@@cyprian1219 ja mam isarie 6000. Na skrzyni bezstopniowej chodź zwykły bez talerzy to na docisku, ale w porównaniu do poznaniaka nie zabija i w każde pole można wjechać bez problemu sieje. Chodź stary nadal wysiewam co do kilograma. Co zachodnie to zachodnie nasze się nie umywają a poznaniak też kosztuje za co, za małą skrzynie załadowczą i zabijające leje i które działają jak brony i wszystko zbierają. Tym się siać nie da. Lepiej starszy zachodni niż nasze.
Bardzo fajny film Łukasz jak zawsze ciekawie się ogląda Twoje filmy robota na pełnej idzie u ciebie pozdrawiam ciebie Łukasz i tatę serdecznie i wszystkich widzów 😏😏😏
Ja to bym tą ziemię wybierał i wysypywał na brzeg oczywiście póki się da. W ten sposób można podwyższyć brzeg i zwiększyć pojemność. Oczywiście dobrze by było bardziej wybrać od brzegu. Z jednej strony zostawić wjazd żeby można było swobodnie tankować beczkę. Sam kombinowałem żeby zrobić malutki siewnik talerzowy na 4 redlice ale jest to nie opłacalne. Same gotowe redlice w moim przypadku to około 600 złotych za komplet. Nie wiem jak w Twoim rejonie jest z poziomem wód gruntowych ale na podwórku zauważyłem pompę abisynkę, a ona maksymalnie podnosi wodę z głębokości 7 metrów. Czy nie warto by było wykopać jeszcze ze 3-4 metry w jednym miejscu w stawie żeby woda gruntowa mogła wypływać i zasilać staw ? Wiele osób tak robi nawet w moim rejonie ludzie mają stawy w których wybija woda i je zasila.
Łukaszu na wiosnę miałem taką samą zagwostke posiadając kverneland accord DL też bardzo byłem zadowolony z niego lecz brakowało mi redlic talerzowych a po obliczniu wyszła mi suma 21tys za redlice i po prostu odpuściłem. Po zniwach sprzedałem tamten siewnik i zakupiłem zestaw uprawowo siewny kverneland accord i-drill pro i osobiście mam wrażenie że to była dobra decyzja bo jednak teraz patrząc na wschody widzę różnicę. Co do ceny za ten zestaw to jest już twoje podejście do niego według mnie najlepiej byłoby popatrzeć po ile chodzą podobne zestawy i wystawić za trochę większą cenę jeśli wsadziłeś dużo pracy i z czystym sumieniem możesz go sprzedać wieszać ze nic się nie rozwali.
Z mojego doświadczenia czasem trzeba odpuścić i tym przypadku wymienić sprzęt na korzyść innych projektów, bo zakopać się w robocie to nie problem a efekty i czas swojej pracy tez ma znaczenie
Co prawda lemiesz przy k 703 m nie do spychania ziemi to dopiero było by widowisko ze spychaniem i rykiem Kirowca pozdrawiam. Łukaszu siewnik poplonów miałeś pokazać i oczywiście omówić
Witaj Łukaszu .Oglądając jak zawsze z ciekawością twoje przygody i nowe pomysły z gospodarstwa , tak patrząc na tą walke z pogłębianiem stawu , czy nie można było by to dno troche zorać gruberem .Zawsze było by lżej .Co prawda już po fakcie , ale pewnie lżej .Pozdrawiam i udanej niedzieli .hej .
Cześć siewnik sprzedać kupić coś gotowego do ewentualnej poprawki. Stawik najlepiej byłk wziąść koparkę i ładować na przyczepy z odwozem robisz na gotowo i ziemię wozisz gdzie chcesz. Pozdrawiam po sezonie chętnie bym Ciebie odwiedził 👍
Łukaszu a co jakbyś zamiast tego paleciaka wziąć podnośnik płytowy zainstalować oczywiście troszeczkę trzeba było by go przerobić ale wiedziesz całym workiem z paleciakiem. A poza tym mógłbyś ładować piwnice do pełna łącznie z miejscem na platformie
miałem fastraca starszej serii na skrzyni 6ce (jaka jest u ciebie?) i tam jak się źle pneumatykę pospinało to było jak u ciebie bo do tyłu puszczał na innym zakresie. Ja swojego kupiłem z uszkodzonym sterowaniem skrzyni i całą wyspę pneumatyki postawiłem od zera sam na bazie zastosowań przemysłowych. Jeździł tak kilka lat aż go sprzedałem bez najmniejszej usterki.
