Dekonstrukcja: Pet Shop Boys, It's A Sin - ścieżka po ścieżce 

".... śpiewający w tle, rozmarzony brzmieniowo żeński chór" popisy krasomówcze Pana Tomka są nie mniej ważne, niż dokładna dekonstrukcja danego utworu. Ma Pan rzadką umiejętność malowania słowem. Bez podlizywania śmiem twierdzić że jest Pan naszym Dobrem Narodowym😀😀💪🏻💪🏻. Życie wszelkiej pomyślności

Uwielbiam tę piosenkę, zwłaszcza jej dłuższą wersję (Disco Mix ona chyba się nazywa), z tym wydłużonym intro.

Po obejrzeniu dekompozycji dowolnego kawałka powrót do jego oryginału sprawia, że słyszę znacznie więcej szczegółów, to już nigdy nie będzie to samo wrażenie co przed dekompozycją. Naprawdę podziwiam słuch i wiedzę p. Tomaszu

Od zawsze Pana ceniłem jako znawcę technologii muzycznej, inżyniera dźwięku, reżysera dźwięku, producenta muzycznego, dziennikarza. Teraz myślę, że jest Pan przed wszystkim po prostu bardzo dobrym muzykiem. Piękny odcinek

Jak byłem młody to myślałem, że mają jeden fajny instrument klawiszowy i tak im to wychodzi 🤔😉

Panie Tomaszu, jestem dzieckiem lat 90-tych, jednakże większość mojej dyskografii na półce stanowią tytuły syntezatorowego popu z lat 80-tych. Dzięki Pańskim dekonstrukcjom odsłuchuję je na nowo, jestem w stanie wychwycić coś, czego nie słyszałem wcześniej. Muzyka + tło historyczne, naprawdę wspaniałe połączenie. Udowadnia Pan, że dobry utwór nawet popowy nie jest tylko zaprogramowanym bitem z dogranym wokalem, a ciężką pracą wielu osób. Dzięki!

Z tego programu dowiaduje się rzeczy które totalnie zmieniają spojrzenie na muzykę która słucham od dzieciństwa. Zawsze myślałem że takie przeboje jak,, it's a sin,, lyb,, enjoy the silence,, lub wiele podobnych to po prostu dobór klawiszy na syntezatorze. Zrobienie dobrej melodii i tyle. Teraz jestem świadomy że to żmudna robota i elektroniczna mordęga żeby powstał efekt finałowy zwłaszcza w latach 80' gdzie dostęp do sampli nie był tak oczywisty. Szacun dla Pana prowadzącego bo jestem prawie pewien ze większość ludzi myśli podobnie jak ja.

Przychodzą na myśl wspomnienia dzieciństwa, magnetofon szpulowy rodziców i na nim zarejestrowane takie kawałki z audycji radiowych nie rzadko z głosem prowadzącego. Ale to były piękne czasy. Genialna robota.

Ja pie..olę, Człowieku, ależ ty masz ucho! Matko Boska... Ps. Jak pierwszy raz usłyszałem It's a sin, a była to premiera tego numeru na antenie "trójki, to musiałem się przejść i zajarać, bo zrobilo mi się słabo z emocji. Miałem świadomość, że doświadczyłem czegoś niesamowitego, przełomowego, coś jakby "estetyczny pik".I ta radość, ta ekscytacja, że przede mną wakacje i wielomiesięczna "konsumcja" tego utworu. I jeszcze ta świadomość, że mam 18 lat, co najlepiej działa w połączeniu z BRAKIEM świadomości, że to ostatnie, to nie na zawsze. PSB już wtedy bardzo lubiłem ( jako jeden z nielicznych zespołów synthpoopowych) już od płyty Please, jednej z moich ukochanych "ejtisów", ale TO, to było coś monumentalnego, walnęło mnie jak piorun. Jednak po latach muszę orzyznać, że moim numerem jeden od Chłopców Ze Sklepu Zoologicznego jest jednak, ponoć zaaranżowany niemal na kolanie, ich cover presleyowskiego Always on my mind. [Te stemple akordowe na klawiszach we wstępie i dalej - potęga! ] Moja żona za to woli West End girls i Suburbia...Nieważne. Dziękuję Panu, Panie Tomaszu!

