Dobry silnik, fajnie brzmi. W dwóch furach u mnie siedzi i problemów nie sprawia. Olej pije, ale na razie ani alternator ani rozrusznik nie padły. A z tym SOHC to można sie pomylić, bo była taka wersja. W mocy nie ma dużej różnicy. Głównie dzwięk deifiniuje który to motor. 1.4 16V ze starym wydechem w Bravi brzmi jak stary dobry FIRE brzmieć powinien. Ciekawe czy dałoby się połączyć dwa takie 1.4 FIRE w jedno V8 albo R8? Musiałby bardzo śmieszne brzmieć.
Marcin Gregorczyk No ale mimo wszystko 186tys na 20 lat to niecałe 800 km na miesiąc i jeszcze jeśli ten passat jest w dieselu to NAPEWNO przebieg jest oryginalny
Bardzo fajny pomysł na pokazywanie tego typu aut z dużym przebiegiem. Niektórym się wydaje, że jak auto ma 150-200k km to już za chwilę przestanie jeździć.
Bo to zalezy od auto. Taki opel 2.2 dti z duzym przebiegiem to praktycznie trup, a wolnossce tipo, czy passat 1.9tdi to perelki. Ten filmik jest mega niesprawiedliwy. Pada duzo epitetow pod publike, zeby wysmiac fiata, a w sumie autor nie ma sie do czego przyczepic. W sumie to nie wiadomo o co mu chodzi?
No zależy, to jest relatywnie nowy samochód, 4 lata raptem. Ale jeśli auto ma 10-15 lat? Czas robi swoje, i chociażby przebieg był niższy to siłą rzeczy zacznie się coś psuć, bo parciejąca guma, bo wżery korozji na elementach metalowych (i nie mówię o karoserii), kruszący się plastik. Ale poza tym ważne jest jeszcze użytkowanie i utrzymanie auta.
Wiesz, tutaj MOCNO zależy jakie auto, jak było eksploatowane (przebieg, przebiegowi nie równy) i jak było serwisowane... Niektóre wozy mogą mieć 400-500k na blacie i będą "lekko dotarte", a z kolei inne nawet 100k nie zrobią, a auto już zaczyna się sypać... Ja mam np. 20 letniego fordolota z ~240k nalotem, benzyna 1.6, który jakieś 80% tego przebiegu zrobił w trasach, nie w mieście - i poza standardowym serwisem - auto jeździ jak głupie :) Silnik nawet oleju nie bierze (sprawdzane regularnie).
@@Mattijjah85 300tys km na Uberze, w mieście - to chyba najgorsze warunki pracy dla samochodu. W porównaniu do samochodu robiącego kilometry w trasie, o autostradzie nie wspominając, to jest kilka razy więcej odpalania, pracy niedogrzanego motoru, generalnie przejść zimno-ciepło w sezonie zimowym, itp. przy znacznie mniejszym przebiegu(niż eksploatacja po autostradach przez te 3 lata).
O, to jest to. Usterka to by była jakby elektronika jebła, wąż elastyczny w układzie chłodzenia strzelił, czy coś takiego - wszystko co się temu tipu stało, to eksploatacja lub stłuczka.
@@GinsengStrip-wt8bl Kwestia wyposażenia, możesz sobie zamówić radio chyba 7 cali z dotykowym panelem. Co ciekawe Tipo w sedanie inaczej wygląda w środku niż np. kombi. Przejechałem Tipiakiem 800 kilosów, bardzo fajne auto, lepiej się jechało niż droższym i30.
@@resturator i30 to tragedyjo i w materialavh i prowadzeniu - wlasnie dostalem zastepczaka po szkodzie w tipku. NIGDY za swoje i30 nie kupilbym. A mowia o nim jak o pelnoprawnym “C”, a tipo niby nie.
