Rekolekcje Adwentowe A.D. 2023 głosi o. Marcin Ciechanowski [Jasna Góra] * Jedynym celem tego kanału jest ewangelizacja. Ten kanał nie zarabia na siebie. Reklamy pojawiają się z racji polityki RU-vid.
Dziękujemy o Marcinku . Modlimy się o wolność mediów a także wolność ludzi . W Polsce dojdzie do rozlewu krwi . Módlmy się o pokój w Polsce by nie doszło do wojny domowej .
Prośmy nieustannie o miłosierdzie Boże dla naszej Ojczyzny. Prawda jest taka, że źle się dzieje, ale tym więcej mamy Bogu ufać i wypraszać miłosierdzie.
Szczęść Boże. Ojcze Marcinie Bóg zapłać za piękne i pouczające nauki Rekolekcyjne. Modlę się za powrót wolnych mediów i za wolność naszą. Boże chroń naszą Ojczyznę. Niech Ewangelia się niesie. Renata. 💞🐑🌲🌼🕊
Panie Boże proszę okaz Swoje Boskie Miłosierdzie dla wszystkich grzesznych ludzi. Boże mamy dużo jeszcze takich Mateuszow jeszcze przed powołaniem przez Ciebie Panie Jezu. Ojcze Marcinie wielkie Bóg zapłać za kolejną mowe rekolekcyjna❤🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Ojcze Marcinie Bóg zapłać za wspaniałe mocne słowo,strach się bać jak się patrzy dziś na nasz kraj,ile nienawiści, jak wszyscy wzajemnie się obrażają,❤ Boże chroń nas wszystkich przed nieszczęściem,zagląda , obyśmy się nie pożarli jak złe wilki, Boże dopomóż spojrzeć na siebie z miłością ❤ otwórzmy nasze serca na innych i kochajmy się tak nam dopomóż Bóg!!! ❤
USA Bog zaplac o Marcinie Uwielbiam sluchac Twoich homilii Uczestnicze we wszystkich mszach (zdalnie)z Jasnej Gory 13 30 u nas 7 30 Pozdrawiam O Marcinka i zycze Radosnych Swiat Duzo zdrowia i natchnien Ducha sw do dalszej poslugi kaplanskiej Pieknie iciekawie prowadziles rekolekcje w zNiepokalanowie Dziekuje za nauki 🙏🏼🌹🌺😇🌲
Jakże proste zwyczajne tłumaczenie Ewangelii na naszą codzienność życia...takie spojrzenie na tu i teraz. To chce się pamiętać, trwać na mówieniu bliźniemu, że Bóg go bardzo kocha ❤❤❤
Bóg liczy na mnie - mówi ojciec Marcin, a my Bogu śpiewamy "Liczę na Ciebie Ojcze, na Twą pomocną dłoń..." Dziękuję ojcze Marcinie za codzienne otwieranie moich oczu. Błogosławionego dnia życzę wszystkim, którzy tu trafili by posłuchać i jeszcze kiedyś trafią
Ofiara bez miłości nie ma sensu...To prawda,ze to chorzy potrzebują lekarza,a nie zdrowi...ale co zrobić,kiedy taki chory nie życzy sobie pomocy.... Jednak-jak już tu wspominałam,nie zrażam się odmową takiego człowieka,ale co jakiś czas ponawiam moją prośbę i przypominam o Bogu...może za którymś razem to zadziała....Jezu Ufam Tobie.❤️🕊🌟
Ojcze Marcinie głos te piękne slowa może dotrze właśnie di tych niby katolików /! Tak to obłuda i nue będzie dobrze młodzież to sidzi6!! Wiecej takich ojców a beda kościoły pełne /!! Czasem niewierzący jest wzorem dla katolika! /👍🙏
Tak, nikt nie jest bez grzechu...ale jak radzić z sobą, gdy brak cierpliwości (do samego siebie) i jak głosić Ewangelię do kogoś kto "zatyka uszy"??? Mateusz nie zatykał uszu ale szukał PRAWDY
W „Słowie pouczenia” Jezus mówi nawet o pysze ludzi po spowiedzi, kiedy popadają w zadowolenie z siebie. Bo niektórzy wszystko gotowi przerabiać na miary własnej sprawności i zaliczenia. Dojście do postawy idealnej w rytuałach to nic łatwego. Jezus strofował Alicję za tworzenie muru kościołem, że w kościele było jej łatwo o Nim myśleć, a poza kościołem próbowała odwracania się w stronę świata, chociaż dostawała Go do adoracji we własnym sercu w obfitości w każdym miejscu, o różnej porze dnia i nocy. Jednak wielu ludzi wypada napominać z pewnością na odwrót. Na przykład ja tak mam z myśleniem o Bogu ludzkim „normalnym” poza kościołem i nadętym podczas obrzędów, kiedy wyłącza mi się wyobrażenie bliskości i wszystko oddala, zamienia w urząd, włodarzy i pisanie podania na regulaminowym formularzu, bo żaden inny sposób komunikacji nie przejdzie. Oczywiście, że w takiej percepcji rodzą się od razu złe nastroje, z którymi trzeba wojować, a nie kontemplacja ofiary Jezusa. Moje uczestnictwo we mszach jest bardzo nieudolne, właściwie straszne, niczym ciche dni w małżeństwie (co dla mnie wyznaczone mówię i śpiewam - to nie w tym sensie milczę). I chyba na pokutę za to dostałam w aktualnej parafii (mam ruchome parafie przez charakter pracy) proboszcza „ludzkiego”, który jednego kazania nie potrafi wygłosić, bez wtrętów „mój Boże!”, co któreś zdanie. Bardzo mi się to kojarzy z moimi pacjentami, którzy też w ten sposób lubią pobiadolić na starość nad swoim losem, ewentualnie podokładać wzmocnień na znak, że tacy zmartwieni czymś w innych ludziach - jedni tak, drudzy siak. Ich nijak za to upomnieć, bo chorzy, nierozumiejący co robią, a wygłaszającego kazanie proboszcza drugie nijak, bo zgodnie z rytuałem to ja przed nim stoję do uzdrowienia/nakarmienia tym słowem duszy mojej...
Cóż, nowa ekipa polityczna, która chce właśnie łamania zasad: aborcji, związków homoseksualnych, uzależnienia od innych mocarstw…budzi moje oburzenie. Myślę, ze duża cześć społeczeństwa myśli podobnie. Potępiamy czyny, nie ludzi. Jednak miłosierdzie ma sens, gdy ktoś pragnie zmienić sie, nie gdy trwa w świadomie złym postępowaniu. Celnik Mateusz był otwarty na nawrócenie