Dobrze się oglądało, bo znam cię i wiem że tak samo myślimy o motocyklach. Jak dla mnie to za dużo kg, za dużo bajerów i za mało offowy, ale dobrze że powstał, że jest i każdy ma wybór.
Materiał profesjonalny, świetny komentarz, natomiast moje osobiste odczucia z wizyty w salonie w Wawie średnie. Co prawda nie jechałem ale oglądałem i dotykałem. Pierwsze skojarzenie wtedy to jakość benelli ,tylko że cena z kosmosu. Co do samego wyglądu to mi akurat podoba się ta lampa. Wywaliłbym tylko te drugą pod szybą. Psuje efekt minimalizmu. Pozdrawiam
Tak jak mówisz , kolejny z wielu Czyli standart , koło 19" duża pojemność (po co?) I mnóstwo czy aż tak naprawdę potrzebnej elektroniki ? Zdecydowanie nie dla mnie
Cześć, podsumowując wszystkie testy jakie obejżałem można powiedzieć: "Jak na (tu napisz dowolny minus tego motocykla) spisuje się całkiem dobrze". Nie wiem skąd tyle cierpliwości, wyrozumiałości akurat do niego. pozdro :)
Mialem przyjemnosc wziac ta maszyne na jazde testowa. Jedynie 2 godziny po asfaltach, kilka rond i autostrada. Nie mam pojecia jak on jezdzi poza asfaltem. Jednak jako maszyna na asfalt to jest naprawde udany motor. Prowadzi sie znakomicie i ma rewelacyjna oslone od wiatru (jak dla mnie), aczkolwiek jak przestawilem siodlo na nizsze ustawienie to bylo niewygodnie jak dla mnie (nogi zbyt szkurczone). Moment obrotowy zbyt wysoko jak dla mnie, ale w wyzszych obrotach jest czym jechac. Na asfalcie jako turystyczny motor lepiej mi on podszedl niz KTM 1290 superadventure s (ktorego tez wzialem na test). Ogolnie niezla i udana maszyna choc ma kilka elementow, ktore moga niepasowac lub wymagaja poprawy.
Ten Hd od początku podobał mi się wizualnie bo nie jest jak większość obecnych dużych ADV gieesiasty. Fajny tył. No cóż przecież w HD też mają specjalistów od rynku i zobaczyli, że duże ADV dobrze się sprzedają -target facet 40+ z kasą marzący o podróżach po świecie. Zdania jednak nie zmieniam gdybym miał kasę nie kupiłbym nowego dużego ADV gdyż to spece od rynku trochę wmawiają, że można tym wjechać prawie wszędzie, a nie można. Jak na szosę i lekki teren może ok. Kolejny motocyklowy SUV.
Nic w klasie powyżej litra de facto nie jest sprzętem offowym, nie ważne jak długo KTM, Honda i reszta będą nas paść filmami promo gdzie przekocury latają nimi na kole po pustyni etc 😉
@@AlienADVlog szkoda że producenci nie idą w Moto o poj. 600-700 o masie do 190-200, ok 80 kucy, koło przednie 21, które byłyby świetne do podróży i nie krowiaste w terenie. Mam wrażenie że w takim segmencie jest bieda.
