Nie doceniane auta. Jeździłem poprzednikiem na wakacjach (auto z wypożyczalni). Bardzo przyjemne auto. Na tle tych wszystkich plastikowych Japończyków. Fiat jest ładny i fajny. Polecam przetestować. Fiat ma beznadziejne salony - wiem bo mam Gulie. I zawszę się wstydzę jak mam wchodzić do salonów/serwisu fiata/alfy
Jeździmy z żona przed loftem z silnikiem benzynowym 1.4 turbo i bardzo sobie chwalimy. Jestem ciekaw nowej wersji o z ciekawości odwiedzę salon żeby porównać.
Kupiłem przed wczoraj 500x sport z silnikiem 1.3 i ddct mam pytanie czy w testowym egzemplarzu tez ciężko chodził pedał gazu, mam wrażenie że jest strasznie twardy. Pozdrawiam
To jakby te wspomagające systemy nie były w opcji tylko w standardzie to by były za darmo? Tak to każdy moze sobie wybrać czy ta 'nowoczesność' jest mu do szcześcia potrzebna i czy chce za to dopłacać.
Który to już raz słyszę że po "odświeżeniu" auta(Polacy nie gęsi, swój język mają) wzrasta jego cena? Z taką tendencją to za klikanaście lat będziemy płacić ponad 50k za gołą Dacię. Wczoraj jeździłem Hyundaiem Koną i naprawdę jest to świetne auto, zwłaszcza z silnikiem 1.6 GDI. Miał sporo systemów bezpieczeństwa na pokładzie, mimo to ja większość wyłączam. Może jestem staroświecki, ale wpieniają mnie niesamowicie te systemy, które piszczą, migają, co chwila pouczają mnie jak mam jechać. Najbardziej pałę przeginał asystent pasa ruchu, który "korygował" mój tor jazdy, gdy nie jechałem po nim jak po szynach przez co miałem wrażenie że muszę walczyć z samochodem.
odpowiedź na ten zarzut jest prosta po pierwsze inflacja, po drugie zmieniło się to co uważamy za "gołe" auto, pomijając już wszystkie "gadżety" same wytyczne co do bezpieczeństwa auta dyktują takie a nie inne rozwiązania, dlatego ceny aut rosły i rosnąć będą.
Dziękuję bardzo za ten test, bo już myślałem, że coś ze mną nie tak. Otóż nie byłem nastawiony do tego auta zbyt pozytywnie. Bez powodu. Okazało się jednak zaskakująco wygodne i przyjemne w prowadzeniu, czy ogólnie - w obcowaniu z nim. Nie kupiłbym raczej ale i nie wyszydzałbym nabywców :)
Mam wrażenie, że Fiaty na naszym rynku są troche niedoceniane. Konkurencja jest spora i każdy kusi jak może żeby klienta pozyskać a najlepiej długoterminowo przywiązać do marki czy koncernu. W kraju promocji, dyskontow i szeroko rozumianego "buy one, get one free" rzadko kiedy cena z cennika jest ostateczna. Tak czy inaczej będąc milosnikiem szeroko rozumianej motoryzacji ze szczególną przyjemnością obserwuje samochody, ktore w nowym wydaniu oprócz współczesnych rozwiązań "przemycaja" dziedzictwo, nostalgię, emocje i klimat starych dobrych czasów. Przypadku Fiata zeby poczuc klimat polecam spedzic miesiąc w Turynie, odwiedzić Lingotto, lub inne miasto by zrozumieć lo stilo Italiano. W codziennym życiu samochody Fiata, jeżeli są dobrze dobrane do potrzeb rodziny (tj 4 osobowej rodzinie polecam 500L a nie Panda czy 500) sprawują się bardzo dobrze, są relatywnie tanie w eksploacji i serwisie. A 500x to bardzo sympatyczne, wygodne, i jednocześnie nie powiela nudy i jest ładne.
fiat niestety ma inny styl od reszty i dosc słaby wybór silników, gdyby to poprawili sprzedaz byłyby duzo lepsza, pytam sie gdzie jest nastepca tak popularnego punto
@@Anonymous-PL to bardzo dobrze że ma swój styl. Mam wrazenie ze dzisiaj samochody sa tak podobne do siebie jakby z jednej matrycy schodzily, sa napompowane i agresywnie patrzą wszystkie. Odnośnie silników i dostępnych wariantów mocy to ile powinien ich mieć? Jest benzyna na miasto podstawowa i turbo jak ktoś potrzebuję więcej mocy i momentu na trasy czy tereny gorzyste. Czego brakuje? Taki jest profil samochodu i odbiorców. Odnośnie Punto, skoro nie ma następcy to znaczny ze jest taka strategia firmy i basta.
popularność zawdzięczały niskiej cenie, od momentu sztucznego podniesienia ceny, popularność drastycznie spadła. ponieważ wraz ze wzrostem ceny nie wzrosła jakość.
Zapomniałeś dodać, że te silniki firefly to było zmuszenie fiata przez nowe normy ekologiczne. Nie popieram tego. Te silniki mają bezpośredni wtrysk, moduł multiair i do tego GPF. Jedynie został silnik 1.6 który jest jeszcze przedstawicielem dobrych silników fiata.
Polecam wersję Sport i silnik 1.3 z autmoatem od tego roku ma tryb sport samochód wart swojej ceny, spalanie na poziomie 7 L , nowoczesne systemy wsparcia kierowcy działają rewelacyjnie
Bardzo mi się podoba to auto, a tym bardziej po lifcie. Szkoda tylko że zrezygnowali z dawania 4x4 to benzyniaków - przeldift z 9-biegowym ZFem i 1.4 170 koni to była super opcja :3
Porównaj boczki drzwi w wersji sprzed FL i po. Jeżeli bardziej podobają się po lifcie, to gustu brak :P Mam to szczęście, że mam 500X rocznik 2016, jednocześnie to nieszczęście, że wiem czego nie ma po FL, więc z automatu braki FL i oszczędności dyskwalifikują u mnie to auto niestety. Zamiana ozukanego Uconnect 6,5" na 7" nie rekompensuje braków i oszczędności we wnętrzu polifta.