Fantastyczna dekonstrukcja! Dzięki panu, utwór ten, w nas - ludziach wychowanych na tamtej muzyce, znów żyje! Choć istnieje w pamięci od ponad trzech dekad. Pierwszy raz nie usłyszałem go w radiu, czy na słynnej liście przebojów, a w "Teleexpressie"! Marek Sierocki zaprezentował jego fragment w wakacje '87 roku. Jeśli dobrze pamiętam, sam Sierocki był wtedy w wojsku, bo wystąpił wówczas w zielonym mundurze. To znaczy domyślałem się, że jest zielony, bo telewizor mieliśmy monochromatyczny :) Za to "telehit" spodobał mi się natychmiast!

Panie Tomku, normalni ludzie tak nie mają 🤣 No co za chłop 🤣 Producenci niejednokrotnie dziś odświeżają utwory z lat 80' lekko je oczyszczając a tu se chłop wziął i zrobił od podstaw wszystko na nowo. I żeby było śmieszniej to z lepszym efektem niż oryginał. Uwielbiam Pana dekonstrukcje, pasję do tego, co Pan robi i świetną formę przekazu i mówienia o Pańskich działaniach. Rewelacyjnie się Pańskich filmów słucha. Wielki szacun i pozdrowienia. Trzymajmy się 0 dB... PL

Jest pan absolutnym PRZEKOZAKIEM. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

Fantastyczny utwór, niemal hymn mojej młodości, ale rozpracowanie przez Pana pojedynczych partii to po prostu mistrzostwo świata !!! Bardzo dziękuję. Pozdrawiam i proszę o kolejne kawałki z lat 80-tych i 90-tych :-)

Powiem szczerze, że bardziej czekałem na West End Girls, który uważam za prawdziwy klasyk tego zespołu.

Panie Tomku, jak zwykle sprawia Pan, że słuchanie znanych utworów nigdy nie będzie już takie same. Ta dekonstrukcja muzyki przyprawiona smaczkami i historią jest niesamowita. Wydawało mi się, że słyszę brzmienia i ozdobniki ale tylko mi się wydawało. WIEEELKIE DZIĘKI za przybliżanie tego świata 😁

Uwielbiam tą serię, to składanie chleba z bułki tartej. Mistrzostwo!

Genialny zespół i genialne Its a sin. Świetny kanał i kawał dobrej roboty Pan tu pokazuje. Coś pięknego wiele można się nauczyć. Poproszę tak jak jeden z przedmówców o radio gaga.

Cieszę się, że 'muzycznie' dane mi było żyć (jako nastolatek) w najciekawszych latach dla wszelkich gatunków muzycznych od elektroniki z JMJ począwszy, poprzez 80' disco, synth-pop, pop, rock na wszelkiej maści metalu kończąc.

Aż chce się żyć oglądając takie programy, niezwykłe...

Jestem w szoku jak dobry jest to content - absolutny fenomen na YT.

No i sprawa się wyjaśniła dlaczego miałem i mam przy tym utworze dreszcze, ciarki, włosy dęba stają. To majstersztyk.

Ależ ten kanał to jest petarda. Kipi profesjonalizmem i wiedzą.