Jak zawsze świetny materiał. Naprawdę się przylożyłeś a nie jak "reszta" poleciałeś z broszurek 🤪 Ale reasumując jest to kolejny sprzęt przeznaczony do podpierania korpo biurowców i zapełniania parkingów pod drogimi knajpami i hotelami w celu udawania twardziela przez właściciela 🤣🤯🤣 Lewa 🤚
Czy ładny, czy brzydki? Zależy co komu... Mi osobiście się podoba, jest inny. Czy bym zakupił jakbym dysponował pieniędzmi tego rzędu..nie wiem. Jak dla mnie za dużo tych wszystkich systemów. Wiem że to pomaga w jeździe i zwieksza bezpieczeństwo..ale mnie do końca nie przekonuje. Oczywiście materiał nakręcony świetnie 👍
Kurczę, to jest uważane za brzydkie? Jestem w szoku. No chyba że to jest opinia miłośników klasycznych Harleyów, czyli koniecznie w cruiserowatym klimacie. Nie wiem, nie znam się więc się wypowiem 😜 patrzę 1:50 i myślę sobie: normalny motocykl do turystyki, nic brzydkiego w nim nie widzę 🙂
Poczytaj komentarze na grupach fejsbukowych 😉 raz tylko widziałem ciętą ripostę na komentarz że brzydal - ktoś odpisał "I mówi to typ z piękną czachą osy ktma 790 na profilowym" czy coś takiego 😉
Ech niestety widać, że nie spędziłeś na tym motocyklu zbyt wiele czasu, bo wówczas ocena nie była by tak łagodna. A tekst "Triumph pewnie zrobił to jeszcze gorzej" jest nie na miejscu. Co to niby znaczy? Jeździłeś i wiesz, czy widziałeś na zdjęciu i przypuszczasz? Pamiętaj, że ludzie oglądający ten materiał Ci ufają. Spędziłem z Pan Americą blisko tydzień. Przejechałem ponad 1000 km i... Pierwszy raz podczas testu redakcyjnego wystawiłem tróję. Ten motocykl to gigantyczna prowizorka. Jak zwykle etap testów przerzucono na nieszczęśników, którzy kupią pierwszą generację. Jakość wykonania osprzętu jest tragiczna. Plastiki nie przypominają nawet chińskich skuterów z supermarketu - bardziej plastikową miednicę albo tanią klapę od sedesu. Widziałeś uchwyty dla pasażera? Podgrzewane manetki wyglądają jakby ktoś dołożył je na minutę przed wydaniem motocykla. No i ten kabel zwijający się wślad za dodaniem gazu... Wszystkie przewody instalacji elektrycznej rozkosznie dyndają wokół silnika. Szyba nie chroni przed wiatrem. Deflektory kolanowe wręcz wzorowo skupiają podmuch właśnie na kolanach. Nie wiem, kto projektował interfejs wyświetlacza. Wszystko jest nie tak. Albo za małe, albo za cienkie, albo za ciemne. I wychodzi totalnie nieczytelny misz-masz. Nawigacja satelitarna to porażka. Zazwyczaj nie ładuje się do końca i widać tylko niebieską linię na białym tle, z której nic nie wynika. Mapa wczytuje się zazwyczaj gdzieś po 20 kilometrach, jak już zdążysz się zgubić no i i tak musi przeliczać trasę od nowa. Parowanie urządzeń bluetooth to nieporozumienie. Tu mnie zatkało, bo w turystycznych HD zrobili to dobrze - dodajesz telefon, intercom kierowcy, intercom pasażera i gra muzyka, można rozmawiać i słuchać instrukcji nawigacji. Tak być powinno. W Pan Am możesz dodać ile chcesz telefonów i intercomów kierowcy. O pasażerze zapomnieli. No i ostatnia rzecz, po której domyślam się, że raczej nie przejechałeś nim więcej niż 100 km... Ten motocykl ma obiektywnie niewygodną kanapę. Można powiedzieć też uniwersalnie niewygodną. Po 100 km staje się narzędziem tortur. Początkowo milusia i mięciusia ale po jakimś czasie tyłek drętwieje i zaczyna boleć. Ale tak boleć-BOLEĆ. Ale dobrze, że go zrobili. Nawet bardzo dobrze. Konkurencja zawsze mobilizuje. No i możemy się spodziewać, że za rok Indian pokaże swoją odpowiedź i z taśmy montażowej w Opolu zjedzie prawdziwy rywal dla GS-a, Tigera czy Africa Twin i reszty. Oczywiście nie jest tak, że cały Pan Am jest tragiczny. Hamulce Brembo i zawieszenie od Showa pomontowali dobre. 😉
Szybko po kolei się postaram żeby nie zapomnieć bo napisałeś bardzo dużo - w Triumphie odnosiłem się do handbarów (chociaż wykonanie subframe w 900 jest.... anyway 😉) Z motocyklem nie miałem tak długiej przygody jak ty, w parowaniu fona wierzę bo mi się w te godziny z nim nie udało i olałem staranie na rzecz jazdy. Jakość plastików wg mnie na poziomie współczesnej Japonii (tu masz racje że jest słabo ale nie aż tak - vide hypowany Royal Enfield i tak, wiem że nie ma co porownywać) Europa robi to o wiele lepiej. Kanapa nie dala mi się we znaki mimo sporo większego przebiegu niż sugerowany ale co dupa to opinia i mi akurat w ogóle się ona nie dala we znaki. Oddam szacunek i przyznam że szyba zachowuje się gówniano w najwyższym ustawieniu ale razem z resztą dmucha totalnie akceptowalnie (chyba że chcesz żeby był serią K czy innym goldasem). Nic nie piszesz o silniku czyli zakładam że się zgadzamy, a zawias - ładnie wybiera ale też sporo izoluje. Co do kolegi piszącego o przytulaniu kasy - schlebia mi że uważasz że jestem już w tym miejscu że ktoś by mi chciał płacić za recenzje 🤣 A poważnie nigdy nie nagram recenzji za kasę, jeśli mi się podoba to to powiem, jeśli nie to wytknę. Tyle w temacie. Pozdro i Lewą!