Podobnie jak model prezentowany ,mój kosztował 96 tys ,1,6 mj. , 120 KM,320 n/m z 6 manual 2016 r...Posiada również system Traction+,,który naprawdę w Górach a tu mieszkam daje sobie świetnie radę ,kiedy zima w pełni a drogowcy zaśpią,ośnieżone górki i błoto śniegowe a nawet lodzik-bynajmniej nie stanowiły żadnego problemu,przejechałem nim 75 tyś i z tym samochodem nic się nie wydarzyło po za przepaloną żarówką za 5 zł. Tak jak wspominałeś nie wiesz dlaczego ale dobrze się w nim czujesz,ja również .Systemy bezpieczeństwa działają i ratowały mi parę razy tyłek (tak myślę)nie symulując - na "żywo".Średnie spalanie waha się pomiędzy 5.6 a 5.8, Dynamika jest przyzwoita jadąc w systemie NORM.,na zakrętach trzyma się b.dobrze w systemie SPORT po chwilce wyczuwalne są zmienne parametry układu kierowniczego ,hamulców, no i oczywiście dynamicznej reakcji na gaz ,gdzie u nas w górach jeszcze nie było mocnego,któremu mój "Kermit"by ustąpił pola i wąchał smrodek.W mojej ocenie na swoja klasie daje mu 5 *****,w życiu średnio co 3-5 lat prywatnie zmieniam samochody więc obraz do porównania jakiś mam( zawodowo częściej).... Teraz już za tydzień w moje ręce... zamienię Fiacika a ciężko będzie oddać go w dobre ręce na Alfe Stelvio ,kupiłem ją sercem a oczekiwałem 10 tygodni ,że względu na zmiany norm emisji ,jeszcze w starej cenie i pewnikiem znów będę się cieszył jak mały chłopczyk i doświadczę emocji tak jak Ty w którymś ględzeniu .Pozdrawiam. :-)
dziwi mnie to, że jeszcze sa ludzie ktorzy sie dziwią litrowymi silnikami, chyba macie problem z dostosowaniem sie do rzeczywistosci (no offensive ale ile mozna sie pastwic). Mam 500x przedlifta i potwierdzam to, ze bardzo latwo sie dobrze poczuc w tym samochodzie, nawet mimo tego, ze wygluszenie jest na niskim poziomie, a zawieszenie jest dosyc twarde i o malym skoku. ten samochod jest po prostu przytulny. pierwsze co sie rzuca w oczy dla uzytkownika to inna kierownica troche zmienione zegary.
Trochę pastwić się można... przy cenie bliskiej 100 tys (testowany egzemplarz) masz już oczko większą Toyotę C-HR w wersji 1.2 Turbo i podobnym spalaniu. Wersja hybrydowa pali średnio około 5,5 litra, a tam moc 100 KM pochodzi z jednostki 1.8 litra.
@@SergiuszRoszczyk tia, CHR i hybryda. Jak z wyciem? Jeżeli to samo co w Aurisie, czyli wyje i nie jedzie przy ciśnięciu po gazie, to wolę iść - przekładnia CVT - dla mnie zło. Zdecydowanie wolę moją pincetę z 1.4MA Turbo 140KM - to przynajmniej jedzie, a i z tyłu ma normalne okna dla dzieciaków, a nie jak ten cudak lidera niezawodności. Ma 100KM, a jaki maksymalny moment obrotowy i przy jakich obrotach? Wydumane 5,5 litra mam gdzieś, skoro przyjemności z jazdy brak, jeśli chodzi o wrażenia z Aurisa hybrydy.
@@marekuznanski9641 widzisz, zależy czego oczekujesz. Trudno od silnika, którego jedynym priorytetem jest ograniczenie spalania oczekiwań wrażeń z jazdy. Jeżdżę hybrydą od 2011 roku i jakoś mi to nie przeszkadza, chociaż też wolałem przyspieszenie Giulietty Veloce. Tylko w przeciwieństwie do niej w C-HR nie zostawiam majątku na stacji benzynowej, nie dławi mi się przy ruszaniu pod górkę, nie zawiesza między 1 a 2 biegiem i nie leje 1 litra płynu do spryskiwaczy na 100 km jazdy zimą. Tak jak napisałeś - priorytety, dla mnie zachowanie TCT i jakość wykonania wnętrza były nieakceptowalne. Dla Ciebie silnik Toyoty i widoczność z tyłu (ja nikogo tam nie wożę).
Oglądam każdy Pana test. Nawet aut, ktorych nigdy w zyciu bym nie kupił. Musi to świadczyć o wyjątkowym talencie to ciekawego pitolenia:) Dlatego doradzam utworzenie drugiego kanału na yt bez motoryzcji jako wątku głównego i ględzenie również na inne tematy :) Może jakiś grosz wpadnie a i antyszczepionkowcy wtedy Panu nie będą pisali o czym ma Pan nie mówić:)
Najlepiej się steruje bezrozumnym tłumem - jak widzę jesteś przykładem osoby bezrefleksyjnie przytakującej bez żadnych argumentów jakie to symptomatyczne - taka grupa wzajemnej adoracji co widać po serduszku od Pana Petryna - obrzucić .... , a potem odnotować kolejny sukces w kajeciku
@@Woli8183 Mało jest logiki w tym co piszesz. Mylisz bezrozumne potakiwanie z pochwałą i podzielaniem czyjegoś rozumowania. Ciekawe też jaki to sukces tutaj odnotowałem? Like od Pertyna? Można za niego coś kupić, albo pochwalić się przed znajomymi? Jest faktem, że u niektórych dzieci występują objawy poszczepienne, ale ich przyczyny są przeróżne i nie można wszystkich wrzucać do jednego wora, poza tym niestety, ale to ryzyko powikłań u wąskiej grupy dzieci jest wkalkulowane i dla dobra ogółu tolerowane. Zresztą jak zapewne wiesz (albo nie) dobrowolność szczepień zabija sens szczepienia kogokolwiek na cokolwiek. P.s. Nie prowadzę kajecika.
oba auta mają te same rozwiązania zawieszenia. Jak dla mnie Renegade wygrywa bo nie jest taki cukierkowy. Wewnątrz można poczuć sie jak w sporym czołgu a w szczelności w mieście pomimo niewielkich rozmiarów zewnętrznych
@@phyrafin no w Renegade z tyłu to na 100% McPerson z amortyzatorami koni fsd. Ale z tego co kojarzę to 500 x ma to samo zawieszenie z tyłu. Ręki nie dam sobie uciąć mogę się mylić pozdrawiam
Panie Pertyn , nie zastanawial sie Pan nad testem dość rzadkiego auta jakim jest YARIS GRMN ? Z tego co wiem posiadaja go w salonie ,,Toyota Romanowski" tylko nie wiem w którym oddziale , albo Kielce albo Radom. Serdecznie pozdrawiam
W mojej ocenie jeden z ładniejszych crossoverów na rynku, po liftingu wygląda świeżo i nowocześnie, głównie ze względu na zmienione światła tylne i ledy z przodu. Ceny to żart, raczej z tych kiepski. Chwila zabawy z konfiguratorem pokazuje, że ktoś w FCA oszalał. Bazowy silnik 1.6 jest zbyt słaby, duuużo pali, skrzynia tylko 5 biegów. Ale to wszystko nic... Najgorsze jest wnętrze. Na pierwszy rzut oka wygląda ślicznie, ale potem... Podłokietnik w drzwiach ze sztucznej skóry zdecydowanie zbyt miękki, taki nie naturalnie wręcz. Ochydna, wielka wewnętrzna klamka drzwi. A do tego zagłówki, twarde, niewygodne, nietapicerowane, zrobione z pianki. Ekran radia trochę mały, biednawy. Pod maską niby nowy silnik, ale na plastikowej pokrywie ani nazwy producenta auta, ani nazwy silnika... T-Jet czy Multiair miały fajną grafikę i włoski napis. Fiatcie dokąd zmierzasz, że nawet ja myślę o kupnie innego auta niż Fiat?