Jesteś niesamowitym profesjonalistą, wspaniały materiał.👍👍👍👍

Ciekawie o sposobie nagrywania piosenek w latach 80-tych opowiadał niedawno Michael Scholz - wokalista i muzyk sesyjny pracujący m. in. dla Modern Talking czy Blue System. Swoją drogą mam nadzieję, że kiedyś nagra Pan film o produkcji ww. zespołu i legendarnym brzmieniu Louisa Rodrigueza Fajny materiał oPSB. Dziękuję, pozdrawiam 😉 👍

Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to jest mistrzostwo! 🥇🏆

Oglądam od jakiegoś czasu, ale teraz to Pan przesadził 😡...musiałem zasubskrybować kanał 😛🤣 Ogólnie to muszę Panu napisać że najbardziej lubię wstępy z cała historią powstawania danego utworu😉 Wiedzy nigdy nie za dużo.👍...a same dekonstrukcje - majstersztyk 👏

Dla mnie, to co tu się dzieje, to kompletna magia. Nie wiem jak te wszystkie suwaczki działają ale wiem, że mi się podoba. Fantastyczny nieznany mi świat. Będę wracał po więcej.

Kiedy całe życie powtarzali ci, że muzyka disco jest prosta...

Kolejny wielki klasyk. Dziękuję Panie Tomaszu! Aż miło się ogląda i słucha.

"Umiejętny dobór barw". Kiedy to usłyszałem popatrzyłem na moje obrazy. Mam 66 lat i jeszcze muszę nad tym popracować. Pana odcinki zaczynają działać jak narkotyk. Serdecznie dziękuję! A na marginesie; niesamowite są te podobieństwa pomiędzy muzyką i malarstwem.

O! Moja ulubiona grupa muzyczna ❤. Do dziś są świetni ❤! 👍

Akurat dzięki tej piosence poznałem Pet Shop Boys, posłuchałem w audycjach śp. red. Beksińskiego. I tak zacząłem świadomie słuchać muzyki. A potem już poszło. I trwa. Dziękuję!

Panie drogi, wielki szacun nie tylko za talent, wiedzę i zdolności ale i za genialne podejście żeby ludziom tak prostym jak ja ( pod względem muzycznym) coś tak wspaniale opowiedzieć i konkretnie wyjaśnić :) Nigdy nie zwróciłabym uwagi na ten przepych dżwiękowy, gdyby Pan mi tego nie wyłożył "jak chłop krowie na rowie" :) Genialne :) Pozdrawiam serdecznie

Ja zawsze w tym utworze słyszałem nie wystrzały, a odgłosy piorunów :) Jak zwykle dobra robota! :)

Ciężko coś mądrego napisać. Jako DJ nie mogę wyjść z podziwu, jak zgrabnie rozczłonkowuje Pan te wszystkie skomplikowane dźwięki. Do tego dochodzi doskonała orientacja w oprogramowaniu i umiejętność operowania samplami. Ten utwór jest tak niesamowity, że do dzisiaj pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem go na antenie radiowej. To co panowie z PSB zrobili w tym przeboju graniczy z nieziemskimi umiejętnościami. Dzisiaj nie ma szans na takie przeboje i aranżacje, które miały duszę. Pozdrawiam i czekam na kolejne dekonstrukcje. Ciężko nawet powiedzieć co chciałbym usłyszeć i zobaczyć, bo tyle tego jest.

Czekam niecierpliwie na "big in japan" alphaville moim zdaniem majstersztyk muzyki elektronicznej :)

coś wspaniałego, muzyka z młodych lat, pięknie zrekonstruowana

Tomaszu, twoje dekonstrukcje wciągają jak czarne dziury....Wspaniałe lata 80-e,dzięki ci za ogrom włożonej pracy!

