@Damian Kurcz - doceniam niesamowicie jedno w tym filmie: to auto jest bohaterem, a nie prowadzący. Mam już trochę dość filmów, w których przez 9 z 10 minut trwania oglądam jednego czy drugiego twórcę z parciem na szkło - a omawiany samochód jest w tle i dostaje 30sek przebitki. Super materiał!
Wzruszylem sie tak bardzo ze nie opanowalem lez. To jest majstersztyk. To jest cos niesamowitego. Piekny przyklad ludzkiej pasji i serca wlozonego w ten projekt. Gratuluje pomyslu i pozdrawiam.
Super. Po prostu super. Szacunek za projekt i wykonanie. Takiego autka brakowało w dobrych czasach Fiata w gamie. Gdyby robiła go fabryka mogliby sobie pozwolić na więcej niż amatorzy konstruktorzy albo mogliby zlecić robotę którejś z firm karoseryjnych jak to kiedyś bywało. Pamiętam jak za dzieciaka w Motorze czytałem o takiej ciekawej przeróbce. Niestety po tylu latach po gazecie nie ma śladu a ja szukam co to było. Może Wam się uda znaleźć.
Świetny projekt - przede wszystkim cała tylna połowa auta bardzo ładnie zaprojektowana, od razu widać nie tylko umiejętności techniczne i inżynieryjne. Spojler tu pasuje idealnie. Przód bym przeprojektował bo w mojej opinii trochę nie pasuje do charakteru malucha i reszty nadwozia ale to tylko moje odczucie. Projekt rewelacja, dziękuję za film bo zupełnie nie znałem tego auta i historii jego powstania 👍
Śliczny. Aż nieprawdopodobne że to konstrukcja prywatnej osoby. Zazwyczaj domorosłe przeróbki i tuningi to wiesz tanczy i śpiewa a ten to piękne cudo dopracowane w najmniejszym detalu
...i na WRAŻENIU tu się wszystko skończyło! To dobrze, BARDZO DOBRZE, że nikt nie stoi tu koło kurdupla, bo przynajmniej nie widać, że to jest... tylko kurdupel, prężący się do zdjęcia. Taki do zdjęcia jedynie - i nic więcej.
Nooo! Panowie kawał dobrej roboty ! Pierwsze spojrzenie wywołuje uśmiech na twarzy a po dłuższej prezentacji łezka w oku przypomina wspomnienia. Brawo. Pozdrawiam Piotr .
Aż ciarki przeszły po ciele patrząc na takie cudo. Pomyśleć że marzyła mi się skoda rapid poprzez wygląd ale takie coś za młodych lat by mnie powaliło z nóg . Takie materiały tylko mnie mobilizują aby odnowić pojazd z 1979 r który niczym nie przypomina fiata126p ale silnik jest z tego pojazdu i jest to orginalny seryjny wynalazek może kiedy będzie cieszył oko bo zebrana wiedzą przez prawie 20 lat daje takie możliwości teraz tylko fundusze nie małe i jest szansa . Pozdrawiam
Gdyby nie ten film nigdy bym się nawet nie dowiedział o istnieniu tak wspaniale wyglądającej maszyny jaką jest ten mały ale zadziorny fiat 126p coś pięknego i wartego uwagi
Owszem, nie jest to kunszt projektancki, ale czuć od niego, że ma inne zadanie niż zwykły malczan - nawet jeśli brzydawy, to i tak widać pewną wizję w tym jako całokształt - w mej skromnej opinii - cudeńko :-)
Praca pracą, pasja pasją, ale uważam że wygląda to po prostu komicznie. Auto nie trzyma proporcji, kształty kanciaste kłócą się z przodem z wyraźnym zaokrągleniem. Sam Maluszek nie jest urodziwy ale jest przez to jakiś. Ten egzemplarz to dla mnie przerost formy nad treścią
Ten tył mnie uwodzi Przód to kwestia Gustu środek jest zrobiony idealnie ze smakiem lecz kolą w oczy te różne spawy które są nie oszlifowane projekt zacny lecz do dopracowania
Jak byłem małolat to na Bielanach w Warszawie , przy ulicy Magiera był gościu co robił różne konstrukcje w tym maluszka ale takiego wypasionego że mucha nie siada. Pamiętam że jeszcze składał wielkiego sedana w stylu amerykańskiego krążownika szos. Facet miał fantazję, łeb na karku i zdolne ręce.
Zdrowych i wesołych świąt. A w odniesieniu do filmu... petarda ! Bardzo przyjemnie ogląda się wasze materialy, zwlaszcza encyklopedie... pozdrawiam Was :)
nic sie nie zmieniło za tamtejszej komuny mieliśmy wiele projektów ciekawych pojazdów które nie mogły być zrealizowane bo nie trzymały założeń socjalizmu ,a dzisiejsza komuna 2.0 turbo plus robi to samo tylko pod innym powodem ,ustorje państwa sie zmieniaja ,partie sie zmieniają rządy sie zmieniają tylko wszyscy są z tego samego nadania...
