Z tego co zauważyłem puma zaczyna się w tej samej cenie co t-cross a jest większa i ciekawsze wrażenie robi. To co zrobił vw z wykończeniem kokpitu w t-rocu i t-crossie jest dla mnie żenujące i niezrozumiałe. Świetny fachowy test jak zawsze Panie Macieju
Nareszcie czekam na nią już tyle czasu. A jeszcze w dodatku jest u Pana. Filmik mi się ładuję. Jestem mega ciekaw jak wrażenia po spotkaniu najnowszego dziecka Forda. Ford Puma powraca w nowym wcieleniu ❤️
Silniki 3-cylindrowe o pojemności 1.0 l z turbodoładowaniem to żadna nowość. Takie silniki były już produkowane w latach 80 ubiegłego wieku, czyli ponad 30 lat temu. Starsi powinni pamiętać Daihatsu Charade Gti 101 kM. To była istna rakieta.
Ten schowek pod podłogą bagażnika to mistrzostwo większość samochodów ma teraz zestaw naprawczy i ta dziura na koło zapasowe jest zapchana tylko styropianem a tu mądrze wykorzystali .Wszyscy mają lepsze zegary niż bmw
Mnie zastanawia jedno. Jeszcze nie tak dawno dziennikarze mocno akcentowali cenę Hondy Jazz (od 63.000), że to przesada a nawet kpina. Jednak gdy dzisiaj samochód klasy B czy B+ kosztuje 70 czy niespełna 100 tysięcy to w sumie jest to dużo ale do przyjęcia 😂
Fajnie gdyby tak spieli ze sobą takie dwa silniczki 1.0 3 cylindy i powstała by widlasta 6 cylindrówka o mocy 310 koni. Fajny odcinek a pogoda budowała w nim dramaturgię.
Witam, oj jak ja bardzo czekałem na nową Pumę🤗 Nie wymawia się "titanium" jak się pisze tylko "tai-tei-nee-uhm" kuzyn pracował w Fordzie Auto-Boss w Bielsku, i kiedyś ja też tak mu powiedziałem "titanium" to mnie poprawił poliglota jeden heh😒 Test jak zawsze prima sort👌🏻 Pozdrawiam 👍🏻
Podoba mi się, ale teraz przed kupnem przejechał bym się x ceedem który pewnie cenowo wyjdzie podobnie, a to jednak klasa C. No ale cóż, na razie mam jeszcze 3lat jazdy Aroną i nie muszę się zastanawiać co wybrać. Fajnie że kasa B obecnie daje tyle przestrzeni i wyposażenia. Pozdrawiam Panie Macieju 👍
Dodam tylko, że najtańsza wersja ma zegary z Fiesty Mk8 i Focusa Mk4. Mnie ten samochód urzekł jak go tylko pokazali i powiedzieli co ma w nim być. Fakt, dwustrefy w sumie brakuje, ale te pokrowce? Pojemnik w bagażniku? Półka która może działać odwrotnie(podnosić się zasłaniając szybę, nie odgradzając kabinę)? Ten samochód ma tyle pierdółek, że się w nim zakochałem. To najlepsza reinkarnacja Fusiona jaka powstała(zaraz na B-Maxem, bo EcoSport jest dla mnie upośledzony jeśli chodzi o wygląd)
Widziałem w salonie siwego ala nardo grey z czarnymi napisami. Nie lubie takich aut, ale wyglądał z ledowymi swiatlami ekstra. Cos jakby styl macana. Nie moge sie doczekać liftu fiesty, zeby te białe klosze full ledami zastąpili
Sprzęgło bierze "dopiero" przy samej podłodze? Chyba bierze "już" przy samej podłodze. Można by rzec raczej, że wysprzęgla dopiero przy samej podłodze... ;)
Panie Macieju, generalnie chwali Pan ecoboosty od forda - słusznie. Dodam od siebie, użytkowałem 1.0 125 KM przez 60 tyś km w fordzie B- Max. Ciekawie może wyglądać porównanie do Subaru XV 2.0 156 KM. Zużycie paliwa silnik 1,0 ecoboost średnio 8,5 l/100 - 2,0 subaru 8,4 - jazda tzw. wokół komina. Minimalne 1,0 B-Max - 5.3, w subaru 5.6 - sam nie wierzyłem. Max zużycie ... można wpisać dowolnie w obu przypadkach. 1,0 ecoboost w manualu wydawał się b. szybki, sprawny...frajda (prawie jak 1,6 od forda 150 KM, którym robiłem jazdy testowe) - tylko, że 1.0 B -Max do setki 11.2 s. a subaru XV niby powolne, dostojne u mnie poniżej 10 s. 155 KM w Pumie z elektrykiem szybkie - zgoda, ale jak mojego 1,0 125 ktoś by podkręcił do 155 KM też by gonił jak zły, bez ( podejrzewam) sporej dopłaty do elektryki. Ponad 20 lat temu użytkowałem Hondę civic 1,5 90 KM - też około 8.5L/100. - Osiągi - nie pamiętam dokładnie, subiektywnie dobre. Ja się pytam ... gdzie tu postęp. Może postępu żadnego, tu być nie może, skoro do rozpędzenia danego klocka do 100 km/h o jednakowej masie i tak trzeba określonej ilości energii (benzyny) bez względu na pojemność silnika. Dodatkowe baterie...w mieście tak, poza miastem - balast. CO2 jeżeli nie na drodze, to zostanie wyemitowane w fabryce przy produkcji baterii. Jak Pan sam powtarza.. ''nie bądź pan głąb fizyki nie oszukasz''. Miałem diesle - te chyba ostatnio likwidują, ale były wyraźnie oszczędniejsze. Dzisiaj do subaru wolałbym turbodiesla o momencie 350Nm zamiast tego co jest. Przepraszam - wystarczy Pozdrawiam
@zygix02 Miałem taką Hondę. Ona wcale nie paliła 8.5 tylko 6.5 w porywach do 7.5 max. Przypominam, że to auto z 1989r o masie 950kg!! Co ciekawe silniki 1.6 w tej Hondzie potrafiły spalić nawet mniej niż 1.3, 1.4 i 1.5 w tej samej budzie. 8.5 litra na setkę to miałem średnie spalanie w Megane F7R 2.0 147km z 1996r, ale ona miała 8.5s do setki! Z tym, że przy ecodrivingu w trasie potrafiłem zejść na 5.2 :) w mieście choćby się stawało na rzęsach brała 11.5. jako ciekawostka powiem, że Honda potrafiła zejść nawet poniżej 7s do paki i zmieścić się w spalaniu 8 i wcale nie potrzebowała do tego turbiny, bezpośredniego wtrysku, napędów, ani 400 niutonometrów momentu...
