Gravel, rower górski, a może...wszystko na raz? Jakie jest RONDO MYLC 

🤜 Pomóż nam rozwijać ten projekt - zostaw łapkę w górę pod filmem! 🤜Więcej akcji na Instagramie ->>> instagram.com/bikeshow.cc/

coś dzwoniło tylko koncepcja się nie dopięła. Imo powinny tu siedzieć opony 29x2.1 cala w stylu vittorii mezcal i fest szeroka flara. Wtedy też nie byłby to rower dla mnie, ale byłby zdecydowanie bardziej spójny.

Ja skomentuję tylko design - mega zajebisty!

Gravele po prostu dążą do ideału, czyli do komunijnego MTB-ka z lat 90., ze sztywnym widelcem, kwadratowymi oponami i wąską kierą z rogami ;)

Coraz bardziej szanuję Rondo za poszukiwania nowych rozwiązań i lean UX. Czy taki rower się sprawdzi i czy komus jest potrzebny? No po to jest lean UX, zeby się dowiedzieć. Pomysł interesujący.

Opał drożeje, prądnica się przyda 😁🤣

Cześć, dzięki wielkie za kanał! Może recenzja jakiegoś gravela z amortyzatorem z przodu? :) we francuskiej prasie rowerowej coraz więcej tego typu recenzji. Pozdrawiam serdecznie

Paradoksalnie, jak często mówi jeden redaktor, na lasy okołokatowickie to idealna maszyna. Dużo odcinków po grubym tluczniu, hopki, korzenie. Na typowym gravelu niewygodnie i niestabilnie, na mtb ciężej i wolniej. Ten gravel to idealny środek.

Kurde dzięki fsjnie ze jest ta recenzja od was... najlepiej 💪😎🥂

Zajebisty🤩

ładny. Podoba mi się. Odważny projekt. Za tą cenę jednak wolałbym chyba grawela który spełnia swoją nazwę :) no i bikepacking musi być.

Myślę że na górskie szutrowe wyścigi będzie ideolo. Mi się podoba

Rower przypomina z wyglądu skodę Favorit z pierwszych lat produkcji, czyli od roku 1988_go, taki jakiś kwadratowy i kanciasty. No ale podnieta jest :))))))))

Dzięki za prezentacje. Ratt zdecydowanie przemawia do mnie głośniej jako bardziej komfortowy na szutrach !! W mojej okolicy jazda na sztywniaku po trasach mtb to byłoby samobójstwo .

Przyznam szczerze że byłem mocno sceptyczny do tego typu geometrii w rowerze gravelowy ale jeśli szukasz gravela który super się sprawdzi nie tylko na ubitych gładkich szutrach, ale poradzi sobie na fajnych lesnych singlach ze stromym zjazdami to nie ma lepszej opcji. Osobiście nie miałem okazji sprawdzić rondo ale do stycznia mam przyjemności jeździć na ramie nowej warszawskiej firmy bitter bikes. Polecam sprawdzić bo chłopaki zrobili kawał dobrej roboty oferując tego typu gravele po super przystępnej cenie.

wygląda interesująco, proponuję porównać i przetestować z geometrią roweru B I T T E R Model ZERØ

No dobra, ale jak ktoś nie jeździł XC, tylko prawilnym gravelem, nawet w stronę przełajówki, to jak to będzie jeździć? Czy, jak będziemy jechać np. dziurawą drogą, która będzie wymagała kluczenia, szybkich zmian kierunku między dziurami, to będzie łatwiej, czy gorzej taką zmianę kierunku wymusić? Albo czy łagodniej będziemy wybierać nierówności typu zagłębienia, gdzie na krótkiej bazie kół aż wysadzą nas z siodła? Ktoś odpowie na te dwa pytania?

Rondo znów na siłę się wyróżnia. Dla mnie gravel to taki wygodniejszy przełaj lub szosa mocno na road plus.

Wow, jak by w moją głowę wpadli i ściąganeli! Jest to prawie idealna koncepcja w moim przypadku. Łącznie gravelu z mtb jest super i to co znajdziesz swoje grona zwolenników. Taki fitness mtb i w dodatek ten wygląd, poprostu jest inny!

