Liczyłem opłacalność elektryka przy cenie paliwa 4,80 w 2020 i kupiłem Leafa 2 żonie. Teraz ceny paliwa 7,99/8,09zł skłoniło mnie to do zakupu drugiego elektryka dla siebie. Najlepsze decyzje inwestycyjne. Z fotowoltaiką i elektrykiem oszczędzam tysiące złotych rocznie.
Zawsze to taniej niż nowy samochód. Sam kupiłem hybrydowego aurisa z drugiej ręki i nie narzekam, bo problemów z nim nie mam a małe spalanie cieszy oko i portfel. Ale na elektryka bym się jednak nie zdecydował. Są to dość młode auta i niekoniecznie im ufam.
Przeraziły mnie 2 rzeczy: "120km" oraz "8 godzin ładowania". Sprawa wygląda podobnie do sytuacji ze smartwatchem pewnej firmy który zamiast na ręce jest wiecznie wpięty w ładowarke.
Ja przejeżdzam dziennie 80km. Ładuje się co dwa dni. Od 21 do 7 rano. Jakbyś się zastanowił co piszesz to byś wiedział, że bredzisz. Ile godzin twój samochód dziennie stoi a ile jest w ruchu?
Tej Pani przydałby się Wallbox trójfazowy , wtedy ładowałaby się szybciej , niestety tu jest dziwna mania zasłaniania logo elektryków - w każdym innym kanale są podawanie marki i i rodzaje modeli a tu nie ma 🤔to powoduje dyskomfort