@@wojas25 Jakie niższe? Więcej auta jest teraz w aucie. Dodatkowe strefy zgniotu, dodatkowe wygłuszenia. Poduszki z przodu, z boku, kurtyny. Jakieś ASR-y, jakieś ESP, tempomaty, klimatyzacje a to tylko wymogi z zakresu bezpieczeństwa i wygody. A gdzie normy emisji? Zatem zapytam raz jeszcze, jakie niższe koszty produkcji? Pozdrawiam
Ten schowek to dla wędkarzy, rybaków do wożenia żywych ryb! No, to żeś się Pan, Panie Sędzio dzisiaj "naględził". Czyli im dłużej Pan ględzi tym CIEKAWSZY samochód (co by to nie miało znaczyć). Fajnie i ciekawie się oglądało!
Biorąc pod uwagę, że misie już dwa razy coś w bagażniku rozlało i musiałem to za każdym razem pół dnia sprzątać to ten schowek jest doskonałym pomysłem. ;-)
Panie Macieju. Mialem okazję jeżdzić nowym Focusem i nową Fiestą z podstawowymi silnikami ecoboost 1.0 100 KM. W sumie przejechałem po Holandii ok 700 km tymi samochodami. W Fieście 1.0 100 KM ecoboost daje radę i auto jest wystarczająco żwawe. Natomiast w Focusie kombi wydaje mi się, że powinno być więcej mocy. O ile wyciszenie w szczególności nowego Focusa jest świetne, prowadzenie jak to w Fordzie super to nie mogę zgodzić się z Pana zachwytami nad silnikiem. Auto zgodnie ze wskazaniem komputera chce jechać na wysokich biegach - ok. Dzięki temu na 6 biegu i prędkości ok 70 km/h obroty są tak niskie, że autem dosłownie "telepie". Na kole kierownicy czuć jak cały układ trzęsie się. Po dodaniu gazu lub zredukowaniu biegu wszystko powraca do normy. Jeżeli ma to być najlepszy silnik trzycylindrowy to ja wole starsze cztero cylindrowe :) Zgadzam się natomiast z Panem co do oszczędności. Przy spokojnym i mieszanym ruchu w Holandii ciężko zejść poniżej 8 litrów. Da się, ale jedynie na autostradzie przy spokojnej i jednostajnej jeżdzie 100 - 120 km/h. Miałem okazje również jeżdzić nowym Citroenem Cactusem 1.2 oraz C3 Aircross 1.2. Silnik PSA wydaje mi się równie oszczędny co Forda, ale jest dużo przyjemniejszy. W rodzinie mamy Renault Clio 1.2 120 KM z automatem (4 letnie auto). Auto ma zatem 20 koni więcej niż Ford i tyle samo co 1.2 w testowanych cytrynach. Moja opinia jest taka, że ten silnik Renault bije na głowę te nowe trzy cilndrowe konstrukcje. Spalanie to samo a kultura pracy jest zupełnie inna. Pozdrawiam Marek
Ja niemal nigdy nie jeżdżę wg wskazań ekonomizera, bo to wskazówki laboratoryjne, dla celów homologacji wysokiej kategorii WLTP. A kiedy się jeździ normalnie, silnik jest bdb
@@Pertyn Dziękuje za odpowiedź. Silnik 1.0 Forda na pewno nie jest zły. Ja tylko nie mogę zrozumieć, że ten silnik jest najlepszy w klasie 3 cylindrowych jednostek, a ja widzę lepsze - 1.2 PSA :) Może jest to konkurencja 3 cylindry i max 1 l pojemności. Tak przy okazji miałem okazję tą samą trasę co Fordem lub Cytryną przyjechać Aurisem 1.8 hybryda. Spalanie Toyoty to 30% mniej przy tych samych prędkościach. Trasa zawsze taka sama i tankowanie na tej samej stacji benzynowej. Trasa mieszana 70% autostrada i 30% miasto.
