Ford Mondeo 2.0 EcoBlue ST-Line (Review 2019) 190 PS AT8 

Tak. Nowej stylistyki, bo obecna pochodzi z 2012 roku. To już trochę za dużo.

@@piotrd.9848 Rzeczywiście premiera tego samochodu przebiegała dość długo i burzliwie, na innych rynkach auto było wcześniej niż u nas. Znacznie wcześniej. Nas bardziej nurtuje to że obecna generacja, choć nowa, wygląda jak lifting i to prawdopodobnie przekonuje klientów że to tak naprawdę nie jest nowe auto. A jest. Z drugiej strony są przykłady dobrze zagospodarowanego stażu na rynku - np. Mazda 6, równie leciwa, po kilku liftingach, a czas jej jakoś służy. Szkoda, że powszechnie nie mówi się jaki Ford Mondeo jest kompetentny pod względem układu jezdnego, naprawdę byliśmy bardzo mile zaskoczeni, jeżdżąc tym samochodem. Fotograf nie chciał mi go oddać, przeciągnął sesję o 24 godziny, żeby tylko nim jeszcze pojeździć :)

A mam czytać wolniej? Nie ma problemu, nawijam tak szybko dlatego, że wcześniej były tutaj narzekania, że mówię za dużo i za długo. Dla mnie to lepiej, mówiąc wolniej będę mówił wyraźniej, jednak wydłuży to film. Natomiast co do skrzyni automatycznej, to nigdzie nie znajduję oficjalnych informacji, jaka to jest skrzynia, niemniej podejrzewam że to Aisin AWF8F35 lub AWF8F45 bo to był pierwszy ośmiobiegowy automat w poprzecznym układzie napędowym i stosuje go nawet BMW, wierne firmie ZF. W trybie automatycznym skrzynia działa bezproblemowo - dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu turbodiesla ma bardzo duże pole tolerancji, bo ten motor i tak i tak będzie ciągnął, nawet jak się go przydusi niskim biegiem na niskich obrotach. Ogólnie moje zdanie jest takie, że automaty zbyt wysoko kręcą turbodiesle przy kickdownie, bo te silniki w wielu przypadkach powyżej ok. 3500 obr./min pracują według charakterystyki stałej mocy i ta mnogość biegów nie jest tak naprawdę do niczego potrzebna :) Ale wracając do wrażeń z jazdy Mondeo z automatem, to jedyne, do czego mogę mieć jakiś postulat, to długie opóźnienie między użyciem manetki przy kierownicy a zmianą biegu. Moim zdaniem - za długie, nie mam pojęcia co w tym czasie robi skrzynia. Tym bardziej jest to dziwne, że przy wciśnięciu gazu do podłogi reakcja jest natychmiastowa. Bardzo relaksujący samochód, na długie trasy wystarczyłaby skrzynia manualna, ale zepsułaby rozleniwiający klimat tego pojazdu. Testowane Mondeo ma coś w sobie takiego, że się w nim odpoczywa, trudno to opisać, trzeba się przejechać - i skrzynia ma w tym swój udział. A z pewnością ma niemal non stop włączoną blokadę sprzęgła hydrokinetycznego, bo spalanie jest przyjemnie niskie podczas rozsądnej jazdy - nie ma żadnego "pływania" wskazówki obrotomierza przy dodawaniu i puszczaniu gazu. Pozdrawiam!

@@motospacepl nie jest źle. Napisz coś o tej skrzyni.

@@motospacepl a nie szarpie? Bo coś w innych modelach Fordach narzekali na szarpanie tego automatu.

