Majster, a czy próbowałeś domowego wodorowania? Pytam bo nie mam niestety czasu by być ze wszystkimi kanałami na bieżąco, i nie wiem czy może nie próbowałeś. Chodzi mi o zrobienie z silnikiem podobnej rzeczy co robi wodorowanie. Czyli o wypuszczenie w dolot dużej ilości pary wodnej. Wodorowanie jest to droga ściema, bo w cylindrach wodór spadła się dając parę wodną. Do tego przy spalanie wodoru powstaje wysoka temperatura, niebezpieczna dla wnętrza cylindra i zaworów. Wpuszczenie pary wodnej też sprawia że nagar namaka i jest wypalany/wydmuchiwany. Ale nie dochodzi do spalania wodoru i nie ma zbyt wysokich temperatur.
Test który jest jedynie reklamą i nie pokazuje czy to rzeczywiście działa lipa. Bo gadanie w stylu jak by trwało dłużej to by wyczyściło to takie pitolenie bo tego nie sprawdziłeś .
Pierścienie nie zapiekają się od samego oleju tylko od sadzy w nim rozpiszczonej. Jak olej był gówniany, albo zbyt długi był interwał to mamy kłopot. Tyle roboty a wystarczyła by wymiana co 10k dobrego oleju z wysokim TBN aby miał odpowiednią możliwość rozpuszczenia i przyjęcia sadzy i problemu by nie było. Mój stary opel z silnikiem Z32SEE nie wymagał nigdy takich zabiegów...
A może by coś polecić/sprawdzić coś co można dodać do baku? W końcu i tak trafi do komory spalania, prawda? Skoro tak to jaki ma sens bawić się w specjalne urządzenia "firmowe" czy nawet samoróbki, czy nie jest to przerost formy nad treścią? Jaka jest różnica między podaniem takiego środka przez buteleczkę podpiętą pod listwę a przez pompę paliwa bezpośrednio z baku? Różnice mogą być najwyżej w proporcjach paliwo/czyściwo co pewnie wydłuży czas czyszczenia... ale to chyba dobrze, mniejsza szansa, że jakiś większy płat nagaru zacznie sobie hulać w cylindrze lub zatka kata. Paręnaście lat temu mechanik dał mi coś co ożywiło zauważalnie zamuloną felicię przejętą od mamy :D ale niestety nie pamiętam co to był za specyfik w każdym razie było sporo tańsze od tego co widzę na stronie Liqui Molly ;)
4 года назад
Profilaktycznie dużo ludzi poleca właśnie Liqui Moly jako dodatki, sam stosowałem/stosuje. To co pokazuje na filmie to szybki zabieg- szybki rezultat.Jeżeli wlewasz do baku to na efekty możesz czekać dłużej. Jeżeli nie pamiętasz co to było to ostatni zdanie sie nie liczy niestety:D Pozrdo .
Trafilem przypadkiem na pana kanal,mam takie zapytanie-Mam bmw e 60 2.3 benz n53.Brak kompresji na 3 cylindrze swieci sie kontrolka silnika,po odlaczeniu przeplywomierza problem ustepuje i kontrolka silniczka sie nie zapala,komputer diagnostyczny nie pokazuje uszkodzonego przeplywomierza,do cylindra gdzie brak jest kompresji,uyzlem srodla do odpieczenia pierscieni,niestety nic to nie pomoglo,czy moze pan cos doradzic?-Dziekuje
Chodzi ci o trzyczęściowe pierścienie olejowe, takie dwa cienkie, giętkie i sprężynka-ekspander? Miałem takie w Nexii 1.5 SOHC, silnik zrobił 300 kkm i nie brał ni grama oleju. Mam je zresztą nawet po dziś dzień, są jak nowe, na spokojnie można by je założyć ponownie.
