Źle bieg zapięty , kręcisz do tyłu , lipnie rower poskładany i narzekasz że łańcuch lata... Ja mam taniego badziewnego tourneya i łańcuch się nie ugina i nie lata tak jak na twoim filmie kolego 😉
Witam, opowiem moje doświadczenia z grupą Claris. Jeżdżę na specialized Diverge A1 na pełnym Clarisie od roku 2017. Przelatałem na tej grupie ok 12 tys km. Co wymieniłem? Korbę o której mówi Szajbajk z octalinka na hollowtech II (nowy Claris) oraz kasetę na SRAMowską ze względów optycznych, SRAM jest czarny :]. Na tej grupie startowałem na Tour de Pologne amatorów i na Tatra Road Race i powiem szczerze, że bez żadnych problemów da się startować, objeżdżać ludzi i dobrze się bawić. To nie cena i sprzęt robi z nas lepszych kolarzy a głowa i noga. Co do użytkowania tej grupy to nie widzę większego zużycia niż na grupie Ultegra na której jeździ mój kuzyn. Pracują bardzo podobnie, na każdej jak się depnie nie czuć "miękkości". Jedyna niedogodność to był system Octalink i jest przeraźliwie wielka różnica po przejściu na Hollowtecha II. Doprawdy byłem zaskoczony jaka duża strata była w mocy na starym systemie korby. Czy warto kupować szosę na wyższej grupie jak masa osób poleca? np 105? Uważam, że o wiele ciekawszym doświadczeniem jest zaczynać przygodę z szosą od podstawowej grupy i z czasem ją wymienić. Grupy jedenastorzędowe są odpowiednie jeśli będziemy jeździć już typowo pod naszą kadencję lub moc. Na toruneyu też miałem przyjemność przekręcić kilkanaście km, odczucia są jak jazda w klapkach... niby się kręci.
tak naprawde i alivio by dalo rade czy acera jak pisales noga i glowa forma i umysl reszta jest juz tylko dodatkiem ale mowimy tu juz o pro specjalistach ktorzy z tego zyja maja swoich mechanikow dietetykow sponsorow cale rzesze ludzi bo im po prostu wypada byc pro taki chocby SAGAN tez dalby rade na clarisie taka prawda wiec po co nakrecac ten balonik idiotyzm wiem jedno a spawdziłam od napedu jakiej nie wazne jest marki musi byc sprawny nasmarowany etc najwazniejsze sa łozyska pisaty kół to jest podstawa jak sie koła same kreca to jest robota :) pzdr :)
@@krystiankiermasz Krystian, nie tylko alivio i acere posiadam w rowerach miejskich Giant owszem różnica jest w wyglądzie natomiast nazwa ta sama np Acera w jednym moim rowerze ma dwa razy takie kółeczka wielkością jak w moim alivio drugim rowerze jedna kaseta 8 biegów Acera druga 9 biegów alivio oczywiście mowa o modelach ponad 10 letnich ale jednak wychodziły również pod miejskie rowery ps tourney niby też pod MTB a bywa w szosach 😋
@@aagniecha6 tylko że tourney ma wersję zarówno mtb jak i dla szosy ( różnią się oznaczeniami). Uważam że nie powinno mieszać się grup gdyż osoba początkująca może myląco odebrać taki komentarz i później zakupi nie tą grupę. W rowerach miejskich gupy mtb to norma, w końcu nie masz baranka i klamkomanetek😀 Typowy rower miejski również ma dedykowany napęd jakim jest np. nexus. Dodatkowo nie powinno porównywać się grup z różnych roczników, gdyż wiadomo że technologie przechodzą z grup wyższych systematycznie do niższych. Dlatego Alivio może być identyczne jak Acera. Czasem warto coś doczytać 😀😀😀😀
mnie juz nie obchodzi jakosc zmiany biegow, popatrz na liczbe biegow, np 8 vs 11... im wiecej biegow z tylu tym mozesz miec ciasniejsze stopniowanie albo wiekszy zakres, np zakres 8s 11-28 11s 11-42 przy czym ta kaseta 11 ma ten sam dol co 8s tylko dostajesz 32 34 oraz 42t... jak wiadomo na szosowych podjazdach moze to bardzo ulatwic...