Mówi Pan o świetnym silniku, który zdobywa nagrody. Ma Pan racje. Szkoda tylko, że nie powiedział Pan o zdobywaniu również wszystkich nagród po kilku latach za awaryjność.
Dawid Antczak tak się składa ze mam styczność z tymi silnikami na codzień. Jakoś ich w serwisach nie widać! To po pierwsze. Po drugie, jakoś AutoSwiat wielce wszystko wiedzący nie wspomniał o 1.2 TSI i 2.0 Boxter diesel. Śmieszne te zestawienia. Wyzej wymienione przeze mnie silniki są dramatyczne a ich tam nie ma. W internecie opini jest pełno..Panie Dawidzie, czy osobiście korzystał Pan z tego silnika? Czy tylko internet? Tak jak opinie ludzi ze Puma jest brzydko ale jej nie widzieli na żywo..
@@KozakBarabasz90 Żeby wklejać artykuł z auto-swiat..szkoda szczępić ryja na wiedzę osób tam piszących. Tak jak wieczne marudzenie na n47 (jedyna jego wada to rozrząd na łańcuchu, który już dawno stał się elementem mocno eksploatacyjnym innych autach a wymiana jego obecnie to zawrotne 3000,- z częściami) i o zgrozo m47n/n2 w bmw, ponieważ mylą go z m47 na pompie vp44, po prostu brak słów.
To nie jest eko boost tylko eko bubel, który po ok 150 tys się rozpada, zazwyczaj się zaciera albo pęka tłok. To gorsza zaraza niż tsi. Eko bubel dotyczy wszystkich wersji 1.0, 1.5 itd.
Heh. Jakiś czas temu usiadłem sobie w gronie menadżerów/ekonomów z samochodami za mniej-więcej 250 tys zł. Pogadaliśmy, popiliśmy.. A gdy już języki się rozwiązały wszyscy mieli to samo pytanie: czy właściciele Dusterów za 10-15 lat nie będą się z nas śmiać.
@@Liton999 Gdybym miał Dustera, albo jakikolwiek nowy samochód, to zainwestowałbym w super zabezpieczenie przeciwko korozji. I jeździłbym spokojnie, bo to przecież nie samochód do frajdy ... Pozdro!
Ciekawe czy można zamówić wersję z jasną podsufitką ? I czy jest wersja z regulacją wysokości pasów bezpieczeństwa ? Ogólnie patrząc chyba jeden z najciekawszych nowych fordów :)
Dziś miałem nieszczęście przejechać się tym wozidlem, przy 186cm wzrostu miałem problem oczy prawie na łączeniu dachu i szyby, widoczne zarysowania lamp które w nocy trochę widać szczególnie w deszczu, chodzi mi o poświatę po kloszu, z tyłu mało miejsca sam za sobą siądę ale kolana mają minimalny luz a nad głową mało miejsca. Ogólnie ładne auto ale ergonomia trochę słaba jak dla mnie.
Mierzę 183 cm a więc niewiele mniej i śmiem stwierdzić, że najwyraźniej nie potrafi sobie Pan ustawić fotela. Haha serio, nie wierzę że coś takiego czytam.
@@maciekapocaliptic Ja nie wierzę że w tym małym crossover można znaleźć dobrą pozycje, ale pocieszę Pana kupiłem focusa i polecam większy(w sensie długości) i lepsza widoczność.
Co niby jest fajnego w nadwoziu typu crossover? Gorsze właściwości jezdne, większe spalanie, większe opory toczenia, wyższy próg załadunku do bagażnika? Marketingowa papka i tyle. W kombi wrzucam łóżko 210cm i jadę. Spalanie 6.5l/100km, auto z 2003r. Gdzie ten postęp?
Dawid Olejnik wyzej sie siedzi, latwiej i wygodniej wsiada (i mowie to w wieku 30+) wygodniej jezdzi, wlasciwosci jezdne sa bardzo dobre, jest tez bezpieczniej. Same zalety. Rynek pokazal co wybiera dlatego jakies 2 drzwiowe samochody kiedys powszechne, dzisiaj zniknely z rynku.
@@spk8989pl Te samochody są w środku częściej mniejsze niż zwykle hatchbacki. Wolałbym kupić 130 konnego Jazza 1.5 i-Vtecw manualu jako auto miejskie. Na pewno daje więcej frajdy niż jakieś wykastrowane 1.0 w wysokiej budzie i pali 6-7l na setkę. Nie wiem dlaczego uczepiłeś się samochodów 2 drzwiowych, o których nikt nie wspominał, to odrębny temat.