@@GinsengStrip-wt8bl Koleżanka mojej żony zamówiła sobie tipo full wypas za 90kpln, automatyczna skrzynia, T-Jet pod maską, jasne skóry i tak dalej - jako alternatywę brała trzyletnie Audi A3 na wypasie i stwierdziła, że tipo milion razy lepsze.... hihihi a nie wiem jak teraz, ale jeszcze ze 2 lata temu widziałem jak ludzie 2letnie używki próbowali sprzedawać w takiej cenie w jakiej szło dobrze negocjując przy końcu roku nówkę w salonie wyrwać ;)
no i jeszcze jakiś najtańszy zapach z Kauflanda. Ewentualnie spojler na tylną klapę - taki uniwersalny z aliexpress. Myślałem jeszcze o napisie TURBO na tylną szybę, ale to chyba nie te klimaty.
Może jakiś używany za grosze dla dostawcy pizzy to tak, ale zakup nowego to, choć na pierwszy rzut oka tego nie widać, strzał w stopę. W 2017 kupiłem vw passata, przebieg przy zakupie wyższy niż w tym tipo, ale stopień zużycia bez porównania. Wyposażenie dużo, dużo lepsze, fotele bez przetarć, osiągi i komfort lepsze, koszty eksploatacji podobne. A najlepsze jest to że zapłaciłem licząc z niezbędnymi wymianami eksploatacyjnymi ok 30k, a nie ok 50k za kiepsko wykonane, biednie wyposażone, Tipo. Widomo dla taksówkarza takie nowe auto ma sens, ale dla nikogo innego.
Ojciec do firmy kupił pandę 1.3 75 koni wersja ciężarowa. Jezu kocham ten samochód i kocham nim jeździć, co prawda mam kie pro ceed 2008 1.6 125 koni, ale często nią jeżdżę i o Jezu jakie to jest zajebiste auto
Luksus z tego filmu jaśniał niczym tysiąc słońc i spalił ekran w moim biedackim Ksiaoji . To teraz czas na Dacie. PS. Kurde, tu są części tańsze niż w moim Golfie IV w gnojówce xD
Fiat jest idealny dla biednych ludzi, dlatego ja jeżdżę fiatem 😁 I komplet tarcze plus klocki kupuje za kwotę mniejszą niż zarabiam w ciągu dnia, tak właśnie powinno sie dobierać auto względem możliwości finansowych :)
@@-Monterek- Mam dacie i powiem, że jest jeszcze biedniej. W wielu miejscach widać gołe blachy a deska jest mega nudna, jedyne co może zaciekawić to panel główny piano Black. Dacia Lodgy kupiona w te wakacje.
Ja osobiście bardzo samochód polecam. Pomimo, że jest tani nie jest najgorszej jakości. Wystarczy szanować. Ps. A design to wiadomo... Kwestia gustu :D
@@TapChanek raczej płyta CD i koraliki jak u mojego ojca w maluch 20lat temu😁 i musowa poduszka na siedzeniu kierowcy. Serio do tej pory ma ta sama po duszke od 30lat w każdym aucie. To już po prostu przyzwyczajenie 🤣
@@Anduvir Ejj. ale odcinek z Priusem gen 1 oczywiście w stanie na jaki sugeruje nazwa kanału czuli jakieś 500kkm na taxi byłby faktycznie super odcinkiem
To moje następne auto😄 dobrze wiedzieć, że fiat dalej produkuje grzybowe tanie i dość niezawodne auta. No i jest gratem. A grat wcale nie musi być stary🤔
@@nemasmmm mialem instalacje landi renzo z dużym nalotem (wtryski omegas) i byly tragicznie glosnie. W tanim aucie na bank słychać w środku. Mam Lovato i jest ciszej, ale tez bez rewelacji.
Ło Panie mam TSI, który cyka tak samo jak nie głośniej. Cykał przy 10km i cyka przy 100kkm, ale wygłuszenia robią robote i dopóki nie podniesiesz maski to nie uslyszysz.