Nie wiem czy dobrze się domyślam, ale według mnie, nie powinno się pałować motoru, przy jakiejkolwiek płukance - czy to oleju czy wtryskiwaczy, komory spalania itp ze względu na dużą ilość dyspersantów, które nie zapewniają odpowiedniego smarowania dla silnika. I świetnie slychać to na filmie z dzwięku silnika - przed płukaniem 5:40 i po PIŁOWANIU w 6:30 jak zaczął znacznie głośniej pracować silnik ... Jedynie na wolnych jałowych obrotach pozostawić silnik na 10-15min. Może się myle, bo badań laboratoryjnych oraz bibliografii do tego nie posiadam, jedynie bazuje na moim doświadczeniu i subiektywnych przemyśleniach. Pozdrówka ;)
4 года назад
to m54 w kamerze, wierz mi nic mu nie było dwa że tam kończył sie płyn i zapłon wypadał
@ Miejmy nadzieje ;) i oby jeszcze długo pracował ;) U mnie zaś pojutrze, planuje zrobić wymiane oleju w swoim dieslu A klasie i zakupiłem płukanke w tym celu. Zastanawiam się jednak, czy nie lepiej spuścić olej, który był przeciągniety do 22k km, wlać świeży i zrobić 1k km a nastepnie płukanke i znów spuścić olej i wlać finalny z nowym filtrem, czy wlać go do obecnego - przepracowanego. Mam tu na myśli, gdzie efektywniej spełni swoje zadanie owa płukanka, bo zakupiłem ją już z najwyższej półki i stąd moja wewnętrzna ideologiczna rozkmina ;D
4 года назад
@@zeber29 zrobiłem potem 40km trasy i płynniej reaguje na gaz
@@zeber29 tak jak mówisz byłoby najlepiejm tylko ze to troche kosztuje,bo dodatkowo nowy olej do płukanki,ale jesli nie szczdzisz grosza, to pomysł znakomity,mozna tez pójsc na całosc i po płukance odkrecic jeszcze miske olejową i wymyc wszystko co widac na wierzchu
Ostatnio patrzę u znajomego ,sprawdzę stan oleju , wyciągam bagnet a tam suchy ,nie wiem ile tak jeździł ale trzeba było dolać 2.5 litra. Gdzie w ogóle wchodzi około 4litrow, silnik 1.9tdi
Zastanawiam sie czy nieszczelnosc wydechu może być nieszczelnoscią zaworów. Prosty test ssanie w wydech i nasluchiwanie nieszczelnosci w kolektorze się znalazły ale po uszczelnieniu nadal jest odgłos minimalne syczenie pozostaje weryfikacja połączeń
@@sebastianz5953 zaworki dolotowe i wylotowe można sprawdzić na olej ale Trzeba dostac sie do gniazd. wymaga sciagania kolektorów i usuniecia po teście oleju z tloków (odkrecone świece bo wywali uszczelke głowicy). Szczelne zawory nie puszczą przynajmniej oleju albo bedzie uchodzić minimalna ilośc nieszczelnych olej zszedł bardzo szybko. u mnie wylotowe byly skończone a niektóre dolotowe spływały łatwo. To sprawdziłem. Co do kolektora wodechu był problem z krzywym kolektorem Zewnetrzne przewody odstawały. standardowe uszczelki (cieniutka blaszka) nie miały sensu. Zastosowałem grubszą uszczelkę z tektury z folią alu. sporo się poprawiło samo uszczelnienie jednego kanału zmieniło przepływ lambdy. Zawory zostały zmienione lub zreanimowane gniazda przy remoncie glowicy.
Profesjonalna robota. Niby łatwe ale jak widać trzeba najpierw trochę pomyśleć. Warto dbać o silnik a odwdzięczy się nam długą eksploatacją bez awarii.
Wtryski lały. Auto szarpało pod odpaleniu. Wyjąłem wtryski, założyłem nowe sitka i nowe uszczelki. Wymoczyłem w specyfiku od firmy na m. Na początku kiedy nalane było od góry, specyfik ściekał. Po drugim dniu moczenia już trzymał. Ciekawe na ile to pomoże. Dodałem też do baku ten sam specyfik.
Czyścimy wtryski czy nagar na tłokach bo jeżeli nagar to zalać zwykła naftą na noc a na drugi dzionek zmiana oliwy i tyle a nie jakieś tam cudo za 250zyla.
tez mam m54b25 e39 i problem ulotnym olejem.. ;d mam automat i takie pytanko, da sie jakos zwiekszyc jego moc? w sensie brakuje mi jakby mocy od dolu. Jakis gosc przerabia sterowniki skrzyni z alpiny podobno i niby duzo lepiej sie zbiera. Co wy na to?