Jeżeli to do nas, to bardzo dziękujemy za tak wyrozumiałą ocenę naszej pracy i pozdrawiamy serdecznie :)

@@motospacepl Tak do was, dobra robota,fajnie zrobione wszystko,Pozdrawiam

Dziękujemy i pozdrawiamy :)

A co dokładnie dzieje się z tą wentylacją? To jest auto nowe, z salonu? Bo może tam jest jakiś defekt - nam w upały wszystko działało dobrze, a to najtrudniejsze warunki dla wentylacji (klimatyzacji). Może filtr kabinowy jest jakiś nietypowy i stawia za duży opór, albo klapa recyrkulacji powietrza nie działa tak jak powinna? Albo nie działa opróżnianie kabiny ze zużytego powietrza, bo przykleiła się membrana w wylocie powietrza pod tylnym zderzakiem (wtedy uchylenie tylnej szyby dosłownie na pół centymetra daje natychmiastowy efekt)? Osobiście w autach testowych mam zazwyczaj dwa problemy: 1) jak skierować nawiew żeby nie wiało mi na twarz i nie czuło się ruchu powietrza w kabinie przy włączonej klimatyzacji; 2) klimatyzacja w nowych autach często nie działa od razu po włączeniu tylko po kilku, a nawet po kilkunastu minutach od uruchomienia silnika. Proszę napisać o tym co przeszkadza w tej wentylacji, to może do czegoś dojdziemy.

Auto nie jest nowe, ale też nie jest "składakiem" z USA 😬 A co do wentylacji - miałem na myśli kompletnie niesterowalne zadania temperatury. Różnica 0,5 stopnia nastawu, a przejście ze skrajności w skrajność, czyli od upału do mrozu z nawiewu 😁 Oczywiście klima serwisowana, wszystkie filtry wymieniane. Mondeo ma problem globalny w tej kwestii - sporo o tym czytałem w @. Do tego moc nawiewu na danym biegu wentylacji nieadekwatna. Oczywiście nie przesądza to odrzuceniu Mondeo mk5. Po prostu irytuje.

@@mariuszsiemaszko3507 A czy przejście z Auto na manualne ustawienia, bez ruszania czegokolwiek, nie pomaga? Zerojedynkowe działanie ogrzewania/klimatyzacji to znany temat w wielu autach, w niektórych dochodzi jeszcze czujnik nasłonecznienia. Dlatego wolę manualną klimatyzację i to taką bez termostatu - zawsze wiem, co i jak jest nastawione, sam mieszam powietrze ciepłe z zimnym wedle życzenia, pokręcając pokrętłem od ogrzewania. Ale to już tylko w starych, dobrych autach.

W moim MK5 tyle, że z Eco Boostem miałem też problem z trzeszczącym tunelem. Pojechałem do serwisu i chłopaki skutecznie wyeliminowali ten problem. Odwiedź serwis może pomogą tym bardziej warto jak masz auto na gwarancji.

@@mariuszsiemaszko3507 to znany problem na forum forda. Ja mam ok ale sporo osób na to narzeka. Ponoć wymiana któregoś czujnika pomaga. W każdym razie sprawny klimatronic w mondeo działa świetnie.

Mam ten sam problem z mk5 z 2016r. Przy następnym (a wart jest ponownego wyboru) od razu folia przód minimum.

Jaki lakier ? Ja mam bazowy frozen white i ten sam problem :-|

@@sebamu6795 tez mam frozen white

Nam podoba się przód bardziej niż tył, bo tam najmniej się zmieniło. Ale Ford ma oryginalną filozofię, którą stosuje też w Edge - auto jest duże i na takie ma wyglądać. Inne marki z reguły stosują różne triki stylistyczne, żeby samochody klasy średniej wyglądały na mniejsze, zgrabniejsze. U Forda jest inaczej - nawet EcoSport, jeżeli nie stoi przy nim żaden samochód, wygląda na wielkie auto.

To jest jeszcze jakaś nowsza wersja? :)

@@motospacepl mam wersję st line 2018/2019 przed faceliftem. Teraz czekam na wersję po liftingu 😉

@@beatamurphy81 co po lifcie odczułaś nowego lepszego/gorszego?🙂

@@artur3463 dodali add blue i trzeba myśleć o tym ze trzeba uzupełnić. Jest też aplikacja gdzie można śledzić samochód ( musisz się wcześniej zalogować) nie ważne gdzie jest zawsze będziesz wiedzieć gdzie jest auto. Tez z tej aplikacji można zamknąć/ otworzyć auto. Jest też ostrzeżenie kolizji fajna sprawa juz kilka razy uratowało mi tyłek. Radio też jest trochę lepsze niż w starszej wersji. Lepsze światła przeciwmgielne led. Prowadzi się bardzo fajnie. To chyba tyle. Chyba ze o czymś zapomniałam.

