zbić z tropu, niekiedy jej konsystencja wydaje się być bardziej żylasta niekiedy , choć przy dłuższym duszeniu staje się miękka
Polecam jeszcze z półki pomiędzy esnaf sapko etc a tej niższej z dzisiejszego odcinka : 1. Habiba na maltańskiej, kebab czynny do ,,4 rano, stosunek cena jakość bardzo spoko, zawsze spory ruch. 2. Adana na Ursynowie, również od wielu lat cieszy się powodzeniem.
Nie raz kupowałam na maltańskiej bo mieszkałam tam blisko, za każdym razem miałam problemy żołądkowe gdzie rzadko kiedy je mam po jedzeniu, cena tak niska że to nie mozliwe że to mięso jest świeże czy dobrej jakości, zawsze spory ruch bo polacy kochają tanioche 😂 a z drugiej strony dużo ludzi zje byle co byleby było tanio
ale mi podsunąłeś pomysł to może być rzeczywiście lepsze niż te hamburgery z kajzerką z lidla które wychodzą 1,5 zeta sztuka no ketchupu i sera nie liczę bo pewnie by 2 zeta wyszło
w esnafie 2 tygodnie temu w niedzielę, w upał 30 stopni, czas oczekiwania był 25 minut a ludzie czekali na dworze... wtedy przyryzykowałem sewa i nie zawiodłem się, kebab smaczny i szybko przyrządzony, miłą obsługa, a w lokalu pustki i przyjemny chłód z klimy. Pozostałych w tej okolicy nie próbowałem, czekam na okolice politechniki
25:03 ale cioty chlop stulejka w majtkach widac ze stara mu pierze majtki I ubiera a drugi Jara szluga co staremu ukradl jak poszedl po harnasia do garazu I posral sie w kalesony po drodze
Mieszkam na Islandii i baraninę je się na codzień . Wszystko zależy jak stary był osobnik do uboju ( jeśli jagnięcina to nie ma posmaku, bo dopiero dorosłe osobliki mają testosteron który powoduje ten posmak) oraz która część udziec smakuje bardzo podobnie do wołowiny
Zgadzam się z tobą jagnięcie i cielęcie jest karmione tylko mlekiem dlatego u mnie daje się to dzieciom które nie przepadają za mocnym smakiem i dlatego kosztuje więcej więc wątpie aby była dodawana w takich fast-food ach a baranina ma całkiem inny smak od wołowiny i jest droższa
@@kuba14526825 Tak samo u mnie kiedy mieszkałem w Bułgarii i próbowałem baraniny. To po prostu kwestii tego, na co się hoduje owce, w Polsce się je raczej hoduje na wełnnę, nie mięso.
W Esnafie dzięki waszej opinii byłem już kilka razy i nigdy nie musiałem prosić o herbate. Zawsze dają sami, chodzą sprawdzają czy masz a mnie ostatnio chłopak pytał czy nie chcę kolejnej jak wypiłem pierwszą 😱
Hodowałem wiele lat owce, ponoć dobrze gotuję . Więc...pomijając jagnięcinę będziesz miał problem ze stwierdzeniem czy jesz baraninę czy nie. Roczna baranina nie ma smaku takiego jak np. trzyletnia. Poza tym marynowanie , karmienie i rasa ma b. duże znaczenie
Byłem w ESNAF 2 dni emu czyli. 29.07 ok. 14 , wziąłem na miejscu kebaba i chłopaki cały czas robili i rozdawali herbatki. Nie zdążyłem wypić jednej już dostałem drugą także pełna kulturka ;)
Kebab Habiba 😁 ul. Maltańska 11 w Warszawie, zapraszam. O tym jak jest dobry, świadczy chyba najbardziej fakt, że policjanci, strażnicy miejscy jak również dostawcy jedzenia się tu stołują, zawsze jest ruch, o jakiej godzinie by się nie przyszło. Na tym kebsiku się wychowałem, więc może i sentyment przeze mnie przemawia, ale jest jednym z najlepszych jakie jadłem. Na Google ocena 4,4 na 3.7 tysiąca opinii. Mam nadzieję, że wpadniecie ocenić :).