Co za bzdury 😂 nikt tego pojazdu nie probowal wprowadzic do produkcji seryjnej. Drugie to auto bylo wykonaniem projektu przez studentow, pewnie w ramach nauki. Zawsze znajda sie Jurki co wszystko po polityke podepna. Chyba nie macie pojecia z czym wiaze sie budowa i seryjna sprzedaz aut w dzisiejszych czasach.
Na nagraniu ten odcień bardziej wygląda na 523 Giallo Taxi niż 258 Giallo Ginestra ale to pewnie za sprawą filtrów. Ogólnie to aż ciężko uwierzyć że ten samochód przetrwał do dziś, wygląda świetnie i gratuluję Grześkowi posiadania go w jego kolekcji, jest to coś absolutnie wyjątkowego! Poza tym świetny materiał, czekam na kolejne odcinki encyklopedii :)
Ogólnie super ;) Ale przyczepię się do 2 rzeczy. Przedni "zderzak" mógł być pociągnięty niżej tak by był na równi z linią progów. No i ten prześwit nad przednimi kołami. Ogólnie te 2 rzeczy powodują że wygląda trochę jak taka koza. Fenomenalna dbałość detali i spasowań. Fajnie że auto jest w Zabrzu. Może kiedyś będzie mi dane go zobaczyć ;)
Łoł to coś niesamowitego.Naprawdę piękna robota jedyne co mi nie pasuje w tym aucie to te przednie lampy.Jak by były opływowe klosze pasujące do kształtu nadwozia to by był sztos.Ale i tak pomysł i robota 10/10 szacun. Poświęcić jednego maluch na takie coś to nie grzech.
Gdyby przód autka też był zrobiony na kanciasto, bliżej oryginału, to byłby idealny. Ale i tak należy się wielkie uznanie za zakres zmian i efekt końcowy.
Dokadnie tak, u mnie jest tak, jak Pan napisał przód normalnego malucha bo jednak to maluch i tak miał wyglądać, co prawda bardziej zmodyfikowany niż oryginał, ale jednak widać że maluch, bo musiało być jak najwięcej malucha w maluchu, taki był plan od początku jak zaczynałem go budować, by pokazać co można zrobić nawet seryjnych części i najtańszym sposobem. Były to lata też dość jeszcze trudne o wszelkie inne części bo był to rok 1998 chyba, albo 1999 ale napewno przed 2000 ale napewno kółka lat przed 2000r. dlatego było jak najwięcej z malucha, ale widocznie komuś się nie podobał taki, albo chciał inny przodek i zrobił w swoim na wzór 280 albo Zic Zac. Poza tym u mnie drzwi są jako scyzoryki, a nie jak autor tego filmu twierdzi, "lambodors" bo to zupełnie co innego, dlatego nie były robione zawiasy ,lambodors, tylko założone zwykłe od furtki po dwa złote by było inaczej a zarazem prosto i tanio. Poza tym w moim jest z tyłu miejsce na koła szerokości 245 a że były trudno dostępne w tamtych czasach co go robiłem, i dość drogie a u mnie w tamtym czasie budowy była przerwa w życiorysie to i tym bardziej później nie było kasy więc jak był kończony po kilku latach to na tył weszły takie jak miałem czyli 195/50R15 i 55mm dystanse, a przód wtedy innego wzoru nie bardzo pasujący do tyłu, 175/chyba 65R13 ale będą zmiany. Jak zaczynałem budować miałem chyba coś około 20 lat nie byłem żadnym inżynierem, a to były w sumie pierwsze zabawy ze spawarką, blachą i szpachlą 😊
Świetny materiał! Widzę, że "sport coupe" ma też zapłon z EL. Biję się z myślami czy w moim 1981 600 nie zrobić takiej modyfikacji. W przyszłym roku, na czterdzieste urodziny maluszek dostanie żółte blachy i sam nie wiem czy takiej modyfikacji nie przeprowadzę. Jednak jest to odejście od oryginału...
Nie ulega wątpliwości że przydałby się dodatkowy odcinek o wersji tego maluszka. Nie żebym się czepiał bo to moje zdanie ale wydaje mi się że przód powinien pójść sporo niżej 😊
@@FirssenSimracing jeśli zrobi się to tak aby nie naruszyć elementów konstrukcyjnych to powinno się udać poza tym wciąż liczę że przepisy kiedyś ulegną zmianie i będą bardziej przyjazne ludziom z pasją ✌️
@@djjay989 był chyba przepis dotyczący samów pod który podchodziło wiele replik ale niestety... Wątpię, że wróci, a nawet jak wróci to pewnie nikt tego nie puści żeby nie ryzykować własną głową :/