Panie Tomaszu perfekcyjnie Pan to zrobił i jeszcze lepiej omówił. Kłaniam się nisko

Dziękuję za wspaniałą wspólną podróż w głąb dźwięku

_Dzięki za dekonstrukcję utworu, który na pozór wydaje się niezwykle prosty. Nie mniej jednak moje próby dekonstrukcyjne na postać MIDI spaliły na panewce przy pierwszych akordach._ *_Słowa owej nuty są następujące:_* Gdy patrzę wstecz na moje życie, zawsze czuję wstyd w swoim sercu, Ja zawsze byłem winny, za wszystko, co chciałem zrobić, nieważne kiedy, gdzie czy z kimkolwiek, ma to coś wspólnego. To grzech, to grzech, wszystko, co zrobiłem, wszystko, co robię, każde miejsce, w którym byłem, wszędzie, gdzie idę, to grzech. W szkole uczyli mnie, jak być tak czystym w myśli, słowie i czynie, Nie do końca się udało, Bo wszystko, czego pragnę zrobić, nieważne kiedy, gdzie czy z kimkolwiek, ma to coś wspólnego. To grzech, to grzech, wszystko, co zrobiłem, wszystko, co robię, każde miejsce, w którym byłem, wszędzie, gdzie idę, to grzech. Ojcze, wybacz mi, starałem się nie robić tego, zacząłem od nowa, ale po prostu zniszczyłem to, Cokolwiek mi nauczyłeś, nie wierzyłem w to, Ojcze, walczyłeś ze mną, bo mi nie zależało, i nadal nie rozumiem. Więc patrzę wstecz na moje życie, na zawsze z poczuciem wstydu, Ja zawsze byłem winny, za wszystko, co chciałem zrobić, nieważne kiedy, gdzie czy z kimkolwiek, ma to coś wspólnego. To grzech, to grzech, wszystko, co zrobiłem, wszystko, co robię, każde miejsce, w którym byłem, wszędzie, gdzie idę, to grzech. Wyznaję wam Boga wszechmogącego bracia, bo za dużo zgrzeszyłem myślą, słowem i czynem i pominięcie. Moja wina, moja wina, moja największa wina.

Pięknie dziękuję. Pamiętam jak byłem zachwycony gdy w radio zaprezentowano wydłużoną wersję It`s A Sin (disco mix). Tam już na początku słyszymy, że mikserzy też bawili się w dekonstrukcję

Piękny utwór, niby popowy, wręcz taneczny, ale tak bardzo wyrafinowany. Naprawdę podziwiam twórców za tyle serca, włożonego w wydawałoby się prostą muzykę rozrywkową. Chociaż pewnie to właśnie serce sprawia, że nawet po tylu latach wywołują u nas takie emocje i zapadają mocno w pamięć.

Tomasz uczy, Tomasz bawi, Tomasz dekonstrukcję tu prowadzi! Jak zwykle kawał świetnej roboty. Osobiście, najbardziej lubię początki, gdy opowiada Pan historię i kulisy powstania utworów. W sumie fajny by to był osobny cykl 🤔. W każdym razie, top 👍🏻💪🏻👊🏻

Genialne. Mistrzostwo świata.

P. Tomaszu, majstersztyk! Ma Pan wiedzę oraz talent, zazdroszczę takiego słuchu. :)

niesamowicie wnikliwa analiza utworu. Od lat wracam do tego utworu, choć uwazam sie za wnikliwego sluchacza, to nawet nie miałem świadomości jak wiele przede mną jeszcze do wysłuchania

Kapelusze z głów. Dziękuję za chęć dzielenia się profesjonalną wiedzą i za ogrom pracy! Kanał zasługuje na światowy zasięg. Będę wypatrywała: ABC - The Look Of Love Kate Bush - Running Up That Hill Duran Duran - The Chauffeur;)

POPROSZĘ DEKONSTRUCJĘ "ABBA - GIMMIE! GIMMIE! GIMMIE!" - KTO ZA ŁAPKA W GORĘ!!!👍👍👍👍

Odkrycie roku, ten kanał!