W wersji przedliftowej zdecydowanie boczki drzwi lepiej wyglądają, a boczki tył to w FL skandal, do tego ładniej się komponują z klamami. Szkoda, że nie napisałeś, że klamy są z aluminium, przynajmniej w przedlifcie.
Zdjęcia boczków z mojego przedlifta 2016 City look, wersja Lounge: 1. Przedni drive.google.com/open?id=1-H0mHCj5tdGCZTOrzjOCPm4RExdkDXNa 2. Tylny drive.google.com/open?id=1SAIiEnvKmmmBuD3Mry4vD-sJfPheRoVO - i jeszcze raz proponuję spojrzeć na biedę w polifcie 3. Podświetlenie kieszeni, dostępne we wszystkich drzwiach drive.google.com/open?id=1ShimtV-vIQ-1exaXmQ38SOSd_Nj3YFpV Czy tu klamka wygląda ohydnie? To naokoło klamy to też nakładka z aluminium, nie jest to lakierowany plastik.
Fiat niby zacofany z ofertą, ale w sumie trzeba przyznać, że może inteligentnie podeszli do wyścigu zbrojeń, bo oferują te swoje auta już lata i wciąż są fajne
I tak film o tematyce motoryzacyjnej, stał się forum wymiany poglądów medycznych. Zabieg chyba niezamierzony, ale uwieńczony sukcesem. Dwa w jednym - gratuluję. Po cichu się przyznam , że zaszczepiłem psa przeciw wściekliźnie i nosówce. Bezczelnie wymógł to na mnie, podły darwinista.
Podoba mi się że fiat idzie trochę pod prąd i tworzy auta z charakterem, nie tak jak koreańczycy którzy idealnie chcą się wstrzelić w rynek europejski i gusty europejczyków żeby jak najwięcej sprzedać. No ale fiat to marka z tradycjami, może sobie na to pozwolić. Auto jest śliczne
auto typowo eurpejskie mi sie wydaje, ale z tego co wiem jest rowniez na rynku amerykanskim. i co z tego ze kia ma model z v6? 500x za 80k to nie stinger za 250k tutaj raczej trzeba dac do porownania kone i stonic'a
FCA czasem dziwnie zarządza FIATEM w kwestii cen. Jak dla mnie to ich nalepszym modelem jest Tipo 1.4 T-jet. 500X jest ok ale wybral bym inne auto za te pieniadze . Sens kupna fiata jest wtedy gdy jest atrakcyjny cenowo . Tak poległ freemont .Jeśli zbliża sie do wyższych kwot lepiej wybrac cos innego . 500X to ciekawe auto ale nie z salonu .
C200 ma trzy cylindry i jakoś to jedzie. Tu kierownica i sterowanie klimą wprost z mojego Renegade, tego przedliftowego, i pewnie połowa części wspólna czyli i wad i zalet mają podobnie ;-)
Dzień dobry Pani Macieju. Przepraszam, ze komentarz nie odnosi się to ww modelu. Przymierzam się do zakupu nowego samochodu i zastanawiam się pomiędzy Kia Sportage, Hyundai Tucson, Mazda CX 5, Renault Koleos, Peugeot 3008, VW Tiguan, Opel Grandland X, Jeep Compass oraz Citroen C5 Aircross. O każdym samochodzie mogę znaleźć konkretne informacje, a jazdy próbne i Pańskie filmy pomogły mi już w podjęciu pewnych decyzji. Natomiast problem mam z nowym Citroenem. Gdybym zdecydował się na niego, to musiałbym kupić kota w worku, jeśli chciałbym, aby przyjechał na początku 2019 roku. Jednak może jest Pan w stanie mi coś o nim napisać? Albo chociaż czy korzystać będzie z już wykorzystywanych gdzieś w innych samochodach technologii oraz jeśli tak to jak one się sprawdziły? Pozdrawiam Serdecznie Bartosz
Ale informacji o tym aucie jest juz calkiem sporo, sa rowniez dostepne jakies pierwsze testy (oczywiscie, brakuje kontekstowego porownania, w czym z pewnoscia materialy Pana Macieja bardzo pomagaja). A wiec w skrocie: platforma dzielona z Peugeotem 5008, podobnie jest jesli chodzi o zespoly napedowe. Oczywiscie, istotne jest "strojenie" powyzszych docelowo dla C5 Aircross, co moze skutkowac zauwazalnie innym charakterem, niz w rzeczonym 5008 (a wiec, auto moze inaczej reagowac na pedal, inaczej resorowac, itp.). Wiekszosc innych systemow rowniez bedzie dzielona z 5008, podobnie jak 5008, plyta podlogowa EMP2 oznacza, ze C5 Aircross nie bedzie dostepny z AWD. Skrzynia biegow automatyczna bedzie zdaje sie dostepna w wersji EAT8, co moim zdaniem moze byc krokiem w dobra strone (bo skrzynie EAT6, pomimo, iz rowniez produkowane przez Aisina, mialy swoje bolaczki - za kompaktowe rozmiary placi sie cene w postaci jednak mniejsza, niz statystycznie dla skrzyn Aisina trwaloscia). Stylistyka to kwestia gustu, mnie ta z Peugeota bardziej odpowiada, niz ta z Citroena. Jesli Ciebie taka stylistyka przekonuje (pewien jej "smak" mozna poczuc przygladajac sie wnetrzu C3 Aircrossa) na tyle, ze uznasz, iz warto jest czekac do 2019, to OK. Chetnie zaczekam na test Pana Macieja C5 Aircross :)
Bardzo dziękuję za odpowiedź;) Nie znam się aż tak bardzo na motoryzacji, a już mi Pan pomógł trochę ;) Myślałem nawet ze porównywania muszę doszukiwać w 3008 niż 5008. W takim wypadku obejrzę sobie jeszcze raz filmy o c3 aircrosie i innym citroenach;) I jeśli nasuną mi się pytania to napewno poszukam waszej fachowej wiedzy;) Co do wyglądu to podobają mi się zarówno peugeot jak i citroen;)
@@draocandragocan5220 3008/5008 to ta sama platforma EMP2 (daje mozliwosc customizacji w ramach np. rozstawu osi), zespoly napedowe, itp... Wiec sie Pan nie mylil ;)
Mariusz Pelc, Właśnie jestem po ponownym obejrzeniu materiałów o C3 aircross, C4 cactus oraz ponownym przejściu przez konfigurator C5. Z tego co zrozumiałem to C5 ma mieć możliwość dobrania bardzo podobnej tapicerki brązowej jak na filmie w C3 Aircross oraz takie same amortyzatory, które stosuje C4 cactus i takie same wygodne fotele jak C4 cactus. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę;)
@@draocandragocan5220 Z racji innego segmentu (C5 Aircross > C3 Aircross) wiele elementow, ktore w C3 wymagaja doplaty, w C5 będą w standardzie. Beda elementy wyposazenia, ktore w C3 Aircross w ogole nie beda dostepne (przywilej modelu wyzszego). Co do szczegolow, materialy wykonczeniowe nawet jesli beda wygladaly podobnie (np. faktura kokpitu), niekoniecznie beda takie same (np. twardy plastik vs. miekki). Czesto jest tak (i Citroen wyjatkiem nie jest), ze w modelach wyzszych cena tak samo nazywajacej sie wersji modelowej moze/bedzie sie roznic in plus poziomem wyposazenia standardowego (dlatego nad cennikiem warto spedzic troche czasu, aby takie niuanse wylapac). A co do foteli - jestem fanem foteli AGR, jesli mozna je wybrac, to warte sa kazdej zlotowki (wyroslem z jezdzenia na lawce, plecy juz nie te). Przy okazji, foteli w C4 Cactus nie nazwalbym wygodnymi :) A jeszcze bardziej, jestem fanem nowoczesnych systemow bezpieczenstwa/wspomagania jazdy. Takie rzeczy warte sa zawsze i bez wyjatku doplaty, nawet kosztem materialow, multimediow, czy wersji wyposazenia. W C5 Aircross ze zrozumialych wzgledow nie siedzialem, natomiast znam wygode/systemy z Peugeota 3008/5008. Jesli C5 Aircross bedzie je z tymi modelami wspoldzielil (a trudno przypuszczac, ze bedzie inaczej), to bedzie fajnym autem. Tyle ode mnie, mysle, ze za duzo mnie na kanale Pana Macieja ;) Tak czy inaczej - powodzenia w wyborze auta i zadowolenia z jego eksploatacji zycze...