Moim skromnym zdaniem znajdź kogoś kto zna dobrze niemiecki i na stronach niemieckich popatrz za siewnikiem talerzowym A obok stawu jakąś stodnie głębinowa odwierc ,ewentualnie na samym środku 😋żeby widać nie było ,bo ilość wody do podlewania deszczownia jest ogromna ,najmniej 12 m3 na godzinę a staw masz w sumie niewielki a ziemi dużo Pozdrawiam 😊
Nie polecam sprzedawać siewnika , przy zapewnej kwocie zakupu lepiej sobie darować wysłużony stary sprzęt do remontu o drogich częściach . Najlepiej zakupić siewnik rosyjski, są w miarę twarde a można na nich zbudować coś ciaganego . Co do kół podporowych nie będą toną w piachu od tego jest ustawienie nacisku, jak i wal w agregacie . Co do kół można je dokupić i nie są drogie od czeskich siewników . Jedynym dobrym jeszcze rozwazanieniem był by Accord , nawet i czeski lecz trzeba pamiętać czyste zboża i dobrym stanie redlice , jak i wom/hydraulika sprawna do napędu, i tu już talerzowe w miarę taniej można kupić . Redlice rosyjskie są do no till przerabiają je na wschodzie na ramach od talerzowej brony na siewnik z prowadzacą w no till/ strip till ta redlics nie czyści się tak jak jedno koło większe drugie mniejsze ( przy błotnistych siewach )
Patrzę na tą robotę i to dla mnie strata pieniędzy jeździć małą łyżką w tą i zpowrotem, masz dużo miejsca w środku więc można by cofnąć do środka przyczepą, ewentualnie założyć dużą łyżkę i kultywator na tył, wzruszać ziemię i zbierać luźne jak twardo. A najlepiej i najszybciej wziąć koprke czy białoruśkę i kopać nie razu na przyczepe. Zawsze można by też spróbować jeszcze raz fadromy skoro już ten luźny spód zebrany
Siemka Łukasz jakiś RU-vidr na filmiku mówił na twój temat siewnika że mazury wychodziły z oryginalnymi redlicami talerzowymi. Zabawa w budowy od nowa chyba się nie opłaca czasowo i finansowo. ewentualnie można spróbować z ruskiego siewnika wstawić czasem w niedużych pieniądzach można kupić cały siewnik
my robiliśmy przechowalnie ze starego chlewu , pogłębiliśmy w głąb okolo półtora metra i wylaliśmy posadzkę i ociepliliśmy pianką poliuretanową przez firme jakąś , szybka przebudowa i spokojnie 200 ton by weszło zworkowanego ziemniaka w workach 15kg ale u nas typowo był robiony ziemniak w detalu na giełdzie sprzedawany , z 8 lat temu zrezygnowaliśmy bo było to mało oplacale a sporo roboty
Ciężki temat ten zestaw wart z 12/15 tyś za te pieniądze coś kupić ciężko. Stawy to retencja wody głupotą jest ich zasypywanie a dawniej robili to na potęgę.
Ja mysle ze lepiej kupic siewnik z zestawem uprawowym , projektow masz duzo do zrobienia a to by byla dodatkowa robota . Co do ceny to sie nie wypowiem bo ciezko jest okreslic . Duzo pracy w niego wlozyles I to sie ceni . A staw bedzie elegancki , mam nadzieje ze opady przyjda nie dlugo . Zycze ci aby pszenica plonowala w przyszlym roku po tej bez orce . Pozdrawiam
Nie, w takim przypadku pracy nikt nie ceni. Cenne jest tylko dla ciebie, bo ty wylałeś z siebie poty i przeznaczyłeś czas. Trzeba poszukać podobny sprzęt na rynku i zobaczyć jak jest wyceniony.
Łukasz weź białoruśke możesz okopach wszystko i pogłębić nawet tym JCB potem porozpychać tą ziemię wykopaną . Kopać a nie pchać bo dużo czasu i paliwa schodzi z tym pchaniem. Cena za robotę i sam policzysz beż Twojej ingerencji staw😁
Może zamiast szukać siewnika zmień technologię uprawy. Sam sieję poznaniakiem po gruberze i jest ok. Co prawda pole nie wygląda tak super jak po siewniku talerzowym ale plon jest zadowalający. 😉 Idzie dwa razy talerzowka, później gruber i coś na doprawienie w zależności od ilości resztek.
Czy gleba z dna stawu nie była by czymś w rodzaju eco nawozu? U mnie kiedyś po znajomości przywieziono 4 wywrotki ziemi z pobocza drogi i po rozprowadzeniu tego na pole plon był zaskakująco lepszy w porównaniu do części gdzie te ziemi brakło
PAMIĘTAJ nie kupisz zachodniego z redlicami talerzowymi w dobrym stanie , remont redlic amazone d8 to jest 400 zł na redlice tak że kupa kasy też chcieliśmy talerzowy ale pakować kolejne 10 tysięcy w sprzęt 20stoletni to sporo kasy a niewiadomo ile będzie chodzić to na nowych częściach
Ja na twoim miejscu, kupił bym jakiegoś zachodniego złoma z reflicami talerzowymi i poprostu przerobił je do Mazura, masz dobry siewnik, który sam sobie zbudowałeś, więc szkoda go sprzedawać
Nie ogarniam tego myślenia 3 dni grzebania w tym stawie liczyć po 35 zł godz swojej pracy plus paliwo amortyzacja to masz na pół koparki na gąsienicach która za kilka godz zrobienia robotę a ty masz 3 dni na coś innego i efekt o wieje lepszy, ktoś zarobi i ty możesz działać coś innego lub spędzić czas z rodzina
Co do siewnika, to polecam kuhn integra 3003 z broną aktywną i redlicami talerzowymi (jednak nie wiem jak się sprawdzi na piasku). Claas 150 km to ciąga i jest akurat.
