Na jakim rozmiarze jeździłeś? Jak pozycja? Szukam szosy all-road z geometrią endurance. Czy rozmiar M z krótszym mostkiem to byłby dobry wybór przy 178cm?
Faktycznie, nie wrzuciłem w tym filmie o rozmiarze - ten temat będzie w kolejnym, bardziej gravelowym filmie z tym rowerem. Jest to rozmiar S - w przypadku gravelowych ram Ridleya poniżej 180 cm wzrostu ZDECYDOWANIE! nie polecam brać większego rozmiaru. M od 180 - te rowery są duże, w Ridleyu S to jak M u innych producentów. M jest po prostu dużym rowerem. Pozycja jak w szosie endurance - nie jest tak kanapowa jak w "wycieczkowych" gravelach, nie jest tak agresywna jak w przypadku wyścigowych rowerów szosowych. Idea tego roweru to szosa endurance z bardziej wypłaszczonym kątem główki dla lepszej stabilności w terenie i miejscem na szerokie opony.
Ciekawy film. Zabrakło mi trochę informacji o przekroku ramy bo Ridley ewidentnie ma z tym problem. Na stronie w dziale geometria jest parametr Przekrok ale Ridley nie podaje wymiaru dla żadnego rozmiaru 🙂CIekawe że najnowsze dzieło Vittorii czyli topowa opona Corsa która dodatkowo jest tubeless i jako jedna z niewielu na rynku również oficjalnie hookless podsumowałeś krótkim: TOPORNA
Interesuje mnie ten rower w porównaniu do X-ROAD Team Elite od Superiora, widzę że jest dużo większa ilość mocowań, ale geometria mocno zbliżona. Redaktor Jan testował dosyć mocno X-ROAD Team Comp (ta sama rama co w Elite), więc może podzieli się spostrzeżeniami, konfrontując obie ramy? Bardzo dobry odcinek i przede wszystkim mega szybko! Świetna robota!
Hej, oglądając Twoje filmy wspominałeś o zamieszaniu z rozmiarówką Ridleya. Mam 181cm wzrostu i przekrok 83cm, siodełko na 73.2cm. Znalazłem w komentarzu, że jeździłeś tutaj na rozmiarze S. Jaką wysokość siodełka ustawiasz? Staram sobie zwizualizować ten rower z moimi proporcjami. Mam Kanzo Fasta S-kę z mostkiem 120mm i jest idealna.
Nie no rower sztos. Bardziej to road + niż klasyczny gravel. Rower bardziej stworzony do ścigania w gravelowych i szutrowych wyścigach. Jak widać rozwija się nowa forma wyścigów gravelowych i wydaję mi się że to rower do tego typu wyścigów. No te przełożenie z zębatką 43 to chyba za mało jak na road plus. Bardziej tu pasowała korba grx 48/31. I to mi się wydaję za bardziej uniwersalne. Zintegrowany kokpit super. Ale plus że jest też możliwość stosowania zwykłych mostków. Jestem ciekaw jak ten rower ma poprowadzone linki w wersji grx z linkami. A czy ten rower to do Jana Piątkiewicza nie trafi na dłużej? Skoro Ridley kanzo idzie do ludzi?
Co do napędu, to trzeba pamiętać że to 43 jest sparowane z kaseta od 10 zębów, więc w praktyce przełożenie jest bardzo zbliżone do grx-owego blatu 48. Do wyścigowych zastosowań pewnie i tak będą wchodzić większe, ale do zwykłej jazdy to moim zdaniem zupelnie wystarczające. I ogólnie zgoda, że rower - sztos.
@@tomaszkonik zgadzam się że stopniowanie jest zbliżone. Ale w moim odczuciu jak chcesz pociskać po asfaltach to lepiej mieć korbę o twardym stopniowaniu niż tylnym. Ale to są moje tylko odczucia. O i ciekawy temat się rodzi. Może prezes Maniek by się wypowiedział. Wiedza od prosa była na pewno przydatna.
Dokładnie. Przeważnie ekscytacaj pada na treki, gianty, spece itp. ale ten rower oraz czerwony ujeżdżany przez Janka, jest tak świetnie wizualnie zaprojektowany że nie można tego nie docenić.
