Ooo. Oglądane po pierwszej w nocy? Na sen? :-D Atrakcja nie tylko dla widzów. Wyobraź sobie, że dla uczestników też. Pamiętna przygoda. Starałem się właśnie uwypuklić dźwięki przyrody. Dlatego też nie podkładałem muzyki. A w piątek o 17 ciąg dalszy. Pozdrawiam.
Dobrze się ogląda, muszę tak kiedyś spłynąć :) Siedzę i oglądam, jednocześnie patrząc na mapy, próbując znaleźć te miejsca, które nie są tak oczywiste. Skrót zakola też mi się w oczy rzucił i ciekawy byłem, czy go wybierzecie. Czekam na kolejne części, trochę nie lubię czekać, to jak serial w TV, że odcinek co tydzień :P
Też oglądam filmy z otwartą mapą. Ze skrótem na dzień dzisiejszy jest jeszcze tak, że można wybrać. Leniwie dookoła, lub w szybkim nurcie wąskim korytem. Nie wiem jak szybko zachodzą procesy zarastania i odcinania przez naturę starorzecza, ale za jakiś czas skrót będzie oficjalnym szlakiem. Przepraszam, że musisz czekać. Jest tak, że mam jeden odcinek w zapasie, a montuję następny. Podzieliłem film na odcinki, nie chcąc wrzucać prawie dwugodzinnego filmu, bo komu by się chciało to oglądać. Dzięki i pozdrawiam.
Nazwę rezerwatu znam od dawna. Byłem z nią tak obyty, że nie skojarzyło mi się od razu. Nawet nie podczas montażu. A dopiero podczas oglądania gotowego filmu. Ale nie masz racji. Nie postanowiłem. Los zdecydował. Pozdrawiam.