dostawcy ponad prawem 3 

Właśnie złe , ze tego pana widzimy , dobrze by było jak policja i reszta służb wkoncu porządek by zrobili i ten pan by już nie musiał nagrywać z tego co wiem ten pan był w tv a policja dalej ślepa

moze ludziska zaczeli parkowac legalnie po jego filmach ;p

A ja zaczynałem mieć nadzieje, że mu w końcu ktoś skuł ryja

na ciebie też trafi hihihi

Jak donosiciel staje się świadkiem? Odpowiednie służby nie mogą ot tak ukarać kierującego widocznym na nagraniu czy zdjęciu pojazdem, ponieważ w pierwszej kolejności trzeba ustalić kto nim był. Na wyjaśnienie wzywany jest właściciel pojazdu. Jeśli osoba taka przyzna się, sprawa zostanie załatwiona na miejscu, a postępowanie kończy się mandatem. Gorzej, kiedy właściciel pojazdu nie poczuwa się do odpowiedzialności i postępowanie trwa nadal. Wtedy konieczne jest wezwanie świadka, a tym jest osoba, która złożyła donos. I tu niektórzy dopiero zdają sobie sprawę z faktu, że samo doniesienie to nie wszystko. Zgodnie z prawem (Kodeks postępowania karnego) mają obowiązek stawienia się na wezwanie w roli świadka. Za niezrobienie tego (jeśli przyczyną nie jest "niedająca się pokonać przeszkoda") grozi natomiast kara porządkowa od 50 do 1000 zł, a w razie ponownego wezwanie i ponownego niestawienia się do 1500 zł. Powód, jak to definiuje prawo, musi być niedający się pokonać, ale oczywiście jest to czysto subiektywne. Wystarczy zadzwonić czy napisać usprawiedliwienie wyjaśniające swoją sytuację, co też nie znaczy, że to wystarczy. Tak samo jak nie wystarczy zwykłe zwolnienie lekarskie, ponieważ musi być ono wystawione przez lekarza sądowego. W ważnych sprawach można zarządzić zatrzymanie i doprowadzenie na przesłuchanie, ale też możliwe jest przesłuchania świadka w trybie wideorozmowy. Przepisy prawa są jednoznaczne i donosiciel w pewnym momencie może stać się świadkiem, a to wiąże się z niedogodnościami w życiu codziennym. Szczególnie wtedy, kiedy taka osoba wysyła kilka czy kilkanaście zgłoszeń w niedługim czasie. Oznacza to wszczęcie sporej liczby postępowań i trzeba się liczyć z tym, że przynajmniej kilka razy trzeba będzie się udać na złożenie wyjaśnień. Stąd też mogą wynikać kary dla takich osób, które zdaniem aktywistów przewyższają kary dla kierowców nieprawidłowo parkujących w miastach. Nic w tym dziwnego, skoro mandat za nieprawidłowe zatrzymanie czy parkowanie pojazdu to kwoty rzędu 100, a maksymalnie 300 zł, a kara porządkowa wynosi do 1000 zł.

​@@tratata3576 Zgłaszam regularnie przypadki niebezpiecznego parkowania, np. na przejściu dla pieszych. Część załączając zdjęcie do zgłoszenia na KMZB, bo tak też można i jest to anonimowe, a Policja ma obowiązek na te zgłoszenia reagować. Początkowo reagowała niechętnie i skończyło się to licznymi kontrolami wewnętrznymi więc teraz reagują jak należy. Część zgłaszałem wysyłając zdjęcia na email i na te zgłoszenia jako uczestnik postępowania dostaję odpowiedzi. Część przyjmuje mandaty, raz zdarzyło mi się, że właściciel pojazdu nie chciał wskazać sprawcy i został ukarany grzywną ok. 2x wyższą od mandatu. Do składania zeznań osobiście jeszcze mnie nie wzywano. Ale znam osoby które wzywano - czasem na drugi koniec Polski. Jedna pojechała, złożyła zeznania przed sądem, otrzymała rekompensatę kosztów podróży. Druga składała zeznania na etapie postępowania Policji i została powiadomiona o możliwości złożenia zeznań w jej miejscowej komendzie, z czego skorzystała. Więc nie jest to nic tak strasznego jak opisujesz. Poza tym, gdybyśmy wszyscy się wywiązywali z obywatelskiego obowiązku zgłaszania zagrożeń i przestępstw, to aktywiści byliby zupełnie zbędni.