Nowy claris w porównaniu do np 105 5800 to: ciut większa waga, ciut bardziej oporna sprężyna przedniej przerzutki, 3 zębatki mniej - co może robić za duże przeskoki na kasecie ~11-30 w jeździe w górach. Więc generalnie bardzo spoko osprzęt. Ale tourneya to nigdy ;D
Mam tourneya w szosie I naprawdę nie narzekam Narazie zrobione na nim niecałe 8000 km (dodam że jestem drugim właścicielem) A jedyne co było zmieniane to łańcuch kaseta I linki. Fakt, na poważniejsze zawody bym nie pojechał bo brakowało by przełożenień Ale do jazdy dla przyjemności czy dla sportu na prawdę daje radę. Wystarczy tylko dbać o sprzęt I regularnie serwisować, bo mając na to wyj***ne to I ultegra czy dura ace szybko pie****nie
Moja pierwsza szosa na Tourney'u, zero problemów, łańcuch nigdy nie spadł, manetki do przyzwyczajenia, Minusy, to zdecydowanie często producenci wrzucają wolnobieg zamiast kasety a co za tym idzie, najmniejsza zębatka z tyłu to 14t czyli za szybko nie pojedziemy. Udało mi się znaleść wolnobieg Sunrace 13-28 i było trochę lepiej. Ciężko o płynną kadencję bo biegi na wolnobiegu mają duży przeskok, dużą różnicę zębów miedzy sąsiednimi biegami. Kobra ujdze, ale jak masz mocną mogą to napewno pojawią się luzy i bicia. A tak ogólnie do rekreacyjnej jazdy jest ok. Jeden sezon polatacie i zmienicie na lepszą szosę :)
Szaju, klikałeś przerzutkami w górę i w dół jeśli nie ustawiłeś ich w miejscu łańcucha to kręcenie od razu w tył mogło iść opornie. Wiem, że to wiesz, ale może w trakcie nagrywania umknęło. Chyba że one naprawdę tak mają to wtedy trochę gorzej😜
W gravelu mam clarisa pełnego poza hamulcami oczywiście i działa to naprawdę dobrze. Może minimalnie wolniej przerzuca niż 105 w szosie, ale w gravelu to bez znaczenia. Claris jest tani w utrzymaniu, kaseta i łańcuch to grosze. Minusem jest stopniowanie, przeskoki są spore ale to kwestia dobrania kasety jaką kto preferuję.
Z Tourney, kupujemy dla dzieciaka, których chce jeździć na szosie. Claris jak już chce pojeździć szybciej i lepiej ( wchodzą też zatrzaski ). Sore kupujemy dla SIEBIE na pierwszą szosę. Tiagra, pierwsza przesiadka. 105, druga i zwykle ostatnia przesiadka. Wszystko wyżej, gdy chcesz się już na poważnie ścigać. Do niczego więcej się nie nadają grupy wyższe jak 105.
A co Ci daje Sora względem Clarisa? Ciut lżejsza, kaseta i tak będzie pewnie 32-11 w Sorze jak i w Clarisie. Szukam fitnessa na Clarisie, a Sora ewentualnie jeśli nie będzie jakoś drożej.
@@M43782 Przerzutka sory jest dużo sztywniejsza, lepiej trzyma łancuch(mocniejsza sprężyna)jeżdżę fitnesem po mieście i wkurzało mnie to trzepanie łancucha na krawężnikach,ścieżkach rowerowych i byle przeszkodzie. Z sorą nie zdarza się to tak często.
Mam turneya w swoim 4 letnim tribanie 100 i ani razu nie musiałem go regulować, napęd chodzi bezgłośno na odpowiednich przełożeniach, oczywiście wymieniam wolnobiegi i łańcuch ale to są groszowe sprawy (20-30zł) a rower moim zdaniem idealny do miasta, mogę go trzymać pod blokiem bez względu na pogodę czy próbę kradzieży bo jest tak tani 🤣
Dziwi mnie to, że tak przeżywasz te parę gram. Przecież to nie jest wyczynówka do bicia rekordów a rower do jazdy po szosie. Zastanawiasz się czemu jeszcze produkują przerzutki Tourney to Ci odpowiem, że nie wszyscy dla 10 czy 20 gramów skłonni są oddać dodatkowe setki złotych a poza tym może nie są aż tak trwałe jak Claris czy te wyższe lecz pamiętaj o milionach przeciętnych użytkownikach którym 6 czy 7 rzędów z przerzutką Tourney, nawet tą tańszą (RD-TY300B) w zupełności wystarczą. Dziś właśnie wymieniłem w swoim rowerku na RD-TY300B) z 6 rzędowym wolnobiegiem Shimano i powiem Ci, że po właściwej regulacji przełożenia zmieniane są płynnie i bez żadnych zacięć a gdy na postoju kręcę pedałami w drugą stronę to łańcuch na kołach zębatych idzie gładziutko bez żadnych otarć czy podskoków. Bardzo jest mi przykro, że przedstawiasz to w taki zniechęcający sposób przyporządkowując wszystko tylko pod siebie i sobie podobnych. Przeciętnym użytkownikom właśnie System Shimano Tourney jest na prawdę bardzo dobrym wyborem. POZDRAWIAM goombay
Mam 3 jednoślady,a 2 mają Klariske z tyłu,czy aby na pewno Szaju to tylko do szosy a nie też mtb???Zrób kiedyś odcinek o prastarej SIS600 która była KUTA w japonii a nie lana na tajwanie bo deore LX mi pękła ,wpadła w szprychy i zrobiła się z wózka L oraz X,we Wrocławskim Specialized mi jej nie wymienił więc kasa w błoto.