Zachęcam do odwiedzenia Legionowa (20 km z centrum Warszawy) i sprawdzić kebab Beirut House. Mięso robią sami, sosy tak samo i są świetni! Dodatkowo mają też libańska pizze
Polecam Don Kebab na Kabatach na bazarku. Sam kurczak ale swojski, marynowany i grillowany. Nie wiem czy najlepszy w Warszawie ale moim zdaniem to będzie czołówka. Sosy też ma swojskie.
Tam w okolicy jest rewelacyjna knajpa z japońskim jedzeniem. Achi achi. Może nie kebab ale warto wpaść i spróbować. Jest świeżo po remoncie - przed wyglądało jak ja kapa wyjęta prosto z Tokio!
Gdzie byliście w „laila kebab” ? We Wrześni koło „szamka” jest laila kebab. Mega tak samo jak szamka zapraszam żeby ocenić. Przy okazji polecam też Kebab Palace. Też mega, prowadzony przez Turków 👌 września miastem kebabów. Pracownia pizzy i kebaba też polecam. Mexicana kebab. No i dla fanów kurczaka capri „pita z kebabem” (mega smak)
Mam dobrego znajomego, dzięki któremu jadam baraninę/jagnięcinę regularnie. Obstawiam, że połowa ludzi by jej nie zjadła dość specyficzny smak. Jadam dużo kebsów w wielu lokalach i może w jednym na kilkadziesiąt wyczułem jakiś posmak baraniny.
Baranina specyficznie pachnie i nie każdy lubi :) Może dlatego najczęściej dają w proporcji do wołowego 20/80 albo 40/60. Osobiście bardzo lubię; czasem kupuję, żeby zrobić kotlety :) Wspomniałeś o Amrit Kebab; byłem ostatnio na Kondratowicza 25 - tam się jeszcze ostał jeden :) Ale to już nie to samo. Pamiętam ok. 15-20 lat stły tam tłumy w kolejce. Dziś t już nie ten smak. W ogóle nie ten poziom w Amrit co kiedyś. Natomiast rundę w kebabowniach na JPII nieraz zaliczyłem - potwierdzam Wasze spostrzeżenia i wnioski. Chyba mamy podobny gust :D Pozdro
Kebab King jest mega zależny od miejscówki oraz od ludków. Jadłem w jednym lokalu KK(który wg mnie miał 8/10, który potem stał się Kebab Boxem, i stał się 5/10 - na świętokrzyskiej). Mam też Kebab Kinga przy trockiej pod chatą, ale to już jest masówka 5/10.
ciężko bo to samo życie, żarcie chcąc nie chcąc się nie nudzi a jest tego wpizdu i trochę bo nie samym kebabem człowiek żyje są hot dogi hamburgery zupy karkówki goloneczki schbowe kontentu ma chłop do końca życia do nakręcenia.
Szkoda że nie zrobiłeście testu kebaba rafika on jest na ochocie dzielnicy a ulica się nazywa Stefana Baleya no ciekawy jestem mega waszej opinii ale trudno może jeszcze kiedyś zrobicie a fajnie by było pozdro
Sprawdzisz może popularnego dosyć kebaba U Alika w Mysłowicach oraz Kebaba Nemrut kebab i kebab Raj. Sam polecam bardzo kebaba u Alika i nemrut co do Kebab Raj jeszcze nie jadłem a co nieco słyszałem
Powiem tak, kebab king jest sieciówką na którą nie warto zwracać uwagi tzn da się zjeść ale szału nima. W kebabowskim lata temu jadłem dania z Wegańskiego Loving Hut. Karim jest moim osiedlowym kebabem, przeniesionym z Alei Lotników i ogolnie w najbliższej okolicy nie ma sobie równych. Preferuje dużego mieszana mieszana za 29zł którego ledwo jestem w stanie zjeść 😉pozdrawiam najpiękniejszą męską parę na polskim youtubie 😁
Spoko recenzje ale zastanawiam się czy nie wpływa na nie kwestia poziomu nasycenia głodu i czy nie spróbować zamówić z kilku kebsow na raz i wtedy po kawałku testować. Pozdro
No Panie kiedy test Radomskich kebabów, Kapitan kebab oraz Marsimo w Radomiu mega dobre kebaby, sporo jest innych masz w czym wybierać. Budka na skwerku i tak wygrywa ale dawaj teraz kebaba. 👌👌
Moglibyscie pojsc na kebaba przy dworcu Srodmiescie, tam sa dwie budy pomiedzy budynkami dworca, na zewnatrz. Jadlem w jednej z nich i nie zjadlem. Najgorszy syf z jakim mialem do czynienia. 😀 Fajnie by bylo zobaczyc wasza reakcje. 😃
Smak baraniny zależy też od rasy owiec, z których mięso pozyskano i ich diety. Owce ras szerstnych mają lepszą strukturę i smak mięsa. Z czarnym lawaszem chodziło pewnie o to, że ciasto jest z dodatkiem węgla (wtedy wychodzi czarne).