Rondo robi rowery po swojemu i niech inni martwią się co chodzi. Tu nie ma sensu przykładanie klepanych w prasie regułek. Tu trza mieć otwartą głowę 😉

Fajna stylówa

Specyfikacja CF1, czyli full carbon rama + widelec (pewnie też sztyca, mostek i kierownica). Bardzo bym chciał zobaczyć/przejechać się takim MYLC-iem wąskiej oponie i 2 blatach z przodu np. napęd shimano 105 --> u mnie na Pogórzu Dynowskim, gdzie jak wybieram się na rundkę wokół Rzeszowa 70-100 km to zawsze te 500-800 metrów przewyższeń jest (a czasami i 1200). ps. obecnie ujeżdżam stary ale jary LOOK 585 na klasycznych kołach ALU NOVATEC 23mm przód/25mm tył i podjazdy na góreczki 150/200 metrów w górę to nie problem. Pozdro!

Dla mnie osobiście o wiele więcej sensu ma to co zaproponowało Bitter Bikes. Gravel o PRAWIEŻE IDENTYCZNEJ geometrii (swoją drogą objawili go światu wcześniej niż Rondo swoją propozycję, ale już nie będę wnikał kto się kim inspirował), z masą mocowań, możliwością zamontowania opon do 50c i niższym przekrokiem.

Ma sens ;)

what size would you recommend for a rider 1,77cm tall but with long legs...inseam at 87cm and saddle height 75-76cm? I normally ride a size L MTB and a 56cm top tube road bike....I see the geometries on the Rondo website were wrong for the MYLC CF-2 as they gave a shorter top tube but have now been corrected and top tube is quite long in a size M.... Rondo recommeds a size M but I would like some other opinions before I order the wrong size...

Stylowy rower na miasto :)

na stronie 7anna kosztuje już 20tys :p co do pozycji to gdzieś czytałem, że jest identyczna jak w ruut'cie. to prawda?

Bardziej chwytliwe byłoby MYLF 😂 Fajna maszynka to Rondo.

Zaczynałem oglądać wasze filmy już jakiś czas temu i muszę przyznać, że rowerowo z nimi dorastałem... Rower dla mnie tylko z prosta kierownicą😅 Filmy o gravelach... A fuj albo szosa albo mtb a nie takie coś... 😝 Po jakimś czasie zbudowałem gravela🤣 potem przyszedl czas na pierwsza szosę.... Teraz jest rower road plus i to jest to czego mi potrzeba ale opierałem się strasznie... Patrzę na produkty rondo i myślę ale brzydale ale pewnie w przyszłym roku przywyknę do nich i powiem, że całkiem spoko... To takie moje trochę bicie się w pierś ale dzięki Janek za te filmy!!!

Gdy bike plus pokazał trailówkę z barankiem to się z niego śmiano a tu proszę okazał się wizjonerem. 🤷‍ widać nazwisko zobowiązuje. ,, Kolabo rondo z Huntem " - Ethan Hunt też ma mylca? Leci łapa w górę za szczerość w recenzji.

Przy Ruttcie MYLC wygląda rewelacynie 🙂👍No ale cóż to za anomalia, nie ma kasety SunRace 😜❓❓

Bagażnik to już touring. :) Jeśli chodzi o bikepacking, to chyba nie będzie problemu w tym rowerze :)

Do zabawy w terenie jest MTB ht lub full, w zależności od trudności terenu.

Chciało im się robić ramę pod 2X żeby zamontować otwieracz do butelek? 🤯 Fajnie 😏

Bardzo fajny rower, brak mi w nim miejsca na opony 29x2,1+ błoto. No i gwinty / punkty mocowań błotników i bagażnika to mus. Wolałbym też osprzęt Shimano GRX bez elektroniki. Ale szacun za odwagę dla producenta czegoś i tak bardzo niszowego.

A dobry jakościowo rower miejski dla starych dziadów z przepukliną kręgosłupa, którzy chcą jeździć w wyprostowanej pozycji?

Myślę, że każda skrajność znajdzie swoje grono odbiorców, dla których takie rowery mają sens. Inna sprawa jak to grono będzie liczne. Osobiście mieszkam w górach, jest sporo fajnych tras na szosę i enduro, ale nie na gravela. Praktycznie jedyne szutrówki to trasy dojazdowe do schronisk górskich. Mam kumpla, który, właśnie gravelem jeździ po tych trasach i nabija komy, gdzie większość ludzi podjeżdża te trasy na rowerach MTB, najczęściej ciężkich trail i enduro. Myślę, że dla kogoś takiego taki rower jest idealny.

no właśnie z tym rozmiarem kminie, bo mam akurat 165 cm i śmigam na ruutcie "S" ale odczułem potrzebe wstawienia krótkiego mostka (70mm). Rondo sugeruje ze mylc też "s" od 165cm w górę, ale jakoś nie potrafie sobie wyobrazić, że miałbym mieć aż tak wyciągnietą pozycję, a skrócić już nie ma z czego...