Dawid Olejnik dlatego ze puma byla kiedys dwudrzwiowa oraz mustang tez. Teraz te marki sa juz zarezerwowane dla crossoverow. Na miasto tylko crossover a juz na pewno absolutnie nie z manualem (a nie zadne W)
@@spk8989pl Musisz przyjąć wreszcie do wiadomości, że poza nazwą te samochody nie mają niczego wspólnego z poprzednimi modelami. To nie jest postęp, to jest smutne. Jak chcecie jeździć 1.0 to sobie kupujcie, przecież nikt Wam nie broni. Dla mnie silnik zaczyna się od 4 cylindrowego 1.6 i od mocy 120 koni w górę. Jechałem w tamtym roku Skodą Roomster 1.2 turbo trasę 300km w cztery osoby. Spalanie o 2 litry większe niż Mondeo 2.0TDCI zapakowane po dach (ze dwie tony to na pewno miało), przy czym Mondeo jechałem szybciej. Małe silniki są do niczego. Mondeo ma 17 lat, Roomster 10... Skoda żre olej jak wściekła, a Ford nie bierze nic... Zawsze mnie śmieszy temat ekologii. Ekologia jest wtedy, gdy auto służy jak najdłużej. Nie sztuką jest zrobić auto, które spala 4 litry paliwa i po 5 latach nadaje się na złom. Sztuką jest zrobić auto, które pali 6 litrów i jeździ 20 lat. To bardziej ekologiczne rozwiązanie. Jak już chcecie te crossovery to sobie je kupujcie, tylko niech one nie będą okrzykiwane autami eko, skoro 1.0 pali ponad 8 litrów na trasie, bo tyle to spala duże kombi w benzynie, o dieslu nie wspominając.
@@Razzzordback a ktory producent współczesnych samochodów zaklada ze uzytkownik będzie nim jeżdzil 20 lat? Średnio taka Puma bedzie robila 12-15 tys w roku...wiec po 10 latach ma miec ok 150tys...to nie jest auto na trasy jak segment D ! Takie auta maja byc autami miejskimi lub podmiejskimi w założeniu i ewentualnie daz na jakiś czas pojechać w trasę... Po 10-12latach klient ma kupić nastepny samochód albo wcześniej... Czasy Toyoty Corolli z 1 mln km się skończyły!!!
@@marekgrabinski9011 ja to wszystko rozumiem. Tylko wkurza mnie to ze nabywca tej plastikowej zabawki, z infosrejmentem i pierdylialdem systemow zabezpieczen , wzial kredyt i na slowa krytyki odpowiedzial slaba krytyka
@@Razzzordback kwestia co sie komuś podoba jest trudna do obiektywnej oceny . Dla jednego Puma bedzie chrabąszczem a dla drugiego z wygladu bedzie przypominać mniejszego macana np w czarnym kolorze bo takie opinie slyszalem...kwestia gustu
Maćku uwielbiam twoje filmy choć jesteś fanem vw 🤪którego ja szczerze nienawidzę bo ja z obozu Toyoty😁. Zastanawiam się natomiast dokąd zmierza dzisiejsza motoryzacja (suv crossover) to nie moja bajka do tego jakieś rozruszniki o pojemności jednego litra. Dla mnie auta na rodzinną podróż w wakacje to Camry czy ES lub LS. Nie wyobrażam sobie takim rozrusznikiem pojechać z UK (gdzie mieszkam) np. do Włoch. Wiem to auto miejskie natomiast puma to puma a nie suv a jeśli już mam być „eco” to dla mnie wybór jest jeden. Nowa Mirai. Pozdrawiam Cię.
Zawsze mnie zastanawiało skąd bierze się ta nienawiść do VW. Ktoś kto ma VW nigdy nie mówi, że nienawidzi jakiejś innej marki. Czyżby VW wprowadzał w kompleksy innych?
Wręcz przeciwnie , uważam że to co się stało na rynku wtórnym , właśnie z powodu tego że niektórych nowych samochodów już po prostu nie ma z manualną skrzynią biegów , bądź są ale w śmiesznie małych ilościach , doprowadziło do takiego paradoksu że na przykład samochody marki premium są dużo droższe w manualu niż w automacie , bo po prostu jest ich jak na lekarstwo , a ludzi którzy chcą jeszcze manuala, także tych w starszym wieku jest mnóstwo.
Pytanie jeszcze ile będą kosztowały układy hybrydowe w Renualt. Przypuszczam, że również nie będzie super tanio i tak jak w przypadku Forda firma Renualt zażyczy sobie ok. 90k PLN za Captura z MHEV. Takie czasy 🙄 A przy okazji testu marki Ford... Czy zespół PR podał już jakieś info kiedy oficjalnie trafi do testów i sprzedaży nowy Ford Kuga? Strona internetowa już wisi - www.ford.pl/osobowe/nowa-kuga Nowa Kuga ma być PHEV. Ciekaw jestem jak ten system wykonał Ford - 2.5l 225KM i 56km na elektryku.
Panie Macieju, po raz kolejny muszę się niestety z Panem zgodzić - Ford stworzył świetny samochód (na razie siedziałem, nie jeździłem jeszcze), ale jak zwykle czegoś nie dokończył. Jak można zrobić hybrydy, nie oferując do nich automatycznej skrzyni biegów, tego nie jestem w stanie pojąć. W dodatku oferując automat, nowy co prawda, w identycznej konfiguracji jaka była dostępna w EcoSporcie, a są to przecież zupełnie różne samochody. Ja jestem zawiedziony i dla żony pewnie będę wybierał Toyotę C-HR. Nigdy nie zrozumiem, czemu taka marka raz po raz zabija swoje szanse za złapanie nowych części rynku. Przy okazji, wg rozmów z przedstawicielami Forda nowy automat będzie pochodził od ZF, czy jest Pan pewien, że jest to skrzynia dwusprzęgłowa, a nie hydrokinetyczna?