Miałem sobie Poloneza Atu 1.4 MPI K-16 104 KM 1996, od 2004 do 2009, od 68 kkm do 168 kkm, któremu wstawiłem LPG. Przez pięć lat przejechałem nim 100 kkm. Oleju silnik nie brał ni grama, lałem polski syntetyk 5W40. Potem jeździłem Nexią 1.5 SOHC 79 KM 1998, od 212 kkm do 300 kkm, od 2009 do 2013, miała LPG, ale poprawiłem jej na inne, lepsze. Lałem ten sam polski syntetyk. Silnik nie brał ni grama oleju. Teraz mam od 2013 roku Nissana Micrę K-11 1.0 DOHC 54 KM z 1996 roku, staruszka, mam go od 161 kkm, teraz ma 250 kkm. Leję do niego tenże sam polski olej 5W40. Silnik nie bierze ni grama oleju. Do wszystkich silników ten lałem polski syntetyk 5W40 i zmieniałem go mocno za rzadko, co 20 kkm w Polonezie, w Nexii co jakieś 30 kkm, a w Nissanie na jednym przejeździłem nawet 60 kkm i cztery lata. I nic, silnik jak żyleta, pali na dotyk, moc ma i nawet mało pali benzyny, choć te silniki słyną z paliwożerności. Wszystkimi samochodami dojeżdżałem do roboty, to nie były żadne eksponaty na piedestałach. Jak silnik jest dobrym stanie, nie jest zarżnięty, przegrzany, czysty w środku, gdy syf i nagar nie wlazł między pierścienie a ich gniazda w tłokach, to przy odpowiedniej eksploatacji silnika, to ów nie będzie brał oleju nic, zupełnie, ni grama. To czy się zmienia olej co 10 kkm czy co 30 kkm, gdy silnik jest w dobrym stanie, nie ma praktycznie żadnego znaczenia. Jeśli zaś silnik jest zarżnięty, to nie pomoże mu nawet święty olej -50W150 zmieniany co 100 km. I tyle.
Porzekadło mówi: "Dizlem lamusie to możesz wozić se mamusie!" Kopciduchy na gnojówkę niedługo zostaną tylko na wsiach, bo do miast nie wjadą. Tradycyjna polska rodzina czyli gaz i benzyna!
lepsze bo mniej palą? moment obrotowy? kup V6 w benzynie będzie taki sam a kultura pracy bez porównania z klekotem, wiem cos bo jeździłem klekotami zamiast dawno temu kupić v6, założyć nitro LPG i przyjemnie jeździć 😁, a w sumie każdy kupuje co mu sie podoba
4 года назад
Przepraszam , TURBO diesle, jakbym dodał turbo do swojej to ... ;D
@@mirkomz diesel mniej awaryjny? no chyba że porównujesz do nowych benzynowych na bezpośrednim wtrysku zasysających olej ponad normę w szczególności tych spierdolin 1.4, 1.8 od vw o rozrządach czy w dieslu czy w benzynie nawet nie wspomnę jak można było tak spierd..lić konstrukcję ,jakieś ślizgi po 6 sztuk i inne wynalazki, no ale mozna kasa musi sie zgadzać)
@@poogladamse nie wymieniałem a używałem tego w spreju. Ten antykoks reaguję z nagarem i robi sie taka jakby galareta więc nie ma szans zeby on spłynął do oleju przez te 20 min co zaleca producent. Jeszcze z czego pamiętam to można właśnie go dodac do oleju zamiast płukanki.
@@Matidogy a jaki silnik jest na filmie? Widzialem oferte ze chyba v8 od 3500 lub v6 od 3500. Jak to przeczytalem to spadłem z krzesla. Montaż instalacji to poważny projekt i powazna ingerencja w silnik. Zarabiajac na nim 500zl zarabiasz mniej niz na wbijaniu mlotkiem klockow i tarcz.
Ja mam gaz KME za 5k plus duża butle 80L walec do e39 m62b44tu, auto mam od roku i włożyłem pewnie więcej kasy, czasu i pracy w funkcjonowanie prawidłowe tego auta niż poprzedni wlasciel który miał to auto na niedziele do kościoła od 2006r bo tak było szkoda... Porftelfa nie auta. Gaz założyłem bo jeżdżę tym autem na codzieniem a więc tygodniowo około 300km plus minus raczej plus w dużym mieście zakorkowanym jak diabli (Łódź). Autko czeka na przedwiośniu gruntowny analizę silnika, najprawodobniej vanosy, a jak już to rozrząd slizgi i pewnie cała reszta jak na blogu Pana wyżej. Dużo jest partaczy gazownikow jak i mechaników którym się niechęć pobudzić rąk przy moim aucie mimo kasy. (autoBawaria łódź pozdrawiam mistrz który po wykresie z hamownii nie widzi problemu w vanosach bo błąd mu nie wyskakuje etce.) tak samo jest z gaziarzami, ja mam sprawdzonego gaziarza bo czekałem na miejsce u niego z dobre 4 miesiące... Trzeba myśleć, trzeba wiedzieć co się robi i jak, literatura, ludzie którzy się znają na rzeczy bo mają i dbają takie egzemplarze oraz co najważniejsze... Lepiej zapobiegać niż leczyć później. Pozdrawiam serdecznie
@@wachafilmuje4785 Mieszkał w Anglii, tam sobie to autko starannie odszykował (są fajne filmiki o tym), więc nic dziwnego, że wrócił nim do Polski. Pewnie jeszcze skorzystał ze zwolnienia z podatków na mienie przesiedleńcze.