@@geopolityk1160No to dosłownie mamy piękne czasy, skoro KAŻDY producent umie w projektowanie i każdy jest piękny 😉 Nie ma co narzekać tylko jak jest ładne to chwalić, a jak brzydkie to nie kupować 🤠
Jan - mam pytanie odnośnie szerokości opon. Mówisz że na szosę jednak 28mm. Co stoi za tym przekonaniem? Pojeździłeś na 32mm - komfort świetny a różnice w oporach toczenia praktycznie nie istnieją.
Może i w oporach nie, ale już w wadze tak. 28 mi wystarczy, więc nie widzę sensu wożenia dodatkowych gramów masy dotowanej - może to czysta psychologia, ale jeździłem trochę na 32c i raczej nie wrócę👍
@@bikeshowcc Przyjmuje argument, jasne, szczególnie jak ktoś jeździ po górach tyle co Ty. Z drugiej strony, kurde - to tylko 80g na dwóch kołach! 😛 na płaskim bez znaczenia
Nie tak dawno temu za siedmioma górami, za siedmioma rzekami (pewnie gdzieś w U. S. and A.) ktoś kiedyś wymyślił rower „szutrowy”… zaczął się boom z takim sobie, średnim efektem… Jakiś czas po tym pojawiły się „rowery szosowe udające MTB” - mam nadzieję, że kumaci wyczują bardzo lekkie nadużycie w tych słowach. Choć nie wiem czy to to w ogóle nadużycie, bo są przecież takowe z amortyzowanym widelcem. A tu co widzimy? Ano „szutrowca” który udaje szosę. Szczerze mówiąc - kompletnie nie wiem po co? Teraz tylko czekać na wersję „aero” z mocowaniem na sakwy. P.S. To jest moja opinia i wiem, że znajdzie się conajmniej osiem osób które się ze mną nie zgodzą.
Jak on się ma do Kanzo Speed? Brzmi koncepcyjnie bardzo podobnie, tylko tutaj wersja bardziej 'pro' i trochę więcej wycyzelowanych szczegółów. Czy coś jeszcze?
Są minimalne różnice w geometrii, ale moim zdaniem chodzi tutaj przede wszystkim o zastąpienie pierwszej lini graveli Ridleya które były trochę rowerami z "łapanki" (gotowe ramy z katalogu Carbonda, a nie własne projekty, trochę odstający od aktualnych trendów design") własnymi koncepcjami. Czytaj - zintegrowany kokpit, więcej mocowań na osprzęt, mocowania do własnych błotników, prowadzenie przewodu prądnicy w ramie itp itd.
Też się właśnie zastanawiałam. Mają szosy i gravele i tutaj jakaś taka hybryda. Ani to szosa ani niby gravel. Prześwit widelca ogromny, mocowania pod torby sakwy itd. a jednocześnie geometria szosa i kokpit Aero ale korba 43… misz masz. Wygląd szosy popsuty przez widelec i mocowania, a osiągi szosy (geometrii) zmarnowane przez dziwne przełożenia. Nie kumam tego roweru.
@@pjayscyclingOd jakiegoś czasu sporo jest rowerów o przedziwnym przeznaczeniu i nie wiem czy kolejny mix cech gravela i szosy to dobry pomysł. Czas pokaże do czego to się nadaje. Najpierw będzie oczywiście pisk i zachwyt jak z marinem.
Przecież tego typu rowerów jest coraz więcej i mają sporo zwolenników - np. mnie. Nie chcę typowego gravela, ani też nie chcę typowej szosy. Chcę rower bliższy szosie niż gravelowi, ale z opcją opon do 40 mm.