To jest taki samochód w którym dobrze wygląda i kobieta, i mężczyzna. Stylistyka wnętrza, i zewnętrzna są bardzo miłe dla oka, nawet pokusić się można, że pod tym względem zahacza pobliże klasy premium. Nie mam tu na myśli wykończenia auta. Jednak życzyć sobie 100 tyś zł za 3- cylindry w jednym litrze to spora przesada. Hmmm...wolę konkurencję Hyundaia Kona, Hondę H-RV , czy nawet VW T- Rock.
To prawda, ale jako designer chcialbym dodac ze za dobry i kuszacy wyglad jakiegokolwiek produktu, producenci wiedza ze moga podniesc cene za pewna niemanacalna lecz wazna dla wielu “wartosc dodana”, stwarzana przez dobry design. Tak ze porownywanie danych na papierze to nie wszystko bo kazdy nabywca, bez wyjatku, kieruje sie emocjami a nie rozsadkiem (chociaz czesto sobie tlumaczy ze kierowal sie rozsadkiem).
@@dziabi3 OK, Pan ma inne priorytety, to zrozumiale. Na pewno Pan cos znajdzie - byc moze warto rozwazyc lekko uzywane, ale wysoko jakosciowe auta... Moja uwaga byla raczej ogolna, ale tez mysle ze ma ondiesienie w tym przypadku, oczywiscie dla nabywcow, dla ktorych wysokie osiagi sa mniej wazne.
Co do wnętrza, proponuję porównać z przedliftem - wystarczy spojrzeć na boczki drzwi, szczególnie tylnych. W przedlifcie to premium w porównaniu po lifcie.
@@dziabi3 mam 1.4MA Turbo 140KM, 230Nm przy 1750obr, w zupełności wystarcza do jazdy, poniżej 10s do setki :) Można podciągnąć do 170KM. W przedliftach 170KM były spięte ze skrzynią ZF9. Wzrosłoby zainteresowanie z TB? Za dużo chętnych do dopłaty do 1.4 140KM (8tyś), nie było, a co dopiero do 170KM z ZF9. Coś w stylu "panie, turbina, do tego MultiAir"...
@@dziabi3" nim psuja się pompy paliwa za co trzeba zapłacić z własnej kieszeni...Wszystko to sie dzieje po 3tyś przebiegu" Hyundai ma 5 lat gwarancji, to jak musisz płacić z własnej kieszeni? "nowego do 150 tyś z czasem poniżej 6,5 sekundy ..system imitacji dźwięku silnika. " po co 6,5 do setki? "system imitacji dźwięku silnika. " serio takie gówno montują w samochodach?
A w jakich autach, jak długo i które spośród utrzymywania pasa, hamowania przed autem i pieszym, asystenta świateł drogowych czy 4x4 haldex testowałeś?
A na jaką cholere mi to ?? Dobry kierowca nie potrzebuje żadnych asystentów świateł , wycieraczek czy temu inne podobne , tak samo jak asystent pasa , hamowania itd. Jestem zdania że to ogłupia kierowce i zaczyna zbytnio ufać takim wynalazkom , a potem biorą sie stłuczki bo auto nie zahamowało i inne kolizje czy wypadki . Mimo że mam 35l. jestem wychowany w starej szkole jazdy , gdzie to kierowca powinien ogarniac samochód i wszystko co sie dzieje wokół niego na drodze a nie powierzać wszystko lektronice czujnikom itd.
Piotras dla mnie jeszcze laserowe lampy, navi online z korkami, fotele z perforowana skora wentylowane z masazami, koniecznie wirtualny cockpit, adaptacyjne zawieszenie, wszyscy asystenci - wykrywanie pieszych, zwierzat itd, adaptacyjny tempomat - ale to standard teraz. To dla mnie minimum w aucie. Takie mam i jestem zadowolony.
@@piotras83 tak po ludzku współczuję. Na co komu HBO skoro polsat wrzuca megahity? Po co zimówki gdy dobry kierowca da radę bez? Po co 20 lat z xenonami skoro H4 też jakoś świecą? Po co komu smartfon za 5 koła gdy nokia 3210 była tak dobra?
Piotras piszesz glupoty. Przez takie myslenie nie byloby zadnego rozwoju. Docelowo masz nie prowadzic auta wcale. Ja mam auto za ponad 0,5 mln pln ze wszystkim co jest mozliwe obecnie miec do kupienia z najnowszych technologii i wiesz na co czekam? Zeby auto prowadzilo sie calkowicie samo a najlepiej zeby teleportowalo mnie do miejsca docelowego bo najgorsza obecnie dla mnie jest strata czasu na drodze. Jest masa innych bardzo interesujacych rzeczy ktore mozna w tym czasie robic. Mysle ze kiedys tak bedzie ze transport publiczny i indywidualny bedzie calkowicie zautomatyzowany a sam bedziesz mogl sobie pokierowac na torze dla frajdy.
Kolejny odgrzewany kotlet "500" i jeszcze bez dobrego silnika. Pertyn - jak to jest, że firmy motocyklowe aby zmieścić się w wytycznych EURO4 zwiększają pojemność (np. z 600 do 800 lub 900) i jeszcze udaje się im ograniczyć spalanie, a 'samochodziarze' produkują małe 3 cylindrowe popierdółki.
Fiatowi podczas projektowania silnika chyba pomyliły się cyferki, powinno być 2.0 a nie 1.0 i jeden cylinder chyba ktoś wyniósł. To co producenci robią z nowymi autami woła o pomstę do nieba ...
