Kiedyś mechanika faktycznie była prosta i przyjemna. Silnik i skrzynię biegów ze Skody 105 sam rozbierałem i naprawiałem - na balkonie, po wyciągnięciu ich przed blokiem. Wymiana sprzęgła to była pestka. Sam nawet przełożyłem bebechy Skody 1000MB w budę 105 i zrobiłem kompletną, nową instalację elektryczną. Ale potem miałem Mitsubishi L300 i gdy spojrzałem na silnik, te dziesiątki rureczek biegnących wkoło - widok niczym elektrownia atomowa z filmu w TV - stwierdziłem koniec kariery domorosłego automechanika. Nie można robić czegoś, o czym nie ma się pojęcia.
no już proszę tak nie warczeć na nas na końcu :) Będę grzeczny ;-) Subskrybuję, komentuję, mam na liście ulubionych filmów wszystkie Pana produkcje :-) Pozdrawia, Grzeczny Widz. Miło widzieć kolejny materiał.
@@kosa-bi3lk poza tym, ze trzeba się ubrudzić, to otoczenie na rynsztokowym poziomie, większość ludzi co idą na mechanika to po prostu patusy, więc o normalnych ludzi ciężko.
@@nanab256 no dokładnie,tymbardziej nie polecam warsztatów w ksawerowie w łódzkiem totalna padaka i jeszcze pracownik rusin gorzej od polskiego porąbany...
@@nanab256wiesz co ja jestem w mechanice stosunkowo niedawno. Musze natomiast przyznac ze na obu warsztatach na jakich robilem mialem ludzi na poziomie, nie pili, nie palili i nie zachowywali sie jak patusy. Klient zawssw mial robione to co chcial bez oszustw. Ich wada polegala na tym, że to byli pracoholicy i pracowali po 14h dziennie wiec jak jednwgo snia tyle robili, przychodzili na drugi to już humoru nie mieli. Ja i tak bardzo milo te warsztatu wspomjnam i choc nie raz bylem caly w oleju, walnalem sie czyms, odczulem ogromny stres to kocham mechanike.
Szacun za zrzut skrzyni w takiej formie, ja zawsze demontowałem wózek w 3.0 bo masakra żeby wymanewrować. Bogu dzięki już pracuje w warunkach gdzie Ducato czy inne Iveco nie ma szans na naprawę.
Witam, Majster na siłkę uczęszcza to pewnie i w Jelczu by kciukiem sprzęgło wdusił kciukiem... 😁😉👍💪 (żarcik) Kolejny przyjemny materiał do obejrzenia, jak zawsze polecam wszystkim, gratuluję pasji i powodzenia życzę... Pozdrawiam 👍
Witam mam taki problem z skrzynią 6 biegów z wstecznym mianowicie wchodzi do połowy i nieraz lubi wyskoczyć Linki ok Lewarek ok Blokuje się w samej skrzyni czy w wybieraku i czy da się go wymontować bez wyciągania skrzyni
Witam czy do wymiany półosi trzeba spuszczać olej w skrzyni i czy trzeba wymieniać simeringi przy skrzyni czy wystarczy tylko wybić polos młotkiem są przy tym jakieś problemy ?
A simering na wale? Skoro silnik zarzygany to dobrze by było go chociaż sprawdzić, parę złotych a może zaoszczędzić podwójnej roboty.jakby się okazało że cieknie.
to brzęczenie na końcu to tylko u mnie ? czy wszyscy tak mają ? za filmik dałem oczywiście łapkę w górę . Pytanie do mistrza : jak mi ciężko biegi wchodzą delikatnie zgrzyta w ducato 3.0 i lekko trzeszczy przy wciskaniu sprzęgła to łożysko ? czy wyrobiony lewarek ?
