Dzisiejsza przygoda zaczyna się od migającej kontrolki sygnalizującej awarię układu ABS. Sprawa - choć z pozoru prosta - okazuje się gruba i polityczna.
To samo mialem z tablica przyrzadow w c-maxie, 16 pinow i wez tu szukaj. Troche lutowania i ożył. Super material, dobrze sie oglada i przy okazji czegos nowego nauczy
Super materiał. Podpowiedział mi co dolega sterownikowi abs w moim sprinterze. Napewno się do tego dobiorę 😅 No i dowiedziałem się paru ciekawych rzeczy nie tylko o lutowaniu😉 dzięki za materiał daję 👍
Przy takim przelutowywaniu szczególnie punktów bez Pb warto dodać cynę z Pb :) Raz, że ułatwia ewentualne rozlutowywanie (obniża temp. topnienia) dwa zmiękcza luty. Nie wspomnę o odświeżeniu lutowia. Pozdrawiam.
proszę pokazać, w którym miejscu na płytkach producenci pakują przekaźnik główny od abs bo np w renault często spotykany błąd głównego przekaźnika i cała pompa do wymiany a pewnie lutowanie by załatwiało problem
Temat celowego postarzania u mnie jest chyba ewidentny, ecu w oplach montują na silniku, wibracje, wysoka temp. chyba to oczywiste. Inne marki instalują sterowniki w osobnych skrzynkach z dala od drgań i temperatury.
Witam. Nie, nie prowadzę zarobkowo napraw elektroniki samochodowej. Żeby mieć na to czas, musiałbym się sklonować, ale tej sztuki jeszcze nie opanowałem ;)
Chłopie daj na luz z tymi wykładami bo jesteś teoretykiem który ma zepsuty łeb i to co pokazałeś to nić nie pokazałeś.Rada moja jest taka;zamknij ten kanał i nie wkładaj swojego braku wiedzy młodym ludzią.Pisze bardzo doświadczony el. samochodowy
Dokładnie, a sam opis wykrywania i nie wykrywania "ząbka" jest zupełnie nie prawidłowy. Tam jest zwykły czujnik magnetyczny, w którym pierścień generuje napięcie. Także w momencie zablokowania koła po prostu nie mamy przebiegu i na pewno nie jest to przebieg prostokątny.
zle mówisz, czujnik obrotów koła nie blokuje się w pozycji zera albo jedynki, tylko zawsze brakuje przebiegu, czyli 0. bo to czujnik magnetyczny, jak nie kreci, mamy zero. doktoryzujesz się na temat zimnych lutów, normalka, nie ma nic wspolnego z procesorami. lutowanie gównianym stopem cyny i mamy zimne luty. dzieje się to wszedzie. a w samochodach szczegónie, elektronika lutowana bezolowiówką daje o sobie znać wszedzie. to nie są żadne naprężenia termiczne, to rozpad cyny, np korozja albo zaraza cynowa, czyli zmiana alotorpowa cyny w proszek. czesto to zwykłe naprężenia mechaniczne powodują pękanie lutu. cała filozofia.