Duda sprawdził co słychać u jego rywala!  

Klimek zawsze się przypierdala

Zgodzę się z tobą i dodam że jak zobaczyłem jak Duda składał swojego to szczerze trochę bałbym się tym jeździć w czasie budowy wyglądało to jak samochód z mad maxa istna rzeźba

ja tam widziałem szpachlę a nie klepania blachy xD

tylko jeden ma ogromną wiedze,drugi to średnia

Obydwaj.

@@dziadzioniunio zwracam honor :D i weź sie tu polskiego naucz :P

@@zczymdoludzi??

Co w tym smiesznego ??

@@robcioo1220 że on nic nie robi

@FAYLIP 2137 no to robię to co on czyli nic

@FAYLIP 2137 TVN nei rekrutuje teraz, niestety

@FAYLIP 2137 nie chodzi mi o to że on absolutnie nic nie robi ale 70% prac wykonują jego pracownicy

Co się dziwić, że KlimeK nie uszanował zasad swojego rywala i zrobił inny projekt przecież KlimeK nie szanował postawionych warunków przez siebie w pierwszej serii. Krzyczał do Mr. Dudy silnik bez doładowania MA BYĆ WOLNOSSĄCA JEDNOSTKA!!! A co umieścił? Elektryka! Nie powiem bo pomysł był ciekawy, ale czy zgodny z postanowionymi przez siebie warunkami? Panie Adamie niech Pan nie idzie do kasyna bo jak sądzie Pan do stołu do ruletki, a Pan powie będę grał w makao to krupier nie będzie pobłażliwy jak widzowie.

kto tego przestrzega...do wszystkiego sie mozna przyczepic

Szkoda, że KlimeK nie przytoczył swoich słów z pierwszej serii tylko szybkość szybkość. Nie ma to jak hipokryzja Panie Adamie!

No ale powiedział że chodzi o prędkość,80 kmh to trochę mało,nawet ciężarówki jeżdżą szybciej.

Gdyby Klimek pojechał do Dudy to by zbladł

Jeżeli koszt całego auta jest naciągany to jaki jest sens liczenia całego auta?

Tą tak sztuczne... więc nie wiem co Ci się w nich podoba.

Proszę nie porównywać przyczepy do campera. Przyczepę można zostawić na polu namiotowym, a samochodem jechać po zakupy, a camperem się jeździ zwiedzać a nie codziennie jeździć po zakupy bo jak dokona zakupów na więcej dni to auto Klimka będzie przeladowane.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia czli przyczepą i samochodem jeździ się stać na placu i po zakupy a nie zwiedzać bo nie kumam poco ładować wszystko w domu to nie średniowiecze

Panie Kolego @@marcingaudy6 mój komentarz owszem tyczy się różnicy kampera i przyczepy, ale również odnosi się w kontekście wypowiedzi bohaterów. Po pierwsze nie oceniam czy ktoś kupuje lub buduje sobie przyczepę bądź kampera to będzie jeździł, stal czy zwiedzał. To jest jak napisałeś sprawa indywidualna czyli punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Po drugie wracając do wypowiedzi bohaterów chodziło mi o tak zwane kontrolowanie wagi. Czyli skonstruowanie swojego projektu w taki sposób, że później musi uważać na wagę i usprawiedliwiać się słowami "uważam za błąd branie zakupów i wody z domu".To znaczy chodzi mi o tzw. DMC. Po co budować coś co będzie generować problem. To znaczy, że przed wyjazdem zastanawiać się i dokonywać wyborów czy wziąć kurczaka na obiad czy zatankować więcej płynu do spryskiwacza? Czy zabrać napój czy uzupełnić olej w silniku więcej niż minimum? Koncerny, które budują pojazdy czy to auta, czy przyczepy zapewniają, że pojazdy po zalaniu płynami eksploatacyjnymi na maksimum nie przekroczą tej masy nawet jeżeli zrobi się 100 kilogramowe zakupy. I mój komentarz w dużej mierze odnosi się do ww. wypowiedzi Mr. Klimka, które nasunęło mi pytanie jaka jest różnica czy zrobię te same wagowo zakupy w miejscowości A czy B jak jadąc do miejsca wypoczynku C będę "przeładowany"? Jak to Mr. KlimeK powiedział ma dostawczaka, który wozi 3 osoby oraz meble i tylko "kurczaka" na jeden obiad bo na dwa obiady bo będzie "przeważony". Chyba, że zrobi zakupy w miejscowości wypoczynku ale nie na miejscu wypoczynku. Ale wiąże się z tym, że będzie stał pod sklepem na parkingu i wypoczywał bo na pole namiotowe nie będzie mógł jechać bo przekracza dopuszczalną masę. Oczywiście trudno się z Tobą nie zgodzić, że to nie średniowiecze i mało tego dodam, że praktycznie za każdy rogiem są dyskonty spożywcze. I tu wracamy do konsensu mojej wypowiedzi, że w Twoim przypadku odczepiając przyczepę i zostawiając ją oraz swoich kompanów wyprawy na polu namiotowym jest łatwiej pojechać na zakupy i nie przekroczyć tego nieszczęsnego DMC niż człowiekowi z kamperem. Choć nie przekonasz mnie, że codziennie jedziesz do sklepów na zakupy tym bardziej, że jak sam napisałeś jedziesz z przyczepą, żeby stać na "polu namiotowym". Zdaje sobie sprawę, że większość powie, że jak będzie przeładowany o te 100kg zakupów to nikt mu nic nie zrobi. Pewnie, że nikt mu nic nie zrobi bo wszyscy jesteśmy ludźmi i policjanci tak jak "krokodylki" nie zawracają sobie głowy przeładowanym kamperem o 100kg. Ważne, że nie jest napakowany cementem przekraczając tonę czy dwie. Mr. KlimeK zrobił takiego kampera jakiego zrobił chwała mu za to i jak powiedział jemu się podoba. Tylko po co kruszyć kopie, że jest się takim prawym i głupio się tłumaczyć oraz przekonywać swojego konkurenta oraz widzów, że na wypoczynek to się bierze cztery a nie pięć jaj i tankuje się pół zbiornika paliwa, a nie full!!!