Szanowny Panie MotoBiedny. Szacunek za Twój zakup i manie Argenty. Film o Tipu obejrzałem z ciekawości bo sam mam od trzech lat i ciekaw byłem co może w nim dziać się. Na razie do 300 tysi mam jeszcze dużo czasu ale w pracy mam Doblo 2005 który jest z nami od początku i od dziecka miał gaz jak Wasze Tipo. Teraz ma już ponad 400 tysi i nikt nie wie ile ich może być bo licznik przestał pokazywać ogólny przebieg jakieś dwa lata temu. Silnik 1.2 60 koni i nadal działa. Szkoda że ma tylko 5 biegów bo w nim przydałby się 6 w trasie. W Tipu, jedynka jest wręcz zbędna. Jedynka jest potrzebna tak samo jak w TIRach. Pod górę, z ładunkiem albo w lecie jak się włączy klimę. Z klimą jest ciężko ruszyć z dwójki. Bez klimy można bez nikaki, jak to mówią. Żywię ogromną nadzieję w nowe Tipo po lifcie, gdzie ma być co prawda litrówka o 3 cylindrach, ale będzie moment obrotowy 190 Nm dostępny od dołu i ponoć na nowo zestopniowana skrzynia. Ostatnio testowałem rudego Caputka z litrówką ale momentem 170 Nm i to by mi w zupełności wystarczało w Tipku. A tak, co dzień czuję się jak UBER. Jadę. I tyle. Za to ceny części i serwisu utwierdzają mnie w przekonaniu, że jednak TIPO UBER Alles . Dacia z racji bycia z Renault nie jest tanią marką. FIAT jest. Przegląd DACI w serwisie Renault 800 zł. Przegląd TIPO w serwisie FIATa 400 zł. KIA - 1000 zł. WTF ??? Znam z autopsji. Ostatnie tanie marki w naszym kraju to była TATA i Dełu. Dełu miałem a TATA ??? A TATA była z nami 2 lata. Chyba ? Ale i tak szacun dla nich. A ja od TATY to lubię herbaty :-) Pozdrawiam i Szerokości.
Fiaty się nie psuja , są wieczne jeśli się o nie dba , ale nie są "prawilne" Fiatem się nie wożą chłopaczki wyrywaczki bo "karynki" nie polecą na Fiata , karynki lecą na BEEMNKI bo tylko taką markę ogarniają Karynkowym "rozumkiem":)
Niby dziadkowóz niby bida a człowiek chciałby zeby było go stać po 2 latach pracy pójsć i bez problemu kupić takie auto nowe z salonu jako 2 do jazdy. No ale realia i płace są jakie są. Odcinek zajebisty więcej takich
Daj spokój, nowe Tipo w biedzie to 46k.. Co nie zmienia faktu, że dziś nie ma generalnie tanich nowych aut, bo jeszcze ze 20 lat temu dało się kupić nowego bieda matiza czy tikulca za na prawdę śmieszne pieniądze z salonu.
46tys to chyba nie jest dużo? Nie wiem jak to się przekłada na koszty życia ale wydaje mi się że zakup 15-20letniej limuzyny będzie bardzo kosztowny w eksploatacji. Tipo w UK to OK 10tyś GBP. W leasing to grosze a jak się dołoży upust czesto ok 2 tyś, niski podatek drogowy i ubezpieczenie trudno o bardziej rozsądny wybór. ,
Nie patrzę nikomu w Portfel ale nie zgadzam się co do ceny. Ja kupiłem Tipo EASY za 50700zł z czujnikami parkowania i kamerą dodatkowo. Wystarczy poszukać promocji i się da. Co do zakupu polecam płatność 50/50. Ja tak zrobiłem i koszt kredytu wyniósł mnie ~2000zł.
@@ManWithNoName1980 Mam nowe Tipo i BMW e39 (na trasy). Stary samochód to wieczne wydatki, im wyższy segment tym gorzej, dla przykładu wymiana hamulców to ~1000zł w częściach (to ceny za markowe części a nie badziew).