Co za wiedza wstępna! Pan to jest Gość! 😊 Gdyby miał Pan też takie mega fajne informacje o pracy nad jakimś utworem Bee Gees oraz Van Halen, to byłbym bardzo wdzięczny za odcinek. Nie koniecznie z dekonstrukcją, bo te mam już i tak od 30 lat w głowie. :) Takie odcinki byłyby także świetne!! Pozdrawiam. 😊🎶

Uwielbiam Pana dekonstrukcje i podziwiam za ogrom wiedzy jaką Pan posiada, oglądając dekonstrukcje uczę się słyszeć muzykę a nie tylko słuchać muzyki.

Wszystkie pana dekonstrukcje wychodzą genialnie. A może by pan wrzucił na warsztat: Queen - Radio Ga Ga . Było by to nie lada wyzwanie. Pozdrawiam

Dziękuję za ten striptease-cudo (po raz drugi), to balsam na uszy i dla duszy. I ten EMULATOR, moja wieczna miłość🖤 Marzenie popracować z prawdziwym. No i te nagrania w kościele i dzwieki z NASA to jest rewelacja. Panie Redaktorze, ta rozbiórka to jest perła pereł i skarbnica informacji. DZIĘKI.

Kurka, słuchało się za małolata i nie zastanawiał się człowiek, skąd, jak i dlaczego. Extra odcinek!

Super dekonstrukcja, analiza, ciekawostki "od kuchni" i dużo fachowych (i pomocnych dla potencjalnych domowych twórców muzyki) informacji. Wielki szacun, Panie Tomku. A utwór "It's a sin" jest epicki, kultowy. Jedna z wielu perełek lat 80.

Kolejny bardzo dobry odcinek. Moja propozycja na następną rekonstrukcje to Van Halen - Jump lub inny utwór tego zespołu. Zobaczyłbym też chętnie coś z Polskiego Rocka np Lady Pank ale obawiam się że większość kultowych utworów z naszej sceny tamtych lat jest zbyt prosta w konstrukcji i uboga w liczbę instrumentów jak na normalną długość odcinka. Mimo wszystko i tak jest to wspaniała muzyka.

Czad. Szacun za wiedzę.

Obsługiwanie tej konsolety ze studia w Londynie, było chyba nie mniejszym wyzwaniem, niż obsługa kokpitu wahadłowca kosmicznego. 😜

Tym czym dla Pana był "Relax" FGTH tym dla mnie był "It's a sin". Też dokładnie pamiętam kiedy usłyszałem go pierwszy raz. Dekonstrukcja jak zwykle mistrzostwo.

W 10:35 myślałem że za chwilę usłyszę "Hi Barbie, Hi Ken" 😂 niejaka Aqua chyba zapożyczyła intro do swojej piosenki

Przepraszam że znowu pisze ale jest takie ale!!!! Pamiętam jak byłem kotem w JW i to lecialo😊😊😊😊 Dziękuję panu za wspomnienia❤🤩🤗😊

Pet Shop Boys to sztos jestem ich fanem mam wszystkie ich płyty 😊😊😊 dziękuję za ten materiał

nie spodziewałem się tak śpiewającej perkusji w tym utworze, myślałem, że znam na wskroś, a tu jednak intrygująca ciekawostka.

coś przepysznościowego!!! spaniałe!!!

Przebój w poczekalniach porodówek It's a "syn" 😂Piękny utwór i wspaniała robota

a ja tak czekałem, żeby zobaczyć, jak zrobić tak genialny wystrzał i się nie dowiedziałem :)

Bardzo proszę o rozebranie na czynniki pierwsze piosenki OMD. Bez znaczenia jakiej. Większość była świetna. Gorąco pozdrawiam. Jacek z Bielska Białej

Super kanał. Jestem muzykiem i zawsze lubiłam ten utwór właśnie przez to że jest bogaty w dźwięki

Jeden z najlepszych PSB. A wykon years z Eltonem Johnem na Brit awards to majstersztyk

Jak my to grali w kawiarni OWP Bałtyk na dancingach to wystarczył zwykły Roland D-10 oraz zabawkowa Yamaha z małymi klawiszami i brzmiało to na tyle dobrze, że nikt się wtedy na parkiecie nie przewrócił.