Takie głupie pytanie czyli clarisa jak nie ustawisz to zawsze będzie gdzieś dotykał łańcuchem przedniej przeżutki ? bo kupiłem rower tydzień temu gianta na clarisie i irytuje mnie te tarcie i nie wiem co z tym zrobić przyzwyczaić się czy co byłem na regulacji przezutek i tak czy siak to samo..
Mam przerzutke clarisa 16 biegow rower gravel drag ustawili mi przerzutke w warsztacie ale jak mocniej depne to ociera a tak przerzutki ladnie plynnie przeskakuja rozne stopnie przelozenia
To jest skrojona wersja clarisa sti R2000 lecz wersja clarke sti 2400 ma szybkę z liczbą biegów i jest to ta sama konstrukcja, jak sie przygladniemy to w pierwszej wersji jest po prostu nie ucienta gumka w miejscu rzekomej szybki. Niestety Shimano poleciało z nami w ciula troszeczke
Do roweru "na miasto" i gdy się go nie katuje to Tourney wystarczy. Jak jest wyregulowany to działa, może siermiężny, ale nie trzeba bać się złodzieja.
Jak mówiłeś o tym że w tourneyu spada łańcuch nawet gdy się zjedzie z chodnika, to ja na moim starym hexagonie 1.0 z tourneyem latałem nawet hopy z 5 metrowymi przelotami i łańcuch nie spadał (nie chwalę tourneya jakby co)
Zastanawiam sie jak ja moglem jezdzic ponad 20 lat temu na polskich ptzezutkachh z wolnobiegiem o pieciu przelozeniach ? Cieszyl sie czlowiek z tego co mial. O Shimano nawet nie marzylem.
No koleś głupoty piepszy. Jeździłem na obu tmatach z filmiku i co? Dostosowanie, jadę, jadę. 120 km na dzien zrobiłem na obu wersjach i zero różnicy. Chłopu się nudzi i nie ma pomysłów na filmiki na yt (z których zarabia) to dodaje takie pierdoly
Lepsza jest przerzutka stara Shimano SIS RD-TY22 niż jest na filmie, łańcuch tak nie lata, używaną mam zrobiłem 100.000 km i nadal jeżdżę bez wymiany czy naprawy. Kupujcie nowe g..o najlepiej najdroższą nie umywa.
Tourney jest produkowany po to żeby się szybko zepsuć albo wpienić właściciela i zostać wymienionym na Clarisa albo coś lepszego. Dzięki temu Shimano sprzedaje osprzęt 2x do tego samego roweru.
3:35 kiepska korba bo na kwadrat xD co tam że ten kwadrat był hartowany i azotonaweglany a obecne korby są z stali typu S235jr czyli stał najniższej klasy. No ale ma 'wyglad' *xD dramat
mialem tourney kiedys w rowerze szosowo turystycznym i jest to bardzo wadliwy napęd którego nie polecam i zmienilem na altus ktory jest bardzo dobrym napedem.....
Czyli w ogólnym rozrachunku, jak się dobrze poszuka, to w cenie 3k można dorwać szosę z pełnym napędem od Clarisa ;) To dla mnie dobra wiadomość, gdyż na początku nowego sezonu (2020), będę polował na taki wehikuł.
Tourney ma na pewno jedną przewagę nad Clarisami, Sorami itd. Ma wskaźnik przełożeń na manetkach. Brak wskaźnika, wcale nie jest pro. To po prostu ogromna wada.