@@sebastianr2452 300000km to nie jest duży przebieg w 80procent aut. W tippo to już raczej połowa żywota auta. Albo i więcej. Szkoda że jest w nim tak głośno. Jeździłem kilka dni temu takim ale kombi. 3lata w jednych rękach od nowości 60tys przebiegu i powyżej 80km/h nie da się już normalnie rozmawiać. Hałas podobny jak w moim fordzie przy 180km.
@@olo1299 300tys na 3 lata to jednak sporo, i nie ma porównania do twoich 60tys w 3 lata😂 takie auta jak Bieda powiedział, są brane bo tanie i ujezdzane do oporu i przez każdego na wypozyczlaniach czy podobnych
2016 i korbki z tyłu ? To słuchaj tego, my mamy yariskę HYBRID w automacie z 2018 i tak, są z tyłu korbki, mimo, że wersja wyposażenia jest prawie ta najwyższa.
W toyocie to akurat standard od lat, że elektryka z tyłu zaczyna się od średnich wersji wyposażenia. Ale przesady ze full opcja, korby z tyłu były w 2 wersjach wyposażenia z 4 dostępnych. Btw. w niemcach też można było nabrać pakietów stylistycznych, skór i innych bajerów a z tyłu mieć korby. W dalszym ciągu nie jest to nic zaskakującego w wielu markach - im mniejszy/tańszy segment, tym łatwiej o patyki z tyłu.
@@-Monterek- no niby tak, ale jak bierzesz, auto na lata to nie ma co na takim czymś oszczędzać. Z tego co się orientuje z korbkami w tipo jest spory problem i często się urywają. I jest to powszechnie znane.
Pomysł na testowanie w miarę nowych aut ze sporym przebiegiem jest super. Co do tipo miałem czutkę że może być to całkiem dobre auto za dobre pieniądze.
Słucham ostatnio Manna, a tam Nasz prowadzący w audycji wypowiada się na tematy muzyczne. Jaka kulturka. Całkiem co innego niż w odcinkach MB :) tak jest, trzymaj poziom MB :)
W piątek słyszę Motobiedę w audycji Wojtka Manna, w sobotę coś nowego na YT. czuję się osaczony ;-) . Poważniej - w piątek było bardzo OK, gratuluję debiutu w RNŚ i czekam na więcej.
Właśnie przeglądałem komentarze, czy ktoś też Redaktora w RNŚ słuchał. W pracy mi zarzucili, że fake uprawiam🙂. Gratulujemy debiutu na antenie! Czekamy na więcej.
Pranie i detailing wnętrza: 200-300zł Obszycie kierownicy skórą: 150zł Nowy fotel kierowcy: 300zł Opcjonalnie nowa gałka biegów: 50zł 800zł i wnętrze ogarniete na nowo
Mam flashbacki z fiata linea po moich starych i światła wyłączające się w nocy, na nieoświetlonej drodze :) serwis powiedział, że ni chuja nie maja pojęcia co to jest XDD wspaniałe to było auto, nie zapomnę go nigdy
A ja myślałem że tylko 3 letnie Iveco daily miało taka przypadłość, że lecisz sobie nocą i nagle wszystko gaśnie. Tam serwis wymieniał manetkę, bo się notorycznie coś w środku je**ło:)
Jako posiadacz 20 letniego Seicento już od przeszło 5 lat dopadła mnie, i to niedawno, tylko usterka alternatora z tej świętej trójcy :) Ale siostra też w Seitku z 2000 alternator i rezystor dmuchawy już robiła. Także w sumie święta trójca zaliczona tylko, że na dwa samochody :D
Mam Seicento 17 letnie z 120 tysi przebiegu i do tej pory zjebał się tylko alternator, właściwie łożyska powiedziały papa. Rozrusznik też ma dość i zjebie się za nie dalej jak rok, bo już bywa się nie załapuje albo ledwo kreci mimo naładowanego aku. Dmuchawa się jednak jeszcze nie zjebała i póki co działa dobrze. Pomijając fakt że wiatrak puszczy i skrzypi jak jest zimno.