@@Krzysztof_Lis a tymczasem sam zacznij od siebie i swojej rodziny. dlaczego bardzo często przechodzicie w miejscach niedozwolonych przez ulicę? nagraj to i wyślij na policję. to wykroczenie robi 100% obywateli. czy to wykroczenie wyjąłeś spod prawa? gdzie twoja uczciwość? tak, zgadza się koszty dojazdu są zwracane a koszty straconej dniówki wynoszą tyle co mandat ukaranego. strata dniówki nie jest to nic strasznego według Ciebie- dobreee. dolicz jeszcze koszty parkowania przed sądem ( nie każdym) . miałem taki przypadek na własnej skórze. byłem wezwany na świadka , mam 150km do Warszawy. Nie była to sprawa o wykroczenie drogowe. Dniówka poszła się rypać plus koszt parkowania auta - centrum Warszawy, innej możliwości nie było.

Hahahaha

Wyrzucisz ten kodeks do śmieci jak dostawczak rozjedzie twoją babcię na chodniku, dzbanie.

@PeNNyyy 311 Jest w nim więcej takich smaczków. Np: Kto stojąc na chodniku blokuje przejazd dostawcy, ten pijak i złodziej. Kto mówi "tu nie wolno jeździć", temu lewa pacha śmierdzi.

Księga ulicy mówi wyraźnie… ;)

Kodeks Postępowania Księgi Ulicznej mówi jasno: Art 2137 ust. 420: Kto używa GoPro w czasie jazdy rowerem, ten w komentarzach jest nazwany szcześćdziesiony oficerem.

generalnie na jezdni wszyscy Cię widzą, a na ścieżce za szybko jedziesz, by Cię zobaczyli i najbezpieczniej jest właśnie na jezdni :) taki paradoks

@@omgoat Uwierz mi, że na moim sprzęcie nie mam możliwości jechać szybko 😜

@@charcyjakorgan jak ma się nogę, to dansię jechać szybko

@@omgoat zgadza się widzą na jezdni najbardziej, ale żaden kierowca nie wie co taki rowerzysta może odjaniepawlić ;)

Żeby mu polizać?

ja tylko miesiąc ;)

To zwykły czubek a ty na film czekales xd

Bydle bo jak można takie zachowanie nazwać

jest gdzieś jakiś katalog wykroczeń, które należy rozumieć?

Gdyby nie pokazał się i został za drzewem to gość z 1 busa już się szykował do wjazdu

@@dawid1434 No tak, ale to też jest presja... ;)

dobrze że wywalili tych psycholi z tego impostu, bonus pokazuje jednak że prawda jest tylko jedna i ona się zawsze obroni, ci kierowcy twierdzą że oni nic złego nie robią wjerzdzają tu legalnie, a prawda zawsze na wierzchu

ale o tej tematyce czy ogolnie?

@@DirtyFortune ogólnie!

@@DominikoPL W takim razie jesteś upośledzony jak autor tego kanału. Jest masa wspaniałych, edukacyjno-naukowych polskojezycznych kanałow na youtubie, jest masa kanałow rozrywkowych, a ty uwazasz ze jakis down co przeszkadza mieszkancom warszawy w życiu jest super i najlepsze? -.-

@@DominikoPL Dokładnie!

O tym pomyslalam oglądając te filmy 😊

Plus po informacji że ponad 1000 osób rocznie na chodnikach ginie, jakiś przypadkowy przechodzień "jeszcze tu nikt nie zginął" standardzik

Dokładnie tak. To jedyna legalna metoda.

Audyt Obywatelski zgłasza skargi na policję itd. i nie wiele to daje.

prawidłowo jak "oni" w nas mandatami to my w nich skargami....