Bo pokazuje realne spalanie od momentu włączenia, jeśli wykasujesz licznik. Ja na pełnym baku zrobiłem 1100 km do Chorwacji. Prędkość 120/140. Średnie spalanie po 3 latach jazdy jest 6.6 l. Silnik 2.0 TDCI 180 km.

To jest ciągle niewiadoma. Najpierw były plotki, że Ford w ogóle zamierza zrezygnować z Mondeo na rzecz np. nowego crossovera. Potem miał przenosić produkcję z Walencji do Chin, ale tego nie zrobił. W naszym teście jest auto po najświeższym liftingu i jest to lifting z początku roku, więc producent, aby zmonetyzować jego koszty, musi produkować obecne Mondeo jeszcze przez jakiś czas. O nowej generacji - cisza. Moim zdaniem obecne Mondeo to bardzo niedoceniany na rynku samochód, udany i dopracowany pod wieloma względami. Mogliby spokojnie pozostawić obecną platformę, która ma przecież zaledwie kilka lat, i zrobić nowe nadwozie.

Podobno wiosna 2022 to koniec produkcji Mondeo. S-Max i Galaxy niby dostały napędy hybrydowe ale też długo nie pożyją. :( Naprawdę nie pojmuję decyzji Forda. Wszystkie te modele są udane, sensowne i mają swoich oddanych fanów. Ma je wszystkie ponoć zastąpić 1 model - podwyższone kombi z możliwością 7 miejsc. Coś w rodzaju Outbacka. Samochody klasy niższej średniej odchodzą z rynku na rzecz aut SUV. Podobnie obecny Passat jest już ostatnim modelem o tej nazwie na rynku.

EcoBoost jest z innej bajki, ma inną charakterystykę: szerszy zakres maksymalnego momentu obrotowego prowokuje do jazdy na wyższych obrotach. Ogólnie diesle mają wyższy moment i obroty podczas jazdy, przy których satysfakcjonująco przyspieszają, są niższe, odruchowo jeździ się na wyższych biegach. Moim zdaniem diesel idealnie pasuje do tego samochodu i do automatu, cisza, spokój, lekki pomruk silnika, napęd nie prowokuje do sprintów. W EcoBoost jest inaczej - też cicho, ale obroty wyższe - poza tym przy obecnej ofercie nawet 150-konny diesel z automatem subiektywnie wydaje się znacznie, znacznie mocniejszy od 165-konnego EcoBoosta. Myślę, że wybrałbym diesla. Myślę, że na pewno wybrałbym diesla :) Różnica w cenie między 1.5 EcoBoost 165 KM AT6 Titanium i 2.0 EcoBlue 150 KM AT8 to na dziś 11 tys. zł. dla Titanium. Pozdrawiam serdecznie :)

Nie ma samochodu i foteli na każde plecy - ale jeżeli nawet tak duże fotele jak w Mondeo nie pasują, to może lepiej będzie spróbować auta, gdzie siedzi się wysoko nad podłogą, Vana lub SUV-a. Ta zasada akurat z reguły u każdego się sprawdza.

motospace.pl fotele były by ok ale są za głębokie i wąskie siedzisko , jakby nie te wysokie boki siedziska było by ok,mogły by być jak w Mercedesie albo vw

