Jeszcze rok temu stałem przed prawie identycznym dylematem tylko w moim przypadku miał byc civic 7 1.6 w wersji sport. Po sprawdzeniu 4 modeli fiata z t-jetem pojechałem obejrzec civic'a i szczerze powiedziawszy zrobił na mnie dużo lepsze wrażenie: ma więcej charakteru w porównaniu do fiata który jest trochę nijaki, prowadzi się dużo lepiej, wolnossakiem jeździ się dużo przyjemniej pomimo mniejszej mocy. Wybór padł na civica i jestem bardzo zadowolony szczególnie, że aby zepsuć civica musiałbyś chyba wyje*bać w drzewo ( o ile dbasz o serwis olejowy) więc przez ponad rok jedyne co robiłem to wymiany oleju i filtrów. Mimo wszystko bravo jest na turbinie i to Garett'a więc dość łatwo podniesiesz moc nawet do okolic 190 km, będzie na pewno przyjemniejsze do dłuższych tras i jest tańsze w częściach (chociaż przy hondzie nie ma to większego znaczenia ponieważ pomimo droższych części te naprawy występują naprawdę rzadko). Jakbym miał podjąć decyzję drugi raz to również wybrałbym civic'a. Btw moim następnym autem też będzie civic 8 tylko w wersji type r.