Mam seika z 2000 roku 900, alternator spoko, rozrusznik wiadomo wymieniłem ale panowie, ciekawi mnie jedna sprawa, może któryś uzytkownik modelu mnie wspomoże. Mianowicie pizdzik ciężko pali ALE tylko trzeci i każdy kolejny raz dnia. Jeździ tym moja kobita i pierwszy rozruch od strzala, każdy kolejny tego dnia to cienizna. Wymienilem pompke paliwa bo słabo podawala. Wymienilem komplet 4 świec na japonce z górnej półki. Aku nówka. Dalej chujnia z odpalaniem na ciepło. O chuj chodzi? Pozdrawiam.
Dacia zapłaci za promocje?bo dosyrzegasz jakie "zalety "tu z fiuta wyszły? Zalety z usterekna przestrzeni 4 lat zaledwie. Są auta które bez usterek będą po 4 latach poczekają do końca 5 letniej gwarancji której nie uzna producent jak tu
Wtryskiwacze benzynowe tak pracują w silnikach serii Starjet, podobnie do wtrysków gazowych, poza tymi "cykającymi" wtryskami te silniki maja gładką cichą prace.
PS. A czy jakość siedzeń po latach jest lepsza, bo miałem zastępcze tipo (też z tym silnikiem), miało coś 1500km przebiegu, i siedzenia to bardziej przypominały styropianowe koryta. Po 10km 4litery bolały i się tam pociło, Masakra. Gdyby nie te siedzenia to fura super, miałem klimatronika, Navi z mp3, grzane stołki tylko silnik typowy do poruszania się. Ja bym wolał 1.6 mjet, albo 1.4 tjet po chip tuningu 130KM i 160KM już by nieźle dawało radę. Aha miałe 5 drzwi i kufer ustawny tylko że pod wykładziną goła blacha zamiast jakieś pianki. Optimum to powyższe silniki w Kombiaku. Już nie długo ma wyjść kolejna generacja Tipo, znaczy po Fejsie.
@@adrianking19911991 sugerujesz jak odetnie sie zasilanie paliwem to "te silniki maja gładka cicha prace" a jak pracuja gdy wyłaczysz wtryskiwanie paliwa?
prawda jest taka, dowolny model fiata, czy inne Lancie, Alfy możesz kupić w ciemno, Natomiast kup tak beztrosko samochód VAG'a. To jest szansa, że 100tys. km nie przejedziesz.
@@olokolo4569 Dokładnie, tylko mało kto zdaje sobie z tego sprawę, bo ludzie bardziej się kierują tym jaki znaczek jest na masce i jakie plasticzki są w środku. Mechanika fiata to jest potęgą, nie dość że pancerne to jeszcze tanie. Szczególnie należy wymienić benzyne 1.2 Fire i diesla 1.9 multijet, przeżyją wszystko.
@@Abdul-cg4rm wbrew opinii Alfy podobnie jak cała rodzina Fiata od lat są bezproblemowymi samochodami. Niezawodne silniki , brak problemów z korozją i z mojego doświadczenia wcale nie bardziej awaryjne pod względem pozostałych aspektów. Paradoks polega na tym, że lata temu posiadałem leciwą już, ale zadbaną Alfę 156 . Jeżdziłem nia od 170-300tys km. Silnika nie tykałem, w wielowahaczowym zawieszeniu wyminiłem dwa wahacze i łożysko amortyzatora. Full wyposażenie działało bezawaryjnie. Auto wspominam bardzo dobrze. Natomiast przed tym autem miałem sporo młodszą skode z przebiegiem o pona 150tys mniejszym, która mimo bieda wyposażenia dawała mi w kość. PS. jakiś czas temu obiło mi się nawet zestawienie, średnich cen i ich spadku różnych modeli. Alfa Gulietta była w nim na pierwszym miejscu wśród używanych przed Audi A3
Very good test!! Pitty, not polite for my son as well (some polish hard words are the same in czech language) :-) I think it is great car if works after 300 000km with LPG!! and of course the problems you have meant - they are still repairable. Good job Fiat!