Racja. A on, nie zgłasza! Tylko straszy i jaja z samego siebie robi

KTO CHCE MU OBESRAĆ ŻYCIE - WSKAZÓWKA!!!!!!!!!!!!!! Donosiciele stają się świadkami. - wpisz w wyszukiwarkę!!!!!!!!!!!! Warto pamiętać, bo kary ... Zgodnie z prawem (Kodeks postępowania karnego) mają obowiązek stawienia się na wezwanie w roli świadka. Za niezrobienie tego (jeśli przyczyną nie jest "niedająca się pokonać przeszkoda") grozi natomiast kara porządkowa od 50 do 1000 zł, a w razie ponownego wezwanie i ponownego niestawienia się do 1500 zł.

Dlaczego dodajesz serduszka w kolorach barw naszych nieprzyjaciół ? Dlaczego jak już chcesz być modny-a nie dodasz obok naszych barw narodowych ? Pamiętaj tj flaga przyjaciół 🇭🇺, a tj flaga naszych wrogów, którzy na jedną komendę będą nas mordować widłami 🇺🇦

Ja to dałbym szybciej tym busem 😎👌

Jak donosiciel staje się świadkiem? Odpowiednie służby nie mogą ot tak ukarać kierującego widocznym na nagraniu czy zdjęciu pojazdem, ponieważ w pierwszej kolejności trzeba ustalić kto nim był. Na wyjaśnienie wzywany jest właściciel pojazdu. Jeśli osoba taka przyzna się, sprawa zostanie załatwiona na miejscu, a postępowanie kończy się mandatem. Gorzej, kiedy właściciel pojazdu nie poczuwa się do odpowiedzialności i postępowanie trwa nadal. Wtedy konieczne jest wezwanie świadka, a tym jest osoba, która złożyła donos. I tu niektórzy dopiero zdają sobie sprawę z faktu, że samo doniesienie to nie wszystko. Zgodnie z prawem (Kodeks postępowania karnego) mają obowiązek stawienia się na wezwanie w roli świadka. Za niezrobienie tego (jeśli przyczyną nie jest "niedająca się pokonać przeszkoda") grozi natomiast kara porządkowa od 50 do 1000 zł, a w razie ponownego wezwanie i ponownego niestawienia się do 1500 zł. Powód, jak to definiuje prawo, musi być niedający się pokonać, ale oczywiście jest to czysto subiektywne. Wystarczy zadzwonić czy napisać usprawiedliwienie wyjaśniające swoją sytuację, co też nie znaczy, że to wystarczy. Tak samo jak nie wystarczy zwykłe zwolnienie lekarskie, ponieważ musi być ono wystawione przez lekarza sądowego. W ważnych sprawach można zarządzić zatrzymanie i doprowadzenie na przesłuchanie, ale też możliwe jest przesłuchania świadka w trybie wideorozmowy. Przepisy prawa są jednoznaczne i donosiciel w pewnym momencie może stać się świadkiem, a to wiąże się z niedogodnościami w życiu codziennym. Szczególnie wtedy, kiedy taka osoba wysyła kilka czy kilkanaście zgłoszeń w niedługim czasie. Oznacza to wszczęcie sporej liczby postępowań i trzeba się liczyć z tym, że przynajmniej kilka razy trzeba będzie się udać na złożenie wyjaśnień. Stąd też mogą wynikać kary dla takich osób, które zdaniem aktywistów przewyższają kary dla kierowców nieprawidłowo parkujących w miastach. Nic w tym dziwnego, skoro mandat za nieprawidłowe zatrzymanie czy parkowanie pojazdu to kwoty rzędu 100, a maksymalnie 300 zł, a kara porządkowa wynosi do 1000 zł.