Sprawdzicie BITTER-a 💪

Gratuluję Rondo! Zrobić bardzo długi rower, który jest niestabilny? Tego jeszcze nie grali! Współczuję komuś, kto go kupi jako pierwszego "gravela" i będzie musiał wmawiać sobie, że - nazwijmy to - ciekawa specyfika tego modelu ma dużo zalet. Bo tak musi być po wydaniu 20k na tego koszmarka - Kochanie! Kupiłem Rondo NFT, na pewno się zwróci!

Rower marzenie

Wygląda ciekawie - a to dzisiaj bardzo dużo! Co do sensu -> to ma go tyle samo co grawele ani mniej ani więcej...

To nie będzie rower dla każdego, ale na tych prostszych trasach ścieżkowych, np. niebieski szlak w Wolaku lub kawałki zielonego/czarnego to byłby idealny. Jakbym miał duży dom i nadmiar gotówki, to bym go chętnie przygarnął.

Łatwy teren to troszkę pojęcie względne, gdyż mocno zależy od nogi. Co do zastosowania to myślę, że ultra na 350/500 km na lekko jeśli ktoś preferuje mały plecak i podsiodłówkę to da radę. Oczywiście im więcej przewyższeń tym więcej plusów będzie zbierała ta konfiguracja. Jak dla mnie nisza odbiorców może być znaleziona ale nie oszukujmy się, wszyscy nie mogą być najsilniejsi ;)

MYLC, czyli nie MYLiĆ z MTB ;-) Dokładnie jak ktoś poniżej napisał: opony 2.1, flara, więcej otworów montażowych, opuszczana sztyca, czyli coś w połowie drogi do monstercrossa ;-)

No to branża rowerowa ma swoją multiplę

Taki dziwaczny ten pojazd ale oryginalny w swojej nietypowości 🤣👍

Rat jest paskudny, ale ta wersja mi się mega podoba.

Janku, od razu zaznaczam, że to moje osobiste zdanie na temat graveli. Wyjaśnij mi proszę, jak to jest, że jeszcze niedawno każdy, kto uprawiał kolarstwo szosowe klął na czym świat stoi jak musiał jeździć po ścieżkach rowerowych z kostki, po dziurawym i krzywo położonym asfalcie, a dziś kupujecie szosy do których dodano troszkę szersze gumy i lecicie po szutrach, po górach i nic Wam nie przeszkadza. Niedawno dupska Was bolały od każdej nierówności na trasie, a dziś uśmiechnięci dumni właściciele graveli zdobywają góry, po kamieniach, korzeniach i szutrach. I co? OK? Jak tylna część, jak nadgarstki? Już nie boli, bo za minimum 15-20 tyś. zł wydane za modny rower nie wypada się krzywić. Idąc dalej, mam nieodparte wrażenie, że producenci w tej branży starają się odkryć MTB na nowo, dodając do graveli sztyce myk myk, amortyzatory, projektują ramy jak pod DH tyle tylko, że z barankiem. O co chodzi, poza kasą? Przecież są rowery MTB czy też XC , które można kupić za połowę tego co kosztuje gravel i cieszyć się komfortem. Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie zabiera np. Audi RS w teren, no chyba, że ma taki kaprys i nie upiera się, że tego szukał całe życie. Miłego 😉

mi się podoba nieszablonowy wygląd Mylca, mimo że lubię klasyczne i proste kształty, rower jest elegancki mimo że futurystyczny. Jednak tak długa rama to nie mój styl jazdy, ja lubię jak rower jest zwrotny i jednocześnie precyzyjny, jestem ruchliwym, technicznie ogarniętym rowerzystą wywodzącym się z mtb, ale gemetria tego roweru kojarzy mi sie z taką stabilną ukraińśką kozą na którą można wpakować worek ziemniaków i sprawnie przewieźć to przez pole ;)

Kształt główki ewidentnie przygotowany do zamocowania tablicy rejestracyjnej pionowo. Nadchodzi nowe 😆.

Czy to znaczy, że Rondo zrobiło konkurencję dla Chamois Hagar od Evila?

Mam Romet mustang evo1...dałem zębatkę z przodu 40t, opony 1.6 huricany, teraz dodam kiere z barankiem i manetki i takie tam. Przemaluję wszechno i dam nazwę ULEP...Ja wiem, obok Rondo to nie stało... stało przed🤣🤣🤣

Nie wiem co napisać...dla mnie oczywiście, bo dla innych nie wiem a o gustach się nie rozmawia i po pierwsze: jest brzydki, jak Multipla no sorry. Oprócz tego że rower ma mi pasować ustawieniami i osprzętem to musi wyglądać, bo chyba nie było by nic gorszego gdybym zmuszał się patrzeć na niego. Co do zastosowania to nie udawał bym, że to gravel ale może znajdzie swoją niszę. Do mnie absolutnie nie przemawia.