Ja siedziałem. Tyle, że miałem problem z wejściem do niego. Bo za każdym razem trafiałem głową w górną framugę drzwi. I musiałem się dobrze poskładać żeby się zmieścić. Przy wysiadaniu było trochę lepiej ale i tak szurałem czupryną o podsufitkę. ;-)
Mnie też powiedział sprzedawca w Toruniu, że automat będzie hydrokinetyczny prawdopodobnie w maju. Nie powiedział tylko, że do zwykłego 125KM. Trochę się zafrasowałem, bo umyśliłem sobie właśnie automat z tym 155KM. Już byłem zdecydowany wybierając pomiędzy Pumą, Capturem, CHR i HRV. Teraz na placu boju faworytem jest Captur. Czekam jeszcze na jazdy próbne.
@@losarturos to niestety przypadłość wielu współczesnych samochodów, że ciężko zajmuje się w nich miejsce. Stylistyka, kształty dalekie od kątów prostych ☺️
Segment B z takim wykończeniem? To uzasadnia cenę w 100%. Z zewnątrz samochód wygląda jak jakaś miniaturka/ zabawka ale mimo to nie można odmówić mu charakteru. Fajne są te lampy i pasują do obłości całej karoserii. Sam fakt, że kierownica zawsze jest obszyta skórą robi wrażenie, naprawdę nie wiem jak można kupować nowe auto z plastikową kierownicą, mam dosyć suche dłonie i to udręka. Ciekawe jaka będzie sprzedaż tego modelu ale myślę, że mając do wyboru T-cross a Forda Pumę klient skłoni się ku fordowi wygląda to trochę tak jakby ten pierwszy potrzebował zaraz jakiegoś liftu a premierę miał całkiem niedawno.
To wszystko jest względne... 100 tyś złotych za auto klasy B, w dodatku bez automatu? Auto klasy B to właściwie najtańszy segment, na który powinien pozwolić sobie zwykły robotnik, przedszkolanka... Fikcja! SUV to skok na kasę! Oczywiście to nie wina Forda. Wszyscy producenci tak golą swoich klientów.
segment auta to nie jest wyznacznik ceny.. tylko jego wielkości... auta dla "zwykłego robotnika, przedszkolanki" jak to nazwałeś, to najprędzej szukać w salonie Dacia :P Poza tym, nie musisz brać auta za 100 tyś, bo podstawa kosztuje z 70 tyś.. a to że Ty chcesz skórę na fotelach, podgrzewane lusterka czy kamerę cofania to już indywidualny wybór...
@@RoofiStyle Mysle ze cena auta troszke jednak powinna odpowiadac jego segmentowi , a za 100 tys zlotych mozna kupic niezly compact niestety napewno bezpieczniejszy od takiego malucha
@@RoofiStyle kilka lat temu za 70tyś. Można było kupić auto segmentu C z większym, mocniejszym silnikiem i niezłym wyposażeniem. A ten za 70tyś. oferuje 1.0 90KM i uwaga, uwaga...... manualną klimę. Szał!!! A wy się zachwycacie !😁😁
Każdemu kto mówi ze to auto jest brzydkie bądź nie tak, polecam zawitać do salonu. Auto na żywo wyglada bardzo dobrze! Za 85tys zł mamy już najbogatsza wersje Titanium, za 90tys zł ST-line. Mówię tu o cenach po rabatach. W salonie można śmiało uzyskać takie ceny co w porównaniu do konkurencji sprawia ze Puma będzie jednym z lepiej sprzedawanych aut w tym segmencie. Konkurent dla xceed.
Podsumowując, auto segmentu B z 1 litrowym 3-cylindrowym silnikiem za 100tyś. Chciałbym powiedzieć że się uśmiałem, ale kiedy pomyślę jak w ostatnich latach zmieniły się auta i ich ceny to łzy same się cisną do oczu.
@@infeltk Nie mówię o prehistori tylko o 5-10 latach wstecz, gdyby mi pensja podskoczyła tyle co wzrosły ceny aut segmentu B to bym teraz jeździł jakimś wypasionym BMW.
@@pracakosaipilarka4301 a mi pensja wzrosła 3x w ciągu 10 lat, a w pracy się nie przemęczam, wiec mógłbym w innej firmie wyciągnąć 20% więcej. Jakie B wzrosło? Masz tanią Rio, i20, bardzo tanie Baleno. Ten ford jest wypasiony i miękka hybryda, co może na Audi A1 też będziesz narzekał, że drogie? Są drogie samochody i tanie, po prostu patrz na tanie. One też jeżdżą.
@@infeltk jak masz w h.....j kasy to po co ta dyskusja o autach segmentu B, dla Ciebie czy dasz za auto 50tyś. czy 80tyś. to prawie to samo. Ale nie jest tak kolorowo dla wszystkich. Ceny wzrosły, bo wszędzie montują droższe w produkcji wysilone małe turbo, i mnóstwo bzdurnych systemów i Eco "usprawnień". Miałbym to gdzieś gdyby można było tego nie brać, ale to standard i prawie już nie ma prostych aut dla mniej zamożnych od Ciebie.
@@infeltk Ten ford wypasiony i to usprawiedliwia cenę? Kilka lat temu można było za tyle kupić kompaktowe Volvo albo audi A3. W najbiedniejszej wersji z 95KM silnikiem kosztuje 70tyś.! Pięć lat temu dałem tyle za Leona 1.4 w najdroższej wtedy wersji FR.
