Dlaczego niby silnik 660cc nie mialby "dawac rade" na asfalcie? 450cc wystarczy by jechac zgodnie z przepisami maksymalna predkoscia. Ba, 300cc na drogi krajowe to az nadto. 1200cc i podobnie to tylko marketing - z racjonalnego punktu widzenia nie ma to najmniejszego sensu. Minusem Tuarega w trasie jes pozycja NA motocyklu i slaba ochrona przed powietrzem.
Pozycja na motocyklu to wada? Nie wiem jakie masz proporcje ciała, ale dla mnie to jeden z wygodniejszych motocykli. Kierownica wysoko więc barki w długich trasach nie są spięte, ugięcie kolan i bioder komfortowe... Zrobiłem na strzała trasę z Rumunii autostradami, w poprzednim roku Austria, bez problemów. A ochrona przed wiatrem? Nie jest tak dobra jak np. w moim poprzednim vstromie z szybą airflow, ale z deflektorem też spokojnie można jechać
@@pont0n za wysoko kierownica dla mnie, niepotrzebnie tak wysoko do jazdy po drodze/autostradzie. Jest to bardzo indywidualne. Widać, że na przestrzeni lat kierownice w motocyklach turystycznych są coraz wyższe i szersze. Chyba dlatego, że firmy akcesoryjne sprzedają za dużo zestawów do podniesienia kierownicy :) oczywiście sytuacja się zmienia jak jedziesz na stojąco, wtedy wszystko zaczyna się zgadzać
Wynika to z prędkości przelotowej, gdy chcesz jednego dnia autostradami dolecieć 1300km na ładne lokacje. Dojedziesz na każdym moto, ale przy większej pojemności masz większą średnią prędkość.
