Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka o jak Olendry,
czyli opuszczoną stację kolejową Olendry w okolicach Grębowa w województwie podkarpackim.
Korzystając z krótkiego okienka pogodowego, postanowiliśmy odwiedzić jeden z fajniejszych urbexów w naszej najbliższej okolicy.
Kiedyś jedna z najnowocześniejszych, zelektryfikowanych stacji w południowo-wschodniej Polsce.
Powstała w latach 70, służyła do zaopatrywania Zagłębia siarkowego znanego jako Siarkopol oraz dostarczania węgla do ciepłowni obsługującej Tarnobrzeg przez 20 lat.
Sam teren to dwa tory, kilka budynków, hala i słupy obserwacyjno-oświetleniowe, które są stopniowo demontowane przez złomiarzy.
Po zamknięciu pobliskiej kopalni siarki w jeziorku i zamknięciu Siarkopolu stacja przestała pełnić swoją funkcję.
W 2008 roku podjęto decyzję o likwidacji stacji, a w 2016 roku została ona wyłączona z zarządu PKP.
Samo miejsce ma swój klimat i jeżeli ktoś lubi klimaty Post Apo i urbexowe - jest to pozycja obowiązkowa.
Co rok odwiedzamy to miejsce i oceniamy, ile jeszcze zostało z oryginalnej infrastruktury, która kurczy się z każdą wizytą złomiarzy.
Instagram:
▶ / milosz_przepadlo
15 окт 2024