Maciek, malutka podpowiedź... Funkcja regulacji wysokości ucha środkowega pasa bezpieczeństwa to tzw. Regulator wysokości pasa bezpieczeństwa (ang. Height adjuster). Pracuję w zakładzie ZF produkującym pasy bezpieczeństwa i tak to się właśnie fachowo nazywa. Test jak zawsze petarda. Czysta merytoryka. Żadnego ględzenia. Pozdrawiam
@@suli666 Suli, de facto to Maciek mógłby mnie przeszkolić w tysiącu różnych spraw :) Ale prawda jest taka, że wszyscy uczymy się przez całe życie. Nawet tacy wyjadacze jak Pertyn.
Marcin Klepka no jasne, a wracając do auta do Puma wyeliminuje z rynku model EcoSport i Ford Craiova na tym straci, dla mnie EcoSport to jeszcze wiekszy niewypał niż B-Max, Nowa Puma bardzo ładna
4:44 Dla mnie głupie. Jak jestem w trasie i złapię gumę, a jestem umówiony na czas to w 10 minut mam założone nowe koło zapasowe. Bez takiego gadżetu (w dzisiejszych czasach) auta nie kupię. Nie wrócę do manuala, bo mi w korkach noga odpadnie. Ale każdy ma inne priorytety, to jest moje zdanie.
@@infeltk W listopadzie '19. Miałem samo-uszczelniające się continentale, ale kamień był tak duży że bok opony uszkodził. A tir nie dał opcji ominięcia. Wcześniej były tylko lajtowe przypadki.
Skoda Kamiq jest jednak trochę dłuższa niż "znacząco" większe od niej Kia Stonic. Wymiary Kamiq: 4241/1793/1531 - Stonic 4165/1800/1550. Szerokość to tylko kilka milimetrów różnicy.
Witaj Macieju.Witajcie szacunkowo goście tego kanału.Bardzo rzadko a może niewielu wspomni o tym Auto nowe w którym smugują wycieraczki -gumy to mimo całej ładnej otoczki już dla mnie jest "nie" .Auto może mieć mnóstwo systemów wspomagających kierowcę,ale widok przez...szybę jest najważniejszy (szczególnie w deszczu) . Śmiem to napisać bo w żywocie moim miałem tylko naście samochodów. Bez pierdół - najlepsze wycieraczki miało - fiat tipo i tempra (2004),volvo s40 (2003), fiat stilo 2004-benzynowe wersje z ramionami z tipo- na tych ramionach wspomnianych modeli możma wpiąć gumy z marketu a....będą idealnie zgarniać deszcz czy ulewę. To ramiona wycieraczek są ważne ...:) Wybaczcie,że tak długo :)
kubisztan jak się dobrze rozejrzysz na OtoMoto to za 85-87tys zł masz już wersje Titanium z mega dobrym wyposażeniem. Nie gadaj głupot tylko się rozejrzyj
Panie Pertyn, szczere pytanie do eksperta: Czy Pana zdaniem tego typu silniczki 1.0 turbo, które są teraz niezwykle popularne w samochodach, wytrzymają dystans naprawde, naprawde długi np. 200.000 tys km ?
One nie są popularne, one są wymuszane przez legislatorów niesłuchających nikogo poza lobbystami pseudoekologicznymi i podejmujących nielogiczne decyzje. Producenci samochodów i silników mają o wiele sensowniejsze propozycje proekologiczne, ale one nie wypadają tak dobrze w prezentacjach… Nie wiem, ile wytrzymują. Większość z obecnie istniejących trzycylindrowych jednostek jest na rynku już od ładnych kilku lat i myślę, że byłoby już głośno na temat ich rozsypywania się. Myślę, że 200 000 wytrzymają
Mój Fiat Doblo 1,4 + LPG ciężko pracuje w firmie instalacyjnej i po przejechaniu 400 000 kilometrów ma się całkiem dobrze. Nie mam podstaw aby obawiać się litrowych, trzy cylindrowych nowoczesnych silników benzynowych. W mojej Skodzie coś takiego robi robotę i nie mam się do czego przyczepić.
@@tomaszliebek2521 Ale rzeczywistość jest tak, że wolnossący, czterocylindrowy silnik z wtryskiem do kolektora (niebezpośrednim) jest o wiele wytrzymalszy, ma mniej napięty bilans termiczny itp. niż mały silnik z doładowaniem - a ponieważ ten mały silnik z doładowaniem ma także wtrysk bezpośredni, bo inaczej nie jest w stanie spełnić wyśrubowanych wymogów dotyczących emisji, to dochodzi do tego filtr cząstek stałych, „łapacz” tlenków azotu itp. Oczywiście, od strony konstrukcyjnej jest to majstersztyk, ale nie ma to nic wspólnego z ekologią na tak wielu płaszczyznach, że ręce opadają. Ale nie da się wytłumaczyć niektórym ludziom, że już sam fakt, iż częściej trzeba instalować nowe silniki (bo te „majstersztyki” nie wytrzymują nawet 1/3 tego, co dobre, czyste silniki konwencjonalne), częściej trzeba więc przeprowadzać cały proces produkcyjny, metalurgiczny, wydobywczy itp., a to nie są rzeczy eko, a w dodatku te „majstersztyki” spełniają wyśrubowane wymagania tylko w laboratorium, bo w czasie zwykłej jazdy nikt nie da rady operować gazem i biegami zgodnie z ekoprocedurą - a w efekcie palą dużo więcej, ,niż w laboratorium, a także sporo więcej od większych silników pozbawionych tych wodotrysków, przez które od strony czysto konstrukcyjnej można się nimi zachwycać (co czynię niezmiennie), ale w codziennym użytkowaniu nie dorastają do takich właśnie 1.4 w gazie…
@@Pertyn całkowicie sie zgadzam z wątkiem ''wymuszane itd'' natomiast ja uwazam ze silniki o pojemnosci kartonu mleka, w dodatku z turbo, mające pchać całą budę i zawartość..... no to se ne da (na dłuższą metę)!