@@AlienADVlog Silnik jest jak połączenie najgorszych cech HD i Ducati. Grzeje się, telepie i pracuje nierówno na wolnych. Podczas przeciskania się w korku robi się nieznośny. Ale brzmi bardzo podobnie do Milwaukee 8, czyli coś z Harleya w sobie ma. Tigerem 900 trafiłeś czuły punkt. Zrobiłem nim 10.000 km - wróciłem właśnie z Przylądka północnego i uważam, że jest rewelacyjny. 🙂 Nawet te plastikowe handbary dają radę - raz mi gruchnął na parkingu na silnym wietrze i nie ma na nim śladu. Nawet na plastikowym handbarze 😉
Mimo wszystko są przynajmniej przykręcone nie jak w Harleyu 🤣 kilka razy przypieprzylem tu i tam i jednak nie ufam niczemu co nie ma metalowego rdzenia. Na szczęście Barkbustery to nie jest najbardziej kosztowny mod ever 😉
Do przygód typu alpejskie przełęcze, Transfogarska etc bez szalenia w offie - bądźmy realistami- żaden z tych SUVów nie nadaje się w ciężkie tereny - to całkiem szczerze mocno brał bym go pod uwagę.
Łapka w górę (lewa) w ciemno 😁 Dobra, obejrzane więc mogę się wypowiedzieć. No więc po pierwsze bardzo fajna recenzja, poziom profesjonalny ale z charakterystycznym dla Ciebie luzem - mi pasuje 👍 9/10* Co do motocykla - sam przysiadłem się i za cholerę mi nie podchodzi. Pierwszy harej którego bym nie kupił po wygranej w lotto. Imo powinni zostać przy armaturze, bo ją robią dobrze - a żelazko nawet nawet jeździ, prawie jak normalny motocykl. Dla mnie pan america jest bezpłciowy, nie ma jaj kata ani wygody bawarek, nie wzbudza mojego zaufania jak Japończyki... Do Triumphów nie podrownam, bo nie miałem z nimi kontaktu. Imo 4/10. * - na 10 trzeba mieć cycki. Sorry.
@@AlienADVlog bedzie dobrze jestem z toba ;) ja skladalem moto pol roku ale z silnika to mi zostala tylko obudowa stara o koszty lepiej nie pytac... wlasnie musze go z hamowac
Ten motocykl jest konstrukcyjnie zje...ny, tandetnie wykonany, z mnóstwem niepotrzebnych gadżetów i drogi. Piszę to jako miłośnik, posiadacz i użytkownik zarówno klasycznego harleya (FXSTS) jak również motocykli typu ADV. Gdy usłyszałem o planach wprowadzenia tego motocykla przez Harley-a na rynek bardzo się ucieszyłem i kiedy pojawił się w sprzedaży W UK gdzie mieszka byłem chyba jednym z pierwszych który wziął go jazdę próbną z poważnym zamiarem zakupu. No i niestety na jeździe próbnej się skończyło. W moim odczuciu ten motocykl nadaje się co najwyżej do turystyki szosowej i nie wyobrażam sobie wybrać się nim np. objechać Pamir. Segment do którego aspiruje ten motocykl jest na tyle mocny że w moim odczuciu Harley z tym modelem niema tutaj czego szukać.