@@sebastianorzel227 To prawda, niewiele samochodów ma typowo komfortowe fotele na długie trasy, każdy producent chce teraz mieć sportowy wizerunek (od wielu lat nawet Volvo wpadło w ten trend) i montuje fotele z mocnym podparciem bocznym na siedzisku i oparciu. A nie każdemu to odpowiada, i tutaj właśnie Mercedes pozwala wybrać między fotelami komfortowymi a bardziej wyprofilowanymi w wielu modelach. Wygoda jazdy to jedno, a jest przecież jeszcze wygoda wsiadania i np. sportowo głębokie, profilowane fotele z wysokimi boczkami w autach do miasta moim zdaniem zupełnie się nie sprawdzają, bo trzeba się "przedostawać" na siedzisko przez jego wysokie boki. Natomiast ze stajni Forda jeździliśmy SUV-em Edge, zrobionym bardzo po amerykańsku, i tam właśnie były takie komfortowo "płaskie", "kanapowe" fotele. Na trasę - idealne rozwiązanie. Do tego wysoka pozycja fotela nad podłogą auta, ze sportem nie ma to nic wspólnego, ale zmęczenie jazdą jest śladowe nawet po kilku godzinach siedzenia. Pozdrawiamy!

Ja mam problem z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa ale podroz moim mk5, 12 godzinna nie szkodzi wcale moim plecom.

@@tomeczek12319 Odcinek lędźwiowy jest najbardziej obciążony w samochodach, w których siedzi się bardzo nisko nad podłogą, a zakres poziomej regulacji kierownicy jest za mały, aby wygodnie odchylić oparcie fotela do tyłu i nie odrywać pleców od fotela podczas kręcenia kierownicą. Takich problemów w Mondeo nie ma, dlatego wysoko oceniliśmy pozycję za kierownicą. Cieszy nas, że ktoś to potwierdza. Wreszcie :)

Na szczęście w naszych filmach muzyka często się zmienia :)

@@motospacepl Hej, ale oby na lepsze. Pozdrawiam :)

Hi, this is a car from official press park at the general Ford importer in Poland - so can't help :(

Ciekawy wniosek. Mam za sobą 3 auta francuskie i jedno japońskie, wszystkie z klasy D. Teraz mam Mondeo St-Line z opcją "sportowe zawieszenie" (można tego nie brać) i owszem czuć lekką różnicę do standardowych kół 17" ale żeby określać to mianem tragedii to chyba przesada. Mondkiem zrobiłem już 16 tys. i nic bym w zawieszeniu/kołach nie zmieniał chyba, że masz na osiedlu drogę żywcem wyjętą z tras offroadowych. Poza tym 17" koła w takiej dużej furze wyglądają średnio.

Hmmmmmm - Fiesta ST-Line syna ma 17-ki i usztywnione zawieszenie i naprawdę nie ma tragedii. Mimo że wozik krótki to resorowanie swoim komfortem jest na poziomie poprzedniej generacji BMW 3. Jak obecna Trójka to nie wiem bo nie jeździłem jeszcze. Ford w każdym razie to absolutny mistrz w projektowaniu zawieszenia. Obecne Mondeo znam tylko z wersji Titanium i to jest komfortowy w cholerę samochód.

Dziękujemy i pozdrawiamy :)

I find the Mondeo to be built very well. Not perfect, but very good!

223 km/h

Nie potrafisz czytać, zatrudnij kogoś innego. Ze względu na seplenienie, nie potrafię, zostać stałym widzem.

A ja muszę to oglądać - czasem po kilkadziesiąt razy podczas montażu :)

@@motospacepl Ha ha ha ha ha ha ha!

A kto i komu za tę reklamę płaci? Bo nam jakoś nikt :) To nie jest żadna naciągana reklama, tylko uczciwy, rzeczowy test dobrego samochodu, który dla Was wybraliśmy. Obecne Mondeo to naprawdę dopracowane i dobre auto, więc jak mielibyśmy przekonywać do tego inaczej niż mówiąc o nim, że jest dobre? Bo takie jest.

@@motospacepl Do mnie taka forma nie przemawia i wyglada jak reklama a nie test. Sam zastanawiam się nad tym mondeo zwłaszcza najmocniejsza benzyna w kombi ,ale to przedstawienie tak dla mnie wygląda.

@@martinusstrucker1521 No to w takim razie mamy też inny format, w którym przez godzinę siedzę w aucie lub nim jadę i non stop ględzę. Tam z kolei narzekają, że za długo i powinno być krótsze. No to zrobiliśmy krótsze - wtedy mówicie, że to reklama. To jest nie do rozwiązania :)

@@motospacepl ciężko to po prostu niektórym zrozumieć 😊