A co za różnica ile ma cylindrów i pojemności? Ma sprawnie ciągnąć budę, stosunkowo niewiele palić, nie truć za bardzo i tyle. I nie truj o wytrzymałości. Dobrze zaprojektowany spokojnie przejedzie 200-300 tysięcy kilometrów. Spokojnie wystarczy na całe życie takiej budy u klienta docelowego, czyli przeciętnego iksińskiego który po bułki wokół komina będzie nim jeździł i czasami nad morze, bo gdzieś dalej to wygodniej samolotem. I przejedzie takim samochodem 15-20 tysięcy rocznie. To silnik starczy na 10 lat życia u pierwszego właściciela i jeszcze coś zostanie dla następnego (jeżeli będzie).
@@jerzyjablonski1432 Przecież ecoboosty już przebijają po 300k przebiegu i żyją. Te bajki o rozpadających się silnikach powstają w głowach ludzi, którzy nie mieli styczności z małymi turbojednostkami. XXI wiek, a ludzie dalej się upieraj na tę pojemność.
@@Pertyn Prawo do decydowania o własnym ciele nie jest żadną głupotą. To o czym Pan pisze nie jest też żadną nauką tylko polityką. Nauka nie wymaga przymusu. Ludzie zapomnieli już czym jest elementarna wolność osobista i jak widać nie przeszkadza im to drwić z "anty"-szczepionkowców i jednocześnie bulwersować się jak na innym polu ktoś ich samych do czegoś zmusza. Ci od eco-silników, żarówek ledowych i ograniczeń prędkości 30km/h w mieście też mają swoją "naukę" na wytłumaczenie przymusu. Serio nie rozumie Pan, że nie jesteśmy w Auschwitz i jak ktoś nie chce, to nie ma prawa nikt mu wstrzykiwać niczego do organizmu? A może Pan zrozumie dopiero jak "nauka" wykaże, że dorosłych trzeba też przymusowo szczepić dawką przypominającą co 5 lat? Nie? Czyli dopiero jak "nauka" każde Pana zachipować, bo nikt nie będzie tracił środków na drukowanie dowodów osobistych, paszportów i innych dokumentów...
@@Pertyn Ale przecież to co Pan pisze jest właśnie przykładem bezmyślnego powielania propagandy medialnej :) Pan się nawet zgodnie z założeniem producentów poczuł od tego "mądrzejszy" od innych, "samodzielnie myślący" i uprawniony do wyzywania od "antyszczepionkowców" jako synonimu kogoś głupiego. Co jest właściwie Pana własnym wkładem w tym wszyskim - to że Pan to zapamiętał? A może to porównanie mycia się do szczepienia? To jest Pana poziom samodzielnego myślenia? Proponuję takie ćwiczenie praktyczne: proszę spróbować wykupić ubezpieczenie na wypadek powikłań po myciu 100 dzieci, a potem ubezpieczenie od powikłań ich zaszczepienia zintegrowaną szczepionką :). Przecież to jest to samo dla Pana. Słyszał Pan w ogóle o chętnych do oferowania ubezpieczeń na taką okoliczność? Nie? A słyszał Pan, żeby którykolwiek producent szczepionki brał odpowiedzialność za powikłania? Czy rodzice dzieci, u których wystąpiły niepożądane odczyny poszczepienne mogą teraz "żerować" z ich leczeniem na Panu jako podatniku czy mają od razu też na tę wyspę się udać? A czy ja jako szczupły podatnik w Pana wieku powinienem nawoływać Pana - otyłego podatnika, żeby przestał na mnie żerować? Może powinniśmy Pana zmusić do ćwiczeń? No ale faktycznie zakończmy ten niepotrzebny komentarz. Ja pisać więcej nie zamierzam - proszę tylko pozostawić naszą spontaniczną twórczość. Dajmy szansę zainteresowanym samodzielnie ocenić to krótkie zderzenie "samodzielnie myślącego" z "nauczonym tylko czytać i pisać".
Mam w rodzinie osobe która pracuje dla dużego koncernu farmaceutycznego nie chcecie wiedziec co tam sie wyrabia... czemu nie mówi sie o tym ze szczepionki zawieraja komórki z płodów ludzkich? ,a leku na nowotwory nigdy nie bedzie i nie wejdzie do obiegu bo nikt na to nic pozwoli, bo biznes spadnie... W mediach robi sie sztuczny zamęt odnosnie Odry a popierwsze wiekszosc starszych Polaków kiedyś przechodziła takie choroby jak Odra, Różyczka, Świnka i nic im nie było. Dwa mówi sie o epidemi a od ostatnich 10lat rocznie to raptem ok 100osób i w tym roku wcale wiecej nie było... poprostu szczepionki na Odre zaraz sie przeterminuja bo sie konczy termin a stany magazynowe duze, szum w mediach i prawie sie ich pozbyli, do tego chorowały też osoby zaszczepione które zarażaja inne... Czym bardziej grupa Stop Nop bedzie wyciagała brudy tym bardziej rząd bedzie robił nagonke na szczepienia. Najgorsze jest to że jak komus zachoruje dziecko po szczepieniu, a w polsce łąmie sie przepisy podaje kilka szczepien na raz, szczepi sie chore dzieci i z bardzo słabą odpornoscia i nie słucha rodziców... ze jak dziecko nam zachoruje na poszczepienna chorobe panstwo i słuzba zdrowia ma nas gdzies zero pomocy Czemu w stanach koncerny płaca miliony dolarów odszkodowan i przyznaja sie do tego ze szczepionki moga wywoływac np Autyzm a u nas robi sie z tego nie wiadomo co? Ostatni sąd w Włoszech wraz z opinia biegłych naukowców potwierdził Autyzm poszczepienny. Wyrok prawomocny a jego tresc jest w necie. Sam mam w rodzinie dziecko które po szczepieniu po jakis 24h przestało chodzić i gaworzyć, cofneło sie w rozwoju a tego skutki sa do dzis... Nie pamietam w której ale w 1 z szczepionek podawancych w Polsce nawet w ulotce jest wpis w skutkach ubocznych autyzm... Wszystkim ''proszczepionkowcom'' zacytowany tekst z FB znajomej której zawalił sie swiat a teraz rząd i słuzba zdrowia ma ja gdzies: ''Nasze dziecko bardzo dobrze sie rozwijało. Urodziło sie o czasie , miał 10 punktów w skali Apgar... O czasie gaworzył raczkował, chodził, zaczął mówić oraz robić no nocniczka i obsługiwać sie łyżeczka i widelcem... Nawet w stosunku do rówieśników niektóre rzeczy opanowywał szybciej. Liczył do 10.. Do rzeczy.. Szczepiliśmy dziecko 5w1 oraz MMR. Zawsze pytałam czy są jakieś przeciwwskazania i jakie mogą być objawy po szczepieniu ale Panie odpowiadały ze musi być zdrowy a po szczepieniu może wystąpić obrzęk lub gorączka wtedy użyć altacetu lub na gorączkę paracetamol i wsio...i nie robić paniki bo to normalne.... Dziecko miało wysoka gorączkę. Odpowiedz lekarza na pewno ząbkuje Dziecko zaczęło mieć częste jelitówki- odpowiedz lekarza jest noworodek w domu nowe wirusy i bakterie to normalne....nifuroksazyt smecta dieta lekkostrawna Dziecko zaczęło nam zatykać strasznie uszy bać sie wszystkiego , karetka, wiertarka, suszarka, kosiarka... Ok dałam do laryngologa. Otolaryngolog stwierdził ze wszystko jest prawidłowo I tak cały czas odsyłani w końcu kazałam dać skierowanie na neurologie bo z dzieckiem było gorzej po kolejnym szczepieniu. Przestał sam jeść i robić do nocnika a pod siebie.. Zaczął walić głową o ścianę , zagłówek łóżka. Skakać i kręcić sie w kolko wymachując rękami i przeraźliwie płacząc.. Przestał mówic! Wczoraj otrzymana diagnoza autyzm dziecięcy w stopniu umiarkowanym. Cały świat mi sie zawalił...'' I Ci "antyszczepionkowcy'' to włąsnie tacy ludzie jak ona ktorzy maja ciezko chore dziecko któe wczesniej było zdrowe i zostali sami ..