Musisz posiadać uprawnienia do zmian konstrukcyjnych worek pieniędzy i spore znajomości wszędzie indziej . A podczas użytkowania liczyć na szczęście w bezawaryjnej eksploatacji.

Jeżeli mówimy o przepisach to zgodnie z przepisami auto Klimka w ogóle nie wiedzie na autostradę bo będzie przeladowane. Co to za wytłumaczenie tankuje tylko tyle żeby mi wystarczyło? DMC to masa pojazdu ze wszystkimi płynami eksploatacyjnymi w tym paliwo. A jeżeli mówimy o obejściu tych przepisów to można obejść te 80km/h bo myślę, że wyciągnie spokojnie więcej.

Tak! Jest najlepszy w łamaniu zasad!

W karawaningu chodzi o przemieszczanie się a nie o jazdę 80km/h po autostradach

@@user-bk9ur2zi1n W karawaningu chodzi o zwiedzanie i spędzanie czasu w pięknych miejscach a nie o jazdę żółwim tempem i palenie niepotrzebnego paliwa a co idzie za tym pieniędzy

Tak zwiedzanie miejsc od stacji paliw do stacji paliw bo musi jeździć na rezerwie bo jak zatankuje troszkę więcej to będzie przeważony nie wspomnę o zakupach! "Krokodylki" lubią takich niedouczonych ludzi którzy nie wiedzą co to DMC! Bo DMC to pojazd w pełni zalany płynami eksploatacyjnymi w tym paliwo.

Woda, jedzenie i opakowania od niego i spokojnie jest 100kg

Gdzie ty masz pasję do końca nie widać ale to już trwa do budzika w tym roku bo nie wiem jak się nie chce mi sie.

Uważam, że nie kręci. Jak wiadomo KlimeK udał się do "fachowca", który odpowiedział na podstawie obowiązujących przepisów, że przegroda może być zrobiona, ale Z WYMIENIONYCH w tych przepisach materiałów to raz. Dwa o czym nie powiedział przez osobę uprawnioną do tego! Czy KlimeK ma do tego uprawnienia? Myślę, że nie bo nie wiedział o czym jego konkurent mówi. A czy materiały z których zrobił przegrodę są wyszczególnione w przepisach? To już wie tylko KLIMEK!

100kg a może i wiecej! Tylko zastanawia mnie co KlimeK miał na myśli, że błędem jest zrobienie zakupów i je transportowanie. A jaka jest rada Adama pojechanie na miejsce wypoczynku i pojechanie po zakupy autobusem? Bo jaka jest różnica czy 100 kg załaduje w miejscu A czy B. Tak i tak jedzie przeladowany do miejsca C tj. miejsca wypoczynku. Jedyna różnica to tylko w spalaniu auta.

Słyszałeś odpowiedź dudy na te zarzuty? Doedukuj się znawco. Klimek za to nie skomentował przegrody poklejonej bo wie że to nie przeszło by.

@@marekbiaoszewski2159 wszyscy wiecie ze duda to druciarz i tyle

Ja jakoś tego tak nie odebrałem, znają się nie od dziś, ja ze swoim kumplem też sobie czasem tak dogryzamy więc myśli że Klimek nie miał złych intencji

Normalne rozmowy z dobrym kumplem 🙂

1:29 widac wkurw u klimka i probe dogadania dudzie..

Widać i to bardzo

Tylko czym jest spowodowana ta niechęć do siebie? Zazdrością Klimka o lepsze pomysły i większą wiedzę Dudy? A może tym, że Duda nie może przekonać się do osoby która nie stosuje się do zasad.

@@danielmichalski7990 ale masz R E F L E K S

A można wiedzieć z czym oszukał? Bo jakoś nie wyhaczylem kłamstw Dudy, a Klimka kłamstwa znalazłem w każdej serii.