4 года назад
@@mirkomz nie skorzystał bo wymyślali tyle papierologii że taniej wyszło zapłacić niż to wszystko tłumaczyć
Moja teoria? Jak bys zalal cylindry na jakis czas? Potem zapalil silnik za krecil go 2.5T RPM - potem wylaczyl i zalal raz wiecej i po czasie zapalil i krecil do 3T RPM. ***************************************************************************************************************************** Kiedy kupilem moje E46 zaczalem od oleju - kiedy wymienilem, oliwa byla brazowa jak bloto - wystraszylem sie kiedy odkrecilem wlew oliwy do silnika Raj na ziemi brazowe Bagno. Po przemyciu i plukaniu zmieniam oliwe co 7T Km - teraz wyglada metalicznie i bez Blota. Tak samo jak w Mercedesie nawet w Dieslu kiedy na goracym silniku widac walki rozrzadu metaliczne metal srebro a nie Bloto. Ja uzylem preparat mieszany z olejem w silniku i jedzilem 3T Km potem przeplukalem z plukanka. Silnik mial prawie 180.000.00Km i nie pali oliwy hodzi jak nowy - dzisia prawie 200.000.00Km Powierzchnia tlokow jest nie zabardzo wazna i jest obliczona w konstrukcji silnika. Wazne jest luzne pierscienie i zawory plus reszta silnika. Bardzo duzo oleiu na rynku i kazdy jest lepszy od drugiego.* Firmy zalecaja zmiane up 40.000.00Km - to jest polityczne dla ekologisow tylko mniej zmian mniej rozlewy i mniej zaniczyszczenia. Fabryki lubia bo ludzie sie sluchaja i jest cisza kiedy silniki sa mordowane bo sa Niemieckie i lepsze bo oliwe sie zmienia co 40.000.00Km ha ha ha Majac GLS350d Blutec potrzebuje oliwe z MB229.52 norm - czysto sie spala z minimalnym poziomem popiolu i wielkim film podklad strength. Przez wiele lat Mercedes importowal oliwe do Blutec z Europy bo Amerykanskie firmy tylko drukowaly normy oliwy MB229.52 a oliwa byla bardzo niskiej jakosci - duzo Mercy umarlo i sadzili Merca ha ha ha. ( To samo bylo z BMW i dzisiaj BMW uzywa te same oleje co Mercedes PENNZOIL w butelkach BMW czy MB) Dzisiaj w na Amerykanskim rynku jest oliwa robiona by Pennzoil 0W30 MB229.52 i jest robiona z gazu ziemnego. Ja teraz uzywam w moim E46 and Blutec 0W30 Pennzoil. Ci co lubia czy potrzebyja troche wiecej Viscosity to jest najlepsza oliwa 0W40 MB229.5 AMG Engine Oil - widzialem test prawie zero tarcia. Nowosc Mercedes AMG 4cyl 2L silnik 429.KM * no Honing marks w celindrach a sa malutkie udezane dolki cos jak przez igle - to daje lepsze smarowanie tloka i pierscieni i obniza temperature tarcia. Turbo posiada w jednym kawalku Turbina ktora ciegnie powitrze kompresor i dwie wydechowe turbiny - kazde dwa cylindry laduje wydech do jednej turbiny. To jest ta nowosc oh plus cylindry sa pokryte Magicnym preparatem obnizajacym tarcie i powino wystarczyc na cale zycie silnika - ha ha ha ile lat czy Km ???
Przepraszam że się wtrącam, ale proszę poprawić te miliony Km, na 180 000 km, 200 000 km itd ... A tak poza tym, częste podmiany oleju i dobry olej, to podstawa. Może nie co 7 tyś. km, ale ja wymieniam ( Valvoline 5W30) co 10 tyś. km i obecnie na liczniku mam ponad 460 000 km przebiegu. No dodatkowo dodaję różne inne specyfiki ...
4 года назад
metod jest duzo , o paru juz mówiłem , może kiedyś się coś nagra
@@poogladamse Smarkaczu nie staraj sie mnie uczyc * jestes tylko bieda chodzaca i nie posiadasz pojecie co to jest jazda * Kto ty jestes dziecko czy stary nic nie rozumiesz a tylko swoja madrosc chcesz popchac na wysokiej drabinie z ktorej szybko upadniesz.
@@jaguar7051 Nie wiem - czy to Pan, czy Google translator 🙄🙈, ale nie chciałem urazić ,,Waćpana". Proszę tylko uważać w trakcie jazdy prestiżowymi limuzynami, bo nadmiar słomy wypadającej z butów, może uniemożliwić wciśnięcie hamulca. Czego ja akurat, Panu nie życzę.