Panie Pertyn z całym szacunkiem,ale wszedł Pan na bardzo śliski temat i to był duży błąd. Lepiej zająć się kontentem tematu a nie udawać eksperta od wszystkiego. Proszę pamiętać,że istnienie coś takiego jak mafia farmaceutyczna i jest ona najbardziej wpływowa na świecie.
Simon Bonski nigdzie nie wspomniałem,po jakiej stronie barykady jestem. Mafia farmaceutyczna istnieje czy tego chcesz czy nie. Poczytaj o rodzinie rockefeler.
@@kubiyoshi2744 podejrzewam że nie wiesz o co chodzi ludziom ze "STOP NOP" ale to dzisiaj raczej standard wypowiadanie się na temat o którym nie ma się zielonego pojęcia, może wypadałoby się najpierw dowiedzieć a potem komentować
Kolejna potrawa przyrządzona na bazie legendarnej 500-tki.Dobrze,że nie u ,,Sowy i Przyjaciele", bo ktoś by powiedział:,,odgrzewany kotlet". Ł A D N Y F I A T ? -- w przypadku 500X ( i 124 Spider) to nie oksymoron.
Nie rozumiem przytyku do osób które cenią sobie wolność, jeżeli Panu Petrynowi odpowiada retoryka lobby szczepionkowego to jego sprawa ale epatować na antenie , nie przystoi zwłaszcza że to co wyśmiewa to grupa osób które nie kwestionują szczepionek i ich pozytywnego wpływu na ograniczenie niektórych chorób na Ziemi lecz kwestionują przymus szczepienia oraz zawartość niektórych substancji w szczepionkach. Odniosę się do tego ostatniego ale zaznaczam to już moje zdanie na logikę jeśli nie mogę jeść nożem i widelcem aluminiowym bo to szkodliwe to dlaczego to samo aluminium (powiedzmy to samo) podane bezpośrednio do mojego organizmu jest nieszkodliwe ? Do tego skoro termometr rtęciowy jest aż tak szkodliwy że zabroniony to dlaczego ta sama rtęć podawana iniekcyjnie nie jest już szkodliwa ? Ponadto szczepionka nie jest lekiem nie przechodzi podobnych badań i nie otrzymuje pozwolenia tak jak lekarstwo , zatem skąd wiemy co leczy i jakie ma jednocześnie efekty uboczne ? Ponadto super "epidemia" Odry którą się obecnie wałkuje może wypada sprawdzić faktyczną ilość przypadków oraz porównanać z okresem wcześniejszym zapewniam bywało gorzej i jakoś epidemii nie było. A co do dążenia do autonomii w samochodzie - to pewna forma marksizmu kulturowego , doprowadzenie do ubezwłasnowolnienia jednostki na rzecz "szczytnych" idei .
Ok, ale jak ktoś kto wie lepiej niż lekarz zachoruje na chorobę, która została wyeliminowana z katalogu chorób (np. Polio) to leczy się sam w domowym zaciszu, naparem z wiesiołka i bierze "leki z Bożej apteki". Zero leczenia w szpitalu na koszt innych z narażaniem na zarażenie innych. Niestety ludziom demokracja w Polsce pomyliła się z anarchią. Antyszczepionkowcy to ludzie bez fachowej wiedzy, bazujący na gadaninie szarlatanów. Wszystko w medycynie obarczone jest jakimś ryzykiem. Nawet najprostszy zabieg może mieć negatywne skutki, bo każdy organizm jest inny. Jak antyszczepionkwcy chcą żyć po swojemu, to niech kupią sobie bezludną wyspę i od nowa tworzą cywilizację.
W grupie Stop Nop działaja lekarze z najwyższymi w Polsce stopniami naukowymi oraz prawnicy. Czemu w stanach koncerny płaca miliony dolarów odszkodowan i przyznaja sie do tego ze szczepionki moga wywołac np Autyzm a u nas robi sie z tego nie wiadomo co? Ostatni sąd w Włoszech wraz z opinia biegłych naukowców potwierdził Autyzm poszczepienny. Wyrok prawomocny a jego tresc jest w necie. Sam mam w rodzinie dziecko które po szczepieniu po jakis 24h przestało chodzić i gaworzyć cofneło sie w rozwoju w tego skutki sa do dzis... Nie pamietam w której ale w 1 z szczepionek podawancych w Polsce nawet w ulotce jest wpis w skutkach ubocznych autyzm...
Wszystkim ''proszczepionkowcom'' tekst z FB znajomej której zawalił sie swiat a teraz rząd i słuzba zdrowia ma ja gdzies... ''Nasze dziecko bardzo dobrze sie rozwijało. Urodziło sie o czasie , miał 10 punktów w skali Apgar... O czasie gaworzył raczkował, chodził, zaczął mówić oraz robić no nocniczka i obsługiwać sie łyżeczka i widelcem... Nawet w stosunku do rówieśników niektóre rzeczy opanowywał szybciej. Liczył do 10.. Do rzeczy.. Szczepiliśmy dziecko 5w1 oraz MMR. Zawsze pytałam czy są jakieś przeciwwskazania i jakie mogą być objawy po szczepieniu ale Panie odpowiadały ze musi być zdrowy a po szczepieniu może wystąpić obrzęk lub gorączka wtedy użyć altacetu lub na gorączkę paracetamol i wsio...i nie robić paniki bo to normalne.... Dziecko miało wysoka gorączkę. Odpowiedz lekarza na pewno ząbkuje Dziecko zaczęło mieć częste jelitówki- odpowiedz lekarza jest noworodek w domu nowe wirusy i bakterie to normalne....nifuroksazyt smecta dieta lekkostrawna Dziecko zaczęło nam zatykać strasznie uszy bać sie wszystkiego , karetka, wiertarka, suszarka, kosiarka... Ok dałam do laryngologa. Otolaryngolog stwierdził ze wszystko jest prawidłowo I tak cały czas odsyłani w końcu kazałam dać skierowanie na neurologie bo z dzieckiem było gorzej po kolejnym szczepieniu. Przestał sam jeść i robić do nocnika a pod siebie.. Zaczął walić głową o ścianę , zagłówek łóżka. Skakać i kręcić sie w kolko wymachując rękami i przeraźliwie płacząc.. Przestał mówic! Wczoraj otrzymana diagnoza autyzm dziecięcy w stopniu umiarkowanym. Cały świat mi sie zawalił...''