Z innej rowerowej beczki. Co to za kask? Dzięki za ten materiał.

Teraz to tylko elektryki ;)

kabaret dobry na trasy dla brodatych chłopcow z korpo - na normalnej trasie mtb siegasz po hebel na dolny chwyt i zeby wybite na kamieniach...

Gravel na single’ach nie ma sensu… będą niepotrzebne straty. Ale rower fajny, po prostu fajny jaki jest. Opona powinna byc szersza

Kiedyś dawno temu jak ktoś chciał zasuwać po szutrach lub lekkim terenie to zakładał do mtb-ka cieńkie oponki i sztywny widelec i po sprawie a teraz to się nazywa gravel bo niby dołożyli baranka tyle że cena tych graveli ni jak ma się do cen sztywnych HT mtb które niczym im nie ustępują, ba nawet deklasują gravele uniwersalnością ale jak to w dzisiejszych czasach bywam trzeba coś "wymyślić" na nowo, dać nową nazwę i można to drożej sprzedać....ale skoro ludzie kupują to dlaczego nie sprzedawać :D

Jeździł by.... 👌

jaki mostek :D przecież to jest rowerowy prank

Mi look tego sprzynta jakoś pasuje. Dyskusyjny a i owszem ale jakoś mi leży. Czy znajdzie odbiorców, czy to jest sposób i nowa droga czas pokarze. Jeszcze nie tak dawno były srogie przepychanki w świecie MTB czy koło 29" ma sens i w ogóle dla kogo to... Ja ten sprzęt widzę dla "Ultrasów". Wydaje mi się że zostało wyciągnięte wszystko to co najlepsze z szosy i MTB żeby zrobić dzika do szybkiego pokonywania dużych dystansów w zróżnicowanym terenie. Punkty montażowe na pierdolety są w tym przypadku zbędne. Torba na kiere, na rurę pozioma, i pod siodło cyk na rzep. Tak jakoś ja to widzę

waga? bo chyba nie było w filmie

Sprzedam nerkę ARh+

1.Czy widziałbym u siebie taki rower? Nie. 2.Czy taki rower ma sens? Hm...pewnie znajdzie się grono chętnych do zakupu. Ogólnie to fajnie że kombinują z oryginalnym designem i różnymi koncepcjami, ale rowery rondo jakoś zwyczajnie mi się nie podobają.

Jak dla mnie rower super - nie dla mnie. Jednak każdy nietuzinkowy model tak naprawdę, pomaga zbierać doświadczenie producentowi a dzięki temu rozwija siebie i główne cechy pozostałych produktów. A no i dzięki Redaktorze Janku za odcinek 🙂

O ile Raata jestem w stanie zrozumieć o tyle przy Mylcu już nie ogarniam🫣. Skoro to trail z barankiem do zabawy w cięższych warunkach to czemu takie koła? Prosiło by się z 45mm. No i przy tego typu koncepcie aż prosi się pneumatyczna sztyca, tym bardziej że jest na to opcja - przy napędzie 1x11. Lewa klamka mogła by być z obsługą sztycy. Fun ze zjazdów z opuszczonym siodłem nieporównywalny. No i moje ostatnie pytanie? Na cholerę tu bikepackingowe mocowania na widelcu? Paradoksalnie to jest tak dziwne że może mieć powodzenie u pracowników agencji reklamowych, którzy dojeżdżając do pracy lubią być jacyś…, kontrowersyjni, nie mainstreamowi. Zwykły Grawel już przestał pełnić tą funkcję. A za takim cybertrackiem to nadal ktoś się obejrzy…

Co to za oksy?

Ale ta główka ramy, jak przód ciągnika siodłowego...

Dla Mnie bomba chcę to. Cena ja wiem?

Film mi się podoba, rower nie... A co do otoczenia - betonoza podniesiona do rangi sztuki (a do tzw ruchów miejskich mi tak daleko jak to możliwe).