OMD - Maid Of Orleans - Kolejna propozycja.

Czekalem na dekonstrukcje jakiegos kawalka Pet Shop Boys. Dzieki, swietna robota, jak zawsze! :)

Królu złoty, a może coś Kraftwerka?

The final countdown, It's a sin.. hity dzieciństwa.

Czapki z głów! Szacun za dekonstrukcje tego rozległego utworu. Pan to fachowiec jest i każdy to wie nie od dziś 😊

Super, dziękuję za taki kanał. Teraz w każdy utwór słucham na nowo i staram się wychwytywać te przeróżne dźwięki. A że piosenka leci dalej to muszę przesłuchać jeszcze raz i jeszcze raz itd, aby za każdym razem zwrócić uwagę na coś innego. Coś pięknego jak po takich dekonstrukcjach można spotęgować radość ze słuchania. Dzięki Panu zwracam większą uwagę nie tylko na melodię, tekst ale i na aranżację . DZIĘKUJĘ.

Znowu napiszę - Tyle lat człowiek słuchał, a tego wszystkiego nie wiedział...

Fairlight CMI series lll i E-mu Emulator ll.Brzmienia z tych samlerów są magiczne chwytające bezpośrednia za duszę!

"It's a sin" to nie jedyny kawałek PSB, w którym mamy sample typu wybuchy, głosy, msze. "Suburbia" ma odgłosy przedmieścia, szczekających psów. W "Paninero" mamy wybuchy i wstawki komentarzy, w "Loves Comes Quickly" ni to wybuchy, ni to szumy - jest tego sporo na płycie Disco :-) BTW - fantastycznie Pan zdekonstruował "It's a sin". Ja tam niestety pewnych ścieżek wcześniej nie usłyszałem :-( Dziękuję 🙂

Wspaniały odcinek, dziękujemy! Panie Tomaszu, wspomina Pan w tym odcinku o zespole ABC, a może byłaby możliwość opowiedzieć o ich utworze "The look of love"? Myślę że ten kawałek zajmuje szczególne miejsce w głowie i sercach wielu słuchaczy, szczególnie w Polsce, jako że był to przez wiele lat znak rozpoznawczy najsłynniejszej radiowej listy przebojów w kraju. Pozdrawiam

Coś było w tej muzyce wtedy, mimo że brzmiała "lekko, łatwo i przyjemnie". I właśnie to owe "coś" udaje się panu tu w tych filmach wyciągać na wierzch 😃 Dobra robota😍

Swietny materiał - duzo pracy Pan włożył - Szacun!

Proponuję teraz Dead Or Alive - You Spin Me Round, co tam się dzieje, to głowa mała 😃

Bardzo podobne wykorzystanie instrumentów i całych akordów jest w innym hicie z tamtych lat: "Come Back And Stay" Bad Boys Blue.

Jak zwykle - fenomenalnie!

Świetne! To jeszcze poprosimy o "Go West" tej samej ekipy :)

Szacun, kawal bardzo dobrej roboty :) Pozdrawiam

Coś pięknego! Gratulacje i podziękowania!

Jak zawsze kawał dobrej roboty.

Brawo. Wyrazy uznania za wysoki poziom.

rewelka. Ma Pan absolutnie rewelacyjny słuch i wiedzę.

Dziękuję.

Robi Pan dobrą robotę. Pozdrawiam!

Panie Tomaszu Pan jest geniuszem, może kiedyś jakiś kawałek Yello powiedzmy L'hotel z One Second. Pozdrawiam 👍👽👽👍

Piękne i interesujące, jak zawsze :)

Podoba się dla mnie ta dekonstrukcja ;) No i wreszcie właściwe zakończenie!

Uwielbiam te dekonstrukcje. Wielkie dzięki👍

Niesamowite!

Obejrzałem z ciekawością :) Lubię dobrą muzykę.