Składam principie rex alu karbon na nowym tuningowanym clarisie, uważam że więcej mi nie potrzeba i gonitwa za większą ilością biegów jest bez sensu :p
@@LukaszMielczarek w każdym terenie daję sobie radę na 8 bo już wiele lat jeżdżę właśnie na takiej ilości rzędów i nie powiem, wyniki są bardzo zadowalające, uważam że nie należy popadać w paranoję bo już za kilka lat będziemy przerzucać się na systemy ceramic speed bo 1% mniej oporów i np 12 lub 13 biegów uważając że na 11 to już się nie da i fe a jak ktoś nie ma chociaż 10 to leszcz i lajk :p
Witam, Rok temu kupiłem szosę i myślałem nad napędami. Jako, że to będzie jedyna moja szosą to kupilrm tiagre 2x10 11-25. Te same przełożenia uzyteczne można mieć w rowerze na clarisie z kaseta 13-26. 50/11 i 50/12 nie używałem praktycznie nigdy. Szkoda, tylko że dają jakieś bezsensowne kasety 11-32 do clarisa... Ta 11 to calkiem niepotrzebna koronka. Polecam clarisa i wymienić kasetę na 13-26 🙂
@@gorakkrzys3820 mam na dzień dzisiejszy kasetę 11-28 i na polskich nizinach 2 najniższe zębatki zbierają tylko kurz więc kolejna to będzie 13-26. Szkoda że w tym układzie można kupić jedynie shimano lub miche
Wg mnie kupowania czegoś poniżej 105 to bezsens bo chcąc upgradowac rower o to jedno przełożenie trzeba zmieniać wszystko a jeszcze za tą cenę jak te rowery to masakra. Jak chcesz taniej lepiej kupić używkę na dobrej grupie niż nową na badziewiu z napisem scott czy trek itp...
Szaju, z całym szacunkiem, ale to wideo pokazało, że tańsze lepsze ;) Ja mam najnowszego Clarisa, jestem zadowolony, ale ten materiał jest tak nagrany że wychodzi: Tourney: jest lżejszy, ma wskaźnik biegów, ma "łatwiejsze" linki do przerzutek, ma "Campowe" manetki, a przerzutka trzyma łańcuch tak samo jak Claris :D Swoją drogą - dlaczego mała manetka zamiast "łyżeczki" dalej jest w Campie? Jeździłem na starym Cliarisie 2300 bodajże, miał taki sam "języczek" i koszmarnie się tym zmieniało biegi...
Ergonimia klamkomanetki turneya to porażka. Z tej małej klamki mozna korzystac, trzymając rękę tylko na łapach (albo mieć pół metrowe palce) nie ma co tego do campy porównywać.
Wyginając nadgarstek da się to zrobić bez problemu, ale nie ma to nic wspólnego z komfortem. No i na początku, zanim nabierze się wprawy, trzeba uważać, zwłaszcza przy 50 km/h :)
Nie czuj się oszukany, spinacie sie nad prowadzeniem linek by były wewnątrz a zaś poszukiwanie miejsc tarcia, smarowanie, linki teflonowe itp. Rowerami jeżdżę 20 lat i szczerze wolę zewnetrzne prowadzenie, czasem myślę ze część wymysłów producentow dla wyglądu nie zawsze służy użytkowaniu,... ..takie tam jest moje zdanie, choć wiem że wapniak już jestem, powiem też że opisanych problemów z korbą na kwadrat w staruszce A4403 nie miewam, patrzę na to szerzej, i wrzućcie luz, peleton 20lat temu nie jechał wcale wiele wolniej niż dziś pomimo przepaści technologicznej. Pozdrowienia dla SZAJA, szanuję, podziwiam choć nie zawsze się zgadzam😜ale, to chyba dobrze-jestem z minionej epoki.
ależ tu sie nikt nie spina,stwierdzilem tylko fakt jaki u mnie zaistnial a przy wymianie owijki i tak by mi było trudniej to wszystko zwijac,nie jestem jakims wyczynowcem zeby mi zalezalo na aerodynamice
Tourney to naprawdę BIG-SHIT .... pakowany do każdego najtańszego roweru ! Tylna przerzutka to kompletne nieporozumienie ... wstyd dla Shimano . Claris to zupełnie inna jakość ...
Uważam że Tourney powinien zniknąć z rynku, ten tani bubel powoduje to, że można zrazić się do rowerów. Nie powinno Tourneya być nawet w dziecinnych rowerkach ponieważ mogą sobie zrobić krzywdę.