Książulo i Wojtulo Stodoła w Poznaniu na Półwiejskiej najlepszy kebab jaki jadłem! Wpadajcie i próbujcie naprawdę warto. Najlepszy Rollo Aecykebs z 200g mięsa, boczkiem, serem Cheddar, sosem BBQ, opcjonalnie Jalapeno - pełen kozak ale zwykle pozycje „mieszane/mieszane” też git! Pozdro Panowie!
Gdybyś przejeżdżał jakimś cudem w okolicach Szczecinka polecam zajrzeć do chilli kebab and grill. W 2k23 kupiłem tam kebab za 12 zł co wydaje się dosyć dobrą ceną. Chętnie obejrzałbym twoja ocene
Panowie jak zdecydowaliście się recenzować kebsy to wypadałoby wiedzieć jak smakuje baranina w takich miejscach, bo to trochę becznie wygląda jak jecie kebab i zastanawiacie się jakie to mięso xD
Powiedz mistrzu jak ty to odróżniasz pod toną przypraw jakie tam się znajdują. Smak pomiędzy baranina vs wołowiną jest bardzo podobny a przyprawy i przypieczenie zmieniają smak :) W większości kul mocy i tak są mieszaniny więc jak mają odróżnić smak, jest to praktycznie niemożliwe Edit: mogę sie z tobą założyć że jakbym ci dał blind test czysta baranina vs mieszanka to byś nie odróżnił (np efes vs dobry kebs z mieszanka)
@@Remcindzik właśnie, ze tak działa. Przyprawy, forma przyrządzenia, długość marynowania - te wszystkie czynniki wpływają na smak. Skoro mówisz, ze nie to chyba nie mamy o czym rozmawiać
ale to co Ty piszesz to nijak sie ma do tego, ze jest ogromna roznica miedzy smakiem baraniny, a jakichs mielonek czy zwyklej wolowiny. Nie jadles nigdy takiego miesa, dlatego tak piszesz, ale to Ci sie tylko wydaje. Smak baraniny jest na tyle specyficzny, ze wiekszosc osob w ogole by jej nie zjadla ze smakiem, od razu to czuc jesli faktycznie jest w kebabie, a prawda jest taka, ze kebaby w 99% jej w ogole nie daja@@aleksanderrogowski6781
@@aleksanderrogowski6781chyba nigdy baraniny nie jadłeś ;) Baran dosłownie jebie. Ma mocny specyficzny zapach i smak. Z jagnięciną jest podobnie. Poza tym normalnie to tego mięsa nawet się nie przyprawia.
@@sexdrugsfacebook zapewne masz rację. Ale raczej ta lepszej jakości. Dodatkowo bardzo ciekawe dodatki i nietypowe sosy oraz sposób przygotowania tego kebaba w inny sposób niż w standardowych kebabowniach sprawia że jest naprawdę smaczny. A 4.8 na google maps zasłużone. Esnaf to to nie jest ale na mnie zrobił naprawdę dobre wrażenie z resztą nie tylko na mnie bo kogo tam nie zabiorę to jest zachwycony.
Podziwiam Was Chłopaki. Nie wiem czy ktoś pytał już o to ale zapytam czy po takiej ilości zjedzonych kebabów nie macie jakiś problemów na żołądku? Jak z "dwójka" u Was po takiej ilości kwasów. Pozdro