Mam do Ciebie pytanko jaki tam wchodzi akumulator do tego tipo mam podejrzenie że wymienił mi serwis fiata na 50 Ah z Lanci ponieważ na gwarancji było malowany dach i maska były na lakierze wrzery w kilku miejscach po tym akumulator wydano mi się jakiś mały nie zajmuje całej póki tylko jakieś 3/4,.Proszę o odpowiedź to będę ich tam ścigał że mają mi oddać orginalny akumulator. Dzięki za odpowiedź. P.R.
Ej ale laguny 2 to całkiem dobre auta. Ja nie wiem jak ludzie jeżdżą że im się jebią? Mój ojczulek ma lagunę 2 już chyba że 13 lat,a jest chyba 3 właścicielem i jedynie co miał poważną wymianę to alternator, później szczotki od alternatora i przeguby,ale to że swojego błędu. A tak to tylko wymienia to trzeba na czas,rzeczy które się kończą szybko. Z resztą mój tata to człek, który olej wymienia 2 razy w roku.
octaci już dawno nie będzie :D Po pierwsze to zje ją rdza, a silnik (3 w tej budzie bo 2 poprzednie wyzionęły ducha) też już zdechł :D Także nie będzie co testować.
u ojca w wypożyczalni/auta zastępcze lata oktawia i rapid 1.0 TSI, rapid ma chyba 240tys, oktawia 180 no i zalane tanim 10W40. Pobór oleju wciąż wg. normy w instrukcji, żadnych problemów. Wcześniej była oktawia II 1.4tsi 380,000km i puściły pierścienie. Dostała w miarę świeży silnik z turbo i poszła na sprzedaż. Największy przebieg z osobówek miał 1.9tdi 130KM w golfie jakoś 450tys bez remontu. Najgorzej ople diesle, Insignia 2.0 CDTI padły uszczelniacze juź ok. 150tys. i nagminnie przyjeżdżają kopcące na warsztat xD
@@esse904 Hyundai Elantra 1.6 MPI - wymieniłem alternator (poza eksploatacyjnymi jak filtry), nalatane na razie 750kkm z czego 200k na LPG, 2013 rok. Do 2018 był firmowym i jako firmowy zrobił 500kkm (jeden kierowca - ja sam, potem odkupiłem od pracodawcy). Gałka zmiany biegów jak nowa (ma jeszcze fakturę), kierownica też poza jednym miejscem trzymania lewej ręki (i tak nią prawie nie kręcę). Eksploatowany i firmowo i prywatnie podobnie. Rano wsiadam, 3 km od punktu startu autostradą 100km, z powrotem to samo, czasem dalej, także kilometraż to on robi niewąski, firmowo jeździłem w trybie praktycznie identycznym (firma przy autostradzie w sumie). I poza gazem nawet pedały nie są powycierane. Więc jak ktoś mi gada, że jego auto ma 180kkm, a widzę wytartą kierownicę czy gałkę w aucie klasy Mercedesa, to jasne... Chyba milion i 180 tysięcy. Tyle, że fotel to mam drugi już. Także naiwny to jest ten co myśli, że istnieją auta z Niemiec z nabitymi 250-300k w 8 lat, jeszcze może w dieslu?
Fajny filmik! dzięki! ja od Fiata Coupe który testowałeś. Sam zakupiłem Fiata Tipo tylko w wersji kombi. Wersję jedną z najbogatszych (brak w mojej radaru w tempomacie). Silnik 1.4 t-jet po modach wypluł 260 koni do tego LPG zbiornik w koło do którego wchodzi 60 litrów sosu :) Auto kupione tylko i wyłącznie w trasy lata jak złe :) Koszty użytkowania żadne ! POLECAM
a czy nowego fiata tipo w full opcji warto kupić ? myślę o wersji kombi cross ? ciekawi mnie jak wygląda eksploatacja takiego auta i koszty serwisu . w gre wchodza tylko silniki benzynowe .