Robiłem sprzęgło w moim, takim samym Ducato 3.0. Ponieważ nie miałem podnośnika ani kanału stwierdziłem że dużo łatwiej odkręcić pas przedni i wyjechać silnikiem razem ze skrzynią. Tak też zrobiłem i nie żałuję 😉
pytanie za 100pkt. Mam Merca Vito 638 z 1996r 2.3D i mam problem z hamulcami tzn hamulce działają ale pedał wpada w podłogę jakby był zapowietrzony kilkukrotne podpompowanie "usztywnia" pedał. Zmianę płynu i odpowietrzenie miałem robione w ASO Mercedesa (ceny astronomiczne) więc sądzę, że układ jest odpowietrzony, niestety nie przyniosło to poprawy (nawiasem za dalszą diagnostę powiedzieli mi 500 zł-podziękowałem). Wymieniłem serwo bez efektu, wymieniłem pompę hamulcową(oczywiście układ odpowietrzony) bez efektu, wymieniłem klocki przód i tył - bez efektu. Dodam, że ręczny jest słaby i teraz pytanie czy on może być powiązany z nożnym? nie wymieniłem tylko vacum ale jak zdjąłem wąż od podciśnienia pedał był twardy po założeniu dalej wpada w podłogę. Auto ogólnie nawet bez pompowania hamuje ale prawie przy samym końcu. Co może być bo mi się pomysły skończyły. Dzięki z góry za jakąś wskazówkę.
Mam podobny efekt w scenic 2. Odpowietrzanie itd. myslalem ze pompa puszcza i leje do serwo.... Ale po demontażu pompy jest tam raczej sucho... Jestem na etapie załatwiania sobie takich korkow którymi zaślepie obie sekcje na pompie (po odpięciu przewodów ktore ida do abs i zaciskow). Jak nie to, to wtedy zaslepiam podobnie kazdy zacisk z osobna (tak samo po odpięciu przewodu od zacisku) . Takze diagnoza trwa. Aha a ciebie to możnaby sprawdzic jeszvse czy przrwody elastyczne nie puchna. Ktos musi pompowac pedalem a drugi maca wszystkie gumy. ....... No i zaslepilem pompe, od razu pedał sztywny jak trzeba, czyli nie pompa. Po kolei odcinalem kazdy zacisk zaslepiajac przewod doprowadzjacy i na tylnym wyszlo, ze po zaslepieniu, pedal sztywny bo jak trzeba. Czyli zacisk, ale co tam w nim jest zepsute to nawet ciezko mi przypuszczac... Jutro pewnie rozbiore. Jako ze tam jest też mechanizm ręcznego ( w koncu to tyl) byc moze on cos.zawinil. Generalnie efekt jest taki jakby tloczek cofal sie baaaardzo mocno Po nitce do kłębka.... C.d.n... ......... No rzeczywiście skok tloczka byl okolo 7 mm , tzn tyle się cofał po ruchu roboczym. Po kilkukrotnym szybkim ruchy pedalem hamulca zeby tloczek wysunac juz do naprawy, zaczal nagle wyciekać. Na stole okazało się ze uszczelka nie wyglada na uszkodzoną ew jest nieco rozciagnieta, tloczek na mala skazę, cylinderek ma rysy, a mechanizm ręcznego się rozsypał (choć z zewnarrz wygladalo ze chodzi dobrze). Rozsypał sie tzn puścił segger wewn trzymający czesc nakrętki od samoregulacji recznego. Szukam zamiennika bo przez te zarysowania to nawet naprawa jest bezsensowna. Ok. Koniec historii. Pana od Mercedesa ktory zaczął temat prosze o jakiś komentarz, co mu sie udalo ustalić, jakie sa bieżące problemy. Pozdrawiam.
Olej ten olej. Sam się samodzielnie konserwuje. Po kujawski klient pójdzie stan na miarce uzupełni. Potem silnik wymienisz ,swoje zarobisz ,ważne że kasta trochę później zgnije.
czy LUK na rynek PL moze wysylac trosze insza klase wykonania?Czy znajomy ma pecha...co zalozy luka to wysprzeglik szwankuje...po tygodniu Tarcza peka...