Nie było by prościej do wyciągania bigbagów z ziemniakami zrobić u góry zamontowanego do ściany żurawia z wciągarką elektryczną? Wydaje się to dużo mniej pracochłonnym rozwiązaniem i obyło by się chyba bez tak dużej ingerencji w budynek.
Szczerze myślę że lepiej kupic gotowy siewnik niz kombinowac z przeróbką. Lepiej pomęcz sie tym i kub cos gdzie mozesz wsypac calego big baga, i wszystkie nasiona na siew w big bagach i mniel łopatowania. Jcb by miał prace przyciągnąc materjał na pole i zasypywać siewnik.
Łukasz, ja polecam ci agregat uprawowo siewnik Accord, 4 metry. Ja używam juz 4 lata, ma drobny wysiem, redlice talerzowe. Ja mam agregat bierny. Pozdrawiam
Sprawdzałeś opryski stosowane w ziemniakach o karencjach itp Jak gruber nie przerobi konkretnie a są przeciwwskazania to może być klops:P 9 min, Majster poszukaj jakiegoś starego siewnika na redlicach talerzowych, Zrób kompletna przekładkę a reszte co zostanie to na złom i to ci powinno wyjść w miarę tanio jak znajdziesz tani siewnik. Jak sprzedać ten siewnik to nie kupisz zachodniego 4m w dobre wadze do 6-tki. 4M to będzie grzmot i albo plecak się podda albo półosie/opony Jak do redlic talerzowych to chyba kółka dogniatające muszą być bo na piachu będzie ostro tonąć Lol taki staw na środku pola. Ja bym to zasypał, drzewa powyrywał i miał ładne pole. Staw na jakiejś łące możesz wykopać
Spokojnie mogę siać na tych polach pszenice 😉 stary siewnik z redlicami talerzowymi szukałem i w tych siewnikach starszej generacji nie ma właśnie tego kółka o którym mówisz… rozglądam się za jakimś i wiadomo że trzeba będzie dołożyć aby coś sensownego kupić 🙂 Zasypać ten staw szkoda… wole wykorzystać do nawadniania w przyszłości…
@@rolnik_lukasz no i do srania te kółka ... glebe zabijają później nie chce wschodzić... starsze amazone miało płozy na których sie reguluje głębokość i spisuje sie to dobrze nikt nie narzeka
U mnie chłop w sumie mój sąsiad miał takiego jak ty Mazura i wymienił go na kverneland Accord i on chodził z ursusem 1222 bez przodu jak z nazwy wynika i do dziś ma ten siewnik i jest z niego mega zadowolony a co do szczegółów jaki dokładnie to siewnik model to nie wiem szer chyba 4 m. Zrób kiedyś odcinek z polowania ja bym obejrzał a nikt z rolniczych YT nie jest myśliwym więc było by fajnie na taki materiał popatrzeć
Retoryczne pytanie :po co jest Tobie potrzebny staw na środku pola.Tyko dodatkowe poprzeczki i strata przejazdów to było widać na kopaniu ziemniaków. Pozdrawiam ,to takie pytanie pokazałeś fajną prace Fastraka taka mała rehabilitacja pomimo pewnych uwag.
Tak to był staw i jest w tym miejscu od dziesięcioleci co widać po topolach, sam osobiście pamietam jak wylewała się z niego woda na pole i nie można było blisko niego obrobić ziemi 😉
Zawsze uważałem że oranie ziemniaczyska jest mało sensowne. Gdybym miał talerzowke do siątki to też bym nie orał. Myślę że ani to nie pomoże ani nie zaszkodzi, ale przynajmniej paliwa zaoszczędzisz.
A jak się ma sprawa jak byś miał sam paliwo produkować? W sensie z rzepaku czy coś takiego? Nie wyszło by taniej? Sprzęty masz które będą na tym działać
Nie sprzedawaj. Co w zamian kupisz? Amazone d8? Ni jak nie będzie pasował do 16nastki. Siałeś tyle lat tymi redlicami, to jeszcze rok dwa przemęczysz. A jak go zrobisz to nikt nie będzie miał takiego zestawu w Polsce. 😀
Zestawy 4m są tańsze niż 3m ale siewnik 3m na talerzach będzie ponad 120 kg cięższy od stopkowego. I siewnik talerzowy na 4m do twojego Ursusa nie za bardzo. Licz się z tym że siewniki te nowsze maja przekładnię bezstopniową a złym różnie bywa 😏 nie mato jak przekładnia zębata w poznaniaku 😀 nie oszuka nawet pol kg Sam wl mam rozkminy nad lepszym siewnikiem niż pooznaniak bo jedyne co mnie przy ni trzyma to wl ta przekładnia zębata
Łukaszu, sprzedaj starego Mazura (myślę, że można go sprzedać za 9 tyś spokojnie), a w miejsce starego kup nowszego Mazura z redlicami talerzowymi, a agregat zostaw do nowszego Mazura. Pozdrawiam