VW T-cross sporo mniejszy od nowego Captura? Bardzo mi się nowy Captur podoba, poleciałem do salonu od razu jak go przywieźli i już przy wsiadaniu się prawie w głowę uderzyłem... Opuszczenie fotela niewiele pomogło. Konsola środkowa uwierała mnie w kolano, z tyłu też mało miejsca na nogi. W VW i Skodzie Kamiq było przestronniej. Od razu po wizycie w Renault pojechałem do Forda obejrzeć Pumę ;) Piękna jest, z wsiadaniem żadnych problemów, ale jakoś mnie do nowego Focusa zaczęło ciągnąć ;)
Ciekawe bo ja właśnie do Pumy nie umiem wejść, waląc czerepem o górną framugę drzwi. Tak samo jest z wysiadaniem. Natomiast w Capturze nie miałem takich problemów. ;-)
2:22 i 4:35 ...to w końcu przecieka czy nie przecieka ten samochód? ;) A na poważnie, to interesująca ta nowa Puma. Koniecznie muszę się przejechać tym i Capturem!
Ładny samochód, fajnie, że po latach marazmu stylistycznego zachodnie firmy zaczynają znowu pokazywać pazur bo już się bałem że stylistyczna ekstrawagancja to już tylko na Dalekim Wschodzie (i u Francuzów). Wnętrze też ładne, szkoda, że zegary nie są analogowe.
faktycznie drogi ten samochód, ale i dobry i piękny stylistycznie :) choć dla mnie C3 Aircross wygrywa ze względu na cenę... przy okazji: może ktoś wie czy w PureTechach nadal się paski rozrządu rozpuszczają w oleju, czy rzekoma zmiana poddostawcy rozwiązała problem? w ecoboostach z tego co wiem, też są paski pracujące w oleju, a o tym problemie nie słychać
Możliwość zamówienia „masaży”, kiedy nie ma możliwości posiadania klimatyzacji dwustrefowej. Podgrzewania foteli też nie można zamówić?:) Ciekawe to wszystko. I dlatego tak dużo kosztują marki premium. Chcesz mieć wszystko indywidualnie? + wysokiej jakości? Musisz zapłacić :).
pytam sąsiada: dlaczego kupiłeś suv'a? bo jest bardziej bezpieczny, wyżej się siedzi i wiesz są modne- odpowiada z dumą …. a widziałeś crash testy przy udziale 2 suv'ów???? zrobił głupią minę i nic nie odpowiedział ….. pytam ponownie: co sprawia, że świat postawił na auta, które z grubsza są podobne do niczego i które są o co najmniej 25% droższe od klasycznych odpowiedników o kosztach serwisu i części nie wspominając o wielkości samego samochodu czy dziwnych rozmiarach opon, pojazd który zajmuje więcej miejsca w garażu i w przestrzeni miejskiej …… już kiedyś pisałem PRAWDZIWY SUV to Subaru Forester z silnikiem 2,5 T lub w wersji STI z kierownicą po prawej stronie, tak jak pierwsza wersja Tototy Rav4 czy Suzuki Vitara, cała reszta obecnie produkowanych to są potworki i ekonomicznie nieuzasadnione auta w typie czegoś
Bo siedzisz wewnatrz a nie leżysz, co dla osób z problemy z kręgosłupem jest zbawieniem. Bo takie auta są teraz mniejsze, bardziej dostępne i nie są 5 metrowymi terenowkami klasy premium, lecz ponad 4 metrowymi autami do miast. Bo nie boisz się krawężników i nie musisz się schylac żeby dzieciaka w fotelik przypiąć. Powodów jest wiele a fakt, że przy napompowanych cenach nadal jest zainteresowanie świadczy o tym że ludzie są skłonni wydać większe pieniądze na takie auta.
Ciekawe czy Duster w totalnym wypasie ze 150 konną benzyną mógłby z Pumą konkurować. Z napędem na przód Duster kosztuje około 75k z wyposażeniem po kokardy.
Stylem? Nie. Wykonaniem? Nie. Prowadzeniem? Nie. Wyciszeniem? Nie. Wyposażeniem? Nie. Przyjemnością z jazdy? Nie. Zwykłym wożeniem siebie i rodziny do szkoły/pracy/zakupy. TAK. Nawet byłby w tym lepszy. I tańszy. Ale to zupełnie inny target. I nie jedyny czynnik wpływający na wybór auta.