@@user-wt7cn1qi6w tez mu tak mowilem tylko wtryski przy audi a4 B6 ustawia palcami. i diagnozuje szybciej problwm niz komputer..z Luk ma problemy fabryczne a Valeo smiga.Stad moje pytanie.
Jak dla mnie podczas operacji sprzęgła wymiana uszczelniacza wału i łożyska wałka sprzęgłowego to norma. Te drobiazgi kosztują grosze w porównaniu do ceny robocizny, sprzęgła czy dwumasy.
W tym silniku wymiana uszczelniacza wału, to nie taka prosta sprawa. Do prawidłowego wprasowania jest potrzebny przyrząd, którego niezależny warsztat prawie na pewno nie będzie miał. Uszczelniacz ma swoją bieżnię wewnętrzną, którą wprasowuje się na wał. Warga uszczelniacza nie pracuje bezpośrednio na wale. Musi to być wszystko idealnie równo wciśnięte.
Mam stałego klienta z tym motorem, już 6 razy naprawiali skrzynie w pewnej firmie, cały czas robią na gwarancji a ja wyciągam tą skrzynie średnio co 2 miesiące, ostatnio powiedziałem klientowi że już wstyd mi brać od niego kase za demontaż/montaż :D skrzynia dość ciężka ale przyjemna robota
Tych skrzyń nie naprawia się. Pierwsza awaria i do widzenia. Pracowałem 4 lata w ASO, nawet w centrali i na szkoleniach mówili, oraz z doświadczenia innych mechaników, jak już raz coś w niej padnie, to szkoda to naprawiać. Potem klient tylko traci czas, a warsztaty pieniądze. Skrzynia w ASO kosztowała chyba z 7tyś zł., nie pamiętam dokładnie, ale było coś koło tego. Finalnie założenie nowej skrzyni wyjdzie taniej, niż naprawa ciągle psującej się starej. Zakładasz i zapominasz o sprawie, a klient ma sprawny samochód który zarabia pieniądze.
@@ireneusz427 Naprawiłem tych skrzyń od groma. Nigdy nie było reklamacji. ASO to badziewiaki i nigdy nie dają kompletu łożysk, a z nimi w tych skrzyniach jest problem. Jak jest chociaż jedno uszkodzone, zmieniamy komplet i robimy osiowanie obudowy. Jak długo jeżdżone na wywalonych łożyskach, to zmieniamy również przesuwkę V/VI i koła V i VI biegu. Po takiej naprawie skrzynia śmiało zrobi i cztery paki. Po robocie w ASO, mało kiedy przejeżdża 50 tysięcy;)
Mam 3.0 z automatem... 2razy zwalalem skrzynie... Nic miłego, wchodzi strasznie ciasno... Teraz znowu będę zwalał bo się coś zapowietrza, obstawiam wysprzeglik
W tych 3.0 trzeba wlewać więcej niż przewiduje producent,Wiem z praktyki.około 0,5 litra więcej,wtedy długo posłuży.No i szóstkę włączać minimum przy 100km/h
@@krzysztofaleksiejczuk9509 bo gdy ty na jedynce masz 3tys obrotów to na trybie od szóstki jest około 6 tys obrotow,a nie jest smarowana ciśnieniowo i wyciera się o podstawę synchronizatora
Niestety, ale tym razem naprawa wykonana niezgodnie ze sztuką. W tym samochodzie demontuje się zespół napędowy, zalecenie fabryki. Wielokrotnie wymieniałem nowe tarcze sprzęgłowe, które zostały uszkodzone podczas montażu skrzyni. Wystarczy lekkie uderzenie wałkiem w tarczę i jest po temacie. Zwróć uwagę że w tarczy jest tłumik drgań skrętnych zabudowany w białym plastik, pęka to natychmiast. Odnośnie korków... Wystarczy w taki korek lekko popukać mały młotkiem i odkręci się bez problemu, bez żadnego szarpania się.