Każda potwora znajdzie swego amatora :P Podejrzewam, że będzie kupowany głównie ze względu na wygląd, a nie ze względu na to jak jeździ. Jako zabawka podejrzewam, że spoko. Zresztą jak się popatrzy na to czym ludzie jeżdżą na co dzień (parkingi pod galeriami i biurowcami) to każdy rower droższy niż 3000 zł jest zabawką :P

Fajny rower. Tylko jeśli potrzebujemy roweru z taki kątem główki i rozstawem kół to raczej potrzebujemy roweru MTB a nie gravela. Cały czas mnie to zastanawia po co robić rowey górskie z barankiem skoro taka kierownica jest mało efektywna do jazdy w takim terenie. Gravele służą do szutrów i lekkiego terenu i dalekich wypraw (do tego baranek nadaje się najlepiej) a do ciężkiego najlepiej nadaje się prosta bo pomaga najlepiej zapanować nad rowerem. Także wchodzenie grvelem geometrią i koncepcją w świat MTB nie ma wogóle sensu ani logiki, aczkolwiek jest to tylko moje spostrzeżenie i każdy może na to inaczej się zapatrywać.

Każda potwora znajdzie swojego amatora….ale jak dla mnie dziwoląg trochę. Ni to trail, ni to gravel. Dla mnie gravel to przygody i zwiedzanie w miare szybko na szutrze ale na asfalcie również…single incydentalnie bardziej z musu niż chęci. Na singla bierzesz fulla i się bawisz… No ale każdy ma inne potrzeby więc może ktoś się skusi…każda nisza ma swoich wielbicieli :) Za 17k znalazłbym kilka bardziej interesujących propozycji o nazwie gravel…może bez elektroniki ale generalnie bardziej przyjazne moim potrzebom. Nie wróże sukcesów z tym modelem.

jak by pojezdil to by cos ciekawego napisal a tak ciekawy z wygladu

niech to sie juz skonczy... frankenstein do zjezdzania... no hit

No mi to wygląda jak rower dla ścigantów po prostu ;) Gravelowych ścigantów. Geometria w teren, ale z założenia szybki. Nie wejdą mega duże opony - raczej mało kto z czołówki wyścigów na wielkich kapciach jeździ; Brak wielu mocowań - jak już się montuje jakieś torby na ultra wyścigi to raczej nie takie, które mocowań wymagają ;)

Jeden z najbrzydszych rowerów na świecie :P

ma sens, fajny ten Milf.

to jak auta typu SUV, niepotrzebny przeswit a kazdy jezdzi i to po mieście i płaci wiecej niż za hatchbacka, i ja też jezdziłbym nim:) pewnie się przyjmie, na plus że rondo robi po swojemu rzeczy i nie patrzy na zagorzały konserwatywny gravelowy fanbase

Ta pozycja na rowerze a'la wrona atakująca zaskrońca... Moje plecy nie dadzą rady. Kupiłem rower crossowy, prędkość średnia na dystansie 60 km wzrosła do 22 zamiast 17 na MTB. A te wszystkie gravele, po co to komu....

Za 17-20 tyś mamy mtb xc który w każdym aspekcie bije mylca na łeb na szyję

Taki road plus z opcją gravel i zacięciem MTB. Rower orkiestra, szkoda, że jeszcze opcji ostre koło nie ma 😐

Mylk (zapis fonetyczny) to zdaję się po kaszubsku kochanek.

czy ktos probowal do gravela wsadzic normalna kierownice i jak to wtedy dziala w praktyce?

MYLC 700Cx40 vs Ratt 650Bx47 chyba powinno być na odwrót.

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Do mnie kompletnie nie przemawia, ale rozumiem ze jak Fiat Multipla moze mieć swoich fanów.

Dajmy mu szansę, może to takie rowerowe Brzydkie kaczątko a stanie się... ;)

Twórca tej ramy chyba nienawidzi aerodynamiki.

Taka trochę Multipla. Raat już wygląda jak ciężki traktor a to taki trochę traktorek. Czekam kiedy gravela zrobią z ramy miejskiej typu łabędź. Dziwna koncepcja. Myślę że tylko dla wybrańców.

Dziura pod kabel od prądnicy ale błotnik i bagażnik beeeee....🤔

Bitter bikes

Producenci na siłę upodabniają gravele do MTB. A jakoś nie widać trendu, żeby ludzie masowo zakładali baranki do swoich MTB.

Co z tego jak i tak pewnie nigdzie nie będzie się dało go kupić

Chyba bym w to nie poszedł, za bardzo MTB, taka kolarka do lasu i w zasadzie tyle...

Tylko ta sztyca...

do terenów mtb daleka droga...42T na 10-44 bez sensu w góry za twardo, koła mało miejsca. Ogólnie koncepcja niespójna..

Fajny taki brzydki i drogi fajny :-)

Śmiech na sali. 17k więc docelowo wycenia go na 20k. Za taki piniondz to można LOOK-a na lepszym osprzęcie kupić. Wygląda jak Mondracker Podium 2011 po lifcie

Myslalem ze Go zobacze Ale ciagle Twoja geba