Podziwiam zapał, ale na tego pana i jego fanów szkoda czasu. Do dyskusji potrzebna jest jakaś minimalna kultura i higiena umysłowa, a tu można znaleźć jedynie arogancję, prymitywne inwektywy i bezmyślne powtarzanie tele-nauki. Oni nie rozumieją tak elementarnej rzeczy jak prawo czlowieka do decydowania o każdym zabiegu medycznym wykonywanym na nim samym. Wystarczyło wypuścić pseudo-naukowy balon o "progu wyszczepialności" i już oddali to prawo. Całe to wchodzenie w argumenty medyczne jest kompletnie niepotrzebne i zostanie wykorzystane jak zawsze do robienia oszołomów z ruchu pro-choice. Te małpy są tak trenowane ostatnio, że nie tylko same wchodzą do klatek całymi rodzinami, ale jeszcze wyją na alarm i plują, jak jakaś inna zrezygnuje z usługi i spróbuje wyjść na wolność.
Pertyn, jeśli jesteś tak przeciw płaskoziemcom i anty szczepionkowcom,to pochwal się czy ty przypadkiem nie przyjołeś już specyfiku bo stajesz się nudny w tym ględzeniu
Przyjąłem. Przeczytaj dwa razy to, co napisałem. Choć pewnie i tak to nic nie da, bo po pierwsze, to za długo potrwa (jak się paluchem tekst śledzi), a różnicy i tak nie zauważysz, a moduł sprawdzania pisowni wyłączyłeś…
Przyjęcie niezbadanej tak nachalnie promowanej szczepionki nowego typu wydaje się być szaleństwem. Zwłaszcza, że wirus jest impotentem jeżeli chodzi o zabijanie. Jest bardzo bezpieczny, większa szansa jest zginąć w wypadku. Albo zginąć jedząc płatki śniadaniowe.
Rozwiń temat. Czy przypadkiem jesteś przeciw szczepieniom? A wiesz w ogóle jak działają? Czy mam Ci adekwatnie napisać: „niczym tak nie gardzę jak ignorancją”?
@@wolfhorsky jestem przeciwko pustym sloganom, bezsensownym atakom, wypowiadaniu się na tematy, o których nie ma się pojęcia... To że jesteś w większości, nie oznacza jeszcze, że nie jesteś w błędzie. Pan Pertyński nie powinien się wypowiadać na takie tematy będąc znanym i szanowanym redaktorem motoryzacyjnym. W tej chwili w moich oczach stał się zwyczajnym populistą, atakującym ludzi których nie zna, deklarując jednocześnie stronę w konflikcie, którego nie ma, niejakoby starając się do niego doprowadzić. Zawsze byłem i zawsze będę przeciwny podrzegaczom... I tyle w temacie. Nie zamierzam więcej marnować mojego cennego czasu ani na tę daremną dyskusję, ani tym bardziej na powyższe recenzje wspomnianego "bohatera"...
Petryn myśli logicznie, antyszczepionkowcy nie. Istnieje cała masa danych naukowych opublikowanych, wieloośrodkowych, powielonych, zweryfikowanych itd. Dotyczą one braku korelacji pomiędzy szczepionkami a autyzmem. A może młode przyszłe mamusie nich nie jedzą byle gówna. Niech tyle nie chleją i ćpają. Niech mają oierwsze dzecko przed 25 r.ż. Potem pogadamy o „epidemii autyzmu”. Skąd te informacje? Poczytaj coś na medline, pubmed, researchgate. Podstawy biologii człowieka się kłaniają. Rozumiem, że jesteś w mniejszości i dlatego masz rację. Masz rację, bo Ci się wydaje. Wydaje się, że wiesz, bo spałeś na lekcjach biologii. BTW. Jestem lekarzem. Dźwigniesz temat szczepionek?
@@daniel_dudek Uwaga personalna na takim poziomie świadczy o Twoim poziomie intelektualnym i kulturowym. Gratuluję rodzinie takiego członka. Oczywiście świadczy ona również o braku argumentów. Zatem chyba mogę Tobą pogardzić "po Twojemu"...
Ale szczepionki nie ratują życia....nie musi Pan obrażać od razu ludzi którzy mają inne zdanie na ten temat, bo podejrzewam, że Pan sam niewiele wie o szczepieniach. I nie, nie jestem jednym z tych szalonych ludzi z tego mało popularnego ruchu "antyszczepionkowców" którzy sami nie wiedzą co gadają i po co. Jestem tylko człowiekiem, który logicznie patrzy na to zagadnienie. Pracuję w służbie zdrowia i bardzo często stykam się z przypadkami dzieci po szczepieniach, więc wiem co mówię.. Pozdrawiam
mam w rodzinie osobe która pracuje dla dużego koncernu farmaceutycznego nie chcecie wiedziec co tam sie wyrabia... czemu nie mówi sie o tym ze szczepionki zawieraja komórki z płodów ludzkich? ,a leku na nowotwory nigdy nie bedzie i nie wejdzie do obiegu bo nikt na to nic pozwoli, bo biznes spadnie... W mediach robi sie sztuczny zamęt odnosnie Odry a popierwsze wiekszosc starszych Polaków kiedyś przechodziła takie choroby jak Odra, Różyczka, Świnka i nic im nie było. Dwa mówi sie o epidemi a od ostatnich 10lat rocznie to raptem ok 100osób i w tym roku wcale wiecej nie było... poprostu szczepionki na Odre zaraz sie przeterminuja bo sie konczy termin a stany magazynowe duze, szum w mediach i prawie sie ich pozbyli, do tego chorowały też osoby zaszczepione które zarażaja inne... Czym bardziej grupa Stop Nop bedzie wyciagała brudy tym bardziej rząd bedzie robił nagonke na szczepienia. Najgorsze jest to że jak komus zachoruje dziecko po szczepieniu, a w polsce łąmie sie przepisy podaje kilka szczepien na raz, szczepi sie chore dzieci i z bardzo słabą odpornoscia i nie słucha rodziców... ze jak dziecko nam zachoruje na poszczepienna chorobe panstwo i słuzba zdrowia ma nas gdzies zero pomocy
Czemu w stanach koncerny płaca miliony dolarów odszkodowan i przyznaja sie do tego ze szczepionki moga wywoływac np Autyzm a u nas robi sie z tego nie wiadomo co? Ostatni sąd w Włoszech wraz z opinia biegłych naukowców potwierdził Autyzm poszczepienny. Wyrok prawomocny a jego tresc jest w necie. Sam mam w rodzinie dziecko które po szczepieniu po jakis 24h przestało chodzić i gaworzyć, cofneło sie w rozwoju a tego skutki sa do dzis... Nie pamietam w której ale w 1 z szczepionek podawancych w Polsce nawet w ulotce jest wpis w skutkach ubocznych autyzm...