Aha

Dobre

albo jakieś żelaztwo z ostrymi i twardymi krawędziami, które rysuje lakier przejeżdżającego obok samochodu

I dużo wkrętów do KG które rozsypane, chętnie wkręcają się w oponki.😂

KTO CHCE MU OBESRAĆ ŻYCIE - WSKAZÓWKA!!!!!!!!!!!!!! Donosiciele stają się świadkami. - wpisz w wyszukiwarkę!!!!!!!!!!!! Warto pamiętać, bo kary ... Zgodnie z prawem (Kodeks postępowania karnego) mają obowiązek stawienia się na wezwanie w roli świadka. Za niezrobienie tego (jeśli przyczyną nie jest "niedająca się pokonać przeszkoda") grozi natomiast kara porządkowa od 50 do 1000 zł, a w razie ponownego wezwanie i ponownego niestawienia się do 1500 zł.

Dostal juz ale widocznie za mało

ale policji do tych zdarzeń nie wzywa?

@@may-tx5ps policja w Polsce jest nic nie warta, 2 razy w życiu wezwałem i tylko straciłem czas bo zawsze mieli jakieś durne wymówki...

😄😁

Opowiedz jaki będziesz, zamieniam się w słuch

Różnica polega na tym, że kierowcy z założenia są w miarę sprawni, a zwłaszcza mają sprawne oczy, oraz są chronieni blachą. Piesi mogą natomiast być niepełnosprawni, niewidomi, trzyletni, pijani i pomimo tych ułomności mają prawo być na chodniku i mają prawo się tam czuć bezpiecznie.

Komentarze są bardzo ważne, stanowią dodatkowe źródło danych do badań nad samochodozą.

Mogliby go potrącić i połamać giry żeby nie musiał uprzykrzać życia ciężko pracującym dostawcom

Jak trafi na mnie to rozjade typa przodem i poprawie jeszcze cofając

Potrącenie akurat nie było zgłoszone. Zastanawiam się, czy zgłaszać, bo pan od mastera też nauczył się parkować :) no i żadnego uszczerbku nie było.

Jak donosiciel staje się świadkiem? Odpowiednie służby nie mogą ot tak ukarać kierującego widocznym na nagraniu czy zdjęciu pojazdem, ponieważ w pierwszej kolejności trzeba ustalić kto nim był. Na wyjaśnienie wzywany jest właściciel pojazdu. Jeśli osoba taka przyzna się, sprawa zostanie załatwiona na miejscu, a postępowanie kończy się mandatem. Gorzej, kiedy właściciel pojazdu nie poczuwa się do odpowiedzialności i postępowanie trwa nadal. Wtedy konieczne jest wezwanie świadka, a tym jest osoba, która złożyła donos. I tu niektórzy dopiero zdają sobie sprawę z faktu, że samo doniesienie to nie wszystko. Zgodnie z prawem (Kodeks postępowania karnego) mają obowiązek stawienia się na wezwanie w roli świadka. Za niezrobienie tego (jeśli przyczyną nie jest "niedająca się pokonać przeszkoda") grozi natomiast kara porządkowa od 50 do 1000 zł, a w razie ponownego wezwanie i ponownego niestawienia się do 1500 zł. Powód, jak to definiuje prawo, musi być niedający się pokonać, ale oczywiście jest to czysto subiektywne. Wystarczy zadzwonić czy napisać usprawiedliwienie wyjaśniające swoją sytuację, co też nie znaczy, że to wystarczy. Tak samo jak nie wystarczy zwykłe zwolnienie lekarskie, ponieważ musi być ono wystawione przez lekarza sądowego. W ważnych sprawach można zarządzić zatrzymanie i doprowadzenie na przesłuchanie, ale też możliwe jest przesłuchania świadka w trybie wideorozmowy. Przepisy prawa są jednoznaczne i donosiciel w pewnym momencie może stać się świadkiem, a to wiąże się z niedogodnościami w życiu codziennym. Szczególnie wtedy, kiedy taka osoba wysyła kilka czy kilkanaście zgłoszeń w niedługim czasie. Oznacza to wszczęcie sporej liczby postępowań i trzeba się liczyć z tym, że przynajmniej kilka razy trzeba będzie się udać na złożenie wyjaśnień. Stąd też mogą wynikać kary dla takich osób, które zdaniem aktywistów przewyższają kary dla kierowców nieprawidłowo parkujących w miastach. Nic w tym dziwnego, skoro mandat za nieprawidłowe zatrzymanie czy parkowanie pojazdu to kwoty rzędu 100, a maksymalnie 300 zł, a kara porządkowa wynosi do 1000 zł.

