Bardzo lubię Wasze podkasty, w szczególności serię Prześwietlenie. Temat dawnych podróży jest fascynujący:-). Zawsze interesowało mnie jak podróżowano w dawnej Europie. Dziękuję.
W natłoku podkastów historycznych, ten wyróżnia się bardzo wysokim poziomem merytorycznym. Jestem tu pierwszy raz, a więc subik na przywitanie 😉 PS Z miłosierdzia nie przytoczę nazwy, ale spotkałem się z kanałem, na którym po prostu czytali teksty z polskiej i angielskiej wikipedii. Tupet, lenistwo, chęć łatwego zysku ... Przerażające były komentarze, w których widzowie wychwalali ich za ... wiedzę i profesjonalizm! *Niech to świnia powącha!* - jak mawia pewien znajomy rolnik.
Tzn chlop mogl podróżować z nory na pole i z powrotem,drobna szlachta do sąsiadów i np..zajazd,co bystrzejsi piechotą do rzymu i jako pątnik pozniej jeździł jako sprzedawca relikwii,pamietamy Krzyżacy, Sienkiewicza,ci co mieli szansę uczyć się, podróżowali pieszo na uniwersytety w Italii,, wysłańców króla nie liczę,bo to wyższa ranga.Jak się ktoś zalapal na wojny krzyżowe, przeżył,to byl ktoś.Zyjemy w najlepszych czasach, chociaż to juz mija Compostela bylam, ale nie pieszo,gdyby powrocilo zdrowie, pójdę.
Super opowieść ale od razu rodzi się pytanie. Dlaczego nasi władcy mimo tego że rządzili potężnym obszarowo krajem nie inwestowali w naukę? Od razu uprzedzam że Akademię Krakowską ufundowała Andegaweńska.
Ani Vespucci, ani też Kolumb, nie odkryli Ameryki. Nie zrobił tego nawet Leif Eriksson, jak się powszechnie uważa. Odkrywcami Ameryki, byli bezimienni łowcy, którzy przeprawili się przez Beringię z Azji, co najmniej kilkanaście tysięcy lat wcześniej.