@@bikeshowccTak, w sumie to jest ciekawie przynajmniej. Też mam coś pomiędzy szosą i gravelem a jak się wybieram tam gdzie asfaltu nie ma to zabieram karbonowego hartaila na karbonowych kołach 29" i gravelkingach sk 50mm, kombinacja petarda:)
Aż się prosi żebyś zamiast mocowanie przedniej przerzutki na obejmę dąć direct. I wtedy mamy 40mm i 2 blaty. Oby zanim rower trafi do produkcji Ridley się poprawił
Miałem nadzieję że jakiegoś innego producenta z World Tour’u ciekawa szosa się pojawi nareszcie. Fajnie byłoby kiedyś zobaczyć Canyona, Pinarello, Spreca, Treka, Scotta. Jednak wiem że to byłby bardziej mainstream a to raczej nie w stylu BKSH. To tylko moja opinia,
fajny rower, ale jak dla mnie gravel bez mozliwosci montazu opon 45 mm, to nie gravel. Wiadomo, ze gravele dziela sie juz na rozne segmenty, ale to juz tski, ktory przeznaczony jest dla uzytkownika o sprecyzowanych preferencjach, ktory juz kilkdziesiat tys. km przejechal
Tu bardziej bym się doszukiwał odniesienia do kokpitu samochodu w kontekście deski rozdzielczej, gdzie są umieszczone przyciski i pokrętła sterujące różnymi funkcjami analogicznie kierownica w rowerze wraz z całym osprzętem jak przerzutki, hamulce, komputerek, lampki itp
@@Pablo_Coach A OK, jeśli kawałek rurki z dwoma klamkomanetkami i licznikiem za mostkiem skojarzył się z deską rozdzielczą samochodu to ma bujną fantazję :) No stress niech sobie nazywają jak chcą ale dla mnie to wydziw i brzmi jak przerost formy nad treścią :)
@@artgrafix9250 zawsze możesz sam określać to jako - Panel Sterujący Rowerem. Masz nawet ładny skrót PSR. Tylko, czy słowo PANEL mieści się w zbiorze słów, mogących określać elementy roweru? Przecież od zawsze panel jest na podłodze...
Trochę jak mój trek domane ta sama wielkość opon możliwa do zamontowania wymieniłem tylna przerzutkę na ultegre rx i w zimie śmigam na gravelowych oponach 🤷♂️💪
Co szkodziło zrobić miejsce na prawilne dla dzisiejszych graveli min. 45C, 2.5mm więcej między widełkami na wysokości opony. Lepiej kupić gravela, który nie ogranicza, oponę szosową można wrzucić zawsze.
Czyli mieli zrobić model który już mają w ofercie po raz drugi? Jak chcesz typowego gravela to przecież jest Kanzo Adventure, ten rower nie ma być typowym gravelem, więc oczywiście, ze jak chcesz gravela, to "lepiej kupić gravela, który nie ogranicza". Nie wrzucajmy potrzeb wszystkich osób do jednego worka - gdybym ja miał kupić Ridleya, to kupiłbym ten model, a nie Kanzo Adventure.
W odcieniu szarości najładniejszy, podoba mi się. Natomiast ni to pies ni wydra, poplątanie gravela z szosą, w zależności kto i jak podciągnie ideologię. Napęd w objuczonym rowerze jest cienki jak barszcz, chyba że po płaskim. Jeśli chodzi o pozostałą kolorystykę to rzecz gustu a o tych się nie dyskutuje, jak dla mnie sraka. A pomysłodawcy od kolorów niech idą na szkolenie do pewnego kolesia ... jest na YT kanał - Tukang Amplas i tyle w temacie.
Może i fajnie, ale do mnie kompletnie to nie trafia. Generalnie szosa to szosa a gravel to gravel, a nie jakieś wariacje nt. Geometrii, ale prześwit widelca, że koło od traktora można włożyć i mocowań od groma a z drugiej strony kierownica Aero i ta geo bardziej szosowa. Nie kumam tego. Skok na kasę raczej. Ten widelec… gdzie to do szosy. Koła na oponach 28c znikną w nim.
Śmieszne to kierownica areo a za kierownicą wisi bamber co raczej nie jest areo i co z tej kierownicy? Może być cienką jak żyletka a bamber ma na to wywalone.
A może zacznijcie rozmowę na temat cen rowerów to jakaś kolejną zmowa producentów żeby kawałek ramy kosztował tyle co silnik samochodowy czy używane auto. Posiadam rowery z rama carbonowa to tylko bajer nic więcej i nikt mi nie izasadni ich cen robia was w wala a ludzie dają się nabierać śmiech