​@@tratata3576misiu kolorowy mandat za jazdę wzdłuż po chodniku wynosi 1500 pln w przypadku recydywy 3000pln. Właściciel musi wskazać kierującego pojazdem - w innym przypadku dostaje "nagrodę" w minimalnej kwocie 2000pln 😅

@@lukasznijak tyyyy, lukasznijakaślepy a widzisz datę mojego wpisu i kary jakie były w tamtym czasie? zrobiłeś z siebie beke.

oj tak, przydalby sie tutaj taki

Na pewno znajdzie się kolejne miejsce, w którym ta choroba będzie nadal występować

Widać, że 'fan' komentuje. Wystarczy, że Wojtek zacznie nagrywać w kolejnym mieście. Nieskończona ilość idiotów do nagrywania jeśli chodzi o dostawców, podejrzewam że również i Ciebie :)

Polecam wycofać ruch samochodowy. Tylko piesi. Niech nosza palety ręcznie z hurtownii. Zero kurierów, każdy idzie do hurtowni po pustaki i nosi ręcznie do swojego domu. Piesi będą bezpieczni.

@@dawid15893 będą również bezpieczni jeżeli kurierzy po prostu nie będą wjeżdżać na chodniki, wycofywać ruchu samochodowego nie trzeba, chociaż ograniczyć może by i się przydało

@@_Karol1_ No pewnie. W dni nieparzyste zakazać.

Dokładnie

Nie dalej jak kilka dni temu rozjechałby mnie na chodniku kierowca dostawczaka. Jestem młoda, to odskoczyłam. Gdybym była starszą babcią o kuli, dzieckiem, albo psem, byłoby po mnie. Kierowca nawet nie podniósł ręki w gescie przeproszenia, wręcz bluźnił coś pod nosem, mimo że nie posiadłam umiejętności patrzenia na chodniku tyłem głowy, bo oczy mam z przodu głowy. Strasznie przykre i poza ekstremalnymi sytuacjami jazda po chodniku powinna być kategorycznie zakazana. Czy np pracujący pieszo listonosz ma prawo wbiegac na jezdnie przed maski aut, bo spieszy się do pracy i chce sovie ściąć drogę na skróty pomiędzy jeżdżącymi autami?

Są ulice i parkingi wokół pozwalające zrealizować dostawy bez rozwalania chodników i narażania pieszych.

Dlaczego?

@@Wojtek_dokladnie_Samochodoza sygnalista? Sygnalista, demaskator (ang. whistleblower, dosł. „człowiek dmuchający w gwizdek”) - osoba nagłaśniająca działalność, która według niej jest najprawdopodobniej nielegalna lub nieuczciwa. - wcześniej się poprostu mówiło donosiciel

Czyli kvrwa zwykła

a nie ma jakiegoś regulaminu?

Jeśli w regulaminie stoi napisane, że decyduje kierowca, to o co kaman?

Autobusy w Warszawie nie mają homologacji na przewóz rowerów. Autobus jest to pojazd do przewozu osób. Art. 60 ustawy prawo o ruchu drogowym pkt 1 Zabrania się używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim; Reasumując każdy kierowca powinien Pana wypraszać z autobusu z rowerem ponieważ jest to tylko i wyłącznie jego odpowiedzialność w razie wypadku lub zwykłego mocniejszego hamowania gdy ktoś się uderzy o Pana rower lub w skrajnym przypadku Pana lecący rower uderzy kogoś.

Nie wiem jak w Warszawie, ale u mnie w mieście (Bielsko-Biała) w regulaminie jest napisane, że przewóz rowerów jest dozwolony, jeżeli nie utrudnia on pasażerom

@@_Karol1_ Wewnętrzny regulamin przewoźnika jest podrzędny w stosunku do przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym.

do straży miejskiej się nie dostał to chociaż tak próbuje się spełnić...

Tutaj przydały się badania bo już wiele prób samobójczych chciał dokonać