@@MrLookmal Co do wyglądu to ta kwestia jest akurat dyskusyjna. Moim zdaniem akurat Puma nie wygląda szczególnie dobrze. Co do wykonania ok, może Duster ma twarde plastiki, ale skoro nic nie trzeszczy to czy to aż taka wada? Oczywiście Puma jest na pewno lepszym samochodem, ale czy aż tak bardzo, jak wynika to z cennika? I nie mieszajmy też Dustera z innymi produktami tej marki. Duster to zupełnie przyzwoite auto przynajmniej podczas jazdy testowej.
@@Micharol1 Toć właśnie to napisałem ;) Ale jak żona pana doktora będzie chciała wozić dzieci do przedszkola to wybierze Pumę a nie Dustera. Nie z powodu wyglądu a stylu. Bo nowe, modne i może mieć w kolorze ulubionej torebki. Taki jest target. ;)
@@Pertyn TAK TAK oczywiscie Panie Pertynie! Jakkolwiek chyba to pierwsze takie zastosowanie tego typu hybrydy. Jestem Ciekaw jakby sie sprawdziło w 1.5 w focusie!
Kamiq mniejszy niż Juke i cała reszta? Oj chyba nie Panie Macieju. Mamy Kamiqa od 2 miesięcy. Wygrał m.in właśnie wielkością, a przede wszystkim ilością miejsca. Wiem, co mówię, bo to decydowało. Puma spoko auto.
Nie, T-Cross. Tak mi się skleiło nieszczęśliwie zdanie - zdałem sobie z tego sprawę zaraz potem, jak to powiedziałem, ale nie było możliwości odwrócenia kota ogonem. Dla mnie Kamiq ma jeszcze jedną ważną zaletę - nazywa się ona 1.5 TSI…
Pertyn Ględzi T-Cross zgadza się. Jest mniejszy i ciasny. W Kamiqu nawet 1.0 z dsg śmiga. Od 2 miesięcy nie wychodzę ze zdziwienia. Na autostradzie bez żadnych kompleksów i choć to auto żony, to je podkradam, bo jeździ się naprawdę dobrze.
Coraz bardziej się cieszę że wybrałem hybrydę (prawdziwą a nie pseudohybrydę nazywaną miękką) z wolnossacym silnikiem 2 litrowym. Ja w przeciwienstwie da Pana Macieja 3 cylindrówek turbo wyzylowanych na maxa nie zaakceptuje w niczym ani w hybrydzie miekkiej, twardej, średniej ani w plug-in ani w niczym innym.
@@elementh3368 wydaje mi sie ze to bedzie nowa technologia. z tego co sie orientuje system hybrid w mondeo to ma dobre 10 lat. btw czemu tak mowisz? jakie wrazenia po tym systemie?
elemenTH puma to nowy model. Zaprojektowany na nowo z myślą o wersjach hybrid, bhev itp. Mondeo ma „doklejone” baterie bo to model z 2014 roku. Czyli model z przed okresu elektryfikacji. Tyle
A dlaczego Pan Redaktor zapomniał powiedzieć że Ford Puma jako pierwszy samochód w klasie B+ crossoverów (oraz w ogóle jako pierwszy ?) Oferuje mozliwosc ściągniecia i wyprania poszycia foteli !!!?
może wszystko fajnie ale przy tej cenie to myślę że i stylistyka wykonanie nie pokryje wartości , konkurencja oferuje podobnie i taniej. Segment B wywindował ceny maksymalnie i pewnie jeszcze pofruną , wstawienie tabletów tanich zamienników podniosło ceny . Nie poszukam tradycyjnych zegarów bez awangardy trochę zawiewa tandetą / tablety nie wytrzymują długo czyli elektronika do wymiany w krótkim czasie / , mały silnik czyli szybko się zużywa bo nic nie ma za darmo . Ładny ale reszta ? szukam auta ale chyba skieruje się ku używanej Kuga II
Przez miesiąc szukaliśmy z rodziną jakiegoś małego crossovera. Każdy weekend w salonach i jazdy próbne. Aż trafiliśmy do Forda na jazdy Pumy. Teraz tylko czekamy na wakacje i automat. Absolutnie najlepiej prowadzący się maluch, a dodatkowo przyjazny pasażerom tylnej kanapy. Jedyne minusy - jest głośny, drugi - ciężko zapiąć pasy przy foteliku w isofixie. ale na to może da sie cos poradzić.. Macku ta informacja o automacie z wylacznie malym silnikiem to potwierdzone u zrodla? bo Ford UK mi powiedzial ze wiekszy tez bedzie :/
@@Pertyn zwlaszcza ze, umowmy sie, nie wazne jak wspanialy to manual (a i owszem mialem przyjemnosc z machania drazkiem), to maly crossover, szukam takiego aby podrzucac dziecko do szkoly, czy wjechac do miasta bez placenia za wielkiego diesla. ja chce automat aby samochod mial pelny tempomat z opcja jazdy w korku. to nie bedzie mozliwe z ZADNYM manualem.. gdybym chcial sportowych odczuc to od razu bym siegnal po nizsza fieste
Tak naprawdę to te wszystkie Captury Pumy Juke T-Crossy i Kamiqi maja sens tylko do określonego pułapu cenowego który określa cena Kia Xceed 1.4 140 km w wersji L...ale Puma to rzeczywiście czolówka w segmencie i niewiem czy wybralbym Captura czy Forda Pumę? Ford daje duże rabaty a Renault niewiem