Wszystkim ''proszczepionkowcom'' tekst z FB znajomej której zawalił sie swiat a teraz rząd i słuzba zdrowia ma ja gdzies... ''Nasze dziecko bardzo dobrze sie rozwijało. Urodziło sie o czasie , miał 10 punktów w skali Apgar... O czasie gaworzył raczkował, chodził, zaczął mówić oraz robić no nocniczka i obsługiwać sie łyżeczka i widelcem... Nawet w stosunku do rówieśników niektóre rzeczy opanowywał szybciej. Liczył do 10.. Do rzeczy.. Szczepiliśmy dziecko 5w1 oraz MMR. Zawsze pytałam czy są jakieś przeciwwskazania i jakie mogą być objawy po szczepieniu ale Panie odpowiadały ze musi być zdrowy a po szczepieniu może wystąpić obrzęk lub gorączka wtedy użyć altacetu lub na gorączkę paracetamol i wsio...i nie robić paniki bo to normalne.... Dziecko miało wysoka gorączkę. Odpowiedz lekarza na pewno ząbkuje Dziecko zaczęło mieć częste jelitówki- odpowiedz lekarza jest noworodek w domu nowe wirusy i bakterie to normalne....nifuroksazyt smecta dieta lekkostrawna Dziecko zaczęło nam zatykać strasznie uszy bać sie wszystkiego , karetka, wiertarka, suszarka, kosiarka... Ok dałam do laryngologa. Otolaryngolog stwierdził ze wszystko jest prawidłowo I tak cały czas odsyłani w końcu kazałam dać skierowanie na neurologie bo z dzieckiem było gorzej po kolejnym szczepieniu. Przestał sam jeść i robić do nocnika a pod siebie.. Zaczął walić głową o ścianę , zagłówek łóżka. Skakać i kręcić sie w kolko wymachując rękami i przeraźliwie płacząc.. Przestał mówic! Wczoraj otrzymana diagnoza autyzm dziecięcy w stopniu umiarkowanym. Cały świat mi sie zawalił...''
@Po Złej Stronie Drogi ale kogo ? Minister Zdrowia ostatnio kłamał żywnie w TV twierdzac ze w ciagu roku były tylko 3 zgłoszone NOPy czyli komplikacje poszczepienne , a wg dokumentów było ich 1004 , każde pogorszenie stanu zdrowia (lub zgon!) w ciągu 4 tyg. od przyjęcia szczepionki to NOP. Niestety lekarze 95% NOPów olewaja i nie podaja do statystyk. W grupie Stop Nop jest z 60tys ludzi i wiekszosc z nich to rodzice dzieci z NOP
@Pertyn Ględzi - Lubię Pana i szanuję za wiedzę motoryzacyjną. Nie sądzę jednak, by o szczepionkach miał Pan podobną wiedzę, a ponadto by szeregować ludzi którzy ośmielają się mieć inne zdanie w tym temacie w kategorii gorszego sortu. Najłatwiej jest krytykować jeśli nie chce sie zgłębić tematu, a słucha tylko mainstreamu z TVN, bo tam są „naukowcy”. Fajnie by więc było, by nadal koncentrował sie Pan na motoryzacji, bo robi Pan to świetnie, a nie na obrażaniu tych, którzy mogą i mają prawo mieć odmienne zdanie w kwestii dotyczącej zdrowia. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów!
@@Pertyn a więc mądrością jest aplikowanie trucizny niemowlętom, a naukowym osiągnięciem stworzenie takiej trutki, od której się jeszcze nie umiera a jeśli niemowlak dostanie powikłań to niech się rodzic o to martwi sam, bo wtedy to już ci co nakazali owej mądrości, pod karą więzienia, umywają ręce ?
@@Pertyn Właśnie obserwuję sobie wskazania czujnika cząstek PM2,5. Odkąd temperatury spadły poniżej 15 stopni C, to ich poziom skoczył mniej więcej pięciokrotnie (zwykle z godzinę po zapadnięciu zmierzchu): widać sąsiedzi sortują śmieci na te palone w dzień i te palone w nocy... Ale nagonka na diesle spowodowała to, że obecnie wielu producentów deklaruje, że rezygnuje z silników wysokoprężnych (w autach klasy kompaktowej i mniejszych). Problem w tym, że to jak strzelanie w tłumie, bo trzeba było się wziąć za tych, którzy wycinali filtry cząstek stałych...
wolfhorsky przykre jest to ze mieszasz, dwie rzeczy. Motoryzacje, która jest wspaniała, z jakże modnym i kontrowersyjnym ostatnio tematem szczepionek a może raczej dowolności szczepień. Bo o to tutaj głównie chodzi.
@@grzegorzgreg1802 Nie odpowiedziałeś, czyli nie znasz definicji teorii naukowej :-) 1:0 Teraz odpowiedz w jaki sposób szczepienie ma wpływ na znajomość nomenklatury naukowej?
wolfhorsky Polecam sprawdzić we własnym zakresie. Ja znam znaczenie tego słowa. Nie jestem nauczycielem i nie lubię rozmów o niczym. Pozdrawiam serdecznie.
@@grzegorzgreg1802 2:0 Zatem nie wiesz o czym piszesz i nie znasz nawet znaczenia słów, które używasz. Potwierdzasz w 100% sens słów Petryna. Dla każdego, nawet średnio rozgarniętego człowieka, wypowiedź: "jestem antyszczepionkowcem" wyglądają jak: "jestem niedouczony, dużo mi się wydaje i jestem dumny z własnej ciemnoty". Użyłeś słowa "teoria". Może korzystniej by było użyć słowa "hipoteza", lub w tym przypadku "opinia". Gdybyś znał znaczenie słowa teoria, to nie napisałbyś: "Pana teoria jest obalona". Jaka teoria pytam? I jak obalona? Temat szczepionek jest trudniejszy niż mikser i gramofon.
Też tak kiedyś o nim myślałem. Ale jeśli wylaczysz obraz i posłuchasz co on mówi to wtedy stwierdzisz że zaoszczędzisz czas na oglądaniu innych pół godzinny testów.
Strasznie brzydkie to auto. Z zewnątrz przypomina kuchenkę gazową Wrozamet Mastercook za to deska rozdzielcza przypomina... kuchenkę gazową Wrozamet Mastercook :) Najbrzydsza jest zdecydowanie cena tego urządzenia. 100k PLN za ochydną stylistykę i 3 cylindrowy silniczek... kto to kupuje? Krewni Steviego Wondera? Fiat chyba stworzył to ustrojstwo w hołdzie Multipli I generacji. Pierwsza 500-tka nowej generacji była "słodka" natomiast to badziewie